![Applause =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
Jakich kolorów użyłeś do malowania skóry?
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Ten post to w sumie można by było jakoś podczepić na górze, bo dał mi on baaaardzo dużoLan pisze:To znowu ja
Tym razem postanowiłem zrobić coś nowego, tzn nie w temacie malowania bo figurka tym razem to Mag HE lecz chciałem wam trochę opowiedzieć jak go maluję.
Krok po kroku. Może komuś się to przyda.
Najpierw zaczniemy od płaszcza (na inne elementy jeszcze przyjdzie pora).
Pokaże tutaj jak w miarę ładnie zrobić przejścia od ciemnego niebieskiego (regal blue + chaos black) do samego białego.
Nie każdy lubi takie szaty, ale mojego szata ma się "świecić".
Może nie jest to najlepszy sposób malowania szat. Pewnie są też szybsze. Ja chciałem po prostu pokazać jak ja to zrobiłem.
To zaczynamy.
1. Bazowy kolor na jaki została pomalowana szata to regal blue + chaos black w proporcji ok 2:1. (brak zdjęcia)
2. Potem pomalowałem szatę kolorem regal blue zostawiając ciemny kolor w zagłębieniach.
3. Potem do regal blue dodajemy odrobinę białego (naprawdę nie dużo) i znowu zostawiamy trochę więcej ciemnej powierzchni.
4. Powtarzamy procedurę z punktu nr. 3
5. I jeszcze raz... w tych punktach ważne aby odstępy miedzy kolorami były male, a także aby ostatnia warstwa najjaśniejsza stanowiła ponad 1/2, może nawet 2/3, danej powierzchni.
6. Teraz czas na atak jaśniejszego koloru! Znowu dodajemy białego jednak ok 3 razy więcej niż w poprzednich krokach.
Aplikujemy znowu na powierzchnie zostawiając poprzednie ciemniejsze warstwy. Warto tutaj zauważyć że bardziej naturalne jest aby jasny kolor był na górze gdy malujemy górę figurki (np ręka), i odwrotnie gdy malujemy figurkę z dołu.
Nie przejmujemy się tym, że warstwy są widoczne gdy dodamy kolejne ten efekt się zmniejszy. A na dużych powierzchniach (jak tylna część szaty przy lewej ręce) poprawi się później - ale o tym kiedy indziej. Teraz nam zależy na tym aby był duży kontrast.
7. Powtarzamy procedurę z punktu 6. Pamiętamy, dodajemy teraz więcej białej farby aby otrzymać duże kontrasty.
8. I znowu to samo.
9. I ponownie. Zwróćcie uwagę także na cienkie linie, malując je wybieramy jeden punkt "wokół" którego rozjaśniamy, np. fałdy z tyłu szaty.
10. I jeszcze raz...
11. Teraz już malujemy kolorem prawie, że białym i bardzo małe powierzchnie. Płaszcz już prawie gotowy
12.Na koniec używamy delikatnie białego, tylko na krawędziach i najbardziej wysuniętych punktach. W paru miejscach wcześniej dodaliśmy male "blinki". Płaszcz prawie skończony.
Teraz co należy zrobić to zrobić drobne korekcje, np gdy jasna farba weszła tam gdzie miał być cień lub gdy jakieś linie wyszły zbyt grube. Trzeba także w paru miejscach (tył płaszcza) dodać parę warstw aby zmniejszyć widoczność przejść - utworzonych miedzy pkt. 5 i 6. Ale to już kiedy indziej
Kolejny "tutorial" będzie z malowania ognia pod magiem - on także będzie niebieski, tylko w trochę innym odcieniu.
Pozdrawiam seredecznie,