Pytania początkującego
Moderator: #helion#
Re: Pytania początkującego
Jeśli masz szefa z powtarzalnym pistoletem to raczej opłaca się strzelać tylko multi. W jego przypadku na dalekim trafia się na 5+ więc aż tak tragicznie nie jest.
Bez niego wydaje mi się, że ten oddział jest dosyć kiepski (w końcu czempion to 4 strzały z BS 4).
Bez niego wydaje mi się, że ten oddział jest dosyć kiepski (w końcu czempion to 4 strzały z BS 4).
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
Właśnie, jak to jest z tym czterostrzałowcem dowódcy rajtarów? Ktoś mi kiedyś wmawiał, że -1 do trafienia jest za każdy kolejny strzał, ta broń traci wtedy jakikolwiek sens, czyżbym został zwałowany (i to jeszcze na turnieju byłoJeśli masz szefa z powtarzalnym pistoletem to raczej opłaca się strzelać tylko multi. W jego przypadku na dalekim trafia się na 5+ więc aż tak tragicznie nie jest.
Bez niego wydaje mi się, że ten oddział jest dosyć kiepski (w końcu czempion to 4 strzały z BS 4).

Vae victis!
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Wilqu wracasz do Battla?
każdy strzelał focha na tą edycję, ale nie można armijki sprzedawać tylko zrobić sobie taktyczną przerwę od...Wilqu pisze:Powolikrystian1wielki pisze:Wilqu wracasz do Battla?

8 edycja akurat dobrze się obeszła z naszym imperium. Co prawda GW ciągle nas raczy tymi szkaradnymi modelami state troopsów (połączenie proszalnych dziadów i klaunów) oraz nie najwyższej jakości bookiem ale mi się podobają aktualne mocne imperialne rozpiski.
Jakby to powiedzieć nareszcie taka grywalna armia imperium wraca do tego czym być powinna czyli do armii w której jest dużo klocków piechoty. 7 edycja była fajna ale sporo rzeczy z naszego booka było na niej niegrywalnych (rakietnice, gs, corowa piechota, inżynier i jeszcze trochę się tego znajdzie).
Teraz za to klimatyczne (i to jak!) klocki halabardników walczą w imię swoich prowincji pokazując, że imperialny żołnierz jednak potrafi coś przetrzymać i przepchnąć.
Jakby to powiedzieć nareszcie taka grywalna armia imperium wraca do tego czym być powinna czyli do armii w której jest dużo klocków piechoty. 7 edycja była fajna ale sporo rzeczy z naszego booka było na niej niegrywalnych (rakietnice, gs, corowa piechota, inżynier i jeszcze trochę się tego znajdzie).
Teraz za to klimatyczne (i to jak!) klocki halabardników walczą w imię swoich prowincji pokazując, że imperialny żołnierz jednak potrafi coś przetrzymać i przepchnąć.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Masz rację armia imperium jest teraz taka jaka być powinna- regimenty piechurów wspomaganych czasem kawą a nie na odwrót 

To jest argument za tym, że rozpiski są różnorodne. To jest chyba raczej zaletą niż wadą. 
Poza tym krucjaty biczowników są raczej dosyć klimatyczne dla imperium. Nie każdy musi grać zawodową armią, kiedyś przecież nawet była lista sigmaritów z flagusiami w corach.
Przecież imperium jest mroczne, straszne i pełne śmierci (jak przekonuje nas GW) więc nie ma się co dziwić, że istnieją tam spore ilości ludzi chcących się ubiczować za "grzechy świata".
Niestety papamobile to jest największy mankament w klimacie obecnego imperium (oczywiście moim zdaniem). :/
W całym imperium jest JEDEN war altar (należy do Volkmara, który czasem wypożycza go swoim arcylektorom), a na stołach lata ich chyba trochę więcej. Lecz sam fakt, że w rozpach pojawiają się także generałowie, arcymagowie czy arcylektorzy na piechotę też jest na plus. W poprzedniej edycji papamobile był chyba jeszcze bardziej "must have". Wtedy do tego miałeś zazwyczaj maks jednego lorda więc tym bardziej popularność war altara była nie do zdarcia.

Poza tym krucjaty biczowników są raczej dosyć klimatyczne dla imperium. Nie każdy musi grać zawodową armią, kiedyś przecież nawet była lista sigmaritów z flagusiami w corach.

