Doświadczenia z przeciwnikiem. Preferowany i znienawidzony.

Eltharion · Post autor: **Eltharion** » 30 cze 2009, o 19:04

Ja nie mam ręki do kosci

Kurde wiedziałem...

Żaba · Post autor: **Żaba** » 30 cze 2009, o 20:18

akurat elfy mają pod górę ze skrzatami, najbardziej bola organy i kowadło, choć klopa też chłoszcze - bardzo dużo zależy od terenu ale zwykle wyszarpanie taktycznego zwycięstwa poprzez zajęcie ćwiartek jest zawsze możliwe - choć... nudne

miłego,
Ż.

Post autor: **Jankiel** » 30 cze 2009, o 21:50

Zalezy, czym się gra. Mnie akurat organy nie bolą (tylko harpie odczuwają je boleśnie), natomiast klopa jest dla mnie straszna. Trafia na 4+, d6 woundów, placek i no armour save to za dużo jak na moje ciężkozbrojne elfy.

kamelot · Post autor: **kamelot** » 5 lip 2009, o 17:45

ja boleśnie wspominam bitwę z "przydupasami bez kolan"

moja hydra w drugiej turze spadła, w pierwszej nie zdała 4 regeneracji i fuksem dostała z tych 4d3 woundów tylko 4, ale w następnej turze posyciło karzełkom i hydra została wgnieciona przez thundersów i gyrokopter

Eltharion · Post autor: **Eltharion** » 19 lip 2009, o 21:50

Dobra to teraz wyobrazdzie sobie armie krasi opierajaca sie na gromowladnych i ze jak wam sie juz cudem uda dojsc to w nagrode czeka rzeznik Bugman z kwiozerczymi długobrodymi

A żeby nie było tak miodzio to musisz patrzec jak strzepy twojej armi pałuja gromowladni

Podsumowujac... masakra

Kokesz · Post autor: **Kokesz** » 20 lip 2009, o 08:39

Już kiedyś o tym wspominałeś. Skoro twój przeciwnika ma tylu strzelców, to Ty możesz wystawić jeszcze więcej harpii. Mrowie harpii z jednej strony da Ci przewagę w czasie rozstawienia (u krasi bardzo ważna faza bitwy). Z drugiej strony ściana harpii powinna skutecznie zasłonić twoje jednostki przed ostrzałem przeciwnika.

Zeppelin · Post autor: **Zeppelin** » 20 lip 2009, o 09:04

Mnie zawsze boli jak kolo włoży do katapy albo innej machiny jakiegoś inżyniera czy bohatera....

Andronicus · Post autor: **Andronicus** » 20 lip 2009, o 11:21

@Eltharion
Skoro twój kumpel ciągle wałuje tych Thunderersów i kloce piechoty wystaw MMM. Są oni niemal całkowicie odporni na strzelanie oparte na BS. Trzeba nimi tylko uważać na wrogą magię, artylerię i szarże jakiejś ciężkiej kawy. Twój kumpel magii i kawalerii mieć nie będzie a z tego co piszesz to i artylerii nie wystawia ,więc ten jeden oddział położyłby tą jego "straszną" armię na łopatki

Eltharion · Post autor: **Eltharion** » 20 lip 2009, o 19:54

MMM??
Niekojaze skrótu
Co do magi ... masz racje nie ma jej ale za to ma ,,miljon '' kostek rosproszenia
Więc granie na magi odpada (po za tym niezbyt stac mnie na 2 czarodzieja)
Harpie... mam je w planie ale nie w takiej ilosci bo pogrywam tez z HE więc to byłby zakup na jednorodzajową bitwe

A tak wogle i tak juz dawno stracilem nadzieje na wygranie z ta armia wiec ostatnio gram tylko z HE

|RaV| · Post autor: **|RaV|** » 20 lip 2009, o 20:21

MMM- Mengil Manhide Manflyers

GarG · Post autor: **GarG** » 20 lip 2009, o 20:41

Jak w końcu BP nie będzie ograniczać harpii to mysle ze nie bedzie jednorazowy wydatek

