Kwestia siły

[Fanatyk]

Wiem kochasie dlatego dostał włócznię ładną

[Izo]

Zanim zobaczyłem figurkę to myślałem że ludzie się czepieją, ale potem - wow duża ta maczuga Zmiana broni to dobry plan - napisz mi z jakich części złożyłeś samą postać?

[trikk]

Drogi fanatyku, źle rozumujesz współczynnik siła.
Siła, to nie jest napakowanie, to pewna kwestia wyszkolenia w walce.
Dlaczego wedlug Ciebie Wild Rider i Łucznik mają różne siły, przecież są tak samo zbudowani?
Bo wild rider jest dobrym szermierzem i wie, gdzie uderzyć, żeby zwoundować ;]

Tak samo exalted champion, przecież jest niewiele większy od maraudera, a różnica siły prawie dwukrotna. Bo exalted champion posiada siłę Mhocznych Bogów i walczy tak długo, że wali same headshoty ;]

[Wincu]

To czym w takim razie jest WS?

[tomekjar]

trikk: a za co odpowiada Toughness? Pewnie za zdolność unikania ciosów, skoro siła odpowiada za umiejętność ich zadawania

A propos twojego przykładu: Wild Rider ma większą siłę, bo jest Forest Spiritem, napełnia go energia lasu i przez to jest silniejszy. I jeszcze jedno zanim przejdę do tematu konwersji: wg ciebie Great Weapon powiększa "wyszkolenie w walce" modelu go używającego??

A co do wywodu logicznego Fanatyka: Zgadzam się, powinien móc taką pałkę udźwignąć. Ale figurka wygląda dziwnie Dużo lepiej dawanie wieeeelkiej broni w łapki małej osoby wychodzi rysownikom mangi i anime

[Zed Zediculus]

Ciekawa dyskusja

Oczywiście, że czempian Chaosu taką maczugę uniesie (w końcu nie jest lamą ). Lecz jego rączki są zbyt małe by chwycić ją tak jak własny oręż (w końcu rękojeść jest grubsza), co wyklucza walkę ogrową maczugą.

[Duderson]

Oczywiście, że czempian Chaosu taką maczugę uniesie (w końcu nie jest lamą ). Lecz jego rączki są zbyt małe by chwycić ją tak jak własny oręż (w końcu rękojeść jest grubsza), co wyklucza walkę ogrową maczugą.

Daj spokój. Równie dobrze mógłby drzewo ze sobą nosić.

[Zed Zediculus]

Oczywiście, że czempian Chaosu taką maczugę uniesie (w końcu nie jest lamą ). Lecz jego rączki są zbyt małe by chwycić ją tak jak własny oręż (w końcu rękojeść jest grubsza), co wyklucza walkę ogrową maczugą.

Daj spokój. Równie dobrze mógłby drzewo ze sobą nosić.

A niech nosi ze sobą nawet drzewca jak uniesie, ale walczyć się tym nie da, tak jak tą maczugą.

[trikk]

Po kolei, bo chyba nie zostalem zrozumiany odpowiednio....

WS to jest umiejętność czystej szermierki
S wiąże się zarówno z krzepą fizyczną JAK i z umiejętnością zadawania ciosów w odpowiednie miejsca (np. arterie, ważne mięśnie, serce itp u ludzi)
T to umiejętność związana z odpornością na ból i osłoną wrażliwych organów...

Co do Great Weaponów, Gwarantuje, że jak uderze kogoś w malo wazne miejsce wielkim mieczem albo toporem to zaboli inaczej niz piescia

Przynajmniej ja tak to rozumiem.
pzdr

[Jasiuuu]

to fanatyk* eleganckie ciosy w potylice zadaje

*nie ten forumowy tylko OnGowy

[Fanatyk]

napisz mi z jakich części złożyłeś samą postać?

Nowy warrior priest plus głowa zombiego. W pip pracy z odcinaniem rzeczy i wywiercaniem głowy i podgłowia wkrętłem ręcznym ale poszło jakoś (po 1,5h).

[korek]

Ale czemu zaraz nie da się walczyć...?
On by tą maczugą kręcił jak fanol od NG, albo po prostu przewracał na przeciwników... ;P

[Kosa]

@Trikk to wytłuamcz mi czemu swordmasterzy oraz wardancerzy maja tylko po 3 siły?? okey mają 6Ws, czylui doskonała szermierka ale nie che mi się wierzyć, że znają słabe pubkty przeciwnika jak zwykły miecznik imperialnej piechoty

[Luks]

Katylina pokazałabyś zdjęcie tego czempiona w wersji z włócznią?
A co do maczugi to uważam , że mógłby ją spokojnie unieść, co prawda walczyłoby się tym trudno ze względy na jego wielkość i wielkość tej maczugi, ale dałby radę

[Stachu]

aha, zamach taką pałą trwałby 3 tury combatu i ranił wszystkich wkoło.......

[Luks]

aha, zamach taką pałą trwałby 3 tury combatu i ranił wszystkich wkoło.......

Nie no bez przesady..., może i raniłaby wszystkich dookoła, ale jeden zamach nie może trwać tyle co nie którzy w tym samym czasie zadają kilkanaście ciosów...

[Dawid]

Ja to rozumiem tak, że np. : taki GW dla elfa to jak hand weapon, dla dajmy na to chaośnika. Ogr macha tą maczugą bez problemu ma wielkie łapy, masę
i w ogóle nakoksowany gość. Wszystko to są proporcję. Każda rasa szkoli się w innej broni itp. Unieść, a władać orężem to zupełnie inna sprawa .

[trikk]

@Trikk to wytłuamcz mi czemu swordmasterzy oraz wardancerzy maja tylko po 3 siły?? okey mają 6Ws, czylui doskonała szermierka ale nie che mi się wierzyć, że znają słabe pubkty przeciwnika jak zwykły miecznik imperialnej piechoty

Swordmasterzy stracili umiejętności, bo od 4 lat idą na bitwy tylko po to, zeby nosic bannner of sorcery, a wardancerzy maja 4 sily przy szarzy:P

[Libero]

Strasznie udziwniacie. Walka naprawde nie jest taka skomplikowana. WS to umiejetnosc szermierki. Sila to po prostu sila uderzenia, jak mocny jest cios. Nie ma w tym zadnej filozofii. Toughness to wytrzymalosc, odpornosc na ciosy, krzepa. To jest tylko gra, uproszczenia sa ogromne.

WS: jak celnie machasz kijem
S: jak mocno machasz kijem
T: odpornosc na uderzenia kijem

Simple as that