Leśniaki kontra Stary Świat - czyli relacje z turniejów

Wood Elves

Moderator: Gremlin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Re: Leśniaki kontra Stary Świat - czyli relacje z turniejów

Post autor: Piotras »

Chyba się nie zrozumieliśmy. Dobra, nie istotne...

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5353

Post autor: Tutajec »

Bloodthrister phi dla mnie luzik, smok szarża i nara. (pamiętajmy zasadę nr 1 nie szarżuję dopuki nie postrzelam !!!!)
Obrazek

Awatar użytkownika
Luc
Kretozord
Posty: 1567
Lokalizacja: z pokoju obok

Post autor: Luc »

@Heptun ale 3 walki nie daruje sobie.... już zaczeliśmy się wystawiać, losować strony a tu zmiana przeciwnika.
A tak się cieszyłem, że zagram z WE :)
Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.

Awatar użytkownika
Heptun
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3737
Lokalizacja: klub SALAMANDRA - Włocławek

Post autor: Heptun »

@Luc zawsze możemy sobie we wrześniu na początek turnieju lajtowego czelendźa rzucić :mrgreen:
:twisted: Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek :twisted:

Awatar użytkownika
Luc
Kretozord
Posty: 1567
Lokalizacja: z pokoju obok

Post autor: Luc »

Heptun pisze:@Luc zawsze możemy sobie we wrześniu na początek turnieju lajtowego czelendźa rzucić :mrgreen:
Hehe...gdyby na to był czas :mrgreen:
Zwyciężaj bez przechwalania się, przegrywaj bez biadolenia, a inni wkrótce zaczną cię szanować - Napoleon Hill
kudłaty pisze:80+ siekier dwuręcznych to odkryta opcja ofensywna.

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Soulferin pisze:
Piotras pisze:
Soulferin pisze:Pewnie byli 24 cale od siebie.
To nadal jest 24" między strefami... ;) A nie oddziałami :P
No właśnie.Jeśli wystawił organki 24cale(w strefie) od drzewek to mógł strzelać :)

Nie, nie może.
Jeśli coś ma 24" zasięgu to nawet wystawiając się idealnie to w pierwszej nie strzelisz bo między strefami jest 24,0000000000001" i nie ma opcji taki strzał/ły.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
goboss
Masakrator
Posty: 2243
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: goboss »

dlatego mamy przewage jak zaczynamy czy nie ze strzelania :D
mamy 30 cali zasiegu lukami, relatywnie 35. a jak nie zaczynamy pozostaje 'marny' screen z driad, w ktory przeciwnik moze smialo strzelac, czesto na -3, co w efekcie konczy sie zabiciem jednej driady :D
lubie tez jak strzelaja wayow w lesie, ale jak juz trafi 2 czy 3 robi sie cieplo, mimo, ze jeszcze nie rzucal na ranienie.
Obrazek

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

bigpasiak pisze:Nie, nie może.
Jeśli coś ma 24" zasięgu to nawet wystawiając się idealnie to w pierwszej nie strzelisz bo między strefami jest 24,0000000000001" i nie ma opcji taki strzał/ły.

O to mi chodziło, ale nie miałem już siły tłumaczyć ;)

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

a nie 24" po prostu?
Nvm, strzelasz od lufy, wystawiasz organki kolem do wroga, free pivot, lufa blizej o pare mm i zasieg juz jest. Kiedys cos takiego bylo bardzo popularne. Gdzies czytalem, ze zabronione/zworstowane, ale nie moge sie dogrzebac.

Awatar użytkownika
Jacobs
Falubaz
Posty: 1127

Post autor: Jacobs »

Tak się przyjęło, żeby coś co ma równo 24" zasięgu, nie mogło strzelać w pierwszej turze bez poruszenia się.
wenanty pisze: Anioł zagłady przerzuca się na budżetową kawę? Koniec świata (sic!).
Turniejowo nowe WE

12/4/5

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

Why? rowno 24" to rowno 24", a nie 23,(9). Ktos sie zle wystawil to nie moja broszka. Pivot to troche wredne zagranie, ale wiele zagran w tym stylu jest full RAW.
Poza tym uwielbiam takie zagrania - ktos sie krzywo wystawi, przekroczy strefe rozstawienia mimo parokrotnego mierzenia i przesuwania kostek wyznaczajacych deploy, a potem drze jape "ale nie mozesz, bo ten oddzial tu nie moze stac!!!11!!~1". Sam wystawiles, jest zasieg, to jest. Ture pozniej bedzie zasieg do szarzy na styk, bo ktos poszedl max do przodu, to tez bedzie darl jape, ze to niemozliwe, bo ruch 8" + 12" deploya, wiec nie moze byc na 22" i pale szarze? Jest to jest, eot.
Walowanie obracajace sie na niekorzysc walujacego - biore.

Gremlin
Masakrator
Posty: 2428
Lokalizacja: Szczawnica/Kraków
Kontakt:

Post autor: Gremlin »

Przeczytaj rulebooka, a nie próbuj zmieniać świata na swoja chora modłe, bo tak Ci wygodniej. Takie są zasady EOT.

