Jedno miasto, jedna baza terenowa, jeden klub.

[Watcher]

jeden narod... jeden kraj, jedna rasa... ble ble ble
sorki za offtop ale jakos tak glupio skojarzyl mi sie tytul tego topicu
Normalnie rasizmem zajezdza

Un Roi, Une Foi, Une Loi

Monarchią absolutną raczej

[SexRocket]

jeden grzyb, w kazdym razie niczym dobrym

[szafa@poznan]

a ja mam dla Was smiesznego pomysła.

Zróbcie sobie parytet proporcjonalny na podstawie ilosci osób, jakie w sumie zagrało na turniejach organizowanych przez dany klub (roboczo - turniejoosoby )

Klub 1: master na 100 osób, 5 lokali na 20 osób (w sumie: 200)
klub 2: master na 60 osob, 7 lokali na 20 osób (w sumie: 200)
klub3: 4 lokale na 25 osób (w sumie 100)

W efekcie na LL klub 1 będzie miał przyjmijmy 2 głosy, klub 2 takze 2 głosy, a klub 3 tylko jeden.

Ilośc głosów do podziału oczywiscie trzeba by podzieli w zalezności od tego ile Wam wyjdzie turniejoosób do podziału.

Skutki - mogloby sie okazać, że małe lokalne kluby, nawet robiące turnieje na 10-20 osób, i nie majace mastera, maja podobny głos jak wypasiony klub robiacy 3 lokale i 1 mastera na 80 luda.

[morgan10005]

To chyba najsensowniejszy pomysł-dopuki nie znjadzie się jakaś luka

[Jasiuuu]

po co dodawać jeszcze więcej głosów warszawie ? : /