nie będziesz ciągle wygrywał, ale nikt nie mówił, że ma być łatwo

na pewno nie będziesz uznawany za pg i będziesz miał sadysfakcje jak wygrasz bo DE na piechocie do najlepszych nie należą
jednakże jeśli nie chcesz wymyślać bierz skaveny
Moderator: Yudokuno
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.
Drogi Saurusie bylbyś tak mily i rozwiąl swą jakże zlotą myśl?SauruS PoweR pisze:Szczury śmierdzą kupą.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Piechota się raczej nie pojawia bo większość ja za słabą opcje jednak tak naprawde mało kto ją testuje. Z tego co pamietam to Jankiel ją testuje, jednak nie specjalnie dzieli się osiagnieciemi ostatnio. Ja niestety nie gram aktualnie nic pomimo ze od DMP zaczynalem też testować piechote i magie. Można skleić mocną rozpe ale to wymaga testów a większość jest na tyle leniwa że leci na standardach. Najlepiej najpierw faktycznie pograj na kartonikach a dopiero potem zdecyduj czym i jak.MichalW pisze:Takie pytanko dla bardziej obytych. Mam duzy dylemat, chce wrocic do wfb. Na przelomie 4/5 edycji gralem glownie dark elfami, fak byly to gry w wiekszosci na kartonikach ale polubilem ta rase i jej klimat. Obecnie zbieram sie z zamiarem zagrania tym razem figurkami i zastanawiam sie, dark elfy czy skaveni, wacham sie z wyborem poniewaz po przejrzeniu wiekszosci dark elfowych rozpisek jedyna piechota jaka u nich widze to black guardzi z asf, nie da sie wystawic de na piechocie bez szansy na zwyciestwo?. Ze skavenami nie mam takiego dylematu bo cala armia to piechota.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.