Tak w ogóle to delikatny offtop .

Awatar użytkownika
Vallarr
Falubaz
Posty: 1018

Post autor: Vallarr »

W pracy RB nie mam, potem rzuce okiem.
Tak tylko z ciekawosci - przy takiej szarzy uznalbys, ze nie dochodzi, bo "ten oddzial jednak nie moze tam byc" ? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

Weź człowieku się ogarnij i jak napisał Gremlin, z resztą słusznie. Poczytaj rulebooka. Koniec tego offtopu, tutaj jest temat do raportów bitewnych.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
r0m
Chuck Norris
Posty: 643
Lokalizacja: Twierdza Alkarin-Leszno

Post autor: r0m »

moja relacja z DMP :wink:

Grałem z składanym w ostatniej chwili składem, dowiedziałem się że jedziemy i 22 w piątek.
Skład: Kędzi DW, Ja WE, Wiśnia VC, Jasif LIZ, Koszu LIZ(jak widać zwałowany team ale dopuszczony przez organizatorów)

Rozpiska:
Duża magicza beast
Bsb
3*driady
3*luki
wildzi
tancerze
treekiny
drzewo
2 orły
waye


1 bitwa vs Ziemko z Kohorty
(3*chamki, skinkownia, 2 kloce saurusow z bohaterami, slann, 2*terki)

Przyjechaliśmy 20 minut spóźnieni i dowiedziałem się, że zostałem sparowany z lizakami Ziemka. Jak zobaczyłem rozpiskę to się trochę przeraziłem, że w 2 turze zostanę już wystrzelany i zapitkowany do zera ale nie było tak źle, klocki poblokowałem orłami, chameleony wystrzelałem i pogoniłem treekinami, terki rozstrzelane, skinki pogonione. Do ostatniej tury szło na lekkie zwycięstwo, ale Ziemko wrzucił mi na treekiny miasme, ja wpuściłem trzymając kości na pitkę ale mimo wszystko pitka wchodzi i treekiny do nogi schodzą. 9-11

Drużyna przegrała 35-65

2 bitwa vs Rychu z Tora,tora,tora
(2 treemany, treekiny, 2*19łuków, 11tancerzy, driady, mag, 2 herosów)

Chciałem trafić na WE ale drugie w tej drużynie-Jazka Azaela, tych się bałem bardziej-2 treemany to jest coś co ciężko ściągnąć. Wystawiłem się na jednej flance całą armią, po drugiej wystawiając orły i driady coby przytrzymać treekiny i treemana przeciwnika. Wygrywam pojedynek strzelecki, driady zjadają bohatera na orle, treeman ciśnie tancerzy, treekiny łamią treemana i robią rajd na klocek łuków z herosami. Dobijam treemana z magii i zaczynają się dożynki, po stracie magiczki Rychu nie ma jak dispelować moich magicznych włóczni i ginie mu drugi treeman. Tracę orły i trochę driad, zabijam wszystko poza treekinami. 20-0

Drużyna 65-35

3 bitwa vs Szeregowiec ze Strefy Zero
(3*bulle, wielki kloc ironów z herosami, smieciarka, gorgery, gnoblary)

Chciałem Szeregowca i dostałem, należał mi się rewanż za ostatni pojedynek ;) rozstawiliśmy się niemali identycznie jak na DMW, ja zagrałem niemal identycznie, tyle że tym razem kości postanowiły nie robić wyjeby i lepiej pilnowałem treekiny. Wystrzelałem rinoksy, z magii ściągnęłem śmieciarke, bulle pokonane przez driady i wildów, gorgery zjedzone przez treemana i wystrzelane przez wayów. Przeciwnikowi zostaje kloc ironów z wszystkimi herosami z którym nie mam co zrobić, ja trace orły i wildów. 14-6

Drużyna 50-50

4 bitwa vs Kajdan z Animosity
(3*kusze, 2 działa, mortar, rakietnica, 2 kloce piechoty, czołg, ołtarz, 2 magów, pegaz)

Z początku idzie ładnie, wygrywam pojedynek strzelecki z kusznikami, zabijam pegaza. W swojej turze Kajdan zadaje 5 woundów treemanowi strzelając na 70 cali ;) treeman sprintem za obelisk ;) no i kluczowa sytuacja bitwy, 2 tura, rzucam pocisk w kuszników, miskast-trace generała. Od tej chwili przeciwnik mając 10-12 kości co turę magii robi ze mną co chcę rzucając masę pocisków i obniżeń wszystkich możliwych statystyk. Mi udaje się orłem pozabijać trochę w parku maszynowym, treekiny na spółkę z driadami wklepują 9 woundów na czołgu, który jednak postanawia przeżyć do końca bitwy. 4-16

Drużyna 35-65

5 bitwa Pacek z Kohorty
(dzwon, sztormy, plagusy, slejwy, 2 maszyny, guttersi)

