Po doświadczeniach z EEGT dokonałem jednego ważnego zakupu(czołg) i stworzyłem cos takiego:
Grand Master:Sword of power i Laurels of victory
BsB:Imperial banner
Mag 1 lvl: 2 scrolle
2x 25 swordsmanów z muzykiem i sztandarem(det.5 hundgunners i 6 halabardników)
5 Rycerzy z Warbannerem
10 Kuszników(det. 2x5 kuszników)
3 armaty
2 czołgi
102 modele plus armaty.
Koszt 2246.
Casting 3,Dispell 3
Od razu zaznaczam że lubię grać klocami piechoty a ta 5 kawalerii jest z przymusu i będzie starać się flankować.
Do kapłanów bojowych nigdy nie miałem zaufania(a zwłaszacza do Arcy).
Imperium na DMP
Imperium na DMP
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
Grand master w takiej opcji jest kozacki.Sam nabija średnio +4 do CR.
Ma 4 ataki z siłą 6.Przy dość wysokim WS (jak na człowieka) naprawdę rzeza.
Na EEGT sam Grand master wszarżował w przód ogromnego klocka night goblinów(bo reszta oddziału spadła od fanoli) i przez 8 tur walki przegrywał o 1 CR.
Ma 4 ataki z siłą 6.Przy dość wysokim WS (jak na człowieka) naprawdę rzeza.
Na EEGT sam Grand master wszarżował w przód ogromnego klocka night goblinów(bo reszta oddziału spadła od fanoli) i przez 8 tur walki przegrywał o 1 CR.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken