HE- jak je obejść?

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

kadrinazi, dzięki... coś mnie zaćmiło..
oczywiście, masz rację...

"Uwielbiam Wysokie Elfy...one tak fajnie pękają..."

Hjofnir Szukający Smoków

Awatar użytkownika
Taraś
Chuck Norris
Posty: 428
Lokalizacja: Łęczna-Moria ADF

Post autor: Taraś »

Chory pisze:
High Elfy to jedna z armi którą Kraśki wciągają nosem i na prawde nie wiem co trzeba robić żeby z nimi przegrać
Nosem to ty smarki wciągasz. :wink:
Nie pisz takich głupot bo jeszcze ktoś w to uwierzy.Ja doświadczonym HE graczem nie jestem ale bitew troche z krasiami grałem i nie czułem na plecach ich oddechu.Jak gracz HE jedzie na pałe to wiadomo ze krasie zmiota elfy.Ale na pałe to pojedzie początkujący gracz.
Normalny gracz ustawi cala armia poza twoim zasiegiem,skosi ci maszyny wszysciutkie(predzej czy pozniej z bolcówi magi heaven) i dopiero wyjedzie.A wtedy czy cos zrobi to zalezy jak wczesnie pozbyl sie krasnoludzkich maszyn.
Od gracza HE zalezy czy wogle bedziesz mial szanse w cos strzelic.Mobilność i teren zalatwia sprawę.
Hehe troche tych bitew zagrałem i gracz HE albo sie kampował próbując coś magować z magii heaven i walić z bolców nie idąc w ogóle na mnie,albo szedł,magując i zostawał rozstrzeliwywany,twój pomysł z zniszczeniem wszystkich maszyn jest zbyt czzasochłonny ,a pamiętaj że kraśki mają dobrą ochronę anty magiczną i też są w stanie zniszczyć bolce.Myśle żę najpospolitsze 5 SH i rydwany nie są w stanie złamać klocka Dwarfickiego nawet jak by dojechały całe.To nie są głupoty tylko smutna High Elficka rzeczywistość :wink:

@Shino- Pomyliło mi sie z City Garnisonem :oops: [/quote]

Awatar użytkownika
Supeł
Kretozord
Posty: 1872
Lokalizacja: Lublin - MORIA!

Post autor: Supeł »

Chory pisze:
High Elfy to jedna z armi którą Kraśki wciągają nosem i na prawde nie wiem co trzeba robić żeby z nimi przegrać
Nosem to ty smarki wciągasz. :wink:
Nie pisz takich głupot bo jeszcze ktoś w to uwierzy.Ja doświadczonym HE graczem nie jestem ale bitew troche z krasiami grałem i nie czułem na plecach ich oddechu.Jak gracz HE jedzie na pałe to wiadomo ze krasie zmiota elfy.Ale na pałe to pojedzie początkujący gracz.
Normalny gracz ustawi cala armia poza twoim zasiegiem,skosi ci maszyny wszysciutkie(predzej czy pozniej z bolcówi magi heaven) i dopiero wyjedzie.A wtedy czy cos zrobi to zalezy jak wczesnie pozbyl sie krasnoludzkich maszyn.
Od gracza HE zalezy czy wogle bedziesz mial szanse w cos strzelic.Mobilność i teren zalatwia sprawę.
HEhe bez kiciora, jakies jajca ktos tu się za dużo nagrał w mario braders :D
Skoszą mi HE maszyny z balist i magii :shock: :D brechta nizła, ale cóż pośmiac sie dobra rzecz tyle, że tu chłopak chciał rady jak pokonać HE. Sprawa jest oczywiście prostacka z dobrą antymagia (8DD i 3DS wystarczą na luzie) mozna nie obawaiać sie tej armi wcale - groźne tam mogą być bolce, które sie sciąga z maszyn (i to ściąga a nie mówi sie że się ściąga jak kolega Chory - te elfickie gówienka nie mają szans w konfrontacji a katapultą) lub minersami, może być smok - którego się również ściąga z maszyn i zdarza się wagon kawy z commanderem i sztandarem +d6 CR, który trzeba niezwłocznie wymieść z maszyn (hehehehe) a komandera zabic w challengu przed podliczaniem wyniku walki...

Wygrasz z dziadami jak wystawisz ze 3 doborowe klocki, minerów do zjedzenia bolców i ganiania magów między lasami i ze 3 katapulty do tego kowadło heros klepak do zabicia comandera i runek ze skrolami. reszta nie ma znaczenia - zniszczysz wszystko - powodzenia

Awatar użytkownika
Belaner7
Falubaz
Posty: 1048
Lokalizacja: Swaj koło Poznania

Post autor: Belaner7 »

No z drugiej strony niejest aż tak łatwo z dobrym he wygrać,i gdzie takowy będzie miał książeczke i battle bannera.Wbrew wszelkim pozorom orełki was bolą :P wystarczy że jeden doleci do machiny i już jest zatrzymana,a jak dwa to ojechana,gorzej jak jest tam master.Smok dobrze rozegrany jeżeli niemacie kowadła też zaboli,master rune of chelleng?Niedoświadczony he nabierze się na wasz prymitywny trick :wink: Bolce?no wam to one straszne chyba tylko przeciw strzelcom,strzelanie tym w maszyny jest walką z wiatrakami,z rare orełki,nawet dwa puszczone parą i jest ok.Z magii to wyżej wspomniany book najlepiej mieć i wsadzić do oddziału i pitować czy popychać i wykożystać maxymalnie naszą mobilność aby poleźć tak że niewszystko w nas wystrzeli,a jeżeli mamy ze 3 magów to hevenem kometkować czy piorunować konstruktywnie,i mieć na uwadze klopy które bolą oddziały chowające takowych.

