Pogaduchy, koncert życzeń nowego AB

Gopal · Post autor: **Gopal** » 22 sty 2011, o 16:41

Rilam pisze:Jak dla mnie:
-Poprawa statystyk Men-At-Arms
-Może jacyś wieśniacy prosto z pola? Coś na podobieństwo szczurzych niewolników.

Tacy za 2-3 punkty, a M@A WS3 i te same punkty już mogą być

Rilam pisze:-Pawężnicy. Koniecznie.
-Spieszone rycerstwo jako specjal.
-Reforma yeomanów, bo teraz są ciut za drodzy jak na możliwości.
-Grale T4 i ward zawsze na 5+ lub asv 1+

Wydaje mi się, że u grali T4 wystarczyłby przy obecnym koszcie punktowym

Matijjos · Post autor: **Matijjos** » 22 sty 2011, o 17:11

a nie wiem czy ktoś powiedział to, ale popatrzcie na bohaterów np. w imperium- tam są jacyś kapłani, czarodzieje, kapitani i nie wiadomo ile jeszcze, a u nas tylko paladyn i damselka. jak dla mnie to oczywiście paladyn jest hiperuniwersalny, ale mogli by coś jeszcze wrzucić

Matis · Post autor: **Matis** » 22 sty 2011, o 22:23

Zbrojni z ws3 i możliwością kupienia kolczugi za 1 pkt.(sejw na 4+)
Grale 45 pkt z 2w i t4
Jołmeni w corach o 5 pkt taniej.
Piesze rycerstwo.
Drwale z Artois
Przy szarży 2 do inicjatywy.

quas · Post autor: **quas** » 22 sty 2011, o 22:55

na 1+ rycerzy nie ma co liczyc. podobno 2+ jest rozpoznawalna cecha armii. inna droga- w 5ed byl bannerek co dodawal +1 do save. moglby sie przydac.

Dibo · Post autor: **Dibo** » 22 sty 2011, o 23:04

Paladin pisze:A według mnie ciekawe byłyby...uwaga - Bretońskie Anioły

Hehe baaardzo ffpytkę pomysł

Każda nowa armia ma jakiegoś monstera w rarach, to czemu nie - Anioł !! fajna rzecz ... oczywiście u mnie za takiego jegomościa robiłby jakiś demon prince aale mniejsza z tym.

Poprosze o : Ugrywlanienie super hiper ślicznych i klimatycznych Questów

Theolog · Post autor: **Theolog** » 24 sty 2011, o 22:15

Piesi rycerze- może w specjalach, jakaś grupa pokutujących czy coś w tym stylu. W końcu rycerz składa się ze zbroi i konia który staje na każde wezwanie

W 8ed rulebooku jest zasada devastating charge- coś w sam raz dla bretońskiej kawalerii. Ciekawe czy dadzą tę zasadę na całym rycerstwie (z wyjątkiem inwalidów bez konia oczywiście).

Kwaśny · Post autor: **Kwaśny** » 24 sty 2011, o 22:42

Dodanie pieszych rycerzy wprowadziło by jakieś alternatywy w grze. Przecież nie było by przymusu korzystania z nich. Kto by chciał grac jak dotychczas po prostu by ich olał. Ja byłbym w niebo wzięty mając możliwość gry na chłopstwie z połączeniem z pieszymi rycerzami. Pomysł z jakaś elitarna jednostka straży zamkowej czy coś w tym stylu też wydaje się być ok tyle, że widział bym przy tym, aby odziały chłopów były bardziej chłopskie z wyglądu modeli jak i kosztu punktowego. Pożyjemy zobaczymy- mam nadzieję, że GW nas mile zaskoczy zarówno datą wydania podręcznika jak i zmianami w nim

Gniewko · Post autor: **Gniewko** » 24 sty 2011, o 22:43

Spieszone rycerstwo było niemal tak powszechne jak konne - wszystko zależało od potrzeb i okoliczności.

