Leśniaki kontra Stary Świat - czyli relacje z turniejów

[Jacek_Azael]

Też w tą sobotę grałem to szybko, aby nie nudzić napiszę.

Unnamed1600 Pts - Wood Elves Army

Noble 109
General; Longbow; Light Armour; Shield
Hail of Doom Arrow [30.0]

8 Dryads 96
8 Dryads 96
8 Dryads 96

10 Glade Guard 120
10 Glade Guard 120
9+1 Glade Guard 154
FCG
Banner of the Eternal Flame [10.0]

5 Treekin 325
Treeman 285
Great Eagle 50

5 Wild Riders 148
Standard; Musician

Casting Pool: 2
Dispel Pool: 2
Models in Army: 67
Total Army Cost: 1599.0


1 bitwa. Z DoW
4-5 x dueliści, 2x mag z ogniem, działko 2 klocki maruderów, mengile, gienek na pegazie i bsb paymaster
Pobiegłem wszystkim na pałę, wiedziałem, że tymi pistolecikami wszystkiego nie zabije, a jak dobiegnie po 4-5 driad, to i tak ich zleją. Tak się stało, ale straciłem też dość dużo min. gienka, od mengili, a to jeszcze za skórę +100pkt. Skończyło się 13-7 dla mnie.

2 bitwa. Dwarfy
klopa, działo, organki, bsb, gość ze scrollami, hamki, ironi, jakieś kusze, minersi itp.
Taktyka zaczerpnięta od celtów, czyli wszyscy na pałę do przodu. Hoda i łuki w organki. Zeszły, drugie i trzecie łuki w działo i nie ma go.
Dobiegam prawie wszystkim i zamiatam, aż zostaje tylko bsb z ironami, bo treeman sam dobiegł, a treekiny w tej samej szarży na ten sam oddział rzucają 4, a miały 5 cali. 17-3

3 bitwa. Z nowymi ogrami.
2x4 tych strzelających z k6 hitów, 2x to co jest podobne do 7ed. rinoxów, klocek irongutów, śmieciara itp.
On zaczyna ustałem na 29 calach, myślę sobie zanim dojdzie to połowa padnie. Niestety, to gówno co strzelało na 12 cali raz na 2 tury, teraz wali na 24 (kur...), mój banalny błąd, ale pierwszy raz grałem z nowymi ogrami i miałem w głowie te stare ich zasady. Jedna czwórka, zmiata jedne łuki, druga drugie, a 3k6 S4 z ognia na ifce trzeci oddział łuków. Cóż...w takim razie trochę pokampiłem i uratowałem wszystko prócz corów, zabijając jakiś śmieszny śmienik. 6-14

Jakimś cudem byłem 3, a kolega Rom drugi, wygrały ogry. Także top 3 dość zaskakujący, delikatnie powiem.
Pozdrawiam.

[Laik]

gratuluje wyniku, co do leadbelchersów to mi nieco przypominają flamery... ogry mogą teraz solidnie postrzelać do tego są 1/3 tańsze także na pewno lekkim przeciwnikiem nie będą.

[Heptun]

No nieźle Jacku Faktycznie ogry podobno dostały niezłego boosta w nowym AB i stają się armią "grywalną".

Jak ty z tymi krasami wygrałeś to kurcze się zastanawiam W sumie miałeś ciekawe paringi !

[Jacek_Azael]

We środę grałem na turnieju inną jednak rozpą.:

WE 2800- Wood Elves Army

Wardancer Highborn 295
General; Wardancer
Blades of Loec [35.0]
Stone of Rebirth [30.0]
Crown of Command [35.0]

Spellweaver 305
Lore of Beasts; Magic Level 4
Wand of Wych Elm [55.0]

Noble 140
Battle Standard
Armour of Silvered Steel [45.0]
Luckstone [5.0]

Noble 169
Spear; Longbow; Light Armour
Hail of Doom Arrow [30.0]
Charmed Shield [5.0]
Dragonbane Gem [5.0]

Great Eagle [50.0]

Noble 171
Spear; Longbow; Light Armour; Shield
Dragonhelm [10.0]
Stone of the Crystal Mere [30.0]

Great Eagle [50.0]

Wardancer Noble 140
Wardancer
Moonstone of the Hidden Ways [35.0]

9 Glade Guard 154
Standard; Musician
Banner of the Eternal Flame [10.0]

Lord's Bowman [6.0]

9 Glade Guard 132
Musician

Lord's Bowman [6.0]

9 Glade Guard 132
Longbow; Musician

Lord's Bowman [6.0]

8 Dryads 96
8 Dryads 96
8 Dryads 96

7 Wardancers 165
Musician
Bladesinger [14.0]

7 Wardancers 165
Musician
Bladesinger [14.0]

5 Wild Riders 148
Standard; Musician


Treeman 285

Great Eagle 50
Great Eagle 50

Additional Casting Dice: 0
Additional Dispel Dice: 0
Models in Army: 86
Total Army Cost: 2789.0

Nie będę się rozpisywał.
11-9 z orkami
14-6 z DE
10-10 z VC

No i myślałem, że będzie nieźle, a tu 17 na 36
Cóż było więcej się starać. Ale nie przegrałem żadnej bitwy, wardancerzy z lordem, małym wardancerem i bsb to zajebisty oddział do dywersji i nie tylko. To wszystko. Pzdr.

