Dyskusja o balancing patchu
Moderator: Barbarossa
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Re: Dyskusja o balancing patchu
zlikwidować wszystko. Niech nie będzie niczego.
A tak na serio: zbanować DOW w nie dogsowych armiach.
A tak na serio: zbanować DOW w nie dogsowych armiach.
Murmandamus pisze:A tak na serio: zbanować DOW w nie dogsowych armiach.
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
Ale MMM w DE to klimat...
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Klimat PG.
Tak na poważnie, albo wszystkim armiom DoW zabrać i traktować DoW jako oddzielną armię, albo zostawić tak, jak jest.
Ja optuję za tym pierwszym.
Dlaczego pytacie?
Spójrzcie na mój podpis.
Tak na poważnie, albo wszystkim armiom DoW zabrać i traktować DoW jako oddzielną armię, albo zostawić tak, jak jest.
Ja optuję za tym pierwszym.
Dlaczego pytacie?
Spójrzcie na mój podpis.
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
Ja piedole! Panowie 15 mengili to coś koło 500 pts biegających po stole z T 3... Rozumiem, że są gięci ale jeżeli zginą to gracz DE naprawde może zacząć sie bać... Ale faktycznie lepiej napisać, że są gięci i trzeba ich zbanować
Jak to ujął tu raz mój kolega po zmianie z kraśków na wąpierze GRAĆ TO TRZEBA UMIEĆ (a pisał do gościa co tez sie przesiadał z DW na VC ). Ale racje miał...
I w sumie Vari nie mścij sie na BP za to, że O&G dostali boosty a WoCh nie. Masz przecież szczury... A warriorami też da sie pocisnąć. Na jedno kopyto bądź co bądź ale sie da...
Jak to ujął tu raz mój kolega po zmianie z kraśków na wąpierze GRAĆ TO TRZEBA UMIEĆ (a pisał do gościa co tez sie przesiadał z DW na VC ). Ale racje miał...
I w sumie Vari nie mścij sie na BP za to, że O&G dostali boosty a WoCh nie. Masz przecież szczury... A warriorami też da sie pocisnąć. Na jedno kopyto bądź co bądź ale sie da...
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
chyba tylko dla osob nie znajacych fluffu mengili przeciez mengil wlasnie dlatego nie jest special characterem w armii de bo to nie klimatDark Knight pisze:Ale MMM w DE to klimat...
duzy demon to tylko 5 woundow... nie wiem czemu niektorzy tak narzekaja na te demony... przeciez oprocz 2 modeli w armi max nie maja arour save'aJa piedole! Panowie 15 mengili to coś koło 500 pts biegających po stole z T 3... Rozumiem, że są gięci ale jeżeli zginą to gracz DE naprawde może zacząć sie bać... Ale faktycznie lepiej napisać, że są gięci i trzeba ich zbanować
pierdolenie glupot, ze to az 500 pkt i mozna je stracic jest o kant dupy... Zauwaz, ze zwykly smok tez kosztue ponad 500... i tez po jego stracie jest ciezko... ale to na mengile sie narzeka
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
Tia... Mengil nie jest spec characterem w armii bo woli walczyć dla każdego. Liczy sie dla niego zabijanie, mimo wszystko klimat trzyma.
No duży demon to może zejść od MMM, skinków albo gejowizny DE także nie płacz już tak. Nawet spam łuczników TK może go zdjąć.
Ja nie pierdole. Ja po prostu nie radze płakać. Pozatym smoka łatwiej utłuc niż MMM bo to jeden model i w dodatku LT. Ale moim zdaniem wykorzystać go można z tą samą skutecznością co MMM.
Nadal nie wiem skąd te płacze na Mengila i chłopaków. Są wyważeni cena/ jakość to po co ich banować?
No duży demon to może zejść od MMM, skinków albo gejowizny DE także nie płacz już tak. Nawet spam łuczników TK może go zdjąć.
Ja nie pierdole. Ja po prostu nie radze płakać. Pozatym smoka łatwiej utłuc niż MMM bo to jeden model i w dodatku LT. Ale moim zdaniem wykorzystać go można z tą samą skutecznością co MMM.
