Moderator: Barbarossa
to nie tak działa amigo : ] robisz kółeczko 24'' wokół cygora i sprawdzasz czy jakiś mag jest w nima skoro widzi choć jednego, to musi zmierzyc dystans do nich i tym samym znam oboma Cygorami dystans do niej.
też mam : ] ale nie widzę związku ..Armie nie grajace na magii? Ok, ja mam 3 shamanow beastmenskich w tym jednego duzego
Jednym zdaniem podsumowałeś. I to jakże trafnie. Może faktycznie na te 4 miechy towarzysko sobie popykamy moje działka kontra kumpla mengile... A za te 4 miesiące będziemy się trzymać za brzuchy co znowu w GW odpitolili...Kasztan de True pisze:Grolshek daj spokoj, 8 edycja wyjdzie to moze bedzie sie chcialo przyjsc na turnieje, narazie niech sie wyrzynaja kolesie z cisnieniem na pg i z podejsciem- "niepodoba sie albo masz zdupy ab lub masz armie sprzed 8 lat to jestes slaby lub zmien armie na top1 i badz kolejnym klonem".przeszkadzaja Ci LT? Zmien armie.
To zabrzmiało jakby działka i mengile byli ostro klimatyczną opcjąGrolshek pisze:Może faktycznie na te 4 miechy towarzysko sobie popykamy moje działka kontra kumpla mengile.
widzisz Bless i tak zostałeś zciśnieniowanym PG - bo prawdziwi klimaciarze robią to tylko z DOWKasztan de True pisze: narazie niech sie wyrzynaja kolesie z cisnieniem na pg i z podejsciem - "niepodoba sie albo masz z dupy ab lub masz armie sprzed 8 lat to jestes slaby lub zmien armie na top1 i badz kolejnym klonem".
dobra: ograniczam trebką? fajnie. Może ST tak, każdy smok/wrona/bloodzio w 1 turze wystawi sie tak, żebym nie mogl strzelać, a w 2 to już jest między lancami - terror, i z trebki juz do niego zwyczajnie nie strzele. hydrant/abotka śmieją się z mojego Rare`a mając regenkę, Treeman siedzi w lesie i jedyne co mogę zrobić to unikać lasu gdzie siedzi. Falcon horn - spoko, ale kosztuje bagatelka 45 + 74/80 pkt, które już do niczego nie sluza... Do tego lordzik - który powinien być na pegazie, bo na koniku jest zbyt mało mobilny do łapania czegokolwiek, co lata. Do tego trebka, a z tego co wymieniłem, na sporo armii przydatna jest tylko trebka... (HE na magii, OnG, VC, WE, dwarfy) Zajebiscie - całą armię trzeba skladac tak, zeby moc powalczyc z LT. Drugi mozliwy build - z dużą czarodziejką nadal nie rozwiązuje problemu, bo armia nadal nie jest uniwersalna. Co gorsza zastosowane środki nie daja nawet gwarancji, że poradzi sobie z przeciwnikami, pod których (teoretycznie) jest skladanaPrzy pomocy Falcon Horn'a.
Ruchy ograniczasz Trebuszem, łapiesz Graalami, dzięki Falconowi.
Na latające LT, oczywiście.
emiel_regis pisze:dobra: ograniczam trebką? fajnie. Może ST tak, każdy smok/wrona/bloodzio w 1 turze wystawi sie tak, żebym nie mogl strzelać, a w 2 to już jest między lancami - terror, i z trebki juz do niego zwyczajnie nie strzele. hydrant/abotka śmieją się z mojego Rare`a mając regenkę, Treeman siedzi w lesie i jedyne co mogę zrobić to unikać lasu gdzie siedzi. Falcon horn - spoko, ale kosztuje bagatelka 45 + 74/80 pkt, które już do niczego nie sluza... Do tego lordzik - który powinien być na pegazie, bo na koniku jest zbyt mało mobilny do łapania czegokolwiek, co lata. Do tego trebka, a z tego co wymieniłem, na sporo armii przydatna jest tylko trebka... (HE na magii, OnG, VC, WE, dwarfy) Zajebiscie - całą armię trzeba skladac tak, zeby moc powalczyc z LT. Drugi mozliwy build - z dużą czarodziejką nadal nie rozwiązuje problemu, bo armia nadal nie jest uniwersalna. Co gorsza zastosowane środki nie daja nawet gwarancji, że poradzi sobie z przeciwnikami, pod których (teoretycznie) jest skladanaPrzy pomocy Falcon Horn'a.
Ruchy ograniczasz Trebuszem, łapiesz Graalami, dzięki Falconowi.
Na latające LT, oczywiście.
