Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Nie przyjrzałeś się dokładnieVarinastari pisze:
A wydawało mi się, iż jest czarny.
Czy w Szwajcarii gdzie każdy ma w domu karabin i w razie wojny może być zmobilizowany jako żołnierz ludzie do siebie strzelają???I wystrzelania się nawzajem z broni palnej.
Raczej miałem na myśli koniunkcjęSynonim (gr. synōnymos = 'równoimienny'; za Kopalińskim) – wyraz lub dłuższe określenie równoważne znaczeniowo innemu, lub na tyle zbliżone, że można nim zastąpić to drugie w odpowiednim kontekście
Ależ przyjrzałem się i nie uważam, iż jest "czerwony".Varinastari napisał(a):
A wydawało mi się, iż jest czarny.
Nie przyjrzałeś się dokładnie
Mamy troszkę inne społeczeństwo niźli Szwajcarskie, zważywszy na sporą dozę frustracji nagromadzoną przez lata w naszych zacnych rodakachCzy w Szwajcarii gdzie każdy ma w domu karabin i w razie wojny może być zmobilizowany jako żołnierz ludzie do siebie strzelają???
Nielegalnie czy legalnie, mój drogi?Apropos wystrzelania itd to kupienie broni wcale nie jest takie trudne. Nie sądze żeby ludzie masowo zaczeli się zbroić
Bomba. Jak wychodzimy z takiego założenia, to faktycznie nasuwa się wniosek ala jkm. Tylko idąc dalej tym tropem:Jeżeli ktoś potrzebuje broni to ją kupi, jeżeli nie dostanie zezwolenia to kupi nielegalnie takie jest Moje zdanie.
Jeżeli, to-implikacja. Ja miałem na myśli koniunkcję, lecz nie zmieniałem sensu zdaniaZgasileś mnie tym wklejeniem definicji "synonimu", ale nie tak bardzo jak przez stwierdzenie, że jest to koniunkcja: "Jeśli pozwolimy obywatelom zapracować własną, ciężką pracą na siebie bez konieczności sięgania po dotacje, to się powstrzelają". Coś cudownego.
IA JKM mówi ja wam dam możliwość zapracowania na nasz chleb bez oglądania się na dotacje do i pomoc państwa i właśnie dlatego na niego zagłosuje.
wystrzelania się nawzajem z broni palnej.
Kurna, w końcu się w czymś zgadzamyTaaak, nasze społeczeństwo jest tak nabuzowane i sfrustrowane otaczającą ją rzeczywistością, że jak tylko nadarzy się okazja to sięgnie po broń celem dokonania całkowitej samozagłady. Ale powszechnie wiadomo, że Szwajcarzy to oaza spokoju na europejskiej tafli jeziora i niczym się nie przejmują. Z kolei Polacy to chodzący frustraci, którzy strzelają do siebie bardziej niż Meksykanie na przedmieściach Los Angeles.
Ustawa o dostępie do broni palnej jest niezła. Dlatego nie uważam, iż istnieje potrzeba zmiany takowej.I zdobycie pozwolenia na broń nie jest takie trudne. Wiem z autopsji. I nie, nikogo zabiłem.
Kurna, w końcu się w czymś zgadzamy
No popatrz, ale jak w dyskusji o abrocji padło zdanie, że gdy kobieta będzie chciała to i tak znajdzie sposób na przerwanie ciąży to nie przypominam sobie żebyś stawał w obronie obowiązującego obecnie prawa... No chyba, że sięgasz po ten argument tylko w przypadku działań, których nie akceptujesz, ale jeśli tak to marny z ciebie pozytywistaVarinastari pisze:Bomba. Jak wychodzimy z takiego założenia, to faktycznie nasuwa się wniosek ala jkm. Tylko idąc dalej tym tropem:Jeżeli ktoś potrzebuje broni to ją kupi, jeżeli nie dostanie zezwolenia to kupi nielegalnie takie jest Moje zdanie.
-Po cholerę nam prawo, skoro takowego nie przestrzegamy?
-Po co nam demokracja, skoro z takowej nie korzystamy?
