DE bez przegięć

[Barbarossa]

J.W. Firestorm jest zbyt losowy jednak, przy pitce tę losowość można przełknąć, tym bardziej, że scrolle wyciąga. Ale w klocki to chyba wolę pewniejszą obniżarkę tafnesa rzucać, nawet przy 20 kuszach w armii to robiło straszną różnicę.

[Barbarossa]

A, tak mnie jeszcze naszło, że za 400 pkt można w sumie kupić spory klocek egzeków z hagą z ASF. W sumie oddział działa trochę jak bloodletterzy, za te 450 pkt wchodzi pewnie ze 26 FCG i haga BSB ASF. Bohaterka oczywiście miękka jak kaczuszka, ale podobny problem nie powtrzymuje blodletterów z heraldem od bycia zarąbiście skuteczną jednostką.

[kudłaty]

Kiedyś rozkminialiśmy taki klocek w Poznaniu i całkiem dobrze wyglądał na papierze. Na stole bardzo nie lubił ostrzału, aczkolwiek w combacie horda egzeków robiła rzeczy straszliwe i co najważniejsze nie wymagała wsparcia magią bo od razu miała 5 inicjatywy i siłę pozwalającą zabijać. Problemem jest koszt tego oddziału i to że pchamy waniliowego bsbka w combat a jak ten gość zginie to się często okazuje że chłopaki biorą okrutne straty.

[Barbarossa]

No właśnie S6 I5 hate KB jest przekonujące... a żadne klocki DE nie lubią ostrzału, więc główne pytanie to takie, czy mieć dużo klocków (część dojdzie nietknięta) czy mieć duże klocki (nawet po stratach jeszcze dadzą radę).

Dodatkowy bonus taki, że BSB może krążyć miedzy regonami i dawać ASF tam, gdzie akurat jest on potrzebny.

[Robson]

A, tak mnie jeszcze naszło, że za 400 pkt można w sumie kupić spory klocek egzeków z hagą z ASF.

no w końcu
Barb ze 2 lata temu na lokalu pokazywałem Ci co oni potrafią
w dzisięciu rozkręcali wagon BK z drakenhoffem.

Na obecne realia cięzko powiedzieć jaki oddział wytrzymałby ich szarzę wspartą kotłem z +1A
hagi możesz zawsze nie dostawić jak wpadniesz dodatkowo z harpiami, więc nie jest tak źle, szczególnie ze z regóły mało kto przeżyje aby oddawać hadze, a jeżeli wogóle to jakiś 1 model.

[Dragan]

Ale czy wtedy to nie będzie przegięcie?

[Barbarossa]

Oj Robson, dwa lata temu to może i szarżę BK kosili, ale łatwiej było ich zniszczyć w inny sposób, skład armii i faza magii wyglądały inaczej, inaczej wyglądała kwestia odporności na psychologię i stracha. Bach zombie z vanhalsa w bok i autobreak.... Gwardia była lepsza.

Teraz po prostu szukam alternatyw piechotnych, o ile inne armie mają dobre tylko niektóre jednostki piechoty, to w DE jest chyba luksusowo - każdy oddział jest dobry. Martwi mnie głównie inwestycja 500 pkt w jeden klocek, bo zamiast tego można mieć 2x20 wiedźm... Ale zobaczymy, co mi się wykluje. Lubię mieć zróżnicowane oddziały, również na wypadek nowego kodeksu.

[Robson]

Ok

jednakże, coby nie powiedzieć zamiana

dreadlord + hydra

na

exeki + haga

mnie się podoba.

oddział do "brzytwowania" z siłą 3 masz, więc ja bym postawił na exeki, które bez pomocy magii dobrze walczą.

[Pedros]

3 silne klocki -> dobra myśl. Coś takiego mi wychodziło:

Supreme Sorc, dagger, Seal, shadow
Hag, ASF
Hag, Kocioł
Sorc, DS, fire

29 Corsairs SSS
23 Warriors, FCG, Discipline
5 Dark Riders, Muzyk

3* 5 Shades, AhW
20 BG, Murder
29 Executioners

5 Harpies

2398.

[Lubin]

Haga bardzo szybko pada w kombacie niestety w większości zastosowań

[Barbarossa]

IMHO mimo wszystko lepszy kloc witch elves + hydra niż kloc egzeków + haga. Więc jedynym wypadającym przegięciem jest POK. Ale będę jeszcze kombinował.

[kudłaty]

Zaletą egzeków jest to że możesz sobie pozwolić na dwa combaty w jednej turze, niby hydra daje Ci te same możliwości ale część armii ją dość łatwo eliminuje.

[Robson]

i nie potrzeba wsparcia magii

być może najlepszym rozwiązaniem za jakiś czas będą:

30 korsarzy
30 witchek
30 egzeków

czyli będę miał 90 modeli do pomalowania

chyba, żadna inna armia nie ma tak wszechstronnego i przegiętego jednocześnie zestawu regonów do walki

[Barbarossa]

Imperium ma IMO niedużo słabsze, a jako bonus lepszą artylerię... Poza tym faktycznie ciężko coś znaleźć.

[GarG]

Jak dla mnie Hag jest zbyt losowa wsv 5+ i t3 pomimo ASF-a to nie jest dużo.

[Robson]

Empire potrzebuje niestety silnej magii do wsparcia i celnych mortar
bo bez niej jak wyslesz egzeków na great swordów/halabardników, witchki na flagelantów i corsarzy na drugich flagelantów/halabarników to nie będzie czego zbierać

jaki ward dla hagi +1A !
jezeli po 40 atakach nadal 2 modele bedą oddawały w hage to znaczy, że coś poszło nie tak albo, że to było 80 slaves.
W obu przypadkach masz większą niż mniejszą szansę na przeżycie, dzięki "filtrowi" w postaci wysokiego WS

[Barbarossa]

To zależy od tego, ile mortarów trafi... i ile masz detków w armii, szczerze. Bo istotnie, jeśli liczymy, że pełen oddział black guardu za 350 wpada w 40 halabardników za 220, to wygrywają koszmarnie. Ale jeśli do halabardników dorzucasz mortar i detachment, to nagle się okazuje, że masz 3 tury ostrzału na luzie. A koszt podobny.

[Dębek]

Przepraszam a Haje?!!

3x 30 swordmasterów kontra ten DElficki zestaw. W trupach obstawiam wynik geje vs sadomasole 90:40 dla gejów.

[GarG]

Jak dla mnie Hag jest zbyt losowa wsv 5+ i t3 pomimo ASF-a to nie jest dużo.

Przepraszam a Haje?!!

3x 30 swordmasterów kontra ten DElficki zestaw. W trupach obstawiam wynik geje vs sadomasole 90:40 dla gejów.

No proste bo ExE nie mają ASF-a Ale na gejów wole strzelanie

[Dębek]

Jak dla mnie Hag jest zbyt losowa wsv 5+ i t3 pomimo ASF-a to nie jest dużo.

Przepraszam a Haje?!!

3x 30 swordmasterów kontra ten DElficki zestaw. W trupach obstawiam wynik geje vs sadomasole 90:40 dla gejów.

No proste bo ExE nie mają ASF-a Ale na gejów wole strzelanie

Zacytowałem nie tego posta co trzeba. JUż poprawiłem.