2333 HE

Daro · Post autor: **Daro** » 1 kwie 2007, o 13:50

Zrobiłem sobie rospe którą powinno sie przyjemnie grac, ale która też jakąś tam subtelna moc ma

2333 Pts - High Elves Army

1 Elf Prince @ 559 Pts
Lance; Dragon Armour
Enchanted Shield [10]
Vambraces of Defence [55]
Ring of Corin [35]
Pure of Heart [0]
1 Dragon @ [320] Pts

1 Mage @ 180 Pts
Magic Level 2
Seer [30]
Dispel Scroll [20]

1 Mage @ 165 Pts
Magic Level 2
Jewel of the Dusk [15]
Dispel Scroll [20]

5 Silver Helms @ 115 Pts
Barding; Lance; Heavy Armour; Shield

5 Silver Helms @ 122 Pts
Barding; Lance; Heavy Armour; Shield; Musician

6 First Silver Helms @ 179 Pts
Barding; Lance; Heavy Armour; Shield; Standard Bearer; Musician
War Banner [20]

18 Swordmasters @ 302 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; Standard; Musician
Banner of Sorcery [50]

2 Tiranoc Chariot @ 170 Pts

6 Dragon Princes @ 241 Pts
FCG
Lion Standard [25]
Sword of Might [15]

2 Repeater Bolt Thrower @ 200 Pts

2 Great Eagles @ 100 Pts

Casting Pool: 7
Dispel Pool: 4
Models in Army: 54

Total Army Cost: 2333

I jak to wygląda?
Pozdro

EDIT: w sumie ulepszyłem rospe - wzmocniłem 1 oddział SH, dorzuciłem DP, i zmieniłem lion guard na corin i ench.

Pozdro

Kedziorson · Post autor: **Kedziorson** » 1 kwie 2007, o 16:52

jakieś takie równe to wrzystko....bardzo uniwersalna rozpiska...powinna ugrać trochę pk.
ogólnie silna ale przywykłem do innych HE:) małozdecydowane

Paku · Post autor: **Paku** » 1 kwie 2007, o 17:12

Powiem tak: znajdują się tu wszystkie oddziały jakie widzę w armii HE. Ropa bardzo uniwersalnana, choć to może klucz do zwycięstawa?

Po prostu nic dodać i nic ująć!

arandir · Post autor: **arandir** » 1 kwie 2007, o 18:03

wyrzuć SoM z princesek....daj Blessed Toma, zawsze się przyda...zamień sztandary na kawalerii...tym sposobem będziesz miał dwa oddziały do szarżowania na jednostki z fearem ....... i jakoś nigdy nie byłem przekonany co do pierścionka na smoku.... nigdy mi się nie przydał,a rzadko choćby spłacał.....ale skoro tak ci pasuje to luz

reszta całkiem ciekawa....można pograć...lubię Helfickie offensy, mina przeciwnika bezcenna

:D

Chory · Post autor: **Chory** » 1 kwie 2007, o 20:04

Ta magia jest mega dziwna i dziwnie zlozona.Mag bez seera ma na wstepie 3 kosci.Jak nie wylosuje nic dobrego( na co jest spora szansa)to bedzie rzucal z 3 kosci jakies d6 s4.Jak jest smok to imo powinny byc caddy na 4 DS i tyle.Bo ta magia silna nie jest a oslona magiczna na 4 DD i 2 DS to prawie jakby jej nie bylo.Kontra jakies magiczne HE to ten smok moze cala bitwe stac(covery) a skaveny zjadaja ci ta armie szybciutko.Rozumiem ze swordów bedziesz uzywal do walki?Bo jezeli maja trzymac tylko szmate to naprawde sa strata punktow.
Tyle krytyki

Post autor: **Jagal** » 1 kwie 2007, o 20:09

jak taka kiepska obrona magiczna to moze amulet of puryfing flame na smoka albo DP?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 1 kwie 2007, o 20:13

jasne, że swordzi do walki, a do czego by innego mieli służyć??