Przede wszystkim rok temu sprzedałem Ogry. Więc nie, nie wystawiam ich. Zresztą turniejowo mi się chyba raz w Łodzi zdarzyło.Jasiuuu pisze:
trzecia - 'Ogry nie mają żadnej.' - podczas gdy wystawia się właśnie armatki DoW w nich i chyba Jacek też wystawia.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
Jesli chcecie miec przewage nad przeciwnikiem jeszcze przed rozpoczeciem bitwy to faktycznie rada w stylu "zmien armie" wydaje sie byc uzasadniona jCytuj:
a skoro widzi choć jednego, to musi zmierzyc dystans do nich i tym samym znam oboma Cygorami dystans do niej.
to nie tak działa amigo : ] robisz kółeczko 24'' wokół cygora i sprawdzasz czy jakiś mag jest w nim
deklarowanie samo w sobie zasięgu nie jest problemem ..
związek jest tu taki, że armie bez magów (nie mówie o dwarfach) mają z reguły kiepską antymagię, więc mają niekiedy po prostu prze....aneCytuj:
Armie nie grajace na magii? Ok, ja mam 3 shamanow beastmenskich w tym jednego duzego
też mam : ] ale nie widzę związku
heh Jacku nie przeczytałeś całej dyskusji ,mi tu ciągle chodzi o to że ograniczenie w obecnej formie nie przycina DoW tylko Cygora więc nie :JaceK pisze:..
a raczej:biorę prawdopodobnie najsłabszą armię w WFB i potem obrażam się, że jest słaba.
nie jest to wishlist ani whine (orki i ogry) raczej 'don't spoil it'biorę armię która mi pasuje klimatem i którą gram od 13>lat nie rozumiem czemu zabierają mi Cygora/Helcannon.
nie zrozumiales mnie - nie pisalem nic o klimacie,widzisz Bless i tak zostałeś zciśnieniowanym PG - bo prawdziwi klimaciarze robią to tylko z DOW
ach jak ten czas szybko biegnie za moich czasów definicja klimatu była inna
Nie dokonca BP to umozliwia, chociaz jest najlepszym rozwiazaniem jakie do tej pory widzialem i na jakie gralem.BP jest fajne bo umozliwila walke sredniakow z armiami topowymi.
to jak nazwiesz sytuacje kiedy wszyscy przesiadaja sie na de/skaveny a wczesniej danony/lizacze/vucety ?Jesli wszyscy masowo wystaiaja w rarach te same dwa wyjete z dupy/nieklimatyczne oddzialy, ktore sa twarda kontra na to co ich najbardzuej boli to jest to dla mnie pojscie na latwizne.
jakos nie kupuje tego ze bez grania na LT i innych chorych oddzialach nie mozecie wygrac/zremisowacJakos nie kupuje tego, ze bez dzial jestescie kompletnie bezradni i nie mozecie bez nich wygrac/zremisowac
. Ale po koleji :Barbarossa - jako ze z całej LS ciebie chyba cenię najbardziej wyjaśnię ci wszystko pokoleji, tak jak się takie rzeczy wyjaśniać powinno :Śmieszna sprawa z tym murem milczenia. Napisaliśmy bardzo jasno, że nie będzie żadnych zmian na + w armiach poza OnG i OK. Napisaliśmy czemu.
W zamian opublikowano x wishlistów mniej lub bardziej sensownych.
Napisaliśmy, że zerkniemy jeszcze na kwestię DoW i poprawimy dwa błędy redakcyjne w BP do Ogrów. Teraz.
Od tego czasu jest ze sto postów z bluzgami graczy WoCh i WE. W zasadzie koło 10 tych graczy w sumie, ale swoje zdanie muszą wyrazić po wielokroć, koniecznie ze złośliwościami.
Nazywasz więc naszą reakcję na wishlisty murem milczenia? Powtórzę: LS nie zmieni już wiele do nowej edycji. Naucz się czytać i rozumieć. Nie tylko brakuje woli większości ze strony LS, ale też zasobów i czasu, żeby to zrobić porządnie w kilkunastu armiach. Jeśli damy foresakenom skirmish, to natychmiast wrzask podniosą gracze innych armii, o takiej samej jak Twoja mentalności - czyste oburzenie, że moja armia nie dostała, a tamci dostali. Musiałby być sensowny re-balancing Krasiów, Brety, Woch, WE, Bestii, DoW, pewnie HE i TK (!). I nie daj boże ktoś by dostał o 5% więcej niż reszta, od razy byłyby teorie spiskowe, krzyż i golgota dla autorów. No i za 4 miesiące jest nowa edycja WFB, która może efekty tych prac zmienić w guano.
, bo jak głosów jest mało, to jest nie dość reprezentatywna, a jak nie daj boże jest wiekszy odzew, to głosują nooby i też jest nie reprezentatywna . A na złośliwosci sobie zasłużyliscie . 
