Woch vs. HE

Warriors of Chaos

Moderator: JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fumijako
Falubaz
Posty: 1171
Lokalizacja: Włocławek

Re: Woch vs. HE

Post autor: Fumijako »

Ja osobiście zawsze zostawiam im magiczną.
Kopię jak im dasz do nie mają wtedy magicznej - albo jedno, albo drugie

Awatar użytkownika
sorinmarkov
Chuck Norris
Posty: 525

Post autor: sorinmarkov »

Korzystając z rad i podpowiedzi wyszło mi coś takiego:
Generał:
Czarnoksiężnik Tzeentcha, 4 poziom Magii, talizman strażniczy, zaklęta tarcza, piekielna marionetka, paraliżujący ryk, dysk - 415

Bohater Tzeentcha, obroża khorna, łaska bogów, smoczy hełm, usypiające piżmo, konik w kropierzu - 196

Czarownik Nurgla, 2 poziom magii, zwój rozproszenia - 165

22x wojownicy khorna, halabardy, tarcze, chorąży, gorejący sztandar - 456

40x maruderzy khorna, wielkie bronie, chorąży - 238

9x rycerze tzeentcha, chorąży, sztandar dyscypliny - 415

2x bitewny ołtarz tzeentcha - 300

Total: 2500
Modeli w armii - 79

działo piekieł - 205

2x pomiot chaosu - 110

Czy te dwa pomioty mogę rozstawiać oddzielnie czy raczej zbić je w "drużynkę"?
Kupię:
Thunder Canon
Giant
4x Sabertusk

Awatar użytkownika
Szczur22
Oszukista
Posty: 821
Lokalizacja: "Red Scorpion" Pszczyna

Post autor: Szczur22 »

Wywal te spawny, totalnie bezużyteczne. Za te punkty daj trzecie oko na nurglite a na knightów banner of rage. Sam gram na takiej rozpie teraz, bardzo fajna jest- nie taka 0-1 jak choseni.
Pocisk pisze:No sztandar jest mocny... dużo rzeczy jest mocnych, zamknijcie japy i nauczcie się grać

Mormo
Wałkarz
Posty: 66
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mormo »

Ja też uważam, że spawny powinieneś wywalić, brak fasta albo psów. Z Bsb zdjąłbym hełm, dał zwykłą tarczę i chociaż Biting blade, zamiast Piżma, Stream of Corruption, w takiej formie musisz uważać na maga bo jak dostanie na klatę dwelersów to 33% szans, że go stracisz. Ja ogólnie wyznaję zasadę, że jeżeli oddziałowi wrzucam coś z wardem to markę daje Tzeentcha.

Awatar użytkownika
Fumijako
Falubaz
Posty: 1171
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Fumijako »

Sam widzisz jak ludzie mówią o pomiotach :)
Proponuję Ci je przetestować co najmniej 2 razy. Raz 2 osobno, raz 2 razem.
Ja osobiście z 2 miesiące temu bym pisał o nich to samo, lecz teraz po kilku bitwach jestem z nich zadowolony.
Puszczam 2 osobno po 2 flankach i albo coś dużego przytrzymają i podbiją troche, albo pozbędą się śmieci typu psy, ewentualnie z 1 strony kawaleria przy szarży powoduje, że oddział wroga ucieka, bo kawa by go w chwile zjadła, a z 2 strony pomiot po ucieczce wroga random movement w jego stronę i zjada.

