-----===*PUCHAR SZCZECINA*===----- 08-09.05.2010!!!!!!
Re: -----===*PUCHAR SZCZECINA*===----- 08-09.05.2010!!!!!!
Śmieje się bo na to dmp to taki pewniak że trochę bez sensu głosujemy, równie dobrze można głosowanie nazwać 9 masterów i dmp.
Dzięki tej bombie nauczyłem się grać w bilarda Wszędzie można znaleźć plusy
Because I'M The Miz and I'M AWESOME!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=iMt-MJ1h ... ure=fvwrel
http://www.youtube.com/watch?v=iMt-MJ1h ... ure=fvwrel
No niby, ale w czolowce glosow DMP nie bylo , bo sporo osob myslalo " i tak bedzie masterem to ja zaglosuje na cos innego" , wiec moglaby wyjsc kiedys niemila niespodziankakudłaty pisze:Śmieje się bo na to dmp to taki pewniak że trochę bez sensu głosujemy, równie dobrze można głosowanie nazwać 9 masterów i dmp.
Turniej MEGA
Wielkie dzieki Animosity za mega zajebisty turniej.
Juz dawno sie tak dobrze nie bawilem, i po raz pierwszy w przerwie w czasie bitwy moglem wyskoczyc do kina na film
Lucas masz 6+ za zimna krew gdy oglaszales, ze mamy sie ewakuowac.
Wielkie dzieki dla moich przeciwnikow (Kedziorson, Bartskull, August, Nindza, Klops), ktorzy w tak kulturalny sposob loili mi tylek
Kedziorson wielkie dzieki za mega fajna bitwe.
Pozdrawiam
Pelzak
Wielkie dzieki Animosity za mega zajebisty turniej.
Juz dawno sie tak dobrze nie bawilem, i po raz pierwszy w przerwie w czasie bitwy moglem wyskoczyc do kina na film
Lucas masz 6+ za zimna krew gdy oglaszales, ze mamy sie ewakuowac.
Wielkie dzieki dla moich przeciwnikow (Kedziorson, Bartskull, August, Nindza, Klops), ktorzy w tak kulturalny sposob loili mi tylek
Kedziorson wielkie dzieki za mega fajna bitwe.
Pozdrawiam
Pelzak
"Lepszy mały ale własny i z przodu, niż duży ale cudzy i z tyłu..."
Dzieki panowie za tur
Bardzo wielkie podziękowania za podwozki z i na pkp
Dzieki takze za wspolne piwkowanie w południe
co do moich wyczynów się nie mam co chwalić bo kiepsko wypadłem
Bardzo wielkie podziękowania za podwozki z i na pkp
Dzieki takze za wspolne piwkowanie w południe
co do moich wyczynów się nie mam co chwalić bo kiepsko wypadłem
Ostatnio zmieniony 9 maja 2010, o 22:43 przez Elvis, łącznie zmieniany 1 raz.
Przed szkołą troszke przed południem :
http://rapidshare.com/files/385426484/MOV00665.MP4.html
Eleganckie wejście :
http://rapidshare.com/files/385426486/MOV00666.MP4.html
http://rapidshare.com/files/385426484/MOV00665.MP4.html
Eleganckie wejście :
http://rapidshare.com/files/385426486/MOV00666.MP4.html
Pod względem organizacji, atrakcji i chęci przychylenia nieba gościom powaliliście resztę świata na kolana. Lucas et consortes - raz jeszcze ogromny szacun, czapki z głów. I dzięki za nagrodę
Choćby miało się walić, palić i rozpadać, to zawsze przyjadę na PŚ.
P.S. Żaba, nie bawiłem się tak od czasu kolonii letnich w 6 klasie podstawówki xD
Choćby miało się walić, palić i rozpadać, to zawsze przyjadę na PŚ.
P.S. Żaba, nie bawiłem się tak od czasu kolonii letnich w 6 klasie podstawówki xD
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.
Mój pierwszy duży turniej i jeśli tak mają wyglądać wszystkie turnieje, to ja poproszę więcej Czas malować armie
Dzięki Wszystkim z którymi grałem! A z chłopami liczę na rewanż kiedyś ;P Ja tam na ostatnich stołach się ulokowałem, było nieźle
Piwo w samo południe to jest to! Proponuję następny Puchar Szczecina zacząć od 13 dla przykładu a od 11 pubik
Relację trzasnę później.
Ciasta pierwsza klasa
Dzięki jeszcze raz i Pozdro, Impreza Bombowa była i tyle
Dzięki Wszystkim z którymi grałem! A z chłopami liczę na rewanż kiedyś ;P Ja tam na ostatnich stołach się ulokowałem, było nieźle
Piwo w samo południe to jest to! Proponuję następny Puchar Szczecina zacząć od 13 dla przykładu a od 11 pubik
Relację trzasnę później.
