Pierwsza niesmiala przymiarka do Gorzowskiego Masaktora (w zwiazku z tym na tamtejsze ograniczenia slotow/magii/itd).
Black Orc Big Boss @ 121 Pts
Heavy Armour; Shield
Bigged's 'ed Kickin Boots [30]
Black Orc Big Boss @ 175 Pts
Heavy Armour; Battle Standard
Martog's Best Basha [15]
Warboss Um's Best Big Boss At [30]
Boar
Night Goblin Great Shaman @ 275 Pts
Magic Level 4;
Staff of Baduumm [40]
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]
Orc Shaman @ 145 Pts
Magic Level 2;
Dispel Scroll [25]
Nibbla's Itty Ring [20]
10 Orc Arrer Boyz @ 65 Pts
Musician
27 Orc Boyz @ 192 Pts
Shield; FCG
23 Orc Boyz @ 168 Pts
Shield; FCG
30 Night Goblins @ 187 Pts
Netters; Shield; Standard; Musician
2 Fanatic @ [50] Pts
12 Savage Big 'Uns @ 161 Pts
Musician
5 Goblin Wolf Riders @ 65 Pts
Spear
5 Goblin Wolf Riders @ 65 Pts
Spear
5 Goblin Spider Riders @ 65 Pts
9 Squig Hoppers @ 135 Pts
7 Squig Herd @ 210 Pts (35 modeli)
Rock Lobber @ 70 Pts
2 Spear Chukka @ 70 Pts
Doom Diver @ 80 Pts
Casting Pool: 8
Dispel Pool: 5
Models in Army: 183
Total Army Cost: 2249
Potencjalne wolne punkty:
-2x fanatyk
-muzyk w lucznikach (chociaz niechetnie - zasluzyli na niego)
Potencjalne zmiany:
-savage z big'unsow na zwyklakow z 2 bronmi, championem i muzykiem (i wtedy mamy 100% wysiwygu)
-wykorzystac wolny slot rare (ino jak)
-jednego scrolla na cos przekabacic mozna
-moze jeden klocek + fanatycy na giganta? choc zrazilem sie do tego zawodnika dosc mocno ostatnimy czasy..
Mam jedna z najmocniejszych dostepnych magii, rownie mocna antymagie, niezle strzelanie, costam do walki tez jest niezlego.
Jakies uwagi/propozycje?
Green Masaktor
Bardzo konkretny - pewne 3 szeregi, przewaga liczbena i 14 atakow z WS4 i S5 
To juz nie jest oddzial ktory ma wybuchac, tylko ktory ma rozwalac prawie wszystko. A gdyby trzeba bylo wybuchnac - zawsze mozna zrobic linie na 28 cali ;]
Dodatkowo z tego co juz zauwazylem, 90% ludzkosci widzac squig herd wybiera go na cel zmasowanej magii/strzelania. Przy 35 modelach immune na psyche mam pewnosc, ze pare tur odciagnie to kanonade od reszty armii.
To juz nie jest oddzial ktory ma wybuchac, tylko ktory ma rozwalac prawie wszystko. A gdyby trzeba bylo wybuchnac - zawsze mozna zrobic linie na 28 cali ;]
Dodatkowo z tego co juz zauwazylem, 90% ludzkosci widzac squig herd wybiera go na cel zmasowanej magii/strzelania. Przy 35 modelach immune na psyche mam pewnosc, ze pare tur odciagnie to kanonade od reszty armii.