I tak dalej
Naprawdę nie zrozumiałeśOh noez, znowu mnie zgasiłeś słuszną uwagą wyjaśniającą czym jest "koniunkcja" a czym "implikacja". A może byś się odniósł do treści? Ale jeśli tak bardzo ta implikacja razi to proszę:
"Pozwolimy obywatelom zapracować własną, ciężką pracą na siebie bez konieczności sięgania po dotacje i się powstrzelają nawzajem". Dobre, naprawdę przekomiczne.
Znalazł się Władca Dziesiątej Warstwy Ironii I Naczelny DowcipniśCytuj:
Kurna, w końcu się w czymś zgadzamy
Potrenuj ironię, przeproś i wyjdź.
I gdzie napisałem, że należy zmienić ustawę o dostępie o broni?
To już jest gruba nadinterpretacja Milcząca Zgoda? Takie rzeczy tylko w erze, mój drogi
No popatrz, ale jak w dyskusji o abrocji padło zdanie, że gdy kobieta będzie chciała to i tak znajdzie sposób na przerwanie ciąży to nie przypominam sobie żebyś stawał w obronie obowiązującego obecnie prawa... No chyba, że sięgasz po ten argument tylko w przypadku działań, których nie akceptujesz, ale jeśli tak to marny z ciebie pozytywista
,legalizacja narkotyków . Nigdzie nie napisałem, że jestem za szerszym dostępem do broni, ale bawi mnie niekonsekwencjaVarinastari pisze:Milcząca Zgoda? Takie rzeczy tylko w erze, mój drogi
No popatrz, ale jak w dyskusji o abrocji padło zdanie, że gdy kobieta będzie chciała to i tak znajdzie sposób na przerwanie ciąży to nie przypominam sobie żebyś stawał w obronie obowiązującego obecnie prawa... No chyba, że sięgasz po ten argument tylko w przypadku działań, których nie akceptujesz, ale jeśli tak to marny z ciebie pozytywista
Anyway, eot from meh! Idę zając się czymś pożyteczniejszym(vide spacer?) niźli wykłócaniem się po raz któryś tam z tobą o rzeczy, na które chyba obaj zupełnie inaczej patrzymy.
PS. nec hercules contra plures
ja mam broń, co prawda wiatrówkę ale zawsze cośManfred pisze: Apropos wystrzelania itd to kupienie broni wcale nie jest takie trudne. Nie sądze żeby ludzie masowo zaczeli się zbroić
, którą odstrzeliłem szczura pałętającego się po ogrodzie a na działce uratowałem z wujkiem okolicznych rolników, a przynajmniej ich małe sady przy domach (bo poza tym mają pola) odstrzeliwując 1/4 okolicznej populacji "pewnego gatunku inteligentnych ptaków" - inteligentnych bo reszta zwiała i nie pojawia się, jeśli było strzelanie np. dla zabawy, jeszcze przez miesiąc 
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą
Zgadzam się co do pomysłu legalizacji z dwóch przyczyn : podatki do budżetu i mniejsze wydatki na walkę z tą gałęzią przestępczości.Wątpliwości budzi natomiast możliwy wzrost spożycia.Manfred pisze:akurat legalizacja narkotykow to bardzo dobry pomysl dla Naszego kraju.
dlaczego ? latanie dziury budzetowej podatkiem, brak durnych wyrokow za posiadanie tzw. 'polowki'.
No i pewnie spory spadek przestepczosci z tym zwiazany
Zwolin pisze:odstrzeliwując 1/4 okolicznej populacji "pewnego gatunku inteligentnych ptaków"
Kto ćpa ten ćpa, zresztą dopalacze są legalne.Karczmarz pisze:Wole miec zajebiście wielka dziure budżetową niż 15-letnich narkomanów pod delikatesami.
Pierdzielenie o szopenie. W innych krajach tego nie ma i dają radę. Polsce nie to jest potrzebne, nie kasa z narkotyków. Polska potrzebuje inwestycji, i sprawnie działajacego rządu. Co na razie jest jeszcze marzeniem, ale coś się ruszyło.
narkotyki, tym bardziej mam wrazenie ze duzo latwiej kupic narkotyki niz wczesniej poruszana bron. Legalne narkotyki jak sadze 18+ tak wiec uwazam ze bedzie wbrew pozorom trudniej niz teraz dla osob niepelnoletnich w pewnym sensie rzecz jasna
