Dyskusja o ETC AR
Moderator: swieta_barbara
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Re: Dyskusja o ETC AR
Polle nie jest duzo lepszy. A ten durny Niemiec to juz w ogole zenua.
Jak zrobicie slaby AR, to Polska bedzie miala gorsze miejse, bo nie uda sie taki zryw jak w tym roku, zeby wszystkie tury od stycznia byly na rulespack ETC.
Jak zrobicie slaby AR, to Polska bedzie miala gorsze miejse, bo nie uda sie taki zryw jak w tym roku, zeby wszystkie tury od stycznia byly na rulespack ETC.
Dokładnie, stary AR był dobry - efekt? Masa turniejów ograni gracze, moglibysmy wystawić 2 reprezentacje na podobnym poziomie. Jeśli to przejdzie... to turniejów będzie mniej, a efekt może być podobny do zesżłorocznego...
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.
Tak przy okazji, demagog Asger opisuje bitwe ze Zbyszkiem na forum otwartym:
Jebany ma gadane 
14-13-12 made me laughI knew it
Not going to derail the thread too much (probably unavoidable;) ), but lets get things straight! First of, my captain never told me to "think up something", that must be your own misinterpretation.
Barbs cauldron was on a scenic chariot base, with the cauldron and crew all embedded but on their own bases (cauldron on 40mm square). I honestly never, ever imagined that he would play it on the full chariot base, counting crew and everything. Footprint of both cauldrons (his was home made) was very roughly the exact same (mine is roughly 60x30 the same as Ben's and the one it comes with, so actually slightly larger in footprint than the 40x40 base, and as Jedy mentioned, even if we included the crew, now a 60x50, then it would still be able to get out of dodge). What would have been claimed had the "chariot" cauldron been charged or pitted I don't know, but the constellation was neat looking though rather weird if played on its full chariot base The "funny bases" were already present, and Barb was doing the funny interpretations, apparently having assumed that I would understand that of course he expected that my Cauldron should be played on a chariot base, informing me so in the last turn where he could profit from it...
In the turn where his "absolute superiority" corsairs (41A vs 28A) lose combat (they should have won by 1.03 wounds on average... which is not absolute superiority in my view, not at all considering the snake eyed, scroll less magic phase just before it (exactly as I reported!)), he moves his cauldron towards corsairs making more sure to stay as far away as possible from the pit of shades threat. When actually measured, even if done to the crew and the chariot base (not the cauldron), it was closer to 14" away than 13", and no way near 12". And the closest models from the corsair unit had died, which would also have moved it out of range if he had even been in by a smidgen. Which it wasn't close to being, even with the "funny base" within a base. Would it have been moved 2" forward my turn if I needed that range for my pit, I don't know, but it was clearly out, and due to dead models would also be, even if the benefit of the doubt had been given, and it had been moved just in. I called my coach over to decide, and he decided the same that I was inclined to decide. It wasn't remotely close, i.e. it was out
I apologized to Barb for two reasons, neither was for not allowing him to do it. 1) He was obviously looking annoyed, and 2) I don't enjoy games being influenced by such things. I am sorry that the situation occurred, not sorry that I agree with my coach's decision, which I would have made myself hadn't he been there
As for the mood of the game, I agree it was pleasant, you even took this incident with great grace. Cuddly might be an exaggeration though. I always get annoyed when players that ought to know better (long time top end DE players), ask me to take panic tests from e.g. harpies. Not that there was any conflict, simply the question should never have been asked in the first place. It feels like "a fast one", regardless of what it is, and I don't really mind, as much as I find it disrespectful. Minor thing though!
I can't say I'm certain, but I actually think you only made 1KB that the pendant lord saved, and subsequently he was fighting your pendant lord. Nor do I think you managed to take down one of my lords.
Of course in back and forths the actual game still holds much more detail than the two reports reveal.
I'll still put my money on winning it, should the match up happen again. My build is simply better for this game
Asger


- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Tia, potem nawet twierdzi, że nie pamięta, żebym mu zabił Dreadlorda... To akurat łatwo wyliczyć po wyniku. Tak samo jak to, czy 20kilku warriorów (teraz nie pamiętam, ale na pewno nie 28 - miał 3 szeregi, po 9 modeli w szeregu, przy czym ostatni szereg gdzieś tak w połowie pełny) zadaje o 1 ranę mniej 28 korsarzom z frenzy. Zapomniał też wspomnieć o "I move the cauldron to be just within 12" of corsairs... OK" - bo z jego opowiadani wynika, że posunąłem kociołek tak, by tylko zbliżyć się do jego czarki z szadołem.
Ale generalnie uważam Asgera za aroganckiego, fałszywego człowieka. Dobrze gra i myślałem, że w bezpośrednim kontakcie nie jest taki zły... ale w sumie naprawdę po dłuższej współpracy z nim na AR com i po tej cudownej roli trybuna ludu szczerze go nie znoszę.
A jeśli chodzi o AR, wygląda to tak. Ja na samym ETC forum nie mam wielkiej renomy, ogólnie mam wrażenie, że jesteśmy (jako kraj) średnio poważani przez większość, a na pewno przez Zachodnią Europę.
Widać to choćby po tym, że choć praktycznie zawsze byliśmy w górnej stawce, to bardzo rzadko byliśmy wymieniani jako faworyci przez komentatorów - zawsze Niemcy, Włochy, Dania. My jesteśmy dla nich takimi jakby ruskami niestety.
Jedyną osobą, która ma tam jakiś mir, jest Jacek. Chociaż i tak mam wrażenie, że tolerowanie przytyków takich debili jak Kał Turek bywa zbyt daleko posunięte.
Więc tak jak mówię - od nas zależy to w znikomym stopniu. Nie sądzę, żeby w tym roku 2 Polaków było na AR com. Będzie jeden maks.
Prawdopodobieństwo sukcesu drastycznie maleje, jeśli w AR com maczał będzie paluchy Asger.
Ale generalnie uważam Asgera za aroganckiego, fałszywego człowieka. Dobrze gra i myślałem, że w bezpośrednim kontakcie nie jest taki zły... ale w sumie naprawdę po dłuższej współpracy z nim na AR com i po tej cudownej roli trybuna ludu szczerze go nie znoszę.
A jeśli chodzi o AR, wygląda to tak. Ja na samym ETC forum nie mam wielkiej renomy, ogólnie mam wrażenie, że jesteśmy (jako kraj) średnio poważani przez większość, a na pewno przez Zachodnią Europę.
Widać to choćby po tym, że choć praktycznie zawsze byliśmy w górnej stawce, to bardzo rzadko byliśmy wymieniani jako faworyci przez komentatorów - zawsze Niemcy, Włochy, Dania. My jesteśmy dla nich takimi jakby ruskami niestety.
Jedyną osobą, która ma tam jakiś mir, jest Jacek. Chociaż i tak mam wrażenie, że tolerowanie przytyków takich debili jak Kał Turek bywa zbyt daleko posunięte.
Więc tak jak mówię - od nas zależy to w znikomym stopniu. Nie sądzę, żeby w tym roku 2 Polaków było na AR com. Będzie jeden maks.
Prawdopodobieństwo sukcesu drastycznie maleje, jeśli w AR com maczał będzie paluchy Asger.
Ostatnio zmieniony 2 wrz 2011, o 13:20 przez Barbarossa, łącznie zmieniany 1 raz.
Po tym co tu czytam o "panu Asgerze" jestem pełen podziwu dla Ciebie Barbar i dla Jacka. Ja za takie znieważanie Polaków po prostu bym do niego pdszedł i mu wypierdolił na ryj aż by mu gil oczy zachlapał. No jak słyszę o tego typu zachowaniach to aż się we mnie krew gotuje 