z rare polecalbym tak
-drugi doom diver...mnie sie prawie zawsze splacaja
-4 ironguts z warbannerem
nigdy giganta...wspomnij jego wyczyny
IMO nie warto szukac pktow na savage-policz ze oddzial przez ciebie proponowany jest raptem 15-20pkt tanszy a skutecznosc duuuzo mniejsza
wole jednak effigy od warda->lepiej nie musiec rzucac tego warda...no i co ostatnio uratowalo mi doopsko wszelkie black knights/kroxy trafiaja go na 6+
na te ograniczenia 2DS powinny wystarczyc...25pkty na mozliwe zmiany(to +wywalenie fanatykow daje ci juz prawie DD)
-drugi doom diver...mnie sie prawie zawsze splacaja
-4 ironguts z warbannerem
nigdy giganta...wspomnij jego wyczyny
IMO nie warto szukac pktow na savage-policz ze oddzial przez ciebie proponowany jest raptem 15-20pkt tanszy a skutecznosc duuuzo mniejsza
wole jednak effigy od warda->lepiej nie musiec rzucac tego warda...no i co ostatnio uratowalo mi doopsko wszelkie black knights/kroxy trafiaja go na 6+
na te ograniczenia 2DS powinny wystarczyc...25pkty na mozliwe zmiany(to +wywalenie fanatykow daje ci juz prawie DD)
wzialbym bez wachania drugiego dooma - ale ograniczenia turnieju mowia ze podwojne rare to zlo
4 ironow za to warte jest rozwagi
myslalem o tym, zeby orc szamanowi dac baduum (wtedy ma szanse na duza stope/waagh z 3 kosci), great by mial wtedy scrolle itty ringa itd.
czysta statystyka mowi mi, ze ward jest lepszy jednak - szczegolnie jak dochodzi magia i strzaly
4 ironow za to warte jest rozwagi
myslalem o tym, zeby orc szamanowi dac baduum (wtedy ma szanse na duza stope/waagh z 3 kosci), great by mial wtedy scrolle itty ringa itd.
czysta statystyka mowi mi, ze ward jest lepszy jednak - szczegolnie jak dochodzi magia i strzaly
Nigdy giganta? Zawsze jest to dobry straszak na przeciwnika a jak wpadnie w klocek to tez moze namieszac sporo... Mi prawie zawsze sie splaca sama gleba jak sie przewroci... Ostatnio na turnieju mialem walke 2 gianty wroga na mojego jednego... Moj przetrwal 2 tury potem zginal i przewracajac sie zabil gianta przeciwnika ktoremu zostalo juz 1 zyciequas pisze:nigdy giganta...wspomnij jego wyczyny)
Gianty niby sa plewne, sa ryzykowne ale swoje robia... A jesli chcesz cos pewnego to zmien armie bo w armi orków nie ma nic pewnego:D moje skromne zdanietylko ze moj gigant mowi.
na ostatnim turnieju w 1 bitwie pokazal klase rozwalajac wagon BK, poczym popatrzal namnie gleboko i rzucil 'sorry szefie, ale ja swoj limit na dzis wyciagnalem. ide spac' - i kolejne 4 bitwy nie zrobil totalnie nic (;
i teraz przed gra zawsze ide do polki, i zagajam 'co tam stary, wypoczales? idziemy skopac dupsko komus?'
no i narazie caly czas slysze odpowiedzi odmowne. (;
na ostatnim turnieju w 1 bitwie pokazal klase rozwalajac wagon BK, poczym popatrzal namnie gleboko i rzucil 'sorry szefie, ale ja swoj limit na dzis wyciagnalem. ide spac' - i kolejne 4 bitwy nie zrobil totalnie nic (;
i teraz przed gra zawsze ide do polki, i zagajam 'co tam stary, wypoczales? idziemy skopac dupsko komus?'
no i narazie caly czas slysze odpowiedzi odmowne. (;
No ale myśle, że czasami trzeba dać mu szanse 
Ale i tak decyzja należy ostatecznie do ciebie... Jeśli wystawisz gianta jestes pewny ze hoppersi albo herdy dojda... Jesli nie to moze byc trudno
Ale i tak decyzja należy ostatecznie do ciebie... Jeśli wystawisz gianta jestes pewny ze hoppersi albo herdy dojda... Jesli nie to moze byc trudnonie do konca.
kto w hoppersow bedzie strzelal z bolt throwerow? a kto w giganta?
kto z army w tych, a kto w tego? wbrew pozora strzelanie sie rozklada
No ale w tej rozpisce nie koniecznie ja ide do wroga - raczej on domnie (; W efekcie gigant moze spisac sie niezle jesli bede mial gdzie go ukryc - bedzie czekac spokojnie az wrog podejdzie.
Jesli jednak nie bede mial takiego miejsca w strefie wystawienia to robi sie problem duzy
kto w hoppersow bedzie strzelal z bolt throwerow? a kto w giganta?
kto z army w tych, a kto w tego? wbrew pozora strzelanie sie rozklada
No ale w tej rozpisce nie koniecznie ja ide do wroga - raczej on domnie (; W efekcie gigant moze spisac sie niezle jesli bede mial gdzie go ukryc - bedzie czekac spokojnie az wrog podejdzie.
