bezprzewodowy net
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
bezprzewodowy net
no wlaśnie...
skąd byście poradzili? Era czy Orange, czy może jeszcze coś innego?
i najwazniejsze pytanie, mam rozumieć, że on dziala poza granicami kraju?
dzięki za pomoc
skąd byście poradzili? Era czy Orange, czy może jeszcze coś innego?
i najwazniejsze pytanie, mam rozumieć, że on dziala poza granicami kraju?
dzięki za pomoc
Ja mam play bo mam w nim abo na fon, więc na net mi promocje dali. (1mb, ale 10 gb na miesiąc, 45 zeta, 18 miesięcy)
Mam dopiero 10 dni więc ciężko o grubą opinię, ale do forum się nadaje, pocztę też łyka, ale cokolwiek poważniejszego to odpada. Youtube to też czasem ciężko na bieżąco oglądać, raczej trzeba chwilę pobuforować.
Z innymi sieciami problem jest taki, że jest małe ograniczenie miesięczne, po którym szybkość masakrycznie spada. Ale mają względnie większą szybkość. Przy czym do 7 mb to serio 7 mb to już inna sprawa.
Warto też kogoś kto ma dobrego fona, wysłać w okolice zamieszkania i sprawdzić jak u niego z zasięgiem 3g/hsdpa. Bo na tym to bazuje.
Mam dopiero 10 dni więc ciężko o grubą opinię, ale do forum się nadaje, pocztę też łyka, ale cokolwiek poważniejszego to odpada. Youtube to też czasem ciężko na bieżąco oglądać, raczej trzeba chwilę pobuforować.
Z innymi sieciami problem jest taki, że jest małe ograniczenie miesięczne, po którym szybkość masakrycznie spada. Ale mają względnie większą szybkość. Przy czym do 7 mb to serio 7 mb to już inna sprawa.
Warto też kogoś kto ma dobrego fona, wysłać w okolice zamieszkania i sprawdzić jak u niego z zasięgiem 3g/hsdpa. Bo na tym to bazuje.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
ale, jak jest za granicą?
to glówna i podstawowa rzecz.
Czy np. w Szwecji będzie mi dzialal taki net bezproblemowo czy kicha i brak zasięgu?
to glówna i podstawowa rzecz.
Czy np. w Szwecji będzie mi dzialal taki net bezproblemowo czy kicha i brak zasięgu?
Ja też mam playa, właśnie ze względu na stosunek dozwolony transfer/cena - route'uje go sobie na dwa laptopy i spokojnie starcza do standardowego przeglądania internetu dla dwóch osób
Ograniczenia prędkości do 1 Mbps to i tak lekka fikcja. Mieszkam w centrum Wawy i tylko czasami dane z sieci lecą mi taka prędkością.
A prędkości 7 Mbps czy tez ok 22, jak reklamuje się teraz Era, to dostępne są tylko w niektórych miejscach w największych miastach - koło specjalnych nadajników danego operatora.
.
Erę odradzam - jest najdroższa ze wszystkich dostawców.
poza tym, robię w firmie, gdzie często potrzebne jest wsparcie dla klienta 24/7, więc wypożyczają nam modemy (karty) Plusa i Orange'a.
Oba dobrze się sprawują - tutaj zależy już tylko od miejsca użytkowania, które z tych dwóch jest trochę lepsze.
a za granicą - podejrzewam że orange będzie działał, ale tutaj to najlepiej zadzwonić do infolinii.
ale obawiam się ze może to być bardzo kosztowne, tak jak rozmowy telefoniczne z zagranicy - już lepiej będzie kupić internet szwedzki - jeśli wybierasz się tam na co najmniej pół roku.
pozdrawiam
Ograniczenia prędkości do 1 Mbps to i tak lekka fikcja. Mieszkam w centrum Wawy i tylko czasami dane z sieci lecą mi taka prędkością.
A prędkości 7 Mbps czy tez ok 22, jak reklamuje się teraz Era, to dostępne są tylko w niektórych miejscach w największych miastach - koło specjalnych nadajników danego operatora.
.
Erę odradzam - jest najdroższa ze wszystkich dostawców.
poza tym, robię w firmie, gdzie często potrzebne jest wsparcie dla klienta 24/7, więc wypożyczają nam modemy (karty) Plusa i Orange'a.