Andronicus · Post autor: **Andronicus** » 20 lip 2009, o 22:46

Eltharion pisze: Co do magi ... masz racje nie ma jej ale za to ma ,,miljon '' kostek rosproszenia
Więc granie na magi odpada (po za tym niezbyt stac mnie na 2 czarodzieja)

2 czarodziejka?? Czy to znaczy że wystawiasz 1 czarodziejkę przeciw krasiom?? Mogę spytać po kiego??

Co do harpii to warto je mieć przecież i przeciwko HE. W sumie fakt że po kilka oddziałów znajduje się w każdej rozpisce na tym forum o czymś świadczy nie?

MMM to jak już RaV napisał Mengil Manhide Manflyers. Ich zasady są dostępne nawet na tym forum. Myślę że na krasie twojego kumpla warto zainwestować w maksymalny ich oddział. Ze swoich zatrutych kusz będą kosić ponad pół oddziału thundów na turę, sami zaś będą niemal całkowicie odporni na ostrzał. Potem ewentualnie jeszcze szarża na niedobitków i dodatkowe VP. Zresztą skoro kolega nie ma artylerii dlaczego niby musisz być w ofensywie? Bolce na maxa, Mengile na maxa do tego harpie osłaniające oddziały uderzeniowe i poradzisz sobie bez problemu.

Eltharion · Post autor: **Eltharion** » 21 lip 2009, o 11:40

Andronicus pisze:
2 czarodziejka?? Czy to znaczy że wystawiasz 1 czarodziejkę przeciw krasiom?? Mogę spytać po kiego??

Raz wystawilem że by zobaczyc co sie stanie

Co do harpi to oczywiscie 5 na dobry początek napewno kupie ale tu na początku byla mowa o ,,troche '' wiekszych ilosciach

MMM wystawie ale 8 bo tylko tyle mam shade

Post autor: **Jankiel** » 21 lip 2009, o 12:04

Na krasie najlepiej działały mi duże oddziały COK i gwardii wspomagane kotłem. Do tego można dać korsarzy z frenzy i ze 20 harpii+DR. Jedziesz na chama do przodu, jak szarżujesz na hammererów to dajesz dodatkowy atak z kotła (albo KB na kraśkowych bohaterów), resztę powinieneś spokojnie złamać. Bohaterowie tylko na piechotę lub na konikach (bohaterowie na konikach mogą w drugiej turze wyszarżować z klocków na maszyny).

Andronicus · Post autor: **Andronicus** » 21 lip 2009, o 12:35

Eltharion pisze:Raz wystawilem że by zobaczyc co sie stanie

Zgaduje że za dużo się nie stało

Najlepsze co może zrobić samotna czarodziejka przeciwko krasiom to nie zginąć. Wogule wiedząc że mam do czynienia z krasiami odpuścił bym sobie magie.

Eltharion pisze:MMM wystawie ale 8 bo tylko tyle mam shade

8 to IMO trochę mało. Zbyt drogo płaci się za minimalną 6 żeby potem oszczędzać na troopsach. 10 to sensowne minimum. Ja na twoim miejscu brał bym 15. Figsów jak nie masz to z korsarzy nawet można zmajstrować.

Pitagoras · Post autor: **Pitagoras** » 21 lip 2009, o 14:55

ja raz spróbowałem full magie, same czarodziejki itp.(nawet morathi wystawilem

) tylko, że kumpel, coś spieprzył rozpiskę i sobie dorzucił do runelorda runesmitha jeszcze i bylo po zabawie.

Ale da się pokonać krasie w magii

Doświadczenia z przeciwnikiem. Preferowany i znienawidzony.

Re: Doświadczenia z przeciwnikiem. Preferowany i znienawidzony.