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Ja coś tam próbowałem ze spawnami pograć, na marku Slanesha. Ze dwa razy coś tam ugrały, ale raczej są mało użyteczne. A od dział to dość widowiskowo wybuchają :D ;)

Awatar użytkownika
Fumijako
Falubaz
Posty: 1171
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Fumijako »

Powiem Ci , że z nimi to zależy.
Ja osobiście je czasem wole niż jakieś pieski
3 życia, 5 wytrzymałości, sporo ataków często, niezłomność.
Mają też minusy, ale do tego zwykle nikt nie strzela, bo nie ugra na tym nic, nie szarżuje bo strata na to tury walki i 55 pkt to co to jest, a powkurzać zawsze może

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

Ja też zaczynam się zastanawiać nad spróbowaniem Spawnów, pieski schodzą od byleczego, a taki Spawn to i coś ugryźć może czasami =P~
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

Awatar użytkownika
Fumijako
Falubaz
Posty: 1171
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Fumijako »

Według mnie jak ostatnio dużo z ogrami grałem to pomioty są boskie :)
Taki pomiot jeden potrzyma przez 2-4 tur iron blaster i czasem nawet wygra combat, a takie pieski schodzą od razu przez mały T, wynik walki, mało ataków

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

No niby tak, ale pieski są jednak dużo szybsze i przede wszystkim dużo tańsze. Na spawny musisz wydać minimum 110pkt, a 5 psów to 30pkt- jeśli to zginie, to nie stracisz nic, a w manewrowaniu, odciąganiu szarż, flankowaniu, sciąganiu pierwszych salw nie mają sobie równych.
Spawn przegrywa w ogólnym rozrachunku z piechotą, lekką kawalerią, psami, czy ogrami i trollami (którymi i tak się rzadko gra). Chciałbym uwierzyć w ich przydatność, albo zobaczyć to, jak radzą sobie na stole.

Awatar użytkownika
sorinmarkov
Chuck Norris
Posty: 525

Post autor: sorinmarkov »

Powiem wam, że spawnami grałem tylko 2 razy do tej pory. Raz z wysokimi elfami(to zebrał od dwóch balist i się złożył zanim się ruszył) a drugi raz, gdzie docisnął z boku klocek paszczaków, zjadł go, a później straszył kilkunastu orków, ale kawa dobiegła szybciej ;)

Spawny lubię. Za klimat. Za to, że są tak losowe. "Bo zmiana to jedyna stała rzecz we wszechświecie" 8)

Popróbuję. Na razie je wywaliłem, za punkty dałem magowi nurgla 3 oko, rycerzykom ww. sztandar i podkręciłem wojowników do 23 sztuk, spawny spróbuje na mniejsze punkty, to i może coś zjedzą.

Wydaje mi się, że obecna rozpa jest dość zwarta. Jak nie popełnie za wiele byków, to powinienem dać radę :mrgreen:




Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie za "kobiety lekkich obyczajów". :mrgreen:
Kupię:
Thunder Canon
Giant
4x Sabertusk

Zgrzyt Dupogryz
Wałkarz
Posty: 79
Lokalizacja: Buk

Post autor: Zgrzyt Dupogryz »

Plewa jest bardziej klimatyczna i chaotyczna:-) Swoją drogą spawny to chyba jak rat-ogry: nie bardzo wiadomo co z nimi zrobić.
Zgrzyt

Krzysiek_312
Oszukista
Posty: 780
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Krzysiek_312 »

sorinmarkov pisze:
zaprawdę, chyba wolałem określenie plankton niż plewa :mrgreen:
Nabijaj posty w takim razie. :P Co do spawnów to na ogry może się nadają, ale ja pozostaje wierny psiakom, tanie, szybkie, przyciągają uwagę, a jak coś odegną to w ogóle super (zazwyczaj wcześniej giną albo spie....) :D Generalnie to fajna i tania jednostka.
Obrazek

Awatar użytkownika
Szczur22
Oszukista
Posty: 821
Lokalizacja: "Red Scorpion" Pszczyna

Post autor: Szczur22 »

Psy mają jedną znaczącą zaletę- są w stanie dojść do maszyn wroga i je rozwalić- może nie krasnoludzkie ale z orkowymi czy bretońskimi radzą sobie doskonale. Mój oddział psów w jednej bitwie upolował dwa trebusze tracąc tylko jednego kundla w walce. Zrobiły to głównie dlatego że nieumiejętnie próbowałem nimi zablokować szarżę lancy i nie miałem co z nimi potem robić więc pobiegły do przodu xD
Pocisk pisze:No sztandar jest mocny... dużo rzeczy jest mocnych, zamknijcie japy i nauczcie się grać