Rozpa mi się podoba, smok złozony najlepiej jak można, wiele sie na takim ograłem. Jednak magowie lipnie poukładani, ja bym dał wersje:
-seer, scroll
-silver wand, 2xscroll
Prineskom bądz F.Silverom dałbym jednak banner of ellyrion, bardzo przydatna rzecz, słomka jest nie potrzebna na Drakemasterze, już lepiej dać im amulecik -3 do casta na nich. Takei kosmetyczne zmainy powinny wzmocnic rozpe, za zaoszczędzone pkt. dołądaować klocek SM i dać muzyka do tych silverów, którzy go nie mają.

Daro · Post autor: **Daro** » 1 kwie 2007, o 20:47

Chory SM oczywiście że do walki

Co do magów sam sie zastanawiałem nad kilkoma opcjami.... ostatecznie chyba wezmę tę co w poście kosy.
Ale tak naprawdę nie oszukujmy sie 2DS czy 3DS - na magiczne HE to i tak za mało. Podobnie z TK.
Skavy to luźny przeciwnik. Jak splewię to 10:10 - jak pójdzie dobrze to około solida.
Co do rzucania na 3d6 - zazwyczaj jest jakis fajny czar który mozna rzucić...ale pewnie i tak będzie kolejny DS

Banner of Ellyrion ..... e tam przereklamowany - można żyć bez niego. Blessed tome to jak ktoś ma za dużo punktów

SoM na duchy (wcale nie przeżytek - na południu duchy to codzienność), dziady (których jest lekko za dużo) i gdy przypadkiem sie ugrzęźnie w jakimś klocku.

2xCaddy to marnotrawstwo punktów. Poza tym lubię wykorzystywać wszystkie fazy w turze, wtedy gra się najlepiej.

Pozdro

arandir · Post autor: **arandir** » 1 kwie 2007, o 21:44

2x caddy to niezbędne na większość armii mających jakikolwiek potencjał magiczny....bez tego płyniesz...ciągle wchodzą popychaczki, kaszkiet i nie wytrzymasz tego nawet z dobrym savem :/
na duchy masz klocek swordów...
a czy 2DS a 3 DS to duża różnica to się przekonasz jak zagrasz....nawet z armiami bardzo magicznymi
i pamiętaj że i tak będziesz atakował dwa razy z S4 swoim czempionem nawet w szarży....a te 2 ataki z S4 nie pomogą jak ugrzęźniesz w klocku

Chory · Post autor: **Chory** » 1 kwie 2007, o 22:02

Skavy to luźny przeciwnik. Jak splewię to 10:10 - jak pójdzie dobrze to około solida

Tu juz "trochę" sie zagalopowałeś

Eshin czy Skavcy na dzownie i sztormowie wciagaja cie na luzaku.Bo skavy magia cie jada kiedy twoja im nic nie robi.Smok nie lata a do tego wylapuje WLC jak blisko sie zblizy.Te kawalerie nie przelamia sie przez klocki szczurów z bsb w poblizu i do tego wykopywaczki wyczyszcza tył twojej armii.Wiem ze moze masz ukryty plan w stylu popychaczka na IF z magi na kawe i od boku w głowny oddział skavów ale to wyjdzie raczej z mało doswiadczonym szczurem.

Post autor: **Jagal** » 2 kwie 2007, o 11:41

arandir pisze: na duchy masz klocek swordów...

nie wiem czy to byłoby mądre na duchy rzucać klocek swordów

masz outnumber,2-3 szeregi, sztandar. Duchy mają po 4 woundy, 3 ataki baza czy li 4+, 4+ i masz save na 5+spada Ci tych ok. 2 niech będzie -> sypną się 2-3 woundy a mozliwe ze szereg wyparuje... i masz klocek udupiony na kilka ur, dostaniesz od boku z zasranych szkiletów i płyniesz ;P

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 2 kwie 2007, o 12:41

Pozatym że przedmioty na magach zostały wybrane tragicznie,rospiska może dać rade,chociasz tych magów to do swordów dajesz?uwież mi że będziesz się nimi bał zaszarżować cokolwiek.A no i sword of majt na dragonach wywal,co Ci odbiło?

Daro · Post autor: **Daro** » 2 kwie 2007, o 15:11

Chory - przewidziałeś mój ukryty plan - osz ty

na tyłach mi nic nie zamiesza bo jeszcze umiem sie rozstawiać na tunelingi (5sh zawsze mozna poświęcić)

Co do złożenia magów bedzie to co kosa napisał.
Arandir - swordzi w duchy - coś mi tu teorią jakąś zawiewa

A co do dispelowania - grywałem HE na 2DD i też nie było tragedii. magia nie jest taka straszna, jak ktos ma full magii , to ma mniej jednostek. Popychaczki można przewidziec, dać flee...Coś mi sie wydaje że mało grałeś.

