Szybkie pytania

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Re: Szybkie pytania

Post autor: Goglem »

Wielkie dzięki o to mi chodziło

Awatar użytkownika
kotson
Falubaz
Posty: 1123
Lokalizacja: Tarnów\Lublin

Post autor: kotson »

Arbiter, dzięki za odpowiedź,to było to.
BEER FOR THE BEER GOD
CANS FOR THE CANS THRONE

Awatar użytkownika
Krzyżu
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 172

Post autor: Krzyżu »

Ja mam nietypowe pytanie:
Czym pomalować klawiaturę, żeby farba nie odpadła? Bo nie chcę się z nią rozstawać, a denerwuje mnie, że w paru miejscach jest przetarta :(

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Barbą akrylową, potem lakier :P
Ewentualnie farba do metalu :mrgreen:

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4808
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Farbą olejną.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Krzyżu
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 172

Post autor: Krzyżu »

Myślałem o akrylach i lakierze, ale czy to się szybko nie zedrze? Korzystać będę z niej dość często, a i jakoś za delikatnie też ją nie traktuję :wink:

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4808
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Zależy jaki lakier, niestety większość lakierów jakich używa się do figsów prędzej czy później się zetrą. Ostatecznie nic ci nie szkodzi spróbować z tym co masz, jak się nie uda to po prostu wrócisz do punktu wyjścia.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Samael
Kradziej
Posty: 919
Lokalizacja: Pomiechówek

Post autor: Samael »

Czy na zalakierowany (werniks + seal) model można jeszcze wprowadzać poprawki ??
"JOIN OR DIE"

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4808
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

można
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Booxi
Falubaz
Posty: 1066
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Booxi »

można, ja jeszcze metaliki poprawiam zawsze
"Not that I have anything against senseless violence, manling, but why exactly are you strangling that old man?"
+++ Gotrek Gurnisson, Trollslayer +++
facebook.com/HammerhoodGames <--- takie tam o grach
Stare Dwarfy oraz O&G KUPIĘ

dexterzg
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 134
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: dexterzg »

czy jezeli nałożyłem na NIEZALAKIEROWANĄ figurke pigment i teraz potraktuje ją spirytusem zeby pigment sie utrwalił to farba sie zniszczy? jezeli nie to jaki sposób nakładania spirytu polecacie? pędzel, pipeta?

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4808
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Od wódy się nie niszczy to i od spirytu nie powinno. Alkohol rozpuszcza akrylową farbę z figsów tylko jak w nim posiedzą dłuższy czas, przy pojedynczych kroplach raczej nic złego się nie stanie. Myślę że lepszy pędzelek.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

dexterzg
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 134
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: dexterzg »

to jeszcze jedno pytanie. czy citadel finecast to rzeczywiście kaszana? gorsze od metalu?

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Nie ma nadlewów, ale ma bombelki, które trzeba łatać. Nie nabiera wartości kolekcjonerskiej i póki co nie znamy zbyt sposobu na "recykling" takich modeli poprzez ich bezpieczne zmywanie.
Do tego modele są droższe niż ich pierwowzory z metalu. Ogółem niezły failcast.

Awatar użytkownika
LuciusII
Oszukista
Posty: 868
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: LuciusII »

Potrzebuje kleju, który sklei plastikowe modele tak, że bez uszkodzenia modeli będę mógł rozłączyć sklejone elementy.
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro. :wink:

Awatar użytkownika
The WariaX
Falubaz
Posty: 1018
Lokalizacja: Rybnik i okolice

Post autor: The WariaX »

Kropelka.

Zawsze używam, fajnie klei i da się łatwo rozkleić bez jakiś destrukcyjnych efektów.

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4808
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Ciekawe bo ja używam kropelki do klejenia na stale i moim zdaniem nie jest łatwo rozłączyć plastiku sklejonego cyjanoakrylem.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Neithan
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 173

Post autor: Neithan »

Ja polecam polimerowe (jakiś dragon na ten przykład).
Co prawda trzeba trochę uważać, bo cholerstwo strasznie się ciągnie, ale nie trudno go rozkleić i przy okazji wypełnia luki.

Awatar użytkownika
LuciusII
Oszukista
Posty: 868
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

Post autor: LuciusII »

A bawił się ktoś klejami topliwymi na bazie polioctanu etylowo-winylowego? Znalazłem coś takiego dzisiaj w castro, jako wkłady do elektrycznego pistoletu. Zastanawiam się jak to wiąże plastik i czy się łatwo usuwa.
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro. :wink:

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4808
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Ja mam takie cudo, używam do makiet. Slabo klei plastik (jest spora szansa że elementy będą się same rozklejać w transporcie) i łatwo się usuwa. Problematyczna będzie aplikacja tego na małe powierzchnie. Ten klej zostawia też grubą warstwę więc może nieestetycznie wyglądać. Ale może sprostać twoim potrzebą.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

ODPOWIEDZ