[Lenart]

Powiem Ci że dziwna ropa, mobilna, ale jaj nie urywa, masz bardzo malo tancerek jak na 2 bohaterow wardancers.
Moim zdaniem masz za duzo punktów wpakowane w bohaterow, pewnie to kwestia skilla ale na papierze troche bym pozmienial.
Nie wiem na jakim poziomie graczy trafiles, ale z dobrymi graczami tych armi naprawde trudno cos we ugrac a szczegolnie z VC i DE

[Jacek_Azael]

Nie wiem co w niej dziwnego? 16 wardancerów wystarczy. Moi przeciwnicy, cóż kolegi od DE nie znałem wcześniej, a Rafał Shinue VC, gra tyle co ja. No nie wiem co mam powiedzieć, na tak postawione pytanie. Każdy bohater ma swoje zadanie, nie ma żadnego "na wszelki wypadek".
Pzdr.

[Gremlin]

ja grałem "dziwniejszą" rozpą ostatnio i byłem 2gi ( 2x HE i raz mirror), wiec się nie przejmuj ; )

[Piotras]

Dziwi mnie ta ilość bohaterów. Przecież to są miętkie piczki...?

[Gremlin]

orzeł z wardem na 2+ na ogień nie jest miękką piczką, a potencjalnym zabójca magówm i przeganiaczem 30modelowych unitów łuczników, przy wsparciu driad

[goboss]

tak jak Gremlin mowi, koles na orzelku z wardem na flejm jest calkiem w pytke. moze nie jest katem na magow, ale powoduje by magowie nie wchodzili do oddzialow z flejmem, ktory zazwyczaj jest najwiekszy i najbardziej bezpieczny dla maga, bo ciezej go spanikowac. do malego unitu tez nie wejdzie, bo latwo go lesnymi wystrzelac. mag musi wtedy byc w oddziale do walki co troche ogranicza ten klocek.
fajnie taki pan laczy sie z alterem lordem, ktory tez ma warda na flejm, bo mamy do dyspozycji 2 wardy, wtedy driady maja inne zadania.
ostatnio testuje kolesia z plonacymi atakami, helm of the hunt i oczywiscie potion of strength, bo 2800 to ostatnio modny format, a co za tym idzie 2 abomki, 2 hydry, nawet troche posmyrana gwardie moze pokarac razem z tancerzami, wczesniej zdejmujac regene.

[Piotras]

Panowie, ale ja widze miliard rzeczy, które takiego ziutka sprzątną... I nie zapominajmy, nie każdy ma flejma w rozpie.

[Laik]

Każdy ma flejma w armii.

Wiadomo że jest co nieco rzeczy które ściągają takiego pana stosunkowo łatwo ale też nie leci on na pałę do przodu.
Kowboje to dobra opcja ogólnie.

[goboss]

naprawde uwierz mi, ze koles z hoda, wardem na flejm i ench shieldem rzadko ginie.
to samo alter.

[Piotras]

hmm chyba muszę tej kombinacji spróbować...

[Gremlin]

Turniej: Arena Bis 2011

Rozpiska:
Alter Highborn @ 289.0 Pts
Alter; Great Weapon; Longbow; Light Armour
Bow of Loren [35.0]
Arcane Bodkins [25.0]
Enchanted Shield [10.0]
Stone of the Crystal Mere [30.0]

Wild Rider Noble @ 212.0 Pts
Wild Rider; Spear; Longbow; Light Armour; Shield
Hail of Doom Arrow [30.0]
Helm of the Hunt [20.0]
Great Stag @ [50.0] Pts

Noble @ 192.0 Pts
Light Armour; Battle Standard
Biting Blade [10.0]
Dragonhelm [10.0]
Stone of Rebirth [30.0]
Great Eagle @ [50.0] Pts

Spellweaver @ 275.0 Pts
General; Lore of Beasts; Magic Level 4; Longbow
Dispel Scroll [25.0]

3x8 Dryads @ 96.0 Pts

10 Glade Guard @ 148.0 Pts
Standard; Musician
Banner of the Eternal Flame [10.0]

12 Glade Guard @ 162.0 Pts
Standard; Musician

2x 10 Glade Guard @ 138.0 Pts
Standard; Musician

10 Glade Guard @ 126.0 Pts
Musician

8 Wardancers @ 151.0 Pts
Musician

2x5 Wild Riders @ 148.0 Pts
Standard; Musician

2x Great Eagle @ 50.0 Pts
Treeman @ 285.0 Pts

Total Army Cost: 2800.0

Po turnieju nie bardzo jest się czym chwalić, głównie za sprawa genialnych paringów jakie miałem, ale do rzeczy.