Przed bitwą dopadły mnie skutki nie przespanej nocy więc fazę wystawiania i 1 turę słabo pamiętam. Przeciwnik zdecydował się na szarżę stormvermianmi na treekiny więc już zacierałem ręce. Ta bitwa to ogólnie popis treekinów, zabijają stormy, slejwów, clanratów i tak z 3 herosów, zostając pod koniec 6 tury sam na sam z dzwonkiem. Wildzi i driady zamiatają resztę śmietnika, orły tradycyjnie odginają co się da. Tracę wayów, orły i polowę łuków a zabijam wszystko poza abomką, dzwonem i plagusami. 16-4

Team ciśnie ostro, jakieś 74-26
Ostatnio zmieniony 1 wrz 2011, o 12:38 przez r0m, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Jacek_Azael
Masakrator
Posty: 2058
Lokalizacja: Włocławek - Klub Fantasy "FENIX", teraz już Gdańsk

Post autor: Jacek_Azael »

@Rom Gratulacje, ale ja nie byłem w drużynie z Heptunem, my byliśmy tora x3, a oni fenix beta. Grałeś z Rychem, nie Heptunem;)
-"Im dalej w las, tym więcej drzew"
-"To mały krok dla człowieka, ale dla karła, normalny...;-)"
Obrazek
P.S.WE rare 8ed. ;-p

Awatar użytkownika
r0m
Chuck Norris
Posty: 643
Lokalizacja: Twierdza Alkarin-Leszno

Post autor: r0m »

już zmienione, byłem przekonany że gracie razem i że to on;)

Gremlin
Masakrator
Posty: 2428
Lokalizacja: Szczawnica/Kraków
Kontakt:

Post autor: Gremlin »

fajne wyniki, graty.
Ja niestety nic nie napisze bo warzywiłem się mocno. To wybitnie nie był mój turniej.
xYz

Twoja-Stara
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 157
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Twoja-Stara »

Dzisiaj grałem mini turniej na 1000pkt wood elfami i choć zaliczyłem prawie same porażki to i tak po tak długiej przerwie grania ,8 edycyjne elfy nadal są kombinacyjną armią i składam im za to wielki hołd!

Moja rozpiska wyglądała mniej więcej tak: Mała Magiczka 1lvl z DS ,3x 10 łuków , 10 Driad ,2x 5 Wildów , 5 waywatchersów.

1.) WE vs SKAVENI ( 2x 30 Slaves ,30 Clanratów ,2 latarki ,szary prorok 4lvl , 5 gutter runnersi.

Masakra. Od początku wiedziałem ,że nie da się tego powystrzelać w pizdu... Co tu dużo mówić kitrałem się z tyłu łucznikami i magiem aż w końcu doszedł klocami w 3 czy 4 turze i zmiótł to z powierzchni ziemi. Gutter rannersów wystawił bokiem na rogu stołu żebym maił problem z wystawieniem waywatchersów aż w końcu doszło między nimi do potyczki w której mając słabe rzuty przegrałem po 3 turze ... lekką kawką próbowałem rozwalić działka ,ale teren nie był zbyt dobry i nie było ich zbytni gdzie kitrać ;choć sie starałem po 2 turze wystrzelał mi obie kawalerie latarkami... Driady zginęły od jakiegoś głupiego czaru 2d6 z siła 2... ogólnie to 0:20!

Wnioski: na takie armie wystawia się duzo fastów i ma sie ich w dupie ...

2.) WE vs BRETONIA

Blisko Remisu. Chłopstwo ,chłopstwo i jeszcze raz chłopstwo i... uwaga czarodziejka która zamienia się w chimerę - na moje szczęście to się nie stało.

ogólnie szło mi dobrze fast cavalery robiło swoje , driady straszyły łuczników ,a waywatchersi trebusze ;) pod koniec gdy juz mialem małe zwicięstwo w zasięgu ręki chciałem sie zabawić i zaszarżowałem wszystkim co walczy na duzy klocek chłopstwa z bsb i czarodziejką i odbiłem się jak gumowe piłeczki i tak doprowadziłem do wyniku 8:12

Wnioski: Wood Elfy to wood elfy poważni panowie - żadnych zabaw.

3.) WE vs WoCH

Robiłem ich jak chciałem Wildami... W końcu wbiłem się w jego kawalerie z savem +1 odziałem łuczników ,driad i wildów ,złamałem i zjadłem! Raszta panów wystrzelana . Straty to łucznicy z magiem połknieci przez chaośny rydwan...Ustało mu jakoś 30 warriorsów
wynik 15:5

Wnioski: Unikać chaosu w sensie dosłownym ;d

Pzdr.
Powrót WE

Gremlin
Masakrator
Posty: 2428
Lokalizacja: Szczawnica/Kraków
Kontakt:

Post autor: Gremlin »

Pewnie grałes w Bardzie ( piątek i małe punkty). Przyjdz jutro do Vainheim albo za tydzień do Imperium od razu poczujesz inna jakość. A tak poza tym w przypadkiem w bardzie nie grają na czystej 8mej ed? Czyli nawet jesli odbiłes się a nie uciekłeś za stół ( w bitwie z bret) to przeciwnik nie dostaje pts.
xYz

ODPOWIEDZ