emiel_regis · Post autor: **emiel_regis** » 25 sty 2011, o 01:23

piesi rycerze... Wszystko zależy od statystyk i kosztu punktowego. Grale z 2 wd i 4 T - można już robić lance paladynów, po co nam kolejna? A devastating charge... Miodzio. Ale chyba zbyt piekne żebyśmy to jako bonus do warda dostali. Za to chłopi prosto z pola wydają się słodcy. Akurat oddzialik slave`ów - i do osłony przed ostrzałem w 1 turze, i potem żeby static robili jak coś ugrzęźnie. Miodzio

Kwaśny · Post autor: **Kwaśny** » 25 sty 2011, o 01:32

Devastating charge myślę, że dostać mogli by jedynie graale i nikt więcej.
Co do chłopów to właśnie coś takiego bym widział- brudni, poobdzierani z widłami w ręku- czyste mięso armatnie

Wolfgar · Post autor: **Wolfgar** » 25 sty 2011, o 06:27

Jeśli już to nasi standardowi chłopi powinni mieć od razu większą Ld i może WW bo to jest jakaś tragedia naprawdę, są tak tchórzliwi że że nie da sie na to patrzec. Lipa straszna, w czym są az tak bardzo gorsi od imperialnych piechociarzy, bo uzbrojenie mają świetne, fajne łebki, kapaliny, lekkie pancerze i niezłe pawęże a wielu imperialnych nie ma butów, a to niby my uciskamy chłopów

Gniewko · Post autor: **Gniewko** » 25 sty 2011, o 10:03

Naszym zbrojnym wyposażenie zapewnia po części ich pan, a cesarscy muszą z tego co wiem kupować sobie mundury i uzbrojenie za żołd.

Gopal · Post autor: **Gopal** » 25 sty 2011, o 17:31

Theolog pisze:W 8ed rulebooku jest zasada devastating charge- coś w sam raz dla bretońskiej kawalerii. Ciekawe czy dadzą tę zasadę na całym rycerstwie (z wyjątkiem inwalidów bez konia oczywiście).

Byłoby mega!
Uważam do tego, że zasada powinna obowiązywać generalnie ciężką kawę.
No bo przecież jak takie 300 - 400 kilo mięcha okute w zbroję w ciebie wiedzie na pełnej k... to jak samochód!

Legion · Post autor: **Legion** » 30 sty 2011, o 02:23

Gopal pisze:
Theolog pisze:W 8ed rulebooku jest zasada devastating charge- coś w sam raz dla bretońskiej kawalerii. Ciekawe czy dadzą tę zasadę na całym rycerstwie (z wyjątkiem inwalidów bez konia oczywiście).

Byłoby mega!
Uważam do tego, że zasada powinna obowiązywać generalnie ciężką kawę.
No bo przecież jak takie 300 - 400 kilo mięcha okute w zbroję w ciebie wiedzie na pełnej k... to jak samochód!

I dlatego właśnie koń może atakować, a lanca daje +2 siły

Wolfgar · Post autor: **Wolfgar** » 30 sty 2011, o 10:18

No ale co najmniej powinny atakować z siła 4 przy szarży a nie 3

emiel_regis · Post autor: **emiel_regis** » 30 sty 2011, o 23:48

no więc:
-mamy szereg od 3 rycerzy, co pozwala relatywnie tanio mieć całkiem wysoki static
-szarża każdej jednostki daje +1 do cr, co razem z łatwością uzyskania szeregów, całkiem miłą siłą przebicia i niezłą wytrzymałością powoduje, że klin (bo tym jest w zasadzie formacja lancy) działa mniej więcej realistycznie i skutecznie podczas gry.
Czegóż chcieć więcej? Oczywiście, miłe byłyby kolejne armijne zasady specjalne, ale mamy ich już sporo, szanse na kolejne nie są za duże. A dlaczego akurat szarża wymaga w bretce przerobienia, to wybacz - nie rozumiem. Jasne, im mocniejsza, tym lepiej, ale akurat nas większość negatywnych zmian dotyczących kawalerii ominęła... A szarża (tyle że nie bezmyślna) nadal jest centralnym punktem w bretońskiej taktyce - wydaje mi się, że zapewnia wystarczające bonusy, żeby opłacało się szarżować

