Nowe jednostki do krasnoludów
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Nowe jednostki do krasnoludów
tak szczerze to nie pasuje mi opcja motocykli...ja mam troszku więcej tarcz i chciałem najpierw zrobić "żółwia" z kilku warriorsów otoczonych masą tarcz, ale zdecydowałem się na prowadzenie prac nad czymś w rodzaju barki desantowej.
Zabierałaby do 12 wojów i miałaby M-7. Jednostka miałaby służyć przerzucaniu mniejszych grup na tyły wroga.
Zakaz wjazdu do lasu i w ciężki teren...nad reszta statystyk nie zastanawiałem się, ale poruszałoby się na zasadach podobnych do steam tanka z Imperium. Byłby jeden obsługant w mini kabinie na końcu maszyny (coś jak barki desantowe w II WŚ)... na razie nadal nad tym myślę, ale maszynka poruszałaby się na kołach, bo uważam, że poduszkowiec to byłoby za bardzo futurystyczne. Podobnie jak i motocykle...jakos za bardzo kojarzą mi się z orkami nie wiem czy w 40K czy jakims innym.
W sumie warto jeszcze pokombinować nad prymitywnym napędem gąsienicowym.
Zabierałaby do 12 wojów i miałaby M-7. Jednostka miałaby służyć przerzucaniu mniejszych grup na tyły wroga.
Zakaz wjazdu do lasu i w ciężki teren...nad reszta statystyk nie zastanawiałem się, ale poruszałoby się na zasadach podobnych do steam tanka z Imperium. Byłby jeden obsługant w mini kabinie na końcu maszyny (coś jak barki desantowe w II WŚ)... na razie nadal nad tym myślę, ale maszynka poruszałaby się na kołach, bo uważam, że poduszkowiec to byłoby za bardzo futurystyczne. Podobnie jak i motocykle...jakos za bardzo kojarzą mi się z orkami nie wiem czy w 40K czy jakims innym.
W sumie warto jeszcze pokombinować nad prymitywnym napędem gąsienicowym.
W krasnoludach zawsze mi się nie podobało nie nie mają modeli na większych podstawkach. Dostałem propozycję zmontowania "Kamiennego Zęba" czegoś ala wiertło, relikt z czasów bogów przodków i "Pięści Grimmira(tak się ten kransoludzki bóg)" będzie to coś w rodzaju czołgu parowego który ma przedywszystkim miżdzyć wrogów, w jego gondoli ma być kilku krasnoludzkich wojowników(hamów lub żelaznych), można tam wsadzić postać która razem z nimi będzie wyżynać wszystkich którzy się zbliżą do tej machiny.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Jak widzisz, jest to armia z naleciałościami inżynierskimi. A z drugiej strony, żyros też ma silnik (parowy) i to jest chore, bo taki silniczeksam się nie uniesie. W opracowywanym przeze mnie fluffie motory będą napędzane spirytem. A tak poza tym, to żeczywiści czuć tu trohę Wazdakką
Wiesz, zastanawiałem się nad konwersją modeli np, z II WŚ skala 1/72 albo 1/48 byłaby w miarę sensowna.ANtY pisze:Te motocykle nawet fajne, ciekawe czy można skądś takie figurki dostać, powinny być takie stare, prowizorczyne itp.