1Bitwa WOCH - Szczur

1 helena 2x shrine klocek 30 maruderów1x warriors 1x chocens 2x psiaki 2x dyskowiec

W zasadzie to tym jak w pierwszej turze ściągnąłem dyskowca Alterem, wiedziałem że wygram, pytanie brzmiało ile? Na stole koledze został tylko kloc chosenów z bsb. 16;4

2Bitwa WOCH - Durin
w zasadzie to nie pamietam co tam było w rozpie, poza 2x korniki na konikach 2xhelence 2x warriorsach, "No shrine". W 2giej turze mój mag się wysadza bsb dostaje gatewaya na twarz z ifki z siłą 11... drzewo ginie z ifki z małego pocisku ... 2ga tura... tutaj się jakiekolwiek moje statystyczne rzuty kończą. Odratowałem 7punktów.

3Bitwa znów WOCH -.- - z warszawy
scenariusz: B&G

Zdecydowanie najmniej przyjemna gra turnieju, chociaż cicha i spokojna to mój przeciwnik był typowym warszawiakiem, ba, nawet stereotypowym - tym z grubym kołem wsadzonym głęboko pomiędzy 4ry litery. Mogłem wygrać 20, przegrałem do 2. Zaważyło o tym to, że jeleń + 2x driady W LESIE od boku, nie złamały 11!! warriorów ( jedynie z normalnym as - zabiłem 3, tracąc 7 driad [ pzeciwkim miał w tym momencie tylko 4 na 6 break`e pointów]), poza zasięgiem bsb`ka... a driady same sie odbiły, oczywiście na stubbornie z przerzutem. Ugrałem 2 pkt, bo w tej samej turze ubiłem gienka na dysku alterem w walce. później w cudaczny sposób straciłem sztandary z panik, bo powybiegały za stół ...


... impreza byla przednia ;D, więc skacowany i niewyspany wróciłem w niedziele...

4Bitwa DOCH! - Lidder

Mogłem tutaj ugrac sporo wiecej ale, do " za 10 min karniaki" kończyłem swoja 4ta turę:P 13;7

5Bitwa DF - Arbiter Elegancji

6 maszyn ( 2 klopy, 2x organy, 2x cannon )
Przyjemna bitwa, i na luzie dwarfy siedzą w rogu, kowadło strzelało tylko 2 razy, ja strzelam po maszynach- ubijam tylko organy, sam schowałem drzewo orła, i jelenia za domkiem, gdzie oczywiście z indirecta tracę drzewo i 2 orły. 9:11

Ogólnie tylko 47 z bitew, i 42 miejsce.

3x Woch, Doch i DF - wymarzone paringi na każdym turnieju, dla WE

[Jacek_Azael]

Nie ma dla nas dobrych paringów w tej edycji, to my jesteśmy dobrymi paringami
Nobel na jeleniu sprawdza się Tobie lepiej niż na orle?
Fajna relacja, pzdr.

[goboss]

w dniu areny byl skromny lokal w wawie, paradoxalia na 1800 pkt.
moja rozpa:
spellweaver 4 level, wand
bsb, bane, hoda
2x8 driad z czempionami
12 gg z flamingiem
2x10 gg, muzyk, czempion
12 tancerek, muzyk
5 wildów, banner
drzewo
orzeł

pierwsza bitwa, Daw, VC, spodziewalem sie gwardi, jakichs ghuli, wratow moze, a dostalem ponad 100 ghuli z goulkinem, jak dobrze pamietam, general czarujacy z helmem, 2 bohaterow wraciakow, 3 albo 4 po 10 z czempionami, 2x37 z czempionami i jeden oddzial 25 ghuli. jeden z najmilszych momentow w grze to mina przeciwnika gdy nie wylosowal popychaczki.
zaczynam, pierwsza tura, ifka na dwellersy, trace je, ale zabieram do piachu troche ponad polowe oddzialu 25 ghuli. odpalam potem cale strzelanie w ten oddzial, lacznie z hoda i mamy jeden oddzial mniej. wildzi na flance szachuja 2 male oddzialy ghuli. drzewo na srodku, jeszcze asekuracyjnie.
w 2 turze nadal jakies szachy, w 3 turze wpadam driadami od boku i drzewem od przodu w 10 ghuli z czempionem w kresce z helmem i dostaje 9 ran w driady, ale spada 'tylko 5'.
na 2 flance wildzi przebijaja sie po 2 turze combatu w 10 ghuli i wpadaja w samotnego wrata od tylu, zabijajac go.
zagralismy 5 tur. w 6 konczylem oba duze kloce i prawdopodobnie dostalby 12 tancerek na bok 10 ghuli z generalem, a tak skonczylo sie 13 dla mnie.