Ciasta pierwsza klasa
Dzięki jeszcze raz i Pozdro, Impreza Bombowa była i tyle
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
Lepiej bym tego nie ujął. Turniej był świetny i choc, niestety, mial range turnieju lokalnego, to absolutnie warty był fatygowania sie 550km przez pół Polski. Nie wiem, czy nie byl to najlepiej zorganizowany turniej, na jakim byłem:Gniewko pisze:Pod względem organizacji, atrakcji i chęci przychylenia nieba gościom powaliliście resztę świata na kolana. xD
- duza, przestronna, dobrze oswietlona sala, w ktorej bylo powietrze
- ładne stoły i tereny
- eleganckie, dobrze przemyslane mapki
- chyba z 30 pysznych ciast przez dwa dni imprezy
- obiadek w sobote
- sprawna organizacja i i egzekwowanie wyników bitew
- fajna knajpa pod reką
- darmowy nocleg w czystej poscieli oraz prysznice z ciepla wodą
- wielka zyczliwosc i troska Animosity o gosci (Sim, dzieks za podrzucenie na dworzec)
- super atmosfera turnieju (no, poza kilkoma drobnymi incydentami... )
Było BOMBOWO!!!
Zagralem 5 bezcisnieniowych bitewek, z ktorych dwie wygrałem a trzy przegrałem. A z ktorych kazda byla bardzo fajna. Najwazniejsze, ze pierwszego dnia Kaper mial gorsze wyniki z bitew ode mnie, co oznacza, ze jest mi winien flache.
Graty dla Pasiaka za pocisniecie pierwszego miejsca, choc tez zaluje, ze wyrwał super nagrodę naszemu Gasiorowi. Nie martw sie Gasior, my przynajmniej nie mamy różowych koszulek.
Brawo Animosity za swietna impreze! Szczegolne gratulacje naleza sie, jak przypuszczam, Lucasowi, ktory ogarnął cały ten temat.
bless pisze:Nie martw sie Gasior, my przynajmniej nie mamy różowych koszulek.
Za to Wasze okresówki powolutku nas gonią
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Hej
Na wstępie jeszcze raz wielkie podziękowania dla naszych szanownych gości, którzy zdecydowali się odwiedzić nasze miasto!!
Wielkie gratulacje dla wszystkich graczy za podjęcie trudu stoczenia 5 walk (w tym nocnej) oraz stworzenie niesamowitej atmosfery podczas turnieju! Oczywiście największe graty dla zwycięzców!!
Do ostatniej bitwy toczyły się losy turnieju... minimalne zwycięstwo Pasiaka pozwoliło utrzymać mu przewagę nad innymi, chociaż podczas bitwy z Tomkiem było momentami bardzo zwrotnie (np. 13 na dzwonku czy wieloturowy combat driad z seerem). Duże szansę na zwycięstwo miał Gąsior, któremu potrzebne było duże zwycięstwo nad DE Grześka Niewczasa, udało się wyciągnać bodajże 14:6, co dało 2 miejsce... myślę, że za rok Gąsior zemści się
Z punktu widzenia sędziego i organizatora większość bitew bardzo krwawych, nie widziałem aby ktokolwiek grał na remis. Na wielu stołach wyniki dochodzące do 3k!
W kwestiach organizacyjnych mam nadzieje, że jako klub spełniliśmy oczekiwania naszych gości, którzy byli dla nas priorytetem!!
Sami dużo nauczyliśmy się po tym turnieju i myślę, że jeżeli w przyszłym roku uda nam się wygrać głosowanie w kwestii mastera, to wnioski i oceny z PS2k10 zaowocują jeszcze lepszym turniejem.
Wracając do sprawy bomby... myślę, że takie atrakcje mogą zdarzyć się tylko z Animosity! dziękuje za wyrozumiałość gracz oraz wzajemną integrację w pubie
Obiecujemy, że z roku na rok nasza impreza będzie jeszcze lepsza!!
Osobiste podziękowania:
- dla klubów JH, XIII Kohorty, chłopaków z Poznania za liczne stawienie się na turnieju
- Pasiaka i Blessa za wspieranie podczas zamachu bombowego
- Elvisa za fotki
- Kędziorsona za pomoc po turnieju
- Gniewko za sympatyczne szpiegowanie
- Sah, Gniewko, Pełzak za mega klimatyczne rozpiski! a co!
- Dziewczyn z Womenosity za pyszne ciasta i domki
- Tysi i Marcie za pomoc organizacyjną oraz innym osobą z mojego klubu, którzy walnie przyczynili się do organizacji PS2k10!!!!!!
pozdrawiam serdecznie
Lucas
ps. niedługo wrzucę test wiedzy wraz najciekawszymi odpowiedziami.....
