![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
"Niebezpieczne stwory
O naturze istot dziwnych i złowrogich
Opis bestii licznych i różnych, jak je widział uczony Magister Odric z Wurtbadu ."
Wydawnictwo Altdorf .
page1
page2
page3
Fragmenty pochodzą z Bestiariusza Starego Świata z 2 ed WHFRP
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
runepriest pisze:oj tam oj tam, wystarczy nie szarżować to nie wskrzesi ^^Jankiel pisze:Stary, to co ja zabiję szarżą smoka i dopakowanych z kotła rycerzy Ty sobie wskrzesisz w jedną turę. I tak, jest to straszne.
Grunaldi pisze:Jak każdy student tydzień przed sesją mam dużo czasu. Wiec podziela się z wami wiedzą z
"Niebezpieczne stwory
O naturze istot dziwnych i złowrogich
Opis bestii licznych i różnych, jak je widział uczony Magister Odric z Wurtbadu ."
Wydawnictwo Altdorf .
page1
page2
page3
Fragmenty pochodzą z Bestiariusza Starego Świata z 2 ed WHFRP
to chyba nie do konca tak. bo to nie bylo w tym samym czasieMac pisze:Grimnir w tym samym czasie, gdy krasnoludy chaosu były chronione przez demona Hashuta, opuścił krasnoludzkie klany z World's Edge Mountains i wyruszył na północ, by walczyć z bogami chaosu i zamknąć wrota polarne, odciążając tym samym Caledora w jego wysiłku wytworzenia Wiru.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
A w booku pisze, że samo wspomnienie o Chadecji przy krasnalach to dla tych ostatnich śmiertelna zniewagaRakso_The_Slayer pisze:Nie przesadzajmy... fakt, że jest to temat tabu, którego się unika i którego krasnolud nie poruszy w rozmowie z człeczyną, ale krasnoludy nie zaprzeczają ich istnienia i nie zabijają każdego kto o nich mówi... nie róbcie z krasnoludów ludzi...
Nie-chaosyckie Dwarfy są raczej zakałą rodziny, bo zamiast przyjść opuszczonym klanom na pomoc zostawili je na pastwę demonow. I to ma być honor? Raczej hipokryzja. Wszyscy powinni zostać slayerami.Morsereg pisze: krasnoludy chaosu (zakala rodziny)
nie znasz fluffuMorsereg pisze: to nie zmienia jednak faktu, ze krasnoludy z ziemi wielkiej czaszki bez zadnych oporow oddali sie hashutowi i chaosowi, nie probujac nawet walczyc z przeciwnikiem w obronie swoich twierdz.
rozumiem tez rozgorycznie do swoich braci z gor kranca swiata, podobno byly wysylane prosby by te przybyly z pomoca. ja jednak w zadnym fluffie wzmianki o o poslancach nie znalazlem a jestem pewny, ze jakas mala armia by sie znalazla i pobiegla z pomoca . i jesli ch. dwarfy czuja sie urazone do tego, ze nikt nie przyszedl z pomoca przeciw chaosowi to wydaje mi sie, ze zwykle dwarfy maja uraz z tego samego powodu, ze tamci nie przyszli z pomoca w ich walkach.
p***licie hipolicie i do tego "obrazacie"gerald_tarrant pisze:Nie-chaosyckie Dwarfy są raczej zakałą rodziny, bo zamiast przyjść opuszczonym klanom na pomoc zostawili je na pastwę demonow. I to ma być honor? Raczej hipokryzja. Wszyscy powinni zostać slayerami.Morsereg pisze: krasnoludy chaosu (zakala rodziny)
Ale oczywiście księgi uraz są wybiórcze i zakłamane...
wskaz mi wzmianke, w krasnoludzkim AB o jakichkolwiek poslancach.gerald_tarrant pisze:nie znasz fluffuMorsereg pisze: to nie zmienia jednak faktu, ze krasnoludy z ziemi wielkiej czaszki bez zadnych oporow oddali sie hashutowi i chaosowi, nie probujac nawet walczyc z przeciwnikiem w obronie swoich twierdz.
rozumiem tez rozgorycznie do swoich braci z gor kranca swiata, podobno byly wysylane prosby by te przybyly z pomoca. ja jednak w zadnym fluffie wzmianki o o poslancach nie znalazlem a jestem pewny, ze jakas mala armia by sie znalazla i pobiegla z pomoca . i jesli ch. dwarfy czuja sie urazone do tego, ze nikt nie przyszedl z pomoca przeciw chaosowi to wydaje mi sie, ze zwykle dwarfy maja uraz z tego samego powodu, ze tamci nie przyszli z pomoca w ich walkach.
koniec OT
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Już Ty mi o hipokryzji nie gadaj... Krasnoludy chaosu... to są najwięksi hipokryci! - najpierw walczą, potem kryją się a na sam koniec poddają... a czemu? CHAOSOWI z którym walczyli, a któremu teraz są sojusznikiem i którego zbroją! Gratuluje pomysłu na życie! Już nie mówiąc o zadawaniu się z zielonoskórymi...gerald_tarrant pisze:Raczej hipokryzja.
Błąd - oni nigdy nie istnieli, nie istnieją i istnieć nie będą. Ale to już było powiedziane.kauczuk pisze:czy ja dobrze slyszalem ze w 8ed wkoncu te pomioty chaosu przestaly istniec?
Puste słowa, nic innego.Barth pisze:cel uświęca środki, a zwycięzców się nie sądzi ;P