Oba dobrze się sprawują - tutaj zależy już tylko od miejsca użytkowania, które z tych dwóch jest trochę lepsze.
a za granicą - podejrzewam że orange będzie działał, ale tutaj to najlepiej zadzwonić do infolinii.
ale obawiam się ze może to być bardzo kosztowne, tak jak rozmowy telefoniczne z zagranicy - już lepiej będzie kupić internet szwedzki - jeśli wybierasz się tam na co najmniej pół roku.
pozdrawiam
- Zed Zediculus
- Mudżahedin
- Posty: 259
- Lokalizacja: Poznań
Ja również mam Play'a i bardzo go polecam. Miałem również przygody z Plusem i Orange. Play w moim odczuciu najlepiej się spisuje (5 GB miesięczny transfer za 45 zł brutto miesięcznie).
Tylko nie wiem jak wygląda sprawa z transferem z zagranicy...
Tylko nie wiem jak wygląda sprawa z transferem z zagranicy...
Niewiem jak z zagranicą, ale mam Play i wkurza mocno, rozłącza się od tak sobie, prędkości ściągania w niektórych momentach są tragiczne (niby 1mb, ale tylko w nocy tak działa, po 24) Często są też problemy z włączeniem, kiedy musisz kilka razy kompa resetować i wyjmować i wkładać modem. Najbardziej to rozłączanie.
Fajnie, że przynajmniej tranfer 10 gb.
Fajnie, że przynajmniej tranfer 10 gb.
Z tym wyciąganiem to podobno norma, inny znajomek tez ma ten problem.
U mnie się to objawia tym, że jak np zmienię użytkownika to tak z parę razy muszę włożyć i wyciągnąć modem, bo go nie widzi. Jak włączam i wyłączam to nie ma tego problemu. Z tym rozłączaniem to jest jak zgubi zasięg to się automatycznie rozłącza zamiast od razu się łączyć. Ale zdarza się mega rzadko u mnie.
U mnie się to objawia tym, że jak np zmienię użytkownika to tak z parę razy muszę włożyć i wyciągnąć modem, bo go nie widzi. Jak włączam i wyłączam to nie ma tego problemu. Z tym rozłączaniem to jest jak zgubi zasięg to się automatycznie rozłącza zamiast od razu się łączyć. Ale zdarza się mega rzadko u mnie.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
Zed Zediculus pisze:Ja również mam Play'a i bardzo go polecam. Miałem również przygody z Plusem i Orange. Play w moim odczuciu najlepiej się spisuje (5 GB miesięczny transfer za 45 zł brutto miesięcznie).
Tylko nie wiem jak wygląda sprawa z transferem z zagranicy...
Też mam play i ten sam problem, co jakiś czas internet sam się rozłącza. Nie wiecie skąd to się bierze i co można na to zaradzić?
Kosa pisze:ale, jak jest za granicą?
to glówna i podstawowa rzecz.
Czy np. w Szwecji będzie mi dzialal taki net bezproblemowo czy kicha i brak zasięgu?
jak będziesz w szwecji to polecam wziąć sobie coś lokalnego! coś w stylu pay as you go w uk na doładowania!
Wątpię żeby Orange, Era czy Plus działały za granicą!
Modemy ery, orange etc działają za granicą. Podobnie jak działa telefon komórkowy. Ale osobiście odradzam, ceny są wtedy tragiczne i można w 1 dzień nabić sobie 100 złotych oglądając jedynie kilka witryn i sprawdzając pocztę - jedyna metoda to wykupić specjalny abonament z opcją korzystania za granicą lub wykupywać specjalne pakiety po xx mb do użycia za granicą.
Play ma najlepszą cenę jeśli chodzi o cena/maksymalna ilość ściągniętych danych w miesiącu. Ale taki pakiet 5GB jak ktoś doczyta umowę, ma ograniczony transfer do 1 mb/s (gdzie inni mają do 7mb/s).
Jeśli chcesz trochę dopłacić i mieć poczucie komfortu to wszystko oprócz playa. Tak naprawdę najlepiej jest sprawdzić w dowolny sposób jaki jest zasięg u ciebie w domu lub w miejscu gdzie chcesz regularnie korzystać z modemu. Każdy provider ma sprzęt w różnych miejscach, przeprowadzam się średnio raz na rok i w różnych miejscach przewagę ma inny provider.
Play ma najlepszą cenę jeśli chodzi o cena/maksymalna ilość ściągniętych danych w miesiącu. Ale taki pakiet 5GB jak ktoś doczyta umowę, ma ograniczony transfer do 1 mb/s (gdzie inni mają do 7mb/s).
