Pędzle

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
The WariaX
Falubaz
Posty: 1005
Lokalizacja: Rybnik i okolice

Re: Pędzle

Post autor: The WariaX »

Daw pisze:
The WariaX pisze:Dziwne.. ja intensywnie używam kolibrii i nie mam im nic do zarzucenia.
Więc pewnikiem nie używałeś lepszych. To jest jak z jazda samochodem... kupisz poloneza i będziesz się cieszył że jeździ, kupisz opla i będziesz ujęty wspomaganiem i elektrycznymi szybami, kupisz Volvo to będziesz zaskoczony jak fajnie płynie ten samochód i jak rewelacyjnie jest wytłumiony, kupisz S-klase i będziesz miał wszystko co wcześniej + dodatkowo mistrzowskie wrażenia z jazdy + ergonomia w aucie i zawsze będzie tak, że nie zamienisz danego standardu auta na gorszy... :) Dokładnie tak samo jest z pędzelkami :D

Pewnie masz rację, jak na razie nie potrafię się przełamać, żeby dać za pędzel sporą sumkę. :wink:
Co do samochodu hehe jeżdżę autem, które nie ma żadnego wspomagania, ma całe 36 koni mocy i ponad 50 lat :-D nowe auta nie dają tej satysfakcji z prowadzenia.. nie czuje się, że się jedzie, no ale co kto lubi :wink:

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

Tutaj poruszyłeś zupełnie inną kwestię... mówię o aucie do pracy... tak samo pędzelki służą do pracy... inaczej - może nie bierz pod uwage auta... samego w sobie a opony do Niego. Też jeździsz na oponach sprzed 50-lat? :D

/też uwielbiam klasyczne autka/ ;)
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
The WariaX
Falubaz
Posty: 1005
Lokalizacja: Rybnik i okolice

Post autor: The WariaX »

Też jeździsz na oponach sprzed 50-lat?
hehe no na szczęście nie :wink:
No i kurcze przez was teraz też będę się zastanawiał nad kupnem wypaśnego pędzelka. :P

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Jak już kupisz wypaśny pędzelek to maluj nim to, co trzeba nim malować i nic ponadto. Część roboty można spoko wykonać gorszymi pędzlami. Choć jak się dba o pędzle to np. W&N służą bardzo długo...

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

smiejagreg pisze:Jak już kupisz wypaśny pędzelek to maluj nim to, co trzeba nim malować i nic ponadto. Część roboty można spoko wykonać gorszymi pędzlami. Choć jak się dba o pędzle to np. W&N służą bardzo długo...
Święta racja...
1. Nigdy nie używaj takiego pędzla do mieszania farb - do tego służą gorsze pędzelki.
1. Nigdy nie maluj techniką "dry-brush".
1. W żadnym wypadku nie maczaj pędzelka w farbie do stalówki... tylko i wyłącznie sam włos. Jeżeli się tak zdarzy to od razu płucz dokładnie pędzel i wycieraj w ręcznik papierowy do momentu aż pędzel nie będzie zostawiał koloru.


//jakbym miał takie wskazówki to mój pierwszy W&N po 10-ciu miesiącach użytkowania nie wyglądałby jak wygląda teraz.//
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

I jeszcze jedno. NIGDY nie próbuj malować czegokolwiek, jeśli nie jesteś pewien, czy klej, którym kleiłeś figsy/podstawki wysechł już na dobre. Jak skleisz włosie to dupa - niektóre kleje ciężko zneutralizować...

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Szybkie pytanko:

Czy ten rozmiar nadaje się do malowania Skavenów ??
http://www.ebay.co.uk/itm/Winsor-Newton ... 43a643d87b
Szukałem odpowiedników do pędzelków GW -- np FD by GW i jaki jest odpowiednik W&N S7 ale nie znalazłem ;/
Obrazek

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

Malowałem nim jakies 100 ghouli - nie narzekałem ;) - wyjątkiem jest ta długość włosia "watercolour" - ja malowałem "miniatures"
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Denis
Falubaz
Posty: 1351
Lokalizacja: ZKF Zabrze

Post autor: Denis »

Co do pędzli ArmyPaintera...

Mam pedzle Detail, Regiment, Large Drybrush i Precise Detail

Powiem szczerze za te pieniądze wole kupić koziołki i miec jeszcze na 2-3 pedzle wiecej.

ArmyPainter nawet przy szanowaniu rozpada się, w detailu po miechu malowania wyleciało prawie cało włosie ( o pędzel dbałem jak o każde )

Precise detail stracił bezpowrotnie szpic po pomalowaniu 15-20 figsów ( używany tylko do detali i oczu )

Jedyny pędzelek jaki dobrze sie sprawuje to Regiment reszta to syf, tak samo jak większość pędzli GW.

Warto kupić, wiadomo pędzle W&N s7 lub jak ktoś ma niski budżet to koziołki.
” Rozejrzyj się dookoła. Zobaczysz ludzi, bez których ten świat byłby lepszy.”

