Dyskusja o szczelaniu.

[nindza77]

do klocków BO nie jestem przekonany.. ale jeden klocek zamiast klocka Big unsów? Czemu nie Chociaż taki musi mieć ze 25 chłopa żeby cokolwiek zdziałać, co?

[Szemkel]

...

Gobliny to żaden szał, a jak na bronienie maszyn sa lepsze rzeczy. A z tymi LT to Cię trochę fantazja poniosła. Jak byłem głupszy niż teraz to sobie marzyłem jak to defensywne dwarfy załatwie fanolami. Podejdę od boku. Wyrzucę 9-12 sztuk i poczaruje waaagh! W ten sposób większośc oddziałów dostanie 9-12k6 hitów. Demoniszcza! Tysiącletnia wskazówka i krewetki!

...Takie cos musi zawierac BOBB na rydwanach, 2 kloce BO, 2X6 Trolli a w corach fasty.
Przy Waagh mozna naprawde mocno poleciec polowa armii a potem zaszarozwac.

Każdy polak ma w sobie jednak trochę fantazji ułana. Najtrafniejsze swormułowanie to te kloce BO. Czarne wielkie i śmierdzące.

Nasz klocki sząłu nie robią. Mają static, ale słabo sieką.

[Deather]

Guzik prawda co piszesz

1. Nie kłuć się jak nie masz racji :p a z bardziej doświadczonymi graczami jak quas nawet jak na 99% wydaje Ci się, że masz rację to i tak się nie kłuć. (podobnie kiedyś myślałem, trzeba dojść do wniosku, że nie jest sie napoleonem)

Znam osobę, która ...

A ja znam osobę, która lata machając uszami :p
(to, że 1 osoba tak robi nie znaczy, że coś jest silne bądź nie, np. Grazibird ze swoimi 2 klocami slayerów i dwoma dragon slayerami wygrał niedowna lokala, co nie znaczy, że jest to najsilniejsza/jedna z najsilniejszych opcji kraśków)

[quas]

25 strzalow z s4 i flamingiem? jesli dadza rade oddac salwe (w LT wszyscy strzelaja) to ubicie dominacji cyz hydry jest calkiem realne; spolowienie niemal pewne.
Zasieg oczywiscie 8 cali wiec dosc mizerny. Ale przy losowosci abominacji nie jest to nierealne, analogicznie sprawa z hydra wyglada.
Oczywiscie jest to srednio realne jesli grasz z kims na poziomie, ale jako straszak psychologiczny jak najbardziej, szczegolnie biorac pod uwage oszalamiajacy koszt tegoz oddzialu.
Dodatkowy plus: na wzgorze tez strzelaja wszyscy. Takze niech sobie jakies chociazby harpie zaszarzuja na nasza maszyne na wzgorzu i skutecznie rozwala, a potem niech przyjma z godnoscia plonaca salwe.

bo mi sie az w jelitkach skreca...wietrze podla prowokacja.
przy 16" zasiegu mozna pokombinowac, przy 8" znaczy ze gram z przyglupem. abomka srednio porusza sie na 8-11". slabo widze te ewentualna salwe (jedna w grze?)
a strzelac po harpiach na gorce(ktore dla przykladu nie zrobily overruna za stol) to moge z NG z lukiem...po drodze wypuszczajac fanatykow (notabene dobrych na harpie)

o ile nie gramy na warbossie, to raczej sloty rare mamy wolne (2 pojedyncze trolle w klasycznym defensie nie sa jakas mega oplacalna opcja)

powiem tak. jak trzymasz w poblizu gienka z 8ld to tez daja rade. uzywalem nawet jako torped (wtedy z zalozenia po szarzy maja juz swoj majti Ld). za to czasami nawet kontra z 3A S5 lub zygniecie jest cenna.

Mozna orkami zlepic niezly ofens bez uzywania maszyn.
Takie cos musi zawierac BOBB na rydwanach, 2 kloce BO, 2X6 Trolli a w corach fasty.

idz z tym na turniej.
opisz relacje z gier.
bo moim zdaniem to pachnie ostrym laniem...jakie sam bedziesz dostawal.

offensywny styl grania nie wyklucza grania z maszynami. maszyny maja nie zmiazdzyc wroga lecz zmniejszyc mu ranke, wbic kilka ran warzywiac (czolg/hydra), spowodowac ze latajace LT nie beda tak upierdliwe. jak za 250-400pkt to calkiem dobry deal.

[Szemkel]

1. Nie kłuć się jak nie masz racji :p...

1. Tylko wymiana poglądów może prowadzic do wymiany wiedzy. Gdybyśmy zawsze się słuchali autorytetów ziemia nadal byłaby płaska.

...a z bardziej doświadczonymi graczami jak quas nawet jak na 99% wydaje Ci się, że masz rację to i tak się nie kłuć...

2. Quas, Bless, Kołata czy Barbara to nie świętość. Maja więcej doświadczenia, ale to nie oznacza, że nie można miec innego zdania. Jak pomyslisz chwilę to zauważysz, że oni sami mają często inne zdanie jeśli chodzi o pewne elementy gry.

...podobnie kiedyś myślałem, trzeba dojść do wniosku, że nie jest sie napoleonem.

3. Napoleon też zaczynał od dna, ale masz rację czasem trzeba pewniośc siebie schowac w kieszeń.

Tak jeszcze awansem. gdybyś się nie wykłucał tak o tą rakietę to w życiu bym sie do niej nie przekonał. Jak widac każdy może zareklamowac dobry pomysł. Poza tym jak sam pisałeś w jakims poście. Orki nie maja jednej-prawdziwej-skutecznej-... rozpiski.