Ostatnio zmieniony 2 wrz 2011, o 13:29 przez Karlito, łącznie zmieniany 1 raz.
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Nie przesadzajmy, ze tak drastycznie. Dopiero wtedy powstanie wojna klonow, a z racji znacznie mniejszej ilosci turow na ten CS repra bedzie musiala znacznie wiecej cwiczyc i byc wczesniej wybrana. Ktos sie podejmuje zmiany mastera na ten format?
No wlasnie. Ale graczy nadal mamy bardzo dobrych i pojedynku mirrorow bym sie tak bardzo nie obawial. Kwestia pairingow, a to szlo wam dobrze.
Tak czytam te propozycje i naprawde nie wiem czy to smieszne, czy smutne.

Tak czytam te propozycje i naprawde nie wiem czy to smieszne, czy smutne.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Ależ w bezpośrednie relacji Asger jest bardzo czarujący i sympatyczny.
Potem tylko wychodzi, że subtelnie wbija nóż w plecy, nie pamięta ustaleń, nie pamięta, że skład AR Com był z nim konsultowany i z moralną wyższością udziela rad.
Potem tylko wychodzi, że subtelnie wbija nóż w plecy, nie pamięta ustaleń, nie pamięta, że skład AR Com był z nim konsultowany i z moralną wyższością udziela rad.
Zrobili balans w magi ze ja pitole. jest super. 1 lvl vampir z lor masterem za 135 punktów jest tak samo dobrym magiem jak 4lvl + 2 lvl mag w innych armiach za wsumie 300-400 punktów i to jest ten balans magi. Powinni sobie zbalansować poziom oleju w głowie bo jest on wyjątkowo niski.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Taka prawda, brakuje na TWF paru uzdolnionych polskich politykow forumowych. Strategia 'grzecznego Zbyszka' to tylko jedna strona medalu. Zeby sie przebic na takim polu, potrzeba jeszcze 'zlego policjanta', takiego Palikota. Gdyby nie ustawiczny brak czasu, sam chetnie zaczalbym sie tam obficie produkowac w niewybrednych slowach, ale duzo bardziej wiarygodne byloby gdyby takim czarnym piarem Asgera zajela sie osoba, ktora byla w tym roku na ETC, np. Krzysiu. Juz widze takie przestronne komentarze to tych farmazonow Asgera: 'bollocks', 'what a bunch of cheap demagogy', itp. Zbyszek ma po prostu zbyt duzo wyrozumialosci i godnosci, zeby babrac sie w forumowych korytach tak, jak nalezy.Barbarossa pisze:A jeśli chodzi o AR, wygląda to tak. Ja na samym ETC forum nie mam wielkiej renomy, ogólnie mam wrażenie, że jesteśmy (jako kraj) średnio poważani przez większość, a na pewno przez Zachodnią Europę.
edit. eh, marzy mi sie jeszcze chociaz jeden 'coup de doup' zrobic na jakims zagranicznym forum