Jeśli chcesz trochę dopłacić i mieć poczucie komfortu to wszystko oprócz playa. Tak naprawdę najlepiej jest sprawdzić w dowolny sposób jaki jest zasięg u ciebie w domu lub w miejscu gdzie chcesz regularnie korzystać z modemu. Każdy provider ma sprzęt w różnych miejscach, przeprowadzam się średnio raz na rok i w różnych miejscach przewagę ma inny provider.
Ja właśnie wziąłem play online na próbę bo potrzebny mi w firmie i raczej przy nim zostanę bo szybkość jest zadowalająca jak na moje potrzeby. Najważniejsze, że w stosunku cena/transfer miesięczny bije resztę na głowę.
Profesjonalne usuwanie wgnieceń z karoserii samochodowych i skutków gradobicia.
W temacie jestem na bieżąco.
Gorąco NIE polecam internetu bezprzewodowego.
1. To jest naprawdę wolny sprzęt. Mieszkam prawie w centrum Poznania, a realny transfer jaki osiągał mój blueconnect to... 2-3 kb/s. Oglądanie for sprawiało duży problem.
2. obsługa techniczna jest fatalna; najczęściej słyszane przeze mnie teksty operatorów to "na pewno ma pan coś nie tak z komputerem" albo "a proszę uruchomić ponownie komputer"
3. sprzęt jest wadliwy. Przez moje ręce w ciągu roku użytkowania przewinęły się 2 modemy. Kiedy ten drugi mi się zepsuł (ok. miesiąc temu) i poszedłem do salonu ery to:
a) nie mogli mi dać nowego modemu, bo skończyła mi się gwarancja (która trwa 1 rok przy umowie na 2 lata [sic!])
b) łaskawie mogli wziąć ode mnie ten modem i wysłać go do ich autoryzowanego serwisu. Ile to trwa? "a tak zwykle to 3 do 5 tygodni". Oczywiście nie dostaje się urządzenia zastępczego, a za ten miesiąc nieposiadania modemu też trzeba płacić [sic!] podobnie jak za naprawę.
4. za granicą słowo "hot spot" występuje dość często w zastosowaniu praktycznym, więc nie wiem czy jest sens kupowania tego netu.
5. Oczywiście o wszelkim graniu na necie można zapomnieć, wszystkie shitconnecty gubią za dużo pakietów i mają pingi po 500.
6. Jeżeli mimo moich usilnych (i szczerych) prób zniechęcenia Ciebie do idei netu bezprzewodowego zdecydujesz się go kupić, to weź jak najmniejszy transfer, bo:
a) wykorzystanie chociażby 2GB miesięcznie przy takim transferze rzeczywistym to fikcja. Nie da się, więcej nie będziesz potrzebował.
b) o ile jakimś cudem skończy Ci się transfer, to opłata przejścia z niższego na wyższy wynosi 0zł. W drugą stronę nie da się jednak w ogóle tego zrobić, tj. przejść z wyższego abonamentu na niższy.
Od netu bezprzewodowego polecam trzymać się z daleka. Ja rozwiązałem umowę 3 tygodnie temu.
pozdrawiam
Furion
Gorąco NIE polecam internetu bezprzewodowego.
1. To jest naprawdę wolny sprzęt. Mieszkam prawie w centrum Poznania, a realny transfer jaki osiągał mój blueconnect to... 2-3 kb/s. Oglądanie for sprawiało duży problem.
2. obsługa techniczna jest fatalna; najczęściej słyszane przeze mnie teksty operatorów to "na pewno ma pan coś nie tak z komputerem" albo "a proszę uruchomić ponownie komputer"
3. sprzęt jest wadliwy. Przez moje ręce w ciągu roku użytkowania przewinęły się 2 modemy. Kiedy ten drugi mi się zepsuł (ok. miesiąc temu) i poszedłem do salonu ery to:
a) nie mogli mi dać nowego modemu, bo skończyła mi się gwarancja (która trwa 1 rok przy umowie na 2 lata [sic!])
b) łaskawie mogli wziąć ode mnie ten modem i wysłać go do ich autoryzowanego serwisu. Ile to trwa? "a tak zwykle to 3 do 5 tygodni". Oczywiście nie dostaje się urządzenia zastępczego, a za ten miesiąc nieposiadania modemu też trzeba płacić [sic!] podobnie jak za naprawę.
4. za granicą słowo "hot spot" występuje dość często w zastosowaniu praktycznym, więc nie wiem czy jest sens kupowania tego netu.
5. Oczywiście o wszelkim graniu na necie można zapomnieć, wszystkie shitconnecty gubią za dużo pakietów i mają pingi po 500.