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

Tylko wylosuj jeszcze tą pitke albo popychaczke. :wink:
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

lith
Oszukista
Posty: 872

Post autor: lith »

Nie no, swordmasterzy rozkrecaja kurdupli jak sa w tej samej liczbie, ale to sie rzadko zdarza ;) Dla mnie problemem sa minerzy z popychaczki, katapulty, duza runa na kowadle i stol na ktorym nie ma jak sie schowac :)
@ Drovilus: Tyrion i Teclis? Wiesz jak sie liczy punkty? Wiesz jakie sa sloty? Bo nie wierze, zebyscie grali na ponad 3k punktow na poczatek.

Awatar użytkownika
Drovilus
Wałkarz
Posty: 81
Lokalizacja: Karak Łask

Post autor: Drovilus »

Supeł pisze: Wygrasz z dziadami jak wystawisz ze 3 doborowe klocki, minerów...
Nie wiem ale może jestem jeszcze nie douczony ale zdawało mi się, że Minersów można mieć tylko jeden oddział.
Jeżeli nie to nie krzyczcie za bardzo ja dopiero się uczę :P

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

Nie wiem ale może jestem jeszcze nie douczony ale zdawało mi się, że Minersów można mieć tylko jeden oddział.
Jeżeli nie to nie krzyczcie za bardzo ja dopiero się uczę
Po pierwsze to tam jest przecinek, a po drugie to jesteś niedouczony.
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

Drazhar69
Pseudoklimaciarz
Posty: 26

Post autor: Drazhar69 »

Nareszcie coś sie dzieje xD na naszym forum :> .. Dla krasi He to Lajjcik tyle ze zalerzy na jakie punkty xD He poniezej 2k to plewa z Bardzo słaba magia na Krasie xD Bolce sa denerwujace ale nie tak bardzo grożne :P

Awatar użytkownika
Bania
Falubaz
Posty: 1328
Lokalizacja: Twierdza Toruń - Fort Rogowo
Kontakt:

Post autor: Bania »

lith pisze:Nie no, swordmasterzy rozkrecaja kurdupli jak sa w tej samej liczbie,
Po pierwsze nie kurdupli. Po drugie swordmasterzy maja moze szanse z Warriorami ale jak Ty widzisz ze oni pokonuja longbeardow, hammererow czy ironbreakerow :|
Obrazek

Awatar użytkownika
Belaner7
Falubaz
Posty: 1048
Lokalizacja: Swaj koło Poznania

Post autor: Belaner7 »

Tomcio jest to pewne ryzyko ale jest jedno albo drugie,jakjuż jest 1-4 to megakicha dla książkowego.A tak na marginesie to w odpowiedzi na te wasze gadanie że krasnoludy roskręcają he w lewo i prawo to tylko powiem że moje bitwy z krasnoludami wyglądają tak że jest to coś koło remisu,albo małe w jedno lub drugie,żebym dostał od krasnoludów chociaż 13-7 to musiałbym mieć po prostu megapecha.No bo jednak widoczna jest ta przewaga szybkości.Co do swordów gdzyby doszli nówka do klocku obojętnie jakiej piechoty,będzie konstruktywnie lać jej dupe,ale pewnie i tak niezbrejkuje,mają wyższą I,S5 i trafiają na 3+ obojętnie w co,dają rade z hamsami czy longami,troche gorzej z Ironami.

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

No jak gram z malalem (on HE), to ja dostaje :roll: .
Ostatnio zmieniony 25 cze 2007, o 21:44 przez TomCio, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

Awatar użytkownika
Supeł
Kretozord
Posty: 1872
Lokalizacja: Lublin - MORIA!

Post autor: Supeł »

TomCio pisze:
Nie wiem ale może jestem jeszcze nie douczony ale zdawało mi się, że Minersów można mieć tylko jeden oddział.
Jeżeli nie to nie krzyczcie za bardzo ja dopiero się uczę
Po pierwsze to tam jest przecinek, a po drugie to jesteś niedouczony.
Hehehe, brechta, troche za ostro, ale smiesznie...

Może się zdarzyć że HE wygraja z krasiami - kowadło wybuchnie, maszyny zmisfajerują a klocki pouciekają z paniki, a wojownicze elfy pochowane przetrwaja ten armagedon, może się zdarzyć...

lith
Oszukista
Posty: 872

Post autor: lith »

SM kontra:
Warriorzy - 3+3+, save na 5, raczej 2ch padnie. Odda 3-4ch
Longi - to samo, tylko Tylko lepiej oddaja
Hamki - albo latwiej gina i mocniej oddaja albo to samo
Ironi - no tu jest gorzej, ale tez jakos remisowo.