Wytykajcie im błędy!!!!!
Załóżcie póki co temat u nas niech paru z naszych czy to z temu ETC czy LS, a może wspólnie usiądzie przy tym i odpowiednio odpowie zwięzłym tematem - powysyłać do odpowiednich osób na pw wiadomości potem - konkretnych krajów przedstawicieli. Niech też patrzą. Bo jak znam życie moze nie wszyscy się udzielają czy coś.
Załóżcie póki co temat u nas niech paru z naszych czy to z temu ETC czy LS, a może wspólnie usiądzie przy tym i odpowiednio odpowie zwięzłym tematem - powysyłać do odpowiednich osób na pw wiadomości potem - konkretnych krajów przedstawicieli. Niech też patrzą. Bo jak znam życie moze nie wszyscy się udzielają czy coś.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Raczej mimo to podziękujemy za Twój udział.
Całkiem serio to zgadzam się z Baśką, że przydałby się natomiast ktoś umiejętnie trolujący nadętego Asgera. Szkoda, że Baśka nie może, ma w tym wielki talent. Ja nie potrafię.Ale żeby efekt był właściwy, to musiałby być pro trollingu z dobrym angielskim, inaczej wyjdzie żałośnie.
Całkiem serio to zgadzam się z Baśką, że przydałby się natomiast ktoś umiejętnie trolujący nadętego Asgera. Szkoda, że Baśka nie może, ma w tym wielki talent. Ja nie potrafię.Ale żeby efekt był właściwy, to musiałby być pro trollingu z dobrym angielskim, inaczej wyjdzie żałośnie.
A Ty nie miałeś być w warpie?Przemcio pisze:A czemu nie obiecuje, że nie będe używał wyrazów powszechnie uznanych za obelżywe i postaram się nie przesadzać i ironią
Do warpa!Przemcio pisze:Jaki tam Whine uprawiają może trzeba im prawdę napisać, (...) może pujdą po rozum do głowy

Szkoda, że Barbara nie może się udzielać częściej ale tak jak sam zaznaczył - powinna być to również osoba, która była na tegorocznym ETC...
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart




Haters gonna hate.
Zawsze jest "moja prawda, twoja prawda i g. prawda".
Na ETC 2012 weźcie sobie kamerki w jakiejkolwiek formie i nagrywajcie bitwy. Dzięki takiemu rozwiązaniu:
a) dostępna będzie dokumentacja przedstawiająca "najprawdziwszą prawdę"
b) zdobyte zostaną materiały szkoleniowe "bezcenne" dla przyszłych graczy.
Zawsze jest "moja prawda, twoja prawda i g. prawda".
Na ETC 2012 weźcie sobie kamerki w jakiejkolwiek formie i nagrywajcie bitwy. Dzięki takiemu rozwiązaniu:
a) dostępna będzie dokumentacja przedstawiająca "najprawdziwszą prawdę"
b) zdobyte zostaną materiały szkoleniowe "bezcenne" dla przyszłych graczy.
Zgadzam się z DYDem. Troche panikujecie. Ok, zgadzam sie, ze to jest już inna gra, ale niewatpliwym plusem jest to, ze takie zasady sprawią, że pojawia sie zupelnie nowe rozpiski. Mozemy na stolach zobaczyć wiele oddziałow, których nigdy dotad nie widzielismy.Dyd pisze:a moim zdaniem te zasady wprowadzaja nieco lepszy balans niz mial miejsce na tegorocznym euro. Generalnie jestem przeciwnikiem jakichkolwiek ciec, ale te az tak zle nie wygladaja jak piszecie na ostatnich trzech stronach tego tematu (taki raban, ze az postanowilem ten plik sciagnac).
Jest wzmianka o tym, ze istnieje mozliwosc dopuszczenia armii klimatycznej, ktora nie trzyma sie powyzszych ograniczen, wiec nie trzymaja sie tego super bezwzglednie. Turniej sie odbedzie, beda mieli jakies refleksje. Czasami warto eksperymentowac.
Na tych zasadach demony, VC, DE sa plewne, ale za to wiele zyskuja takie armie jak WE, O&G, bestie... Po prostu zmiany warty.

Generalnie, zanim zabierzecie sie za niszczenie tych zasad, wezcie je przetestujcie. Wiele rzeczy w oderwaniu od kontekstu wygląda dziwnie, ale moze trzeba spojrzeć na całość? Moze ktoś miałby ochotę zrobic jakiś lokalik?
Nie.bless pisze: Generalnie, zanim zabierzecie sie za niszczenie tych zasad, wezcie je przetestujcie. Wiele rzeczy w oderwaniu od kontekstu wygląda dziwnie, ale moze trzeba spojrzeć na całość? Moze ktoś miałby ochotę zrobic jakiś lokalik?