Witam!
Zapewne nie tylko ja borykam się problemem braku czasu. W związku z tym oczywistym rozwiązaniem jest malowanie po nocy Tutaj pojawia się oświetlenie- a konkretnie wybór żarówki. Są jakieś konkretne polecane modele? Rozważałem zakup żarówek fotograficznych, dających światło "słoneczne" ale są one.. wielkie. Prosiłbym o jakieś linki czy coś Jeśli temat już był poruszany to proszę o odesłanie do stosownego tematu. Jestem trochę zdesperowany- mój Khador nie może wiecznie stać w kolorze mithlir silver
Pozdrawiam!
Maciek
światło
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Jakiś czas temu przesiadłem się ze zwykłej 60W na niebieską 60W - niby imitującą światło dzienne. Jest ono faktycznie inne (mniej żółte i może przypominać dzienne), ale musiałem się przyzwyczaić, bo było go trochę mniej (lampa jakby słabiej świeciła). Teraz jest ok, poza tym chyba mniej mi się oczy męczą. Swoją kupiłem w Leroy Merlin za chyba 15 zł.
Właśnie takiej "malej żaróweczki" o jakiej mówi Jugger próbuję się pozbyć... Światło z niej jest dla mnie nie do wytrzymania przy malowaniu. Pytanie kieruję raczej do osób malujących w studiach. Chciałbym się dowiedzieć czym Wy przezwyciężacie ciemność w trakcie malowania?
*Wkracza wielki nekromanta*
W sumie to chyba jedyny temat, dlatego odświeżam nierozwiązaną publicznie kwestię.
Okazuje się że nie jestem jedyny która ma ten problem.
Maluję w nocy, a rano biegnę do okna zobaczyć jaki naprawdę wyszedł odcień.
Więc jakie oświetlenie proponujecie by dawało dobre światło do malowania?
W sumie to chyba jedyny temat, dlatego odświeżam nierozwiązaną publicznie kwestię.
Okazuje się że nie jestem jedyny która ma ten problem.
Maluję w nocy, a rano biegnę do okna zobaczyć jaki naprawdę wyszedł odcień.
Więc jakie oświetlenie proponujecie by dawało dobre światło do malowania?