6. Jeżeli mimo moich usilnych (i szczerych) prób zniechęcenia Ciebie do idei netu bezprzewodowego zdecydujesz się go kupić, to weź jak najmniejszy transfer, bo:
a) wykorzystanie chociażby 2GB miesięcznie przy takim transferze rzeczywistym to fikcja. Nie da się, więcej nie będziesz potrzebował.
b) o ile jakimś cudem skończy Ci się transfer, to opłata przejścia z niższego na wyższy wynosi 0zł. W drugą stronę nie da się jednak w ogóle tego zrobić, tj. przejść z wyższego abonamentu na niższy.
Od netu bezprzewodowego polecam trzymać się z daleka. Ja rozwiązałem umowę 3 tygodnie temu.
pozdrawiam
Furion
Mam erę. Dziewczyna ma Playa - jest IMO lepszy.
Co do korzystania za granicą nie polecam. Pare lat temu nieświadomie (niedużo korzystając - sprawdzanie poczty + BP ) naklepałem (ja + pare innych osób) we Francji rachuneczek za ponad 4k pln. Warto sprawdzić cennik, zanim się skorzysta...
Co do korzystania za granicą nie polecam. Pare lat temu nieświadomie (niedużo korzystając - sprawdzanie poczty + BP ) naklepałem (ja + pare innych osób) we Francji rachuneczek za ponad 4k pln. Warto sprawdzić cennik, zanim się skorzysta...
Do postu Furiona dodam, że w Play abo jest na 18 mies, gwarancja na 2 lata. Przy czym kolo powiedział, że przynoszę modem i dostaje nowy.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!
Pod warunkiem, że ten model jest na stanie i nie trzeba go sprowadzać etc itp..MUKER pisze:Do postu Furiona dodam, że w Play abo jest na 18 mies, gwarancja na 2 lata. Przy czym kolo powiedział, że przynoszę modem i dostaje nowy.
Co do postu furiona kwestia szczęścia, również zaliczyłem jedną wymianę modemu (gwarancja na 3 lata na szczęście). Ale grać się da i transfer 100-150 nie jest czymś wyjątkowym
ja miałem Orange przez 2 lata sprawdzał się znośnie, miałem niby 2GB limitu transferu ale nawet jak przekraczałem to nie odczuwałem dużej różnicy bo i tak działał słabo, w WoWie ping wynosił 500+ wiec ciężko było pograć, stronki otwierał znośnie, w angli mój Orange mi nie działał w sumie to i dobrze bo pewnie rachunek straszny bym sobie nabił.
ostatnio przerzuciłem się na play, 5GB limit transferu net śmigał super dopóki nie przekroczyłem limitu w tydzień... przez pozostałe 3 tygodnie transfer spadł strasznie i mulił się przeokropnie, wiec trzeba pilnować się aby nie przekroczyć limitu. Ogólnie polecam Play, z tego co się ostatnio orientowałem jest tańszy i przynajmniej u mnie działa lepiej, rozłącza sporadycznie mimo ze komp mam włączony 24/7
pozdro
ostatnio przerzuciłem się na play, 5GB limit transferu net śmigał super dopóki nie przekroczyłem limitu w tydzień... przez pozostałe 3 tygodnie transfer spadł strasznie i mulił się przeokropnie, wiec trzeba pilnować się aby nie przekroczyć limitu. Ogólnie polecam Play, z tego co się ostatnio orientowałem jest tańszy i przynajmniej u mnie działa lepiej, rozłącza sporadycznie mimo ze komp mam włączony 24/7
pozdro
Ostatnio zmieniony 2 lis 2009, o 16:32 przez xaurus, łącznie zmieniany 1 raz.
wydaje mi się ze znalazłem ale o dziwo w opcjach nie można tego zmienić tak jak paru innych rzeczy, jakaś blokada czy cos:/
w sumie używam netu bezprzewodowego od 5 lat bo mieszkam na zadupiu pomiędzy 2 miastami, nadal nie mam linii telefonicznej bo twierdza ze nie ma odpowiednich warunków technicznych... żeby było śmieszniej sąsiad po 2 stronie ulicy (inna miejscowość ma linie i Neostradę)
w sumie używam netu bezprzewodowego od 5 lat bo mieszkam na zadupiu pomiędzy 2 miastami, nadal nie mam linii telefonicznej bo twierdza ze nie ma odpowiednich warunków technicznych... żeby było śmieszniej sąsiad po 2 stronie ulicy (inna miejscowość ma linie i Neostradę)