Na wstępie jeszcze raz wielkie podziękowania dla naszych szanownych gości, którzy zdecydowali się odwiedzić nasze miasto!!
Wielkie gratulacje dla wszystkich graczy za podjęcie trudu stoczenia 5 walk (w tym nocnej) oraz stworzenie niesamowitej atmosfery podczas turnieju! Oczywiście największe graty dla zwycięzców!!
Do ostatniej bitwy toczyły się losy turnieju... minimalne zwycięstwo Pasiaka pozwoliło utrzymać mu przewagę nad innymi, chociaż podczas bitwy z Tomkiem było momentami bardzo zwrotnie (np. 13 na dzwonku czy wieloturowy combat driad z seerem). Duże szansę na zwycięstwo miał Gąsior, któremu potrzebne było duże zwycięstwo nad DE Grześka Niewczasa, udało się wyciągnać bodajże 14:6, co dało 2 miejsce... myślę, że za rok Gąsior zemści się
Z punktu widzenia sędziego i organizatora większość bitew bardzo krwawych, nie widziałem aby ktokolwiek grał na remis. Na wielu stołach wyniki dochodzące do 3k!
W kwestiach organizacyjnych mam nadzieje, że jako klub spełniliśmy oczekiwania naszych gości, którzy byli dla nas priorytetem!!
Sami dużo nauczyliśmy się po tym turnieju i myślę, że jeżeli w przyszłym roku uda nam się wygrać głosowanie w kwestii mastera, to wnioski i oceny z PS2k10 zaowocują jeszcze lepszym turniejem.
Wracając do sprawy bomby... myślę, że takie atrakcje mogą zdarzyć się tylko z Animosity! dziękuje za wyrozumiałość gracz oraz wzajemną integrację w pubie
Obiecujemy, że z roku na rok nasza impreza będzie jeszcze lepsza!!
RANKING:
1. Paweł „Pasiak” Paszek 98 pkt
2. Paweł „Gąsior” Gąsiewski 94
3. Tomek Frymark 92
4. Andrzej Wiatrow 87
5. Kacper „Św. Barbara” Bucki 84
6. Krzysztof „Kajdan” Kajdanowicz 82
7. Grzegorz Niewczas 82
8. Adam „Diuk” Lewański 81
9. Piotr Głomski 80
10. Daniel „Siimson” Wysocki 79
11. Tomek Gliński 79
12. Jurek „Furion” Brzozowski 78
13. Łukasz Sikora 77
14. Kuba Augustyn 76
15. Błażej Misztal 75
16. Romek Łakomiał 74
17. Maciej Przygórzewski 74
18. Mateusz Eliasz 69
19. Andrzej Pożyczka 69
20. Michał Pająk 68
21. Maciej Świątkiewicz 67
22. Tomek Pożyczka 66
23. Michał Tarka 65
24. Łukasz Żabicki 64
25. Wojtek Soporowski 63
26. Gniewko Drewnicki 63
27. Tomek Staniszewski 63
28. Wojtek Dubanowicz 58
29. Przemek „Herkules” Kowalczyk 58
30. Darek Tarka 58
31. Monika Kita 57
32. Konrad „Klops” Jankowski 54
33. Krzysiek Kapczyński 52
34. Emil Cychlik 51
35. Maciej Rogiński 47
36. Radek „Sway” Oblizajek 46
37. Łukasz Majchrowicz 46
38. Sławek „Blasz” Jaworski 45
39. Marcin Urbańczyk 45
40. Marta Czeżyk 43
41. Maciej Wołowski 42
42. Michał Nawrot 42
43. Tomek Kowalczyk 42
44. Jarosław „SaH” Gopek 42
45. Radek Bednarski 41
46. Adam Łukowiak 39
47. Afro 37
48. Michał Kozak 34
49. Grzegorz „Lindal” Laskowski 34
50. Piotr Cieśliński 33
51. Olek Borkowski 28
52. Helena Staniszewska 21
53. Bartek Staniszewski 20
54. Sebastian Kozak 20
Osobiste podziękowania:
- dla klubów JH, XIII Kohorty, chłopaków z Poznania za liczne stawienie się na turnieju
- Pasiaka i Blessa za wspieranie podczas zamachu bombowego
- Elvisa za fotki
- Kędziorsona za pomoc po turnieju
- Gniewko za sympatyczne szpiegowanie
- Sah, Gniewko, Pełzak za mega klimatyczne rozpiski! a co!