Death Note

Galeria :
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35349
Strona Malarska na Facebooku:
https://www.facebook.com/pages/Fallen-A ... 9393055688

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

Ludziska wytłumaczcie mi do czego służy pędzelek "Stippling Brush"?
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

Obrazek

Hmmm - pewnie chodziło Ci o inny :D
Ogólnie strippling jest do wygładzania i pędzelków z taką nazwą jest tysiące rodzajów ;)

Domyślam się, że chodzi Ci o taki do wygładzania powierzchni rzeźbiarskich? :)
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

Oglądałem na stronie GW pędzle i zobaczyłem takie cudo z białym włosiem, z opisu nic nie wywnioskowałem :oops:
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Ja wiem że wyszukiwarka forumowa boli....

Stippling to technika polegająca na tworzeniu cieni za pomocą małych okrągłych plamek (czym więcej cienia tym więcej ciemnych plamek).
Obrazek

Technika ta jest pokrótce opisana w "How to Paint Citadel Miniatures", jest rzadko używana przez malarzy figurkowych.
Obrazek
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Pewnie dlatego, że daje słaby efekt :P

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Bo z zamierzeniu miała być używana do robienia kamuflażu, jeśli nie dysponujesz dobrym aerografem
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
The WariaX
Falubaz
Posty: 1005
Lokalizacja: Rybnik i okolice

Post autor: The WariaX »

Pytanie do znawców, czym się różnią te w&n między sobą?

http://www.maluje.pl/sable-ser7-miniatu ... -3295.html

i

http://www.maluje.pl/sable-ser7-no-pedzel-p-3046.html

Ten drugi jest ciut droższy no i nie ma w nazwie "miniature".
Który lepciejszy do malowania pacynek?
Swoją drogą.. te pędzle są dostępne tylko w sklepach internetowych? Bo już w kolejnym plastyku się dowiaduje, że nie mają tej firmy pędzelków.

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Mam zarówno "zwykle" jak i "miniature".
Pędzelki z dopiskiem "Miniature" Mają krótsze włosie więc w zależności do czego będziesz używal możesz kupić taki rodzaj jaki ci bardziej pasuje. Ogólnie "miniature" są bardziej uniwersalne do malowania figurek.
The WariaX pisze:Swoją drogą.. te pędzle są dostępne tylko w sklepach internetowych? Bo już w kolejnym plastyku się dowiaduje, że nie mają tej firmy pędzelków.
Czasami trafiają się sklepy firmowe gdzie można dostać te pędzle. W dobrze zaopatrzonych sklepach dla plastyków w największych miastach też się zdarza. Choć fakt że nawet jak znajdziesz sklep z 7kami to jeszcze może nie być odpowiadających ci rozmiarów :?
Niestety przez swoją cenę te pędzle nie są popularne, a szkoda bo w tym przypadku cena idzie w parze z jakością.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Warto poświęcić parę złotych więcej - szpic utrzymuje się rewelacyjnie, wcale aż tak strasznie o niego nie dbam, a ten skubaniec ciągle jak nowy. Polecam W&N wszystkim.

Awatar użytkownika
The WariaX
Falubaz
Posty: 1005
Lokalizacja: Rybnik i okolice

Post autor: The WariaX »

smiejagreg pisze:Warto poświęcić parę złotych więcej - szpic utrzymuje się rewelacyjnie, wcale aż tak strasznie o niego nie dbam, a ten skubaniec ciągle jak nowy. Polecam W&N wszystkim.

Te parę złoty więcej to nawiązujesz do różnicy w modelach pomiędzy W&N czy ogólnie o tych pędzelkach?
Bo jak ogólnie, to już się zdecydowałem, myślę wezmę ten miniature ;-) Jakoś póki co wygodniej mi się malowało jak miałem krótsze włosie. Tylko jednak problem dystrybucyjny trochę mnie przerasta.. dać za pędzel 30 ileś zeta i za przesyłkę 16 to jakaś kpina chyba. No ale na szczęście chyba już problem rozwiązałem.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

The WariaX pisze:
smiejagreg pisze:Warto poświęcić parę złotych więcej - szpic utrzymuje się rewelacyjnie, wcale aż tak strasznie o niego nie dbam, a ten skubaniec ciągle jak nowy. Polecam W&N wszystkim.

Te parę złoty więcej to nawiązujesz do różnicy w modelach pomiędzy W&N czy ogólnie o tych pędzelkach?
Bo jak ogólnie, to już się zdecydowałem, myślę wezmę ten miniature ;-) Jakoś póki co wygodniej mi się malowało jak miałem krótsze włosie. Tylko jednak problem dystrybucyjny trochę mnie przerasta.. dać za pędzel 30 ileś zeta i za przesyłkę 16 to jakaś kpina chyba. No ale na szczęście chyba już problem rozwiązałem.
Chodziło mi o różnicę pomiędzy W&N a popularnymi pędzlami. Tańsze pędzelki mają jedną zaletę - są tańsze :wink: . Wychodzi chyba jednak na to samo per saldo, bo duużo częściej trzeba je wymieniać - tracą szpic i w ogóle jakoś mi się nimi gorzej malowało. W&N natomiast jest jakiś taki... Nie wiem, jak to określić. Po prostu lepiej mi się nim maluje...Mój to W&N series 7 Finest Sable. Nie narzekam, wręcz przeciwnie :D . Czy Miniatures, czy nie - myślę, że oba są świetne.

ODPOWIEDZ