[quas]

niestety nie maja zadnej naprawde skutecznej rozpiski.choc na tym BP mozna juz powalczyc. rakieta ma swoje plusy ale np u mnie sie raczej nie miesci.

2. Quas, Bless, Kołata czy Barbara to nie świętość. Maja więcej doświadczenia, ale to nie oznacza, że nie można miec innego zdania. Jak pomyslisz chwilę to zauważysz, że oni sami mają często inne zdanie jeśli chodzi o pewne elementy gry.

jasne. nawet nalezy miec inne zdanie.
ale jest jedno ALE. jezeli ktomus swita cos fajnego/nowego to niech to najpierw potestuje w kilku bitwach z roznymi armiami. fajny patent zawsze w cenie.
bo teoretyzowanie z doopy wziete jest ogolnie bez sensu.

3. Napoleon też zaczynał od dna, ale masz rację czasem trzeba pewniośc siebie schowac w kieszeń.

wbrew obiegowym opiniom Napoleon nie byl taktycznym geniuszem. byl dobry,mial fart ze najczesciej walczyl z trepami. w tamtym okresie byl tylko jeden niepokonany. dla zainteresowanych polecam lekture kampanii iberyjskiej 1809-1812

[nindza77]

Zaraz, zaraz, a fire koboldami nie możemy zrobić S&S?

[GoblinNadGobliny]

mozna, ale najpierw musieliby zdac ld i nie uciec. no i nie wierze zbytnio w to, zeby ktos z regeneracjnymi LT na nich zaszarzowal.

szemkel: no nie traktuj tego na serio forum sluzy glownie teoretyzowaniu i wybijaniu mlodym warbossom z glowy glupot.
jak sie ma juz troche doswiadczenia, to zaczyna czlowiek miec wlasnie podejscie 'najpierw zagram, sprobuje, jesli sie uda to moze wspomne o tym na necie'. no, a ze najczesciej nowe pomysly okazuja sie srednio wypalac (bo diabel tkwi w szczegolach), to ilosc forumowych odkryc danego warbossa jest odwrotnie proporcjonalna do ilosci rozgrywanych przez niego bitew.

[Deather]

dokładnie o to mi chodziło

[tetsuo]

offensywny styl grania nie wyklucza grania z maszynami. maszyny maja nie zmiazdzyc wroga lecz zmniejszyc mu ranke, wbic kilka ran warzywiac (czolg/hydra), spowodowac ze latajace LT nie beda tak upierdliwe. jak za 250-400pkt to calkiem dobry deal.

Przeciez wiem.
Nie pisalem nic o tureniejach ale nie takie akcje widzialem. Ludzie niedocenieja troli i BO, te oddzialy sa grube, a waagh dla BOBB na chariotach to piekna sprawa. Zawsze mozesz porownywa BO do BG ze wzgledu na cene, statystyki i zasady specjane. Ale nie o to w tym chodzi. Sa oddzialy ktore nadaja sie na takie a nie inne. SM tez sa grubi ale jak wleca w nich impacty to juz leca.
Wracajac do tematu spear chucki sa obowiazkowe, bo tanie, dwie na slot, moga wziazc bully, a przedewszystkim bardzo uzyteczne.

[Szemkel]

Gdybym się tym wszystkim przejmował to po paru "wpadkach" bym juz dawno tu nie zaglądał.

Taka wypowiedź wziąłe się z dwóch rzeczy:
1. Mam alergię na wszelkiego rodzaju brązownictwo(gloryfikację) i sformułowania z grupy "zawsze zgadzaj sie z mądrzejszymi" zawsze mnie drażnią.
2. Nindza77 jest nowy, a Deather zaliczył juz kolejny post, który niewiele tłumaczy, a nie należy do grupy najsympatyczniejszych.

Chyba zgodzicie się ze mną, że lepiej uczyć niz mądrzyć. A to, że najpierw trzeba pograć a potem gadać to święta prawda. Tylko ludziom łatwiej przyjąc coś jeśli ma wytłumaczenie inne niż "bo tak jest dobrze". Zmądrzałem tak dopiero ostatnio jak zacząłem "uczyć" grać czwórkę z mojego osiedla w wieku 13-15 lat.

PS: rakieta to ogólnie szału nie robi, ale nie jest tak z dupy jak obstawiałem nie grając nią,

[quas]

gdyby jeden z 3 itemow byl o 5pkt tanszy to byloby naprawde miodnie (trinket/wallopa/shield)
a tak jest standardowo dla tej armii- rozsadna kombinacja itemow sie nie miesci

Zawsze mozesz porownywa BO do BG ze wzgledu na cene, statystyki i zasady specjane. Ale nie o to w tym chodzi. Sa oddzialy ktore nadaja sie na takie a nie inne. SM tez sa grubi ale jak wleca w nich impacty to juz leca.

BG sa klasa sama w sobie. ale porownanie BO z dowolna elitarna piechota- z wyjatkiem imperialnych GS zawsze wygladaja slabawo. pomimo podobnych kosztow.
ten caly staff jaki maja na sobie powoduje ze sa stosunkowo drodzy, a jako ze armie obecnie sa takie a nie inne to praktycznie albo zaszarzuja i wygraja o troszke albo dostana szarze i maja spore szanse na poplyniecie.

i offtopujac, to nie BO sa drodzy tylko system splewil

[Deather]

Nindza77 jest nowy, a Deather zaliczył juz kolejny post, który niewiele tłumaczy, a nie należy do grupy najsympatyczniejszych.

You make bunny cry

Ale niestety masz rację, od tego posta postaram się w postach nieść więcej treści.

PS. Nikt nie uważa, że trole są słabe bo jak na naszą armie są prawie gięte

EDIT: A rakieta jest super, ale tylko na niektóre armie i przy odpowiednim złożeniu swojej.