Mrrrrrrrrrrrrrroczniaki Bazyl
Re: Mrrrrrrrrrrrrrroczniaki Bazyl
Naprawdę lubię witchki, ale mam złe doświadczenia z pestkowaniem i brak armoura przy T3 mnie osobiście drażnił (dlatego też rzadko gram DE). Wiem, że jest jeszcze ward z kotła, ale ja lubię mieć albo dobrze chronionych żołnierzy, albo mieć ich dużo (może dopakuj suki do 40?). Tą zamianę z czarką i hydrą za to w pełni popieram, bo kiedy witchki nie są jedynym oddziałem do klepania to spoko, mogą ginąć, bo wtedy ma co je zastąpić.
Wieszkto pisze:Wiesz gdybyś mnie nie traktował poważnie i nie czuł się winny to byś się tym postem nie tłumaczył tylko byś mnie olał a ty odpisałeś.Szaman pisze:wieszkto - zabawny jestes...
Jak już myślisz o 2 czarce to może 3 lvl z metalem ? Bedziesz miał kontre na woch i brete i ten cały nieszczesny czołg Do tego bedziesz mógł dać ss na wiedzmy, magiczne ataki też na VC się przydadzą. Do tego 6 która bardzo fajnie działa w szczególności na sv czy O&G.
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...