Jesli jednak nie bede mial takiego miejsca w strefie wystawienia to robi sie problem duzy
Rzekłbym nawet - gigantyczny.TruePunk pisze:Jesli jednak nie bede mial takiego miejsca w strefie wystawienia to robi sie problem duzy
Albo przynajmniej "large". Mam giganta, rozmyślałem na użyciem go w swoich armiach (Szczury i Chaos) i jak na razie to wchodzi jedynie na dużo punktów, kiedy sloty rare zapełnię przydatniejszymi IMO jednostkami i coś wolnego zostaje. Ironguts wydają się być dobrą opcją, poza tym całkiem w klimacie.
Pozdrawiam,
Krzysiek
ja nie wystawiam i takie jednostki mozna doprowadzic do bojuNo ale myśle, że czasami trzeba dać mu szanse Ale i tak decyzja należy ostatecznie do ciebie... Jeśli wystawisz gianta jestes pewny ze hoppersi albo herdy dojda... Jesli nie to moze byc trudno
poza tym mega z doopy jest wystawiac podpuche za 205pkt po to zeby doprowadzic do walki 150pkt
zwlaszcza ze to inwestycja raczej an 1 ture
nigdy nie mow nigdy...ale w zasadzie to chybiona inwestycjaNigdy giganta?
straszak?ja sie go nie boje...i w zasadzie kazdy kto umie grac tez go zlewa sikiem prostymZawsze jest to dobry straszak na przeciwnika a jak wpadnie w klocek to tez moze namieszac sporo...
a namieszac to potrafi tyle ze podejdzie do niego jakis trep z kadry dowodczej i go zabije
w mojej poltorarocznej grze gigante tylko 1 raz mi sie zwrocil w ten sposobMi prawie zawsze sie splaca sama gleba jak sie przewroci...
czesciej sie przewroci i zabieze ze soba jakas wlasna jednostke w ramach paniki
o taaak...to raczej pojedynek "miszczow" byl...i nie mowie tutaj o gigantachOstatnio na turnieju mialem walke 2 gianty wroga na mojego jednego...
sa plwene bo mieciutkie jak kaczuszka,gina od byle pierdniecia i wlasnie problem z tym ze nawet jak jakims zrzadzeniem samego Gorka dojda do walki z jakims interesujacym przeciwnikiem to psinco zrobiaGianty niby sa plewne, sa ryzykowne ale swoje robia...
a sa pewne podstawowe zasady:A jesli chcesz cos pewnego to zmien armie bo w armi orków nie ma nic pewnego:D
zabije sobie po 3-4 orcasy z animozji,plan na te ture opracowywuje sie dopiero po tym jak wiadomo gdzie jaki oddzial stoi(w swojej turze) i ktory z tych oddzialow w tej turze dziala a ktory ma fajrant
no to wystarczy...kolejnych kilkanascie bitew bedzie sie tym pysznilna ostatnim turnieju w 1 bitwie pokazal klase rozwalajac wagon BK
czasaminawet krzyknie GERONIMOOOOOOOOOOOO...przedsmiertnie
fajnie ze w WD wyszla ta errata gigantowa...moglem po dobrej cenie spylic swoje 2 gigantyMam giganta, rozmyślałem na użyciem go w swoich armiach (Szczury i Chaos) i jak na razie to wchodzi jedynie na dużo punktów, kiedy sloty rare zapełnię przydatniejszymi IMO jednostkami i coś wolnego zostaje.
ostal sie tylko Herman...fakt ze od dawna siedzi w pudelku i jara jointy ze swoimi snotlingami
problem tkwi w tym ze lepiej sie sprawdza gigant na <2k-drogi jak diabli ale za to polowe mniej smiertelnych niebezpieczenstw ktore groza biednemu gigantowi
sa doskonala opcja przy <9ld...przy warbossie lepsiejsze sa trolleIronguts wydają się być dobrą opcją, poza tym całkiem w klimacie.
takie stworki sa idealnym wsparciem dla oddzialow piechoty...i nie ma takiego typa co wystoi kontre w postaci 4 ironow z warbannerem wchodzacych na flanke