Awatar użytkownika
sorinmarkov
Chuck Norris
Posty: 525

Post autor: sorinmarkov »

Szczur22 pisze:Psy mają jedną znaczącą zaletę- są w stanie dojść do maszyn wroga i je rozwalić- może nie krasnoludzkie ale z orkowymi czy bretońskimi radzą sobie doskonale. Mój oddział psów w jednej bitwie upolował dwa trebusze tracąc tylko jednego kundla w walce. Zrobiły to głównie dlatego że nieumiejętnie próbowałem nimi zablokować szarżę lancy i nie miałem co z nimi potem robić więc pobiegły do przodu xD

Moje pieski dzisiaj w walce na 3000 z krasnoludami zrobiły tyle, że 2 razy zdały ld po strzelaniu :mrgreen:
Później już nie miało co w nie strzelać :twisted:

Także psów nie lubię. za szybko giną i są za słabe. Losowość ich skuteczności też jest mierna ;)
Kupię:
Thunder Canon
Giant
4x Sabertusk

Awatar użytkownika
Szczur22
Oszukista
Posty: 821
Lokalizacja: "Red Scorpion" Pszczyna

Post autor: Szczur22 »

sorinmarkov pisze:Moje pieski dzisiaj w walce na 3000 z krasnoludami zrobiły tyle, że 2 razy zdały ld po strzelaniu :mrgreen:
Później już nie miało co w nie strzelać :twisted:

Także psów nie lubię. za szybko giną i są za słabe. Losowość ich skuteczności też jest mierna ;)
Bo główną rolą psów jest ochrona twoich oddziałów przed ostrzałem i odginanie. One mają ginąć. A przerzut paniki robi na nich cuda :D
Pocisk pisze:No sztandar jest mocny... dużo rzeczy jest mocnych, zamknijcie japy i nauczcie się grać

Awatar użytkownika
sorinmarkov
Chuck Norris
Posty: 525

Post autor: sorinmarkov »

Jak gram psami to i tak giną na końcu ;) Nikt w nie nie strzela z machin (może z kuszy czasami albo łuków), dlatego ich nie używam :)

Nigdy niczego konstruktywnego nie odgieły, nie przetrwały jakiejś walki czy innych takich :)

Plus to to, że mają ginąć? Słaby :roll: :wink:
Kupię:
Thunder Canon
Giant
4x Sabertusk

Awatar użytkownika
Akadera
Falubaz
Posty: 1349
Lokalizacja: Białystok - Front Wschodni

Post autor: Akadera »

A czego oczekujesz po oddziale za 30pkt ;)
Mi w wochu wlasnie smieci i odginaczek zawsze brakuje wiec 2x psy biore zawsze. Po co tracic drogie modele piechoty i pchac sie na czolowe z czyms jak mozna od boku ;) Jak ktos strzela do psow to super bo nie wali po niczym cennym, a jak wali przez psy do klockow to i tak masz cover. Za 30pkt w pytke. Czasami nawet jakas maszyne zjedza jak przezyja w sensownej ilosci :D
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego

Awatar użytkownika
RobiChaos666
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 101
Lokalizacja: Racibórz

Post autor: RobiChaos666 »

Pieski to boskie stworzenia,idealne do odganiania ognia ich strata nie boli więc to obowiązek brać tak 2x5 na stół :D

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2936
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

10 piesków to mało, 15, albo i 20 jak już. Jako jednostka jest niby beznadziejna ( o porównaniu z pieskami VC nie ma co nawet mówić ), ale tak naprawdę ma sporo zastosowań. Odginanie, zasłanianie lepszych oddziałów, wyciąganie fanatyków i zadeptywanie ich, albo ataki z flanki, jak jakimś cudem cała 5 się uchowa :wink: .
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

ODPOWIEDZ