druga bitwa i DE grzeola, duza suka z shadowem, kowboj na pegazie z pendantem, 18 warriorow, 30 korsarzy, 20 bg, hydra, 2xharpie

zaczynam, ifka na throne of vines, odbijam miskasta, ifka na dwellersy, odbijam misscasta, spada 22 z 30 korsarzy , cale strzalenie idzie w gwardie, spada kilku.
po 1 turze bylo juz wiadomo, ze wygram, tylko ile. kowboj na pegazie zabil luki i driady i to byly moje jedyne straty. powinienem stracic drzewo od gwardi z brzytwa, ale przeciwnik mial kiepskie rzuty na szczescie. dostalem 4 rany. zostal kowboj z pendantem. 20:0


3 bitwa i znow DE, tym razem Kozla, zupelnie inna rozpa niz ta poprzednia, lord pegaz, stubborn, pendant, soulrender i chyba dragonhelm, mala suka z fire, bsb z asf na coku, 40 warriorow. 2x5dr, 2x5harpi, 11 cokow z fcg i czemp z potion of strength i hydra.
na srodku stolu wielki las, co mimo covera dla przeciwnika od strzelania jest dla mnie wielka korzyscia, bo kawaleria nie ma wielkiego pola do manewru. drzewo postawilem samotnie na lewej flance, co moim zdaniem bylo bardzo dobrym posunieciem, bo szachowalem nim bardzo dobrze wlasnie owe coki, ktore nie zrobily nic tak naprawde.
w 2 turze szarzuje driadami na dr przed hydra, by ja w najgorszym razi zablokowac, bo wystarczyl overun 4 cale by w nia wpasc, ale nie zdala paniki i pobiegla za stol, ustawilo to gre.
w 1 turze przeciwnik zuzyl scrolla na dwellersy, w 2 juz weszly w 40 warriorow, zostala polowa, potem odpalilem cale strzelanie w nich i zostala suka magiczka, ktorej nie mialem jak dobic.
juz w 2 turze odginam coki orlem. w tej samej turze lord na pegazie szarzuje w luki na gorce, magiczka za gorka w tancerzach, bsb tez. zdaje steadfasta, potem jeszcze go mam, bo przeciniwk slabo rzucil.
coki szarzuja na driady w lesie, ustawiajac sie tylem do drzewa. odgina dr drzewo. zdaje marsz podchodze blizej cokow i szyszkuje harpie, wildzi blokuja dostep do odgiecia drzewa dark riderom. potem w koncu wpadam drzewem od tylu i wildami od boku w coki (ktore walczyly 3 ture z driadami w lesie w kresce) i po 4 turach combatu bez steadfasta w koncu zaganiam ten oddzial. w mojej 5 zabijam tancerkami poka, weszly 2kb w szarzy i jednego oblal ;]
stracilem 2x driady oraz magiczke i oddzial z flamingiem z 2x duzego fireballa w 4 i 5 turze oraz bsb w 6 turze, tez z fireballa..
15:5 magiczka uratowala mu punkty.
ostatecznie 2 miejsce na 20 osob i najlepszy singlowy wynik. nie bylo mocnej konkurencji, ale to zawsze podium no i nie gram topowa armia. ;]

[Heptun]

Graty - rozpiska wyważona i bez fajerwerków lecz w rękach dobrego gracza (graty Goboss ) nawet takim VC daje nieźle popalić.

Te 12 tancerek to fajny oddział do chowania BSB i dużego maga ??? Czy ma on jakieś szczytniejsze zastosowanie ?

[goboss]

e tam dobrego, jakos tak wyszlo. nie bylo lepszych graczy z wawy, dobre punkty dla we i troche farta.

tancerki roznie, raczej nie ma tam bohaterow, na calym turnieju 2 razy byla w nich magiczka i raz bsb, oni walcza i wplywaja na psychologie przeciwnika -> kb

[bigpasiak]

Nie ma dla nas dobrych paringów w tej edycji, to my jesteśmy dobrymi paringami

Tu się nie zgodzę, ale ja jestem specyficznym graczem