Dżezi stuff z innych stron

Post autor: **Szaman** » 22 maja 2009, o 18:02

mnie w fotel wgniotla cena

Paczek · Post autor: **Paczek** » 22 maja 2009, o 18:03

O kurde x2

Mistrzostwo

Fanatyk · Post autor: **Fanatyk** » 22 maja 2009, o 18:26

Siasek pisze:ja wytatułuje sobie na na plecach
..."Fanatyk''...
. . . 10 . . .

albo tomash. jeszcze myśle...

Jakieś przyczyny, czy tak po prostu nabijasz posta?

Rapta · Post autor: **Rapta** » 22 maja 2009, o 18:30

god damn!

Cena wgniata, fakt, ale bez watpliwosci model jest wart 2600 baksow
Na stronie jest w huk zajebistych modeli, jedynie metaliki na niektorych mocno leza, ale za to freehandy sa mistrzowskie.

vanswirr · Post autor: **vanswirr** » 22 maja 2009, o 23:00

To już nie jest malowanie, to jest coś ponad. Te 2600 USD to naprawdę żadna przesada.

Asassello · Post autor: **Asassello** » 23 maja 2009, o 00:03

czy ten rycerzyk za 2,6 tysiąca ma nieopiłowane nadlewki na zbroi na nogach, czy mi się tylko wydaje?

szczurek · Post autor: **szczurek** » 23 maja 2009, o 05:46

eeee genialne

Undead · Post autor: **Undead** » 23 maja 2009, o 05:57

EEEEEEEEEEeeeee....chłop który to robił to chyba pakt z diabłem podpisał że ma takie zdolności....miazga...normalnie maskra

Mate · Post autor: **Mate** » 23 maja 2009, o 11:30

Co do tej pracy, widać kto to malował.

Malarz, ale nie figurek, tylko obrazów.
Jest ogromna różnica klasy między freehandami na płaskich powierzchniach (typowo malarską robotą), a malowaniem typowo figurkowym, 3d.
Ogon, pióropusz, elementy płytowe - znacznie odstają od malowania z freehandami.
Przyjrzyjcie się twarzy - jest po prostu "namalowana", wygląda płasko (mimo, że wygląda świetnie, ale jako obraz, nie figurka).

Całość jest przez to mało spójna, jako obraz robi na mnie wrażenie, jako figurka - już mniej.

Pozdrawiam

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 23 maja 2009, o 11:44

fantastyczna robota , sztandar jak i sam model przepiękne .. jednak czar prysł jak kliknąłem zbliżenie na twarz ... nałożenie kolorów szczególnie metalik i pióropusz po prostu załamka , twarz ok ale reszta głowy to już IMO średnio , co nie zmienia faktu że całość robi piorunujące wrażenie

szczurek · Post autor: **szczurek** » 23 maja 2009, o 12:30

Jak teraz luknalem na te zblizenia to istotnie miejscami ...

a tutaj elfik i praca jednego z moich ulubionych malarzy

marcus_cheater · Post autor: **marcus_cheater** » 23 maja 2009, o 12:33

Wyglada świetnie.

Z tego co pamiętam, to na którymś (chyba w 2005) GD zajął drugie miejsce...

VegaMStudio · Post autor: **VegaMStudio** » 23 maja 2009, o 12:35

tego już widziałem koleś zrobił fantastyczny model ale jak go pomalował to po prostu wymiata , sama podstawka jest genialna i robi w moim mniemaniu piorunujące wrażenie.
http://www.coolminiornot.com/222595 włosy z nóg?? hehe to koleś powinien być w księdze Ginesa ;p

Pretor · Post autor: **Pretor** » 23 maja 2009, o 14:20

Sztandarowy gniecie...
elf jest zajebisty zarówno jako model, jak i malowanie (Martin Foottit GD UK 2005)
a nurglowaniec taki sobie.... szczególnie cieńko wyszła rdza na mieczu, bo wygląda tak, jakby miecz był trzymany cały czas w horyzontalnej pozycji...

max · Post autor: **max** » 23 maja 2009, o 15:44

VegaMStudio pisze:tego już widziałem koleś zrobił fantastyczny model ale jak go pomalował to po prostu wymiata , sama podstawka jest genialna i robi w moim mniemaniu piorunujące wrażenie.
http://www.coolminiornot.com/222595 włosy z nóg?? hehe to koleś powinien być w księdze Ginesa ;p

o ja pitole ale wypas

szczurek · Post autor: **szczurek** » 23 maja 2009, o 18:35

szczególnie cieńko wyszła rdza na mieczu, bo wygląda tak, jakby miecz był trzymany cały czas w horyzontalnej pozycji...

Łojezuuu

starcze pierdzenie

To jest fantazy do jasnej cholery

Rapta · Post autor: **Rapta** » 23 maja 2009, o 20:07

Pretor pisze: a nurglowaniec taki sobie.... szczególnie cieńko wyszła rdza na mieczu, bo wygląda tak, jakby miecz był trzymany cały czas w horyzontalnej pozycji...

A idz pan w huk z takim zartem

Ailén · Post autor: **Ailén** » 23 maja 2009, o 20:31

runepriest pisze:może taki sam na p***sie

Fujarka Chaosu ???

Damm' ta erpegowa wyobraźnia...

BTW: wydzielcie wątek do plotek, to rozwinę temat tatuaży i min. polecę Wam jednego z lepciejszych artystów zajmujących się tatuażami. O zaletach jego tworów mogłabym mówić godzinami. Wadę ma tylko jedną - zapchany kalendarz i zdarza się, że dostaje się termin na za kilka miesięcy...

EDIT: Elf i sztandarowy za 2600 S są w skali 54 mm, to daje z defaulta więcej możliwości. Ostatnio maziałam trochę w tej skali, wiem co mówię. Na tych większych powierzchnie szat aż się proszą o wypaśne freehandy. Tym niemniej na sztandarowym podziwiam wykonanie. 2600 jest uczciwą ceną za takie cudo, ciekawe, czy robią więcej egzemplarzy...

Jacek_Azael · Post autor: **Jacek_Azael** » 23 maja 2009, o 21:00

Witam. Chciałem zapytać, jak robicie takie wzorki na szmatkach jak ma ten grubas, lub elf. Tym samym kolorem co podstawa i stopniowo rozjaśniacie, czy jak? Nie wiedziałem gdzie zapytać to tu zapytałem, bo wielu mistrzów pędzla wchodzi na ten temat, to może któryś by się zlitował nad noobem. Pozdrawiam, Jacek.

Ciozak95 · Post autor: **Ciozak95** » 23 maja 2009, o 21:21

wszystkie prace pokazywane w tym temacie sa boskie.. ( sztandar wymiata ) ...

Dżezi stuff z innych stron

Re: Dżezi stuff z innych stron