Sędziowski Rynsztok
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Re: Sędziowski Rynsztok
1.A,B,C Tak, jak wyjdzie czar pozostaje na pierwotnym celu.
2.Zasadę AP otrzymują tylko zwykłe ataki wykonywane niemagicznymi broniami, nie dotyczą specjalnych ataków ani innych zdolności.
2.Zasadę AP otrzymują tylko zwykłe ataki wykonywane niemagicznymi broniami, nie dotyczą specjalnych ataków ani innych zdolności.
Thnx. To jeszcze jedna kwestia: W mojej turze wchodzi efekt kotła. W turze przeciwnika kocioł schodzi w fazie magii. Czy w następującej potem fazie strzelania i walki efekt kotła się utrzymuje (czy trwa do końca tury nawet jak kociołek zejdzie)?
A jak jest z czarami po zejściu maga?
a) RiP: rozproszony?
b) Hex: zostaje do końca tury?
c) Augment: zostaje do końca tury?
A jak jest z czarami po zejściu maga?
a) RiP: rozproszony?
b) Hex: zostaje do końca tury?
c) Augment: zostaje do końca tury?
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Tylko RIPy spadają, reszta efektów zostaje. Podobnie jak w wypadku efektów kotła, ołtarza chaosu itd - o ile nie ma jasno zaznaczone, że efekt spada wraz ze śmiercią modelu, to działa on dokładnie do momentu, który ma opisany w zasadach.
co ja na to poradzę. Nie jest to jednak oficjalne stanowisko (nie było głosowania w tej sprawie) i zawsze można próbować
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Lidder ja cie proszę , już mi Durin zrył psychikę tymi manewrami.. mnie ciężko było uwierzyć ze komuś się takie myki chciało wymyślać , a co dopiero nimi grac.. mam nadzieje ze jako nasz Legen../wait4it/..dary Sedzia będziesz ten dokument popierał, yes?
Jednak musisz przyznać... Zajebiste są te myki
[ wiadomo, że sporo poniżej cienkiej czerwonej linii, ale samo wykombinowanie czegoś takiego to bajka , chciałbym zobaczyć minę Poffo jak mu tancerzami robię blok bloodków albo dwoma orłami blokuję taki klocuszek ]
[ wiadomo, że sporo poniżej cienkiej czerwonej linii, ale samo wykombinowanie czegoś takiego to bajka , chciałbym zobaczyć minę Poffo jak mu tancerzami robię blok bloodków albo dwoma orłami blokuję taki klocuszek ]
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Szczerze powiem Wam tak: długo nad tym myślałem i wciąż myślę. Myki ze skirmishami są złe - szarża w pierwszym przypadku jest możliwa, a potem ni z dupy, jedynie po zwinięciu, robi się dziwnie. Co do blokowania stojąc na boku, jest to nadużycie zasady 1" apart. Reszta...
reszta dla mnie to wykorzystanie jednostek w odpowiedni sposób(sam nawet 2 wymyśliłem, a potem pojawiły się na forach ). Barbarossa uważa to za chamstwo, JJ przyjmuje takie możliwości. Ja jestem gdzieś pomiędzy. Ze wszystkich + i - przeważyło chyba to, że kupujemy sobie turę, a szarża w tej edycji jest zbyt kluczowa, żeby niektóre armie miały z górki. Tak czy siak - nic z tego nie pochwalam, ale każdą sytuację rozstrzygam indywidualnie. Obecnie uznaję jedynie wykorzystanie terenu.
reszta dla mnie to wykorzystanie jednostek w odpowiedni sposób(sam nawet 2 wymyśliłem, a potem pojawiły się na forach ). Barbarossa uważa to za chamstwo, JJ przyjmuje takie możliwości. Ja jestem gdzieś pomiędzy. Ze wszystkich + i - przeważyło chyba to, że kupujemy sobie turę, a szarża w tej edycji jest zbyt kluczowa, żeby niektóre armie miały z górki. Tak czy siak - nic z tego nie pochwalam, ale każdą sytuację rozstrzygam indywidualnie. Obecnie uznaję jedynie wykorzystanie terenu.
W myśl tej zasady virtualne pivoty nigdy nie powinny mieć miejsca jak i pewnie parę innych zasad promujących niektóre armie...Lidder pisze:... żeby niektóre armie miały z górki.
Hmmm... Czy dwa orły zatrzymujące zbrzytwiony i skotłowany oddział 30 korsarzy z frenzy to chamstwo...? Zależy od pkt widzenia...Lidder pisze: Barbarossa uważa to za chamstwo,
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Tak, to chamstwo. Choć jeszcze większym chamstwem jest to że taki odział może powstać .
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
As Lidder said, kombinacje ze skirmishem, kiedy raz szarża jest możliwa, a raz nie to przesada. Ale blokowanie hordy 2 lataczami.... tłumaczyłem to już goblinowi, jest to trudne do zastosowania, niewiele armii ma taką możliwość, oraz da się to fajnie skontrować/zablokować.
W WoC udało mi się to zastosować raz, przeciw HE, musiałem najpierw ogarnąć śmieci, ze dwa razy odgiąć horde i dopiero 2 dyskami na ture ich zblokowałem... mój przeciwnik bardzo mądrze użył ostatniego orła żeby uniemożliwić blokowanie turę później.
Także dlatego uważam to za element taktyczny, szczególnie w 8 edycji gdzie powstrzymywanie jednostek jest szczególnie trudne, jest to jedna z niewielu możliwości powstrzymania kroczącej hordy choćby na turę.