. Sam, mam masę pomysłów na różnorakie poprawki, a jestem sam jeden, LS nie jest przecież organem jednoosobowym. Możliwe, ze spora częśc z nich jest głupia/chybiona/niepotzreba/zadaleko idąca, ale pomysły są ( mogę ci nawet wysłać je PM-ką jak chcesz ). Nie gracie w ten sytem od wczoraj przecież, mogę więc chyba założyć, ze jesteście na tyle doświadczonymi graczami by spojrzeć z perspektywy nie tylko swojej armii, ale i innych - i tych lepszych i gorszych. No i chyba jesteście w stanie przeprowadzić jakieś play-testy przed wrzucaniem zmian do pdf-a z BP ( i poprawic w nich błędy 
). Jasne, że poprawianie kilkunastu armii, działajacych w systemie "naczyń połączonych" to nie łatwe zadanie, ale jak mówiłem - nie gracie przecież od wczoraj, sam BP też trochę czasu już istnieje.. Piszesz, że :Jak mam miec mentalność o jakiej piszesz, to powinienem cię w tym miejścu zbluzgać od żydów, masonów i cyklistów co nastają na zdrową tkankę narodu batlowego takJeśli damy foresakenom skirmish, to natychmiast wrzask podniosą gracze innych armii, o takiej samej jak Twoja mentalności - czyste oburzenie, że moja armia nie dostała, a tamci dostali. Musiałby być sensowny re-balancing Krasiów, Brety, Woch, WE, Bestii, DoW, pewnie HE i TK (!). I nie daj boże ktoś by dostał o 5% więcej niż reszta, od razy byłyby teorie spiskowe, krzyż i golgota dla autorów. No i za 4 miesiące jest nowa edycja WFB, która może efekty tych prac zmienić w guano.
? Tu niestety ze mną zupełnie nie trafiłeś ( czego ci zresztą nie mam za złe bo i po co ? ) 
. Danie forseakenom skirmisha, czy jakiekolwiek zmiany są potrzebne nie dlatego, że głośno krzyczymy, tylko dlatego, ze gracze armi uważają takie zmiany jako konieczne dla sensownej rozgrywki. Czy ja płaczę z tego powodu, zę wzmocniliscie O(M)G, czy ogry ? Wręcz przeciwnie, ja sie cieszę, że dwie armie z plewnosci urosły do jakiejś sensownej siły. Ale jak już to wypada mieć pewną konsekwencję. Nie chodzi ani, mi ani zapewne innym graczom WoCh-u o zrobienie z tej armii drugich demonów, tylko o naprawienie jej największych bolączek. Jeśli o takiej samej potrzebie sa przekonani gracze Krasnolódów, WE, Bretki, czy niech i nawet TK, to jakie mam prawo im tego zabraniać czy wyśmiewać. Jeśli takie zmiany są rzeczywiscie potrzebne, to niech wejdą w życie. Ach te uroki bycia ciągle głodnymMad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
.
pełni popieram przedmówcęTych innych wcale tak wiele nie ma, mogles juz Marka z imienia wpisac : PInfernal Puppet pisze: Droga LS. Barbarossa, Shino, Jankiel, Xet, i inni.
Własnie przez takie podejście coraz bliżej mi nie do "zmień armię", tylko do: "zmien system".przeszkadzaja Ci LT? Zmien armie.
To nic osobistego, ale: smialo!szafa@poznan pisze:1 zdanie komentarza do LS:
Po wprowadzeniu Patcha do orków było troche dyskusji, ale ZNACZNIE mniej niż teraz. A teraz boosta dostała armia znacznie slabsza od orków! Zastanówcie się, czemu tak jest, i czy może przypadkiem tacy jak infernal nie ma odrobiny racji.
I 1 zdanie ogólne:
Własnie przez takie podejście coraz bliżej mi nie do "zmień armię", tylko do: "zmien system".przeszkadzaja Ci LT? Zmien armie.
Jestem przecietnym graczem, daleko mi do crusa bestiami czy thuriona mortalami w dawnych czasach. Jednak uważam że jakos tam ogrniam ta grę, i jak demonami wygrywam praktycznie wszystkie bitwy z podobnymi sobie skillem graczami, a mortalami i wochem przegrywam z niemalże każdym graczem który weźmie topową armię, to biorac pod uwage fakt że nie bawi mnie ani granie chamsko przegietymi demonami, ani warzywami pokroju woch/bestii, w pewnym momencie po prostu przestanę przychodzić na turnieje, pamperki zostawię sobie do klimatycznych bitewek po domach a permanentnie przesiąde sie na warmaszyny i hrody.
Chyba dalej się nie rozumiemy.Zamiast nas krytykować pomyślcie chwilę nad tym co proponujemy. Zróbie sobie, chocby i w domach, play-testy z uwzględnieniem zmian proponowanych w wish-lisatch jak to je nazywacie ( nie bez zabarwienia pejoratywnego jak sądzę ). Zagrajcie i zoabaczcie czy to rzeczywiscie tak okropnie rozwala system jak sądzicie. Ja ze swojej strony obiecuję zrewanżowac się tym samym.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