Awatar użytkownika
Beldrin Durgnisson
Mudżahedin
Posty: 275
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Beldrin Durgnisson »

W battlu jestem początkujący, znaczy dopiero 5 bitew ale 2 pierwsze byly z HE i obie wygralem... Krasiowe bolce młócą pięknie, do tego dobre oko do klopy, duze runy na kowadełku i adios gringo ! :D

Awatar użytkownika
Chory
Oszukista
Posty: 815
Lokalizacja: GDYNIA - Snot

Post autor: Chory »

Dla krasi He to Lajjcik
Kolejny 8)
Ja wam proponuje zagrajcie z D.Politem,Kowalem czy innym HE z czołówki a potem głoście swoje bezpodstawne tezy :)
No jak gram z malalem (on HE), to dostaje
Tzn ty dostajesz od niego czy on od ciebie? 8)
Bo z twojego zdania cieżko to wykumać . :wink:

A i podoba mi sie wasza taktyka z rzucaniem dużej runy.Szkoda że Marios sie nie udziela juz na forum bo by dosadnie powiedział co o tym myśli :wink:

Awatar użytkownika
Beldrin Durgnisson
Mudżahedin
Posty: 275
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Beldrin Durgnisson »

A i podoba mi sie wasza taktyka z rzucaniem dużej runy.Szkoda że Marios sie nie udziela juz na forum bo by dosadnie powiedział co o tym myśli Wink
oi ? duze runy wymiataja, wole zaryzykowac zaciecie sie kowadla i PUFFNĄC K3 jednostki po 2K6 obrazen od spowalniaczki :D

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

Supeł pisze:Hehehe, brechta, troche za ostro, ale smiesznie...
Miał być wink na końcu zdania :wink: . ALe jakoś go niebyło. :)
Tzn ty dostajesz od niego czy on od ciebie? 8)
Bo z twojego zdania cieżko to wykumać .
Może źle troszkę sformuowałem zdanie, ale powinienieś się domyślić :wink: .
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

wallace
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 168
Lokalizacja: Wawa

Post autor: wallace »

Widzę, że tutaj lubicie się mocno przechwalać ...
Co do swordmasterów, to zróbcie sobie symulacje z każdym z krasnoludzkich regimentów, to zobaczycie kto i w jakim stosunku dostanie łomot. Z elfami gram od przeszło 8 lat regularnie i bitwy są z reguły remisowe.... poza tym nie gramy na 2k, ani na warcabohammera i nie zajmujemy ćwiartek, ale prowadzimy prawdziwe krwawe bitwy, gdzie pozostają na placu boju jedynie niedobitki obydwu armii.. - nie liczymy punktów, a raczej określamy sytuację z punktu widzenia taktycznego rozmieszczenia wojsk i ich dalszych możliwości oraz przewagi..
Proponuję zagrać na minimum 3k, kiedy przeciwnik kasuje przedmioty na lordzie, a potem wjeżdża w niego smokiem, poza tym elegancko kasuje bolcami i magią maszyny mogące mu zagrozić ...
Ja jestem zwolenniekiem całkowitej dominacji w fazie magii kimkolwiek bym nie grał i w bitwach na 3k mam ok 10DD i 12 DS i tak jeden, dwa czary wchodzą i zwykle zadają spore straty ...

Awatar użytkownika
Supeł
Kretozord
Posty: 1872
Lokalizacja: Lublin - MORIA!

Post autor: Supeł »

Chory pisze: Ja wam proponuje zagrajcie z D.Politem,Kowalem czy innym HE z czołówki a potem głoście swoje bezpodstawne tezy :)
Spoko chory, żartowałem, HE to śmiertelnie niebezpieczne maszyny do zabijania :P Ciekawe tylko czemu większośc ludzi się cieszy dostając na turnieju HE i ich miękkie elfickie pupeczki do pojechania? Wiadomo, że w ręku takiego gracza jak Darek stają się wymagającym przeciwnikiem i trzeba walczyć o remis, ale na ogół nie trzeba się zanadto o to starać. Nie zmasakruje się coprawda HE bo się tchórze zwykle pokitraja po lasach i za szybko biegaja by ich dogonić ale jakby grzecznie i konsekwentnie nacierały przez całą bitwę to myśle, że jest to armia z którą sie przegrywa raz na 10 bitew. Inna sprawa na openie jak jest Teclis i inne emperor dragony ale gadamy o HE turniejowych. Oczywiście przesadzam troche ale ja po prostu nie widze tu problemu który zawarł gracz w pierwszuym poście tego wesołego tematu :D

A kowadło to już tak bywa, że wybucha i to zwykle na 2 jedynkach więc nie ma się co szcypać (jak sie ktos boi to niech sprobuje rzucać 2 kostami na raz - za oba rzuty które trzeba wykonać podczas walenia dużej runy) rzadko wybucha wtedy :D hehehehehe)

pozdrwaim wszystkie Dwarfy :wink:

ODPOWIEDZ