Z tego co kojarzę to żyros lub/i świder "parowy" jest napędzany właśnie alkoholem... Przynajmniej tak mi się wydaje...Klafuti pisze:Jak widzisz, jest to armia z naleciałościami inżynierskimi. A z drugiej strony, żyros też ma silnik (parowy) i to jest chore, bo taki silniczeksam się nie uniesie. W opracowywanym przeze mnie fluffie motory będą napędzane spirytem. A tak poza tym, to żeczywiści czuć tu trohę Wazdakką
Ps. Z ciekawości sprawdziłem i przytaczam co następuje:
Świder parowy:
„Świder parowy jest urządzeniem górniczym które wykorzystać można z powodzeniem na polu bitwy. Niewielki silnik parowy, najczęściej napędzany alkoholem, wprawia w ruch wiertło z taką silą, że to przechodzi z łatwością przez skałę[…]”
Żyrokopter:
„[…]Wynalazcę zainspirował najprawdopodobniej widok smoka nurkującego w dół z górskich grani i połączył skrzydła z silnikiem używanym w maszynach wiertniczych i kołami zamachowymi rozdrabniarki![…]”
(Cytaty z polskiego podręcznika)
pps. ANtY Kiedyś miałem zamiar zrobić cały 1 szereg długobrodych na wózkach inwalidzkich z bronią dwuręczną pchanych przez swych towarzyszy z drugiego szeregu Pomysł zarzuciłem ale widze że efekt może być naprawdę niezły
To nie mi sie należą brawa, ale skavenowi, bo to od niego figurki kupiłem, ale myślę nad zrobieniem większej ilośći.
[quote="Dźwiedź
Z tego co kojarzę to żyros lub/i świder "parowy" jest napędzany właśnie alkoholem... Przynajmniej tak mi się wydaje...
Dobra, masz rację, chodziło mi jednak o to, że w żyrach i świdrach alkohol używany jest chyba jako podgrzewacz do wody w kotle, a w motocyklu ma być spalany w silniku, tak jak to ma miejsce w rzeczywistości.
[/quote]
Z tego co kojarzę to żyros lub/i świder "parowy" jest napędzany właśnie alkoholem... Przynajmniej tak mi się wydaje...
Dobra, masz rację, chodziło mi jednak o to, że w żyrach i świdrach alkohol używany jest chyba jako podgrzewacz do wody w kotle, a w motocyklu ma być spalany w silniku, tak jak to ma miejsce w rzeczywistości.
[/quote]
Tylko po co kombinować... te zmiany mogą spowodować przybliżenie klimatem do WH40k. Jakoś klimat battla bardziej mi pasuje i zauważcie sami, maszyny orków...fajne g***o z drewna, ale klimatyczne...nie wiem czy motorki i inne takie by się sprawdzało...
Ja miałem pomysł na jeszcze jedną maszynę bez wrzucania jakichkolwiek elementów z 40k.
Byłaby to wyrzutnia balonów. Byłby ostawiony spory wentylatorek który te balony odpędzał wiaterkiem:> pozwalałoby to na orientacyjne nakierowanie na jednostki wroga. Po osiągnięciu oznaczonej pozycji balona jeden ze snajperów (obsługant) działa strzelałby do balona. Ten peka, ale jest jeszcze kostka artyleryjska ile go zniosło po przestrzeleniu (tak jak nadmucha się balon i puści go żeby powietrze uleciało). Pod balonem podczepiony bylby granat albo inny ładunek, może siatka, która zatrzymywałaby wroga na 1 turę. Nie wiem...jeszcze by się dopracowało, ale taki mniej-więcej mam zamysł. Zasięg do 36 cali+ kostka artyleryjska, lecz ujemne modyfikatory za zasięg powyżej 24 cali (celność snajpera maleje po 24 calach, jego karabin z maksymalnym zasięgiem 36 i tak byłby wyjątkiem).
Wolałbym wprowadzać zmiany, które nie zmieniłyby charakteru armii krasnoludzkiej. Po coś jednak mamy ten M-3. Poprzednia propozycja dotycząca barki desantowej pomogłaby tylko przerzucić jednostkę na inną część stołu, bez zbędnego kombinowania. Krasie nie mają kawalerii i chyba nigdy nie będą jej miały, ale to jest właśnie urok tej armii.
Gra się chyba dla przyjemności, a nie dla zwycięstw.
Ja miałem pomysł na jeszcze jedną maszynę bez wrzucania jakichkolwiek elementów z 40k.