Nadal nie wiem skąd te płacze na Mengila i chłopaków. Są wyważeni cena/ jakość to po co ich banować?
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
Bo schowani pod Hotekiem stają się odporni na Warhammera? Przy czym ściągają modele o swojej równoważności punktowej w jakieś 2 tury strzelania.Dark Knight pisze:...
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
znaczy po demonach placze? troche to bez sensu nie uwazasz...Dark Knight pisze: No duży demon to może zejść od MMM, skinków albo gejowizny DE także nie płacz już tak. Nawet spam łuczników TK może go zdjąć.
tego juz zupelnie nie rozumiem... skoro i smok i mmm maja taka sama skutecznosc to nie widzisz roznicy miedzy 7xx punktow a 485?Ja nie pierdole. Ja po prostu nie radze płakać. Pozatym smoka łatwiej utłuc niż MMM bo to jeden model i w dodatku LT. Ale moim zdaniem wykorzystać go można z tą samą skutecznością co MMM.
Mengile są zajebiści, ale nie są nieśmiertelni. Moje ostatnie 5 bitew z mengilami (wszystkie bitwy wygrane!):
1. giną w 1szej turze od popychaczki z shadowa na ifce
2. giną w 2 turze od szarży smoka
3. 2 strzały z cannona i IFka na dużym pocisku - po 2giej turze zostaje 4 manflyerów
4. dostają szarżę stardragona w 3 turze. na szczęście przeciwnik plewi rzuty, zabija jednego i się odbija - czysty fart
5. tu przeżyli, ale mogło być różnie - przeciwnik nie zdecydował się na szarżę na nich rannym altarem. jakby zasejwował stand and shoota to by zdechli.
Coprawda mój styl grania nimi jest bardzo agresywny i napieram nimi od 1 tury, ale z drugiej strony jak ktoś się kitra, to niewiele nimi zdziała, a kosztują mega dużo punktów.
1. giną w 1szej turze od popychaczki z shadowa na ifce
2. giną w 2 turze od szarży smoka
3. 2 strzały z cannona i IFka na dużym pocisku - po 2giej turze zostaje 4 manflyerów
4. dostają szarżę stardragona w 3 turze. na szczęście przeciwnik plewi rzuty, zabija jednego i się odbija - czysty fart
5. tu przeżyli, ale mogło być różnie - przeciwnik nie zdecydował się na szarżę na nich rannym altarem. jakby zasejwował stand and shoota to by zdechli.
Coprawda mój styl grania nimi jest bardzo agresywny i napieram nimi od 1 tury, ale z drugiej strony jak ktoś się kitra, to niewiele nimi zdziała, a kosztują mega dużo punktów.
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
To nie daj im sposobności do oddania strzału.Hobbit pisze:Bo schowani pod Hotekiem stają się odporni na Warhammera? Przy czym ściągają modele o swojej równoważności punktowej w jakieś 2 tury strzelania.Dark Knight pisze:...
Shino skuteczność jest podobna, ale styl gry jednym i drugim to dwie różne sprawy. Smok może wpaść w np. SM nawet od frontu, a mengile nie. Mengile nie zejdą od strzelania, smok tak. Ale już spanikować MMM dużo łatwiej niż smoka. Także są plusy i minusy. Pozatym smok lata, ma więcej T i terror. Coś za coś.
As Kołata said. Mengile nie są nieśmiertelni. Są mocni ale nie przegięci ze względu na swój koszt.
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
no i problem MMM znalazł rozwiązanie - IF-ka i po nich
ale na poważnie wali mnie czy są nieśmiertelni czy nie ale zbiera mi się na wymioty jak w co drugiej armii ich spotykam - tyle i aż tyle... BP&R powstał po to by na turniejach nie zostały same Doch z Vc - by promować różnorodność. A jak gracze O&G tak kochają MMM to niech zignorują ostatniego pacza ich armia przecież będzie wyglądać tak samo
miłego,
Ż.
