Undedy wogule na nas są straszne z tego względu że niepojedziemy ich w 1 tur walki,choć i tak lepiej walczyć w vc(genka można jednak ubić) niż z khemri
no ale jak jak chesz sie pozbyz wolfow żeby ci boltów nie zeżarły to masz BK na karku jak nie bk to milin ożywionych zombie i tak w kółko maciej jebnie jakieś popychaczki w pizdu do przodu i ie ma bata
A tam,wampira się magią ściąga,ubij genka i bedzie dobrze,bk jak w wagonach to odegnij orełkiem też kłopot.Psy na nie łuki.Khemri to dopiero jest kłopot,skorpion sie wykopuje i szarżuje a ja co z nim mam zrobić?
Nic, tylko patrzeć jak ci bolty zżera Z TK nie grałem, a z WC ciężko jest ale nie tragicznie. Grunt to tego zasranego gienia ubić a potem już jakoś idzie. Ciekawym patentem jest 5 DP z ellyrionem i comm z sv1+reroll i 5s. Z popychaczką można tym fajnie z zaskoczenia od boku wskoczyć. Ja juz tak raz wagon usiekłem. Siedzisz za lasem i górką i widzisz gościa tylko przez szparkę.
-Szarża!
-Co?
- No szarżuję.
-To się musisz przegrupować, a pozatym i tak nie dojedziesz.
-
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$
A od czego macie 6 z metalu moi drodzy?Może żeby właśnie zbić wagon.
A jakby skorpiony zjadały jednynie bolty,uff to byłby luksus,no ale jak się dobrze wykopie to i maga zje,albo kave.