2250 HE bez Stara,WL i DP ;)

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Romek
Chuck Norris
Posty: 531
Lokalizacja: Animosity Szczecin

2250 HE bez Stara,WL i DP ;)

Post autor: Romek »

Archmage @ 660 Pts
General; Magic Level 4, Book of Hoeth, Dragon: Moon

Mage @ 140 Pts
Magic Level 1, 2xDispel Scroll

Noble @ 174 Pts
Dragon Armour; Shield; Battle Standard, Sword of Might, Helm of Fortune , Barded Elf Steed
Core:
10 Archers @ 110 Pts
10 Archers @ 110 Pts
16 First SpearElves @ 174 Pts
Spear; Light Armour; Shield; Standard Bearer; Std,muz, Banner of Ellyrion
Special
5 Ellyrian Reavers @ 102 Pts
Bow (swap); Light Armour; Musician
5 Ellyrian Reavers @ 102 Pts
Bow (swap); Light Armour; Musician
Tiranoc Chariot @ 85 Pts
Tiranoc Chariot @ 85 Pts
7 Phoenix Guard @ 173 Pts
Halberd; Heavy Armour; Standard; Musician, Banner of Sorcery

Great Eagle @ 50 Pts
Repeater Bolt Thrower @ 100 Pts
Repeater Bolt Thrower @ 100 Pts
Cannon @ 85 Pts

Casting Pool: 7+D3

Dispel Pool: 5

Total Army Cost: 2250
Komentarze mile widziane, będę się starał ripostowac w miare możliwości.
Edit.-parę zmian.
Ostatnio zmieniony 3 sty 2010, o 17:16 przez Romek, łącznie zmieniany 3 razy.

Relosu
Kretozord
Posty: 1869

Post autor: Relosu »

i tu wlasnie jest problem mentalnosci graczy HE, MUSI BYC SMOK! A smok pod arcy z boh to w ogole kiepawy pomysl, jeden bolec i arcy nie ma, a moon tez raczej mientki jest, a podstawowy problem to to ze moze spac i arcy na piechote bd ganial, juz lepiej wrzuc go na konia ale bez bardingu, 2 cale mniej fakt, ale latwiej sie schowac(mniejsza podstawka, i nie jest LT. a za 300pkt to ty mozesz podpakowac tiranocki i zamienic je na lion, oraz ilosc PG poprawic, ewentualnie jeszcze jednego nobla wsadzic np z reaver bowem na orle.

Awatar użytkownika
Gogol
Masakrator
Posty: 2305

Post autor: Gogol »

z punktu widzenia dwarfa - 3-4 x mała runka w smoka i papa magusiu

Romek
Chuck Norris
Posty: 531
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Romek »

Jedyną alternatywa jest orzeł, innej nie przewiduje, mała runa pewnie i go zabije, ale az tak się jej nie boje - zresztą jestem gotów ponieśc ryzyko. Smok ma kilka zastosowan ktore chcę sprawdzic (Akurat 1 raz smoka wrzucam do rozpy ;P). Potestuje i opisze. Lwie rydwany to badziew IMO. Na początku miałem BSB z Reaverem, ale wole puszke do radzenia sobie ze skirmishami typu driady, shady itd.

dżejdżej
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 143

Post autor: dżejdżej »

Dla mnie to nie ma prawa działać:D Taki smok to może i by coś robił na stołach, ale z 2 lata temu kiedy nie było samych demonów lizaków darków i wampirów i szczurów na stołach. Rozumiem że głównym założeniem jest posiadanie popychaczki na maga żeby wpadać co turę w co się chce od boku/tyłu czy jak tam się podoba? Pomysł całkiem fajny gdyby nie to, że taki arcy kosztuje 660pkt+generał, w nowych armiach nawet jak wpadaniesz w coś od tyłu to i tak wszystko jest zwykle nieśmiertelne, albo nie warte ryzykowania na to maga za 660pkt. A jak przypadkiem raz nie wyjdzie popychaczka to zwykle już mag jest skończony.

A jeśli to nie popychaczki są planem to imo nie warto inwestować w takiego maga, który przez smoka jest praktycznie tylko łatwiejszy do zabicia.

Po 2 w armii nie ma nic do walki;p masz 6 praktycznie odginaczy w dzisiejszych czasach( rydwany obecnie pełnią zwykle taką role, bo przez nic nie potrafią się przebić), klocek spearelfów, który szału nie robi i kryjących się phoenixów. Strzelanie też masz dosyć słabe.

Generalnie moim zdaniem taki pomysł nie ma szans na teraźniejsze armie, ale jeśli chcesz próbować to ja bym wyrzucił 1 rydwan i zamienił 2 orły na bolca i cannon, wtedy chociaż strzelanie będzie solidne.

edit
Gogol a na dwarfy wystarczy, że wylosujesz popychaczke, zaczniesz i możesz co turę popychać się w maszynę, wylatywać za plansze i popychać się znowu:D Wystarczy, że wszystko będzie wchodzić i jesteś w domu:)

Romek
Chuck Norris
Posty: 531
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Romek »

Używam tylu odginaczy gdyż preferuje grę partyzancką. Smok pod magiem nie oznacza ,że na siłe będę go pchał do kombatu. Są jednak sytuacje gdzie sie przydaje. Można wsiąsc na zmiękczony czołg, co ma dużo plusów, dodatkowo terror może odstraszac harpie i fasty, zioniecie z paniką też jest spoko. Pozatym smok może byc buforem obrażeń - wiem, że trzeba się z nim bardzo ostrożnie obchodzic, ale w strategii polega cała zabawa.Poprzez 7-ed magię mag musi byc mobilny, a nie raz ustrzelono mi orła spod Arcy. Na piechote jak i na koniu nie spełni moich wymagań.

Armata będzie chyba dobrym pomysłem, ale kosztem spearelfow, z których zrobię oddział-katapultę dla BSB (16 z elryrianką wystarczy).

Orzeł wpadł zamiast 3 bolca

ODPOWIEDZ