Theolog · Post autor: **Theolog** » 2 lut 2011, o 20:03

emiel_regis pisze: Czegóż chcieć więcej? Oczywiście, miłe byłyby kolejne armijne zasady specjalne, ale mamy ich już sporo, szanse na kolejne nie są za duże. A dlaczego akurat szarża wymaga w bretce przerobienia, to wybacz - nie rozumiem. Jasne, im mocniejsza, tym lepiej, ale akurat nas większość negatywnych zmian dotyczących kawalerii ominęła... A szarża (tyle że nie bezmyślna) nadal jest centralnym punktem w bretońskiej taktyce - wydaje mi się, że zapewnia wystarczające bonusy, żeby opłacało się szarżować

Ano to, że bretońska armia jest postawiona na głowie. To wróg winien się zastanawiać jak zmiększyć mój tonaż stali zanim ten pierdyknie w niego, a ja powinienem myśleć jak pierdyknąć żeby bolało najbardziej i z najmniejszymi stratami. Tak było w poprzedniej edycji, co odzwierciedlało moim zdaniem realia naszej armii. Teraz chowam moje przeznaczone do uderzania zakute w stal oddziały, bo byle kloc hołoty z badylami zwiąże mi lance, za to rozwalam wroga g..... wartym chłopstwem, magią, i trebuchetami. Wyniki o wiele lepsze, tyle że to nie ta armia..... .

Ciężka kawa w ogóle stała się nierealna. Wiem że wielu to cieszy, a duża część graczy z kolei uważa że breta to chłopstwo i raz na milę rycerz. Powinna powstać jakaś armia PSL żeby zadowolić tę chłopofilię. Dla mnie to armia rycerzy, którzy mają należyte pierdyknięcie, czyt. devastating charge .

emiel_regis · Post autor: **emiel_regis** » 2 lut 2011, o 21:00

kurna, ciężka jazda NIGDY (poza warhammerem na przełomie 6 i 7 edycji

) nie była jedynym rodzajem broni. Pewien standard, do którego ostatecznie doszliśmy zakłada posiadanie 3-4 lanc i 3 oddziałów pegazów. Mało?
Jak najbardziej w tej edycji można rozwalać przeciwnika szarżą. Nawet trzeba. A że czasy: wystaw cokolwiek bez stubborna, ja w to wpadnę jedną lancą i wyjdę drugą stroną już się skończyły... Cóż, życie.
Mi tam kombinacyjny charakter tej armii baardzo odpowiada.
W zeszłej edycji było długo narzekanie, że na magii się nie da grać. Dębek udowodnił że jednak się da.

Wszyscy płakali, że nie można wystawić 2 trebków i grali - dzisiaj to możliwe, więc jest źle, bo jest za dużo chłopstwa. 2 oddziały łuków i 2 treby to za dużo? Przykro mi.

Armia, która, o ile nie poniesie zbyt dużych strat od ostrzału (a pewnie nie poniesie, bo jest odpowiednio pancerna), zabije wszystko i wszystkich, to żadna przyjemność z gry.

Gopal · Post autor: **Gopal** » 2 lut 2011, o 21:55

Zgodzę się z przedmówcą.
Mamy całkiem fajną armię, nikt na nie wmówi, że Bretka jest przegięta (bo nie jest) a mamy dobre kombosy, choć czasem nagłowić się trzeba.
W sumie to bym nie chciał za dużych zmian, tylko kosmetyczne. Jak mówiłem wyżej.

Uważam, że zbędna nam jest Loża Magii Pani Jeziora, monstery, anioły czy machiny.
Podpieścić MaA, dać Ciężką piechotę i chłopstwo, żeby nie być zbyt przewidywalną armią, bo to jest duży problem.

Najwięcej zmian to we fluffie powinno być.
Mógłby już ten Luen kopsnąc w kalendarz i coś się musi zadziać w hrabstwie Mousillion.
Co jeszcze z fluffem?

Matis · Post autor: **Matis** » 2 lut 2011, o 22:19

Nowy młody król poszukujący sławy i chwały... Jak w książce Gniewka. Czyli Top Wpi.erdl dla wszystkiego co nie jest bretończykiem

Pogaduchy, koncert życzeń nowego AB

Re: Pogaduchy, koncert życzeń nowego AB