- Dziewczyn z Womenosity za pyszne ciasta i domki
- Tysi i Marcie za pomoc organizacyjną oraz innym osobą z mojego klubu, którzy walnie przyczynili się do organizacji PS2k10!!!!!!
pozdrawiam serdecznie
Lucas
ps. niedługo wrzucę test wiedzy wraz najciekawszymi odpowiedziami.....
Ostatnio zmieniony 10 maja 2010, o 07:38 przez Lucas, łącznie zmieniany 2 razy.
Edit
ech wyszło na jaw moje uwielbienie do imperialnego chłopstwa i pogarda dla bretońskiego pospólstwa...
a tak na serio to liczę na "Wojny chłopskie 2011" na PS 2k11
Pozdrawiam serdecznie
Lucas
ech wyszło na jaw moje uwielbienie do imperialnego chłopstwa i pogarda dla bretońskiego pospólstwa...
a tak na serio to liczę na "Wojny chłopskie 2011" na PS 2k11
Pozdrawiam serdecznie
Lucas
Wielkie dzięki dla przyjezdnych za liczne przybycie i za świetnie spędzony weekend, podziękowania również dla przeciwników (Wojtka, Gniewka, Tomka Frymarka, Pająka i Viatroofa) za bardzo sympatyczne i miłe gry ^^ Gratulacje dla Zwycięzców !
Więcej później
PS. Fuck Yeah! Piękne Myszowate Trzynaste miejsce! nie ma to jak klimat ;D
Więcej później
PS. Fuck Yeah! Piękne Myszowate Trzynaste miejsce! nie ma to jak klimat ;D
Only the strongest will survive
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all
Błagam - nie Gosiewski, tylko Gąsiewski. Mała a tak znacząca różnica
Dziękuje Animosity za tak zajebiste dwa dni mojego życia. Bez was by się to nie udało.
Przychylę się tylko zdania blessa - to bodajże najlepszy turniej na jakim byłem (sorry białystok - ale szczecin was przebił )
podziękowania również za bitewki dla kudłatego, farthana, swaya (?), tomka, oraz grzegorza.
i ogromne gratulacje dla lesnego pasiaka
bitwy pozniej w ralacjach.
Dziękuje Animosity za tak zajebiste dwa dni mojego życia. Bez was by się to nie udało.
Przychylę się tylko zdania blessa - to bodajże najlepszy turniej na jakim byłem (sorry białystok - ale szczecin was przebił )
podziękowania również za bitewki dla kudłatego, farthana, swaya (?), tomka, oraz grzegorza.
i ogromne gratulacje dla lesnego pasiaka
bitwy pozniej w ralacjach.
always Vampire
Wy powiedzcie lepiej co Klops odwalal, bo z relacji Kudlatego ciekawie sie zapowiada
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
No kozacko bylo. Odleglosc do Was z Warszawy jest faktycznie nieco przytlaczajaca, ale zrobiliscie zajebisty turniej. Zreszta w ogole 2 dniowe turnieje bez cisnienia ligowego to jest to, co tygryski lubia najbardziej. Wynik slabiutki, ale dobrze bylo poprzesuwac sobie pacynki, napic sie piwa i pogadac ze znajomymi.
Na megaplus zaliczyc trzeba nocleg w lozkach z posciela (z poscieli nie skorzystalem, ale widzialem, ze niektorym sie udalo), to ciasto, ktore przyjechalo jako ostatnie (metrowiec?! takie miekkie, sliskie, z czekoladowa polewa - wypas), wietnamskie kluseczki pierwszego dnia na obiad, free bronki w knajpie, bronki na sali.
GZ dla Pasiaka!
No i jeszcze chcialem podziekowac kudlatemu i dukowi za maraton browarowy (ja chyba w sobote naklepalem 16-17), Gasiorowi i Szwentasowi za wspolna droge, blessowi za kanapke i obessanie o 10 miejsc w stosunku do prawdziwego najwiekszego warbossa na turnieju oraz Animosity za piekne zajecie sie nami.
Na megaplus zaliczyc trzeba nocleg w lozkach z posciela (z poscieli nie skorzystalem, ale widzialem, ze niektorym sie udalo), to ciasto, ktore przyjechalo jako ostatnie (metrowiec?! takie miekkie, sliskie, z czekoladowa polewa - wypas), wietnamskie kluseczki pierwszego dnia na obiad, free bronki w knajpie, bronki na sali.
GZ dla Pasiaka!
No i jeszcze chcialem podziekowac kudlatemu i dukowi za maraton browarowy (ja chyba w sobote naklepalem 16-17), Gasiorowi i Szwentasowi za wspolna droge, blessowi za kanapke i obessanie o 10 miejsc w stosunku do prawdziwego najwiekszego warbossa na turnieju oraz Animosity za piekne zajecie sie nami.