Bulgot - HE
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Bulgot - HE
Witam, zamieszczam zdjęcia pierwszych popełnionych przeze mnie figurek. Ponieważ nie wiedziałem czy cokolwiek z tego wyjdzie, zacząłem od figurek z podstawki (ogólnie moja "armia" będzie na owej podstawce na razie bazować). Wyszło dzięki temu stosunkowo niedrogo.
W planie do pomalowania:
10 lothern sea guard których użyję jako pierwszego i bocznych rzędów oddziału włóczników.
15 włóczników
24 mistrzów miecza
2 orły
mag z podstawki, dwóch bohaterów pieszych, jeden książę na koniu.
kilku łuczników, których na razie nie mam a poza tym same figurki łuczników mi się nie podobają więc będzie trzeba będzie coś wykombinować...
Ok, zdjęcia maga i prototypowego LSG/włócznika, dobre rady z chęcią przyjmę
W planie do pomalowania:
10 lothern sea guard których użyję jako pierwszego i bocznych rzędów oddziału włóczników.
15 włóczników
24 mistrzów miecza
2 orły
mag z podstawki, dwóch bohaterów pieszych, jeden książę na koniu.
kilku łuczników, których na razie nie mam a poza tym same figurki łuczników mi się nie podobają więc będzie trzeba będzie coś wykombinować...