ale na poważnie wali mnie czy są nieśmiertelni czy nie ale zbiera mi się na wymioty jak w co drugiej armii ich spotykam - tyle i aż tyle... BP&R powstał po to by na turniejach nie zostały same Doch z Vc - by promować różnorodność. A jak gracze O&G tak kochają MMM to niech zignorują ostatniego pacza ich armia przecież będzie wyglądać tak samo
miłego,
Ż.
a to tylko orcasy ich biora?Żaba pisze:no i problem MMM znalazł rozwiązanie - IF-ka i po nich
ale na poważnie wali mnie czy są nieśmiertelni czy nie ale zbiera mi się na wymioty jak w co drugiej armii ich spotykam - tyle i aż tyle... BP&R powstał po to by na turniejach nie zostały same Doch z Vc - by promować różnorodność. A jak gracze O&G tak kochają MMM to niech zignorują ostatniego pacza ich armia przecież będzie wyglądać tak samo
miłego,
Ż.
z jednej strony krew zalewa jak sie gra z MMM w kilku bitwach pod rzad. Z drugiej- jest to jakis bat na LT ktore sa metagame na chwile obecna (co posrednio juz wyszlo w dyskusji).
jezeli nie ma ograniczen na LT to trzeba przecierpiec DoW.
-
- Mudżahedin
- Posty: 324
W mengilach kolejnym problemem na chwile obecna jest fakt, ze wypaczaja wiarygodnosc wynikow danej armii pod wzg euro.
Jak przypomne sobie post barbary o tym, zeby znowu zaczac grac OnG, zeby potencjalni kapitanowie na euro mieli do wyboru zielonych graczy, a potem popatrze na rozpiski warszawskich warbossow to smiac sie chce, z calym szacunkiem. OMG to jednak troche inna armia, latwiejsza wprowadzeniu i nie jestem przekonany, czy jej wyniki mozna za miarodajne uznawac pod tym wzgledem
Zbanowanie dowu ma tez inne plusy. z jednej strony jasne - znikna dwa oddzialy, ale z drugiej wejda na ich miejsce kolejne: w erze 'dzialo dla kazdego' rozpiski rydwanowe przestaly sie oplacac, ban na dow moglby oznaczac ich powrot.
Jak przypomne sobie post barbary o tym, zeby znowu zaczac grac OnG, zeby potencjalni kapitanowie na euro mieli do wyboru zielonych graczy, a potem popatrze na rozpiski warszawskich warbossow to smiac sie chce, z calym szacunkiem. OMG to jednak troche inna armia, latwiejsza wprowadzeniu i nie jestem przekonany, czy jej wyniki mozna za miarodajne uznawac pod tym wzgledem
Zbanowanie dowu ma tez inne plusy. z jednej strony jasne - znikna dwa oddzialy, ale z drugiej wejda na ich miejsce kolejne: w erze 'dzialo dla kazdego' rozpiski rydwanowe przestaly sie oplacac, ban na dow moglby oznaczac ich powrot.
Żaba pisze:@ tak Quas bo akurat biedne OMG (Orki Mengile Gobliny) na LT nic a nic w dexie nie mają... łezka się w oku kręci...
jeszcze bym zrozumiał branie ich w WE, Bretce (gdyby mogła), Ograch czy Bestiach, ale jak się ma to komentarz jest krótki - żenua
Ż.
Sie usmialem
GW postanowiło wypromować Large Targety. Dzięki temu możemy się cieszyć MonasterHammerem. Dla niektórych armii to duży kłopot. Zatem działa i mengile powinny załatwić sprawę. Riposta była równie cięta i szybka - w top armiach jako kontre również zaczęto wystawiać mengile i armaty ;P. I mamy dym.
Ot takie błędne koło ;P. Udławiliśmy się własnym ogonem.
Wiem, bo w WE też zacząłem stosować działa w rarach. I chyba czas najwyższym z tym skończyć. Przynajmniej jeśli chodzi o mnie ;P
Ot takie błędne koło ;P. Udławiliśmy się własnym ogonem.
Wiem, bo w WE też zacząłem stosować działa w rarach. I chyba czas najwyższym z tym skończyć. Przynajmniej jeśli chodzi o mnie ;P