Byłaby to wyrzutnia balonów. Byłby ostawiony spory wentylatorek który te balony odpędzał wiaterkiem:> pozwalałoby to na orientacyjne nakierowanie na jednostki wroga. Po osiągnięciu oznaczonej pozycji balona jeden ze snajperów (obsługant) działa strzelałby do balona. Ten peka, ale jest jeszcze kostka artyleryjska ile go zniosło po przestrzeleniu (tak jak nadmucha się balon i puści go żeby powietrze uleciało). Pod balonem podczepiony bylby granat albo inny ładunek, może siatka, która zatrzymywałaby wroga na 1 turę. Nie wiem...jeszcze by się dopracowało, ale taki mniej-więcej mam zamysł. Zasięg do 36 cali+ kostka artyleryjska, lecz ujemne modyfikatory za zasięg powyżej 24 cali (celność snajpera maleje po 24 calach, jego karabin z maksymalnym zasięgiem 36 i tak byłby wyjątkiem).
Wolałbym wprowadzać zmiany, które nie zmieniłyby charakteru armii krasnoludzkiej. Po coś jednak mamy ten M-3. Poprzednia propozycja dotycząca barki desantowej pomogłaby tylko przerzucić jednostkę na inną część stołu, bez zbędnego kombinowania. Krasie nie mają kawalerii i chyba nigdy nie będą jej miały, ale to jest właśnie urok tej armii.
Gra się chyba dla przyjemności, a nie dla zwycięstw.
Też tak uważam, ale bądź co bądź miło było gdyby chociaż trochę urozmaicić krasie nowymi jednostkami.
C: 3
S: 5
R: 4
łącznie 12 różnych jednostek,dla przydkładu orki mają prawie 26 różnych jednostkek(licząc potoworowe monty), DE 24, a wampiry mają ich o groma i ciut ciut. Gdyby krasie miały chociaż trzy duże modele:
-wiertło
-pięść Grimmira
-twój balon
Było by ciekawie, ludzka technologia że w porównaniu do krasnoludzkiej to epoka kamienia łupanego, a mają lepsze działo, rakietnicę, lepszych(pod paroma względami między innymi ceny) muszkieterów i przedywszystkim wszechpotężny czołg parowy.
Uważam że motory to zły pomysł(zbyt 40-stkowe) lepszy byłby jakiś nietypowy steampunkwy(steampunk najbardziej pasuje do krasi) wechikuł. Można zrobić by wystawiać takie cuda inżynierii na polu walki musiałby się pojawić nowy lord:
Arcymistrz Inżynierii.
Napęd parowy w świecie Warhammera może być bardzo wydajny, kto wie może krasie stworzyły nietypową technologię opartą na niewystępujących w naszym świecie surowcach, nie koniecznie na spirytusie. Siła mechanizmu może być zwielokrotniona przecież odpowiednimi runami załamującymi niektóre prawa fizyki.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Jak to, nie na spirytusie?likaon pisze:
[...]nie koniecznie na spirytusie.
Moim zdaniem od takiego np. motorka gorszy jest mechaniczny koń u imperium, albo metalowy dzik u o&g. No, a taki żyro, to też za nowoczesny?
Jak nie lubimy jakiejś jednoski, to jej nie wystawiamy i już.
Słabo sie znam na krasnoludach, bo głównie zajmuję ich tunele (ik-ik ) ale kto przy zdrowych zmysłach leje taką używkę do baku!? No chyba że z ałożeniem, że to zapas na czarną godzinę...Klafuti pisze:Jak to, nie na spirytusie?likaon pisze:
[...]nie koniecznie na spirytusie.
Nie żeby coś... Ale widzę ze tu sie robi 2 podforum imperium ...
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
skad niby te liczby? w moim booku jest inaczejlikaon pisze:
Też tak uważam, ale bądź co bądź miło było gdyby chociaż trochę urozmaicić krasie nowymi jednostkami.
C: 3
S: 5
R: 4
łącznie 12 różnych jednostek,
btw. w tym temacie mozecie znalexc troche pomysłów na zmiany w dwarfach, na dole strony "nowy" armylist
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... &start=140
Od dawna miałęm zajwkę na golemy w armii krasnoludów zasilne ostatnimi runami stworzonymi z smoczych płomieni, mogące ziać ogniem(słabiej niż smok). Myślałem tylko że graczom krasnoludów się nie spodoba ten pomysł
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Gdyby nie ziały ogniem to czemu nie.