Nie wiem skąd dziwne przekonanie że magowie maja jedno przypisane miejsce...ze w ogóle herosi maja przypisane miejsca - sa tam gdize sa potrzebni, gdzie moga sie ukryc i magowac, bolty, sh,lasy,swordzi,dp... to juz zalezy od sytuacji w bitwie - przypisanie im konkretnego miejsca to dobrowolne ograniczanie własnego pola manewrów i zmniejszanie elastycznosci rospy

Smok nie lata ze skavami... ale nadal ma terror - ld8 też sie oblewa - a przy okazji ciągne scrole z popychaczki. Swordzi przebijaja sie przez szczury jak przez masełko - o ile dojda w liczbie około 12.
Dragony w sumei tez przelatuja w liczbie 5+..Sh to samo.

I tak wszystko wyjdzie na master blasterze

(jak armie pożyczę od kogoś

)

Pozdro

EDIT - a co do tego odbiło to powstrzymuj sie ok. ? Słoma jest konkretna. To że nigdy pewnie jej nie użyłeś to juztwoja strata - ja kiedyś używałem SoM +ench sh i sie spisywało.

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 2 kwie 2007, o 17:47

Daro no offens z tym odbiciem,po prostu chciałem podkreślić marny pomysł,a używałem jej kiedy grałem na samym początku mojej kariery,i stwierdziłem że 15pkt w plecy,a po co?

arandir · Post autor: **arandir** » 2 kwie 2007, o 18:28

chodziło mi o to że masz coś lepszego na duchy niż swordów? myślisz że tych kilku dragonów z +2 za sztandar i outnumber, oraz z super mega mocnymi dwoma atakami na S4 poradzą sobie szybciej? jakoś w to wątpię

a gram w sumie od niedawna.....będzie 8 lat

tylko HElfami

Daro · Post autor: **Daro** » 2 kwie 2007, o 19:26

Dragoni zbijaja 1 baze duchów na ture - 3 tury CC i po duchach. Najprawdopodobniej bez strat.

Pozdro

zaf · Post autor: **zaf** » 2 kwie 2007, o 20:05

3 tury CC
o zesz ty
o 1 za dlugo
dlaczego sam sobie dopowiedz
masz magow - wal po duchach, ewentualnie SH z muzykiem
klocki beda na wage zlota w walce

Mućka · Post autor: **Mućka** » 3 kwie 2007, o 17:18

Ja bym jednak zainwestował w większą obrone przeciw magiczną.
Bo jesli masz tylko 2 dispele to juz od drugiej/trzeciej tury (jak trafisz na cos magicznego np he) twoi Dragoni i twój smok warty 550 pkt bedzie stal w miejscu dzieki beast cover. podczas gdy twój przeciwnik będzie ci czyścił reszte twojej armi. Gdybys mial te 3 czy 4 ds to wtedy masz większe szanse na dojechanie i [edited by mod]: straszne bicie po pupie mu tych magow.
pzdr

Daro · Post autor: **Daro** » 3 kwie 2007, o 20:05

Są 3 - nie czytałeś całego tematu

Grzesiek - mówiłem o 3CC jeśli będą 3bazy bez żadnych ran ... a myśle że jednak jakiś misajlek wpadnie...spokojnie

Więc 2 tury...albo nawet tylko 1. Ew zawsze zostaje opcja "wiecznego combatu" z SH - ale to juz zależy od konkretnej sytuacji na stole.

Mówiąc szczerze to ten SoM to taki lans - podoba mi sie świecący miecyzk u champa dragów

Moze nawet się kilka razy przyda.

Pozdro

arandir · Post autor: **arandir** » 3 kwie 2007, o 20:48

a liczysz na to że duchy też mogą coś zabić? przez te twoje 3 tury to nawet statystycznie zginie przynajmniej jedna księżniczka....a nie daj Boże przeciwnik będzie rzucał lepiej niż wskazywała by na to statystyka, to leżysz i kwiczysz....
a +5 do combatu swordów swoje robi