W WoC udało mi się to zastosować raz, przeciw HE, musiałem najpierw ogarnąć śmieci, ze dwa razy odgiąć horde i dopiero 2 dyskami na ture ich zblokowałem... mój przeciwnik bardzo mądrze użył ostatniego orła żeby uniemożliwić blokowanie turę później.
Także dlatego uważam to za element taktyczny, szczególnie w 8 edycji gdzie powstrzymywanie jednostek jest szczególnie trudne, jest to jedna z niewielu możliwości powstrzymania kroczącej hordy choćby na turę.
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
są dwie możliwe opcje teraz: pozwolić tak grać lub zbanować.
Jeśli pozwolimy to będzie to wyglądać mnie więcej tak:
Jeśli jednak zbanujemy to:
jak widać efekt jest identyczny, ale w drugim przypadku o wiele szybszy
Jeśli pozwolimy to będzie to wyglądać mnie więcej tak:
Kod: Zaznacz cały
faza pierwsza: ludzie marudzą, rzucają batla, skaczą z mostów
faza druga: ludzie dostosują się i zmienią rozpiski (heaven i fire zamiast shadow life i light, więcej śmieci, mniejsze hordy itd.)
faza trzecia: poziom batla będzie ciągle rósł, zrezygnujemy z kolejnych ograniczeń (a co!)
faza czwarta: będziemy z siebie dumni
Kod: Zaznacz cały
faza pierwsza: będziemy z siebie dumni
Szybszy nie znaczy lepszy...Lidder pisze:jak widać efekt jest identyczny, ale w drugim przypadku o wiele szybszy
Tracimy jednak coś...:
Chyba spora strata, nieprawdaż...?Lidder pisze:faza druga: ludzie dostosują się i zmienią rozpiski (heaven i fire zamiast shadow life i light, więcej śmieci, mniejsze hordy itd.)
faza trzecia: poziom batla będzie ciągle rósł
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Można osiągnąć fazę IV niczego nie zmieniając. Niektóre zagrania mogą wydawać się chamskie dla kogoś kto nie jest ograny, jednak jeśli będą one ogólnodostępne to wpłynie to na lepszy poziom gry. Trzeba będzie pomyśleć jak się ustawić by nie wpaść w pułapkę, bo żeby zaistniały sytuacje podane w "nieetycznym kombinowaniu", z jednej strony gracz A musi mieć możliwość by zastopować jednostkę gracza B na przynajmniej 1 turę, a gracz B musi się w odpowiedni sposób ustawić by gracz A mógł go zastopować.
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.
Pasiak +1
Już Ci to wyłuszczyłem Lidder znasz moje zdanie, szkoda tracić ten wzrost poziomu battla:D
Już Ci to wyłuszczyłem Lidder znasz moje zdanie, szkoda tracić ten wzrost poziomu battla:D
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
- Król Goblinów
- Wodzirej
- Posty: 737
- Lokalizacja: Katowice
Lucius możesz rozwinąć "lepszy poziom gry?" bo nie widzę nic lepszego w tym ze gracz A musi sobie świadomie radzi z legalnym "wałkiem" gracza B. Żeby nie było, ciężko trochę się w tej materii wypowiadać, bo równie dobrze można zarzucać nieetyczność trampolinowania bohatera w oddziale na 3xjego Movement. W moim osobistym odczuciu(!) smuci mnie granie na takich mykach- oczywiście, system został nagięty, brawo, jednakże wątpliwe jest czy faktycznie Gracz A ma dzieki temu więcej skilla, czy po prostu wykorzystuje dziurę w zasadach której ( i wydaje mi się wszyscy są tego świadomi) być nie powinno.
no ale. Chłopakom a Akademikach się ewidentnie nudzi
no ale. Chłopakom a Akademikach się ewidentnie nudzi
Miałem kiedyś takie zdrowe podejście do battla;p ale odkąd spotyka się na stołach coraz to większe przegięcia... to trzeba kombinować.
Dla mnie to nie jest wałek, albo wykorzystanie luk w zasadach, dla innych jest i to trzeba usankcjonować.
W zasadach stoi jak trzeba szarżować w stosunku do strefy. Chcesz wystawiać hordy i mieć ataki z dodatkowego szeregu?
Ok, ale weź pod uwagę, że wtedy ktoś może Cie zablokować.
Jedno przegięcie ukróca drugie, takie jest moje zdanie.
Zresztą nie uwazam za wałek czegoś co wymaga niemałego skilla i szczęścia do samego zastosowania:)
I tak, w akademiku nam się nudzi:D
Po nocy przy piwie i battlu różne rzeczy przychodza do głowy;p
Dla mnie to nie jest wałek, albo wykorzystanie luk w zasadach, dla innych jest i to trzeba usankcjonować.
W zasadach stoi jak trzeba szarżować w stosunku do strefy. Chcesz wystawiać hordy i mieć ataki z dodatkowego szeregu?
Ok, ale weź pod uwagę, że wtedy ktoś może Cie zablokować.
Jedno przegięcie ukróca drugie, takie jest moje zdanie.
Zresztą nie uwazam za wałek czegoś co wymaga niemałego skilla i szczęścia do samego zastosowania:)
I tak, w akademiku nam się nudzi:D
Po nocy przy piwie i battlu różne rzeczy przychodza do głowy;p
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.