![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Myślę, że nie powinien źle się prezentować. Tylko posadź na niego Elfa
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Moderator: Yudokuno
No nie do końca. Mroczny pegaz ma błoniaste skrzydła i moim zdaniem nie powinien mieć tych wszystkich szmat i tarczy na sobie. Ja robię właśnie sztandarowego na pegazie z modelu z gamezone dark elves sorceress on pegasus, z tym, że te rachityczne skrzydełka wymieniłem mu na te z Games Workshop, a jako jeźdźca użyłem Cok-a z szóstej edycji. Do tego robię go na przeźroczystym patyczku, coby się lepiej prezentował. Co prawda bez pinowania i mocowania skrzydeł na GS się nie obyło, ale efekt moim zdaniem lepszy.Scimitar pisze:Pegaz to pegaz
Lidder pisze:To akurat proste - chodzi o podwyżki cen.-There's something large & nurgle-y coming first
Lidder pisze:To akurat proste - chodzi o podwyżki cen.-There's something large & nurgle-y coming first
Były widziane juz Demony jako kutasy albo driady jako zapałki i żołędzie, wiec... może nie ciągnij tego dłużejDuderson pisze:Nie chodzi mi o "polityczną poprawność" pegazów, tylko o wygląd figurek i w miarę możliwości jednorodnie wyglądającą armię. Jak już masz Morathi na pegazie, to fajnie byłoby, gdyby pozostałe pegazy wyglądały podobnie. Może mam lekkiego bzika na tym punkcie, zbieram ciemniaki wyłącznie z szóstej edycji i zależy mi na tym, aby figurki w mojej armii trzymały ten klimat.
A patrząc na to z zupełnie przeciwnego punktu widzenia, to można by ulepić sobie żabę ze skrzydłami i wystawić jako pegaza. Niby ok, ale kto chciałby mieć coś takiego w armii?
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...
Zapałkowe WE - pamiętamGarG pisze:Były widziane juz Demony jako kutasy albo driady jako zapałki i żołędzie, wiec... może nie ciągnij tego dłużejDuderson pisze:Nie chodzi mi o "polityczną poprawność" pegazów, tylko o wygląd figurek i w miarę możliwości jednorodnie wyglądającą armię. Jak już masz Morathi na pegazie, to fajnie byłoby, gdyby pozostałe pegazy wyglądały podobnie. Może mam lekkiego bzika na tym punkcie, zbieram ciemniaki wyłącznie z szóstej edycji i zależy mi na tym, aby figurki w mojej armii trzymały ten klimat.
A patrząc na to z zupełnie przeciwnego punktu widzenia, to można by ulepić sobie żabę ze skrzydłami i wystawić jako pegaza. Niby ok, ale kto chciałby mieć coś takiego w armii?
Nie trzeba widzieć go na żywo wystarczyc poczytać troche booka i w fluffie jest dokladnie opisane jak wygląda D.Pegaz moze własnie dlatego tez obok jest jego rysunek i wlasnie dlatego fajnie by było gdyby taki był?Scimitar pisze:Skrzydła można ulepić lub kupić właściwe- DE Pegaz ma błoniaste skrzydła; moje pytanie - widziałeś go na żywo ? bo ja nie ? to, że taki model jest, albo ktoś na grafice dał, nie znaczy, że musi taki być
Pegaz moze własnie dlatego tez obok jest jego rysunek i wlasnie dlatego fajnie by było gdyby taki był?
Lidder pisze:To akurat proste - chodzi o podwyżki cen.-There's something large & nurgle-y coming first
+1.Duderson pisze:Wyraziłem tylko swoją opinię na temat tego, jak z fluffowego punktu widzenia powinien wyglądać pegaz. Jak już wcześniej wspomniałem, chodzi mi wyłącznie o wrażenia estetyczne. Pegaz z Bretonii spokojnie przejdzie na turniejach, ale niekoniecznie będzie pasował wyglądem do armii DE. EOT z mojej strony.
Greenstuff, drut and co.Soulferin pisze:Jeśli jesteście kolekcjonerami i każdy model musi być dopieszczony fluffowo to ok ale ja nie jestem a lubię sobie pograć także dla mnie piórka są ok
Pytanie: znacie jakiś sklep który sprzedaje osobno błoniaste skrzydła np. pegazów, smoków itp.?