Niestety papamobile to jest największy mankament w klimacie obecnego imperium (oczywiście moim zdaniem). :/
W całym imperium jest JEDEN war altar (należy do Volkmara, który czasem wypożycza go swoim arcylektorom), a na stołach lata ich chyba trochę więcej. Lecz sam fakt, że w rozpach pojawiają się także generałowie, arcymagowie czy arcylektorzy na piechotę też jest na plus. W poprzedniej edycji papamobile był chyba jeszcze bardziej "must have". Wtedy do tego miałeś zazwyczaj maks jednego lorda więc tym bardziej popularność war altara była nie do zdarcia.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
Klimatyczne może, ale jakoś średnio sobie wyobrażam, że banda wariatów idzie karnie do boju, ramię w ramię ze zwykłym wojskiem pod rozkazami jakiegoś feldmarszałka. A żeby było śmieszniej, później okazuje się, że ta banda talibów jest znacznie skuteczniejsza od zawodowego wojska, które podobno jest nieźle wyposażone i przeszkolone 
Ale cóż, nikt mi nie każe ich wystawiać, jakoś bez nich żyję, tak jak bez czołgu i papamobile

Ale cóż, nikt mi nie każe ich wystawiać, jakoś bez nich żyję, tak jak bez czołgu i papamobile

Vae victis!
Co do tego niezłego wyposażenia to jest chyba tylko w fluffie i na artach. :/
Za to ja sobie średnio wyobrażam milicję idącą w klocku, mającą takie samo morale jak zawodowe wojsko... Przecież to są zbóje z portu, a potrafią chodzić w formacji i do tego są tak samo karni jak prawdziwe wojsko... Ale cóż naszemu army bookowi wieeeele brakuje do doskonałości. :/
Lecz jak sam wspomniałeś nikt nie każe wystawiać nam papamobile czy flagusi. I co więcej na takiej rozpie bez tych rzeczy też da się teraz grać i wygrywać.
Za to ja sobie średnio wyobrażam milicję idącą w klocku, mającą takie samo morale jak zawodowe wojsko... Przecież to są zbóje z portu, a potrafią chodzić w formacji i do tego są tak samo karni jak prawdziwe wojsko... Ale cóż naszemu army bookowi wieeeele brakuje do doskonałości. :/
Lecz jak sam wspomniałeś nikt nie każe wystawiać nam papamobile czy flagusi. I co więcej na takiej rozpie bez tych rzeczy też da się teraz grać i wygrywać.

Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
1. czy Grand Master dając rycerzom Immune to Psychology przeszkadza księdzu dać im hate? Chyba w 8ed Immune nie wyłącza hejta, ale wolę się upewnić
2. czy Empire General musi być gieniem żeby core unit mógł mieć magiczną szmatę, czy wystarczy że jest w armii, a gieniem jest np ksiądz na furmance z większym zasięgiem Inspiring Presence? "army led by general" jest dla mnie niejednoznaczne.

2. czy Empire General musi być gieniem żeby core unit mógł mieć magiczną szmatę, czy wystarczy że jest w armii, a gieniem jest np ksiądz na furmance z większym zasięgiem Inspiring Presence? "army led by general" jest dla mnie niejednoznaczne.
1. GM nie wyłącza hate, ale on nie dostaje hate, jako, że wszyscy charakterzy nie mogą korzystać z hate dawanego przez kapłanów
2. Generał musi być generałem armii aby jednostka STATE TROOPS miała możliwość posiadania magic bannera
2. Generał musi być generałem armii aby jednostka STATE TROOPS miała możliwość posiadania magic bannera
Zadałem to pytanie w dziale zasad ale nikt nie odpowiada więc zadaje też tutaj.Bizim pisze:mam dwa pytanka do poniższej sytuacji:
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
- model gracza A
- jeden bohater gracza A (np ten szczurzy lord którego noszą inne szczury)
- model gracza B
- bohater gracza B
W obu oddziałach są żywi czempioni.
Bohater gracza A rzuca czelka, czempion gracza B przyjmuje i czy teraz bohater gracza B może bić po oddziale gracza A? Jeśli nie to czy przed walką gracz B może przesunąć swojego bohatera aby się stykał z "legalnym" celem?
Poza tym załóżmy, że 7 cali na prawo (patrząc z pozycji takiej jak przedstawiłem na rysunku) od środka bohatera gracza A stoi sobie jakaś abomka (należąca do gracza A), a armata gracza B jest na lewo od toczonej walki (linia między armatą a abomką przechodzi przez bohatera gracza A). Czy w takim przypadku gracz B może zadeklarować strzał na punkt w którym znajduje się bohater gracza A? Wiadomo, że nie może w niego trafić bo przy minimalnym dorzucie 2'' kula ominie cały combat.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.