właśnie zakupiłem nowoedycyjnego Skarsnika i Gobblę,
i muszę stwierdzić, że poszczególne elementy nie za bardzo do siebie pasują.
co mi doradzicie by figurka nie wyglądała pokracznie?
nigdy nie bawiłem sie green stuffem...
można szpary zalać klejem albo farbą?
Skarsnik i Gobbla
Moderator: Kołata
Temat troche bardziej pasuje do malowania i konversji.
Ale tak czy inaczej odpowiem:
Klejem teoretycznie troche da sie zakleic ale nierobil bym tego bo moze sie rozlac zadaleko badz nei tam gdzie chcemy i zatraci sie niepotrzebnie szczegoly. Farba tu niewchodzi w gre bo niewieadomo ile trzeba by bylo by jej uzyc i efekt ten sam gdzie kleju zaduzo.
GReenstaff jest naprawde dobry i wcale nieciezko sie niem cokoliek robi a szczegolnie zakleja niedorbki. Jezeli cie nie stac na wiekszy wydatek tylko po to by zalecic to czy tamto to moge polecic zeby zakupic chempoutwardzalna mase dwuskladniekowa- czyli podrobke za mniejsze pieniedze. Jednakze wlasciwosci ma sporo gorsze i gorzej sie w tym czyms modeluje przez co mozna sie zrazic do tego typu prac.
Greenstafem naprawde mozna sie pobawic a jak zuzyjesz polowe jednego listka na male duperele to juz nauczysz sie wiele odnosnie tego specyfiku.
Ja kupile GS po to by w ograch polaepiac pare rzeczy, a teraz na przerobki juz wieksze poszly mi 2 opakowania.
Ale tak czy inaczej odpowiem:
Klejem teoretycznie troche da sie zakleic ale nierobil bym tego bo moze sie rozlac zadaleko badz nei tam gdzie chcemy i zatraci sie niepotrzebnie szczegoly. Farba tu niewchodzi w gre bo niewieadomo ile trzeba by bylo by jej uzyc i efekt ten sam gdzie kleju zaduzo.
GReenstaff jest naprawde dobry i wcale nieciezko sie niem cokoliek robi a szczegolnie zakleja niedorbki. Jezeli cie nie stac na wiekszy wydatek tylko po to by zalecic to czy tamto to moge polecic zeby zakupic chempoutwardzalna mase dwuskladniekowa- czyli podrobke za mniejsze pieniedze. Jednakze wlasciwosci ma sporo gorsze i gorzej sie w tym czyms modeluje przez co mozna sie zrazic do tego typu prac.
Greenstafem naprawde mozna sie pobawic a jak zuzyjesz polowe jednego listka na male duperele to juz nauczysz sie wiele odnosnie tego specyfiku.
Ja kupile GS po to by w ograch polaepiac pare rzeczy, a teraz na przerobki juz wieksze poszly mi 2 opakowania.