Stopa przechodząca do skutku Podłużny placek S6/7, d3woundy na 4+ przeskakujący (można w to samo miejsce). Ewentualnie 3d6 s3 z małej łaa. No i jeszcze można kombinować kowbojami i cr-em.Barbarossa pisze:Pytanie brzmi raczej: jaka armia na 2800 NIE MA dobrej kontry na 10 wraithów? Ogry, zielone i bestie mi wychodzi, a i tu niekoniecznie, no i może empire.
VC 2800 - Arena.
Re: VC 2800 - Arena.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Dobra, zostały Ogry.
Czy naprawdę jest sens brać 10x wraiths, żeby znęcać się nad ogrami? Miej litość
Czy naprawdę jest sens brać 10x wraiths, żeby znęcać się nad ogrami? Miej litość
Są jeszcze TK i Lizzi
mysle ze gdyby te rary rozbić na:
5wratów
5wratów
3hosty
to zrobiłoby dobrze tej rozpisce i czoko wielu przeciwnikom.
mysle ze gdyby te rary rozbić na:
5wratów
5wratów
3hosty
to zrobiłoby dobrze tej rozpisce i czoko wielu przeciwnikom.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
A mnie za bardzo nie przychodzi do głowy jak ściągnąć 10 wraithów, bez oddziału wspomaganego augmentami z fire czy metal. Wraithy miały być słabe już w 7 edycji, a okazało się, że oddziały po 8 niszczyły system. Teraz direct damage jest dużo mniej, w hth wszystkie oddadzą, więc czemu oddział ma się stać słabszy? Jeżeli cała magia ma iść we wraithy (a wszyscy magowie oczywiście bedą wystawieni w takim miejscu, żeby mieć wraithy w zasięgu), to reszta armii nie będzie narażona na czary.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Jankiel pisze:A mnie za bardzo nie przychodzi do głowy jak ściągnąć 10 wraithów, bez oddziału wspomaganego augmentami z fire czy metal. Wraithy miały być słabe już w 7 edycji, a okazało się, że oddziały po 8 niszczyły system. Teraz direct damage jest dużo mniej, w hth wszystkie oddadzą, więc czemu oddział ma się stać słabszy? Jeżeli cała magia ma iść we wraithy (a wszyscy magowie oczywiście bedą wystawieni w takim miejscu, żeby mieć wraithy w zasięgu), to reszta armii nie będzie narażona na czary.
+1
Właśnie takie jest założenie - albo zajmujesz sie przegiętym klockiem Wraciaków, albo zajmujesz sie Gwardią. Dlatego tez mam Varga by móc przeciwnikowi dać dylemat w postaci - zabić 700pk (bo w koncu mogą łazić jakies 30 cali zdala od Generałą) czy 2100, które dużo trudniej ugryżć, a które może mi dużo krzywdy zrobić jak tylko przyjdzie.
No i poza tym zawsze LS zabraniało mi wystawić taki oddział twrząc BP, a teraz mam jedyną i nie powtarzalną okazje na dokonanie tego
Nie powiem Zbyszku - opcja 2x5 może być lepsza niż 1x10 (jedno wystawienie więcej i i 2 oddziały na których trzeba sie skoncentrować.
każdy Core demonówJankiel pisze:A mnie za bardzo nie przychodzi do głowy jak ściągnąć 10 wraithów, bez oddziału wspomaganego augmentami z fire czy metal. Wraithy miały być słabe już w 7 edycji, a okazało się, że oddziały po 8 niszczyły system. Teraz direct damage jest dużo mniej, w hth wszystkie oddadzą, więc czemu oddział ma się stać słabszy? Jeżeli cała magia ma iść we wraithy (a wszyscy magowie oczywiście bedą wystawieni w takim miejscu, żeby mieć wraithy w zasięgu), to reszta armii nie będzie narażona na czary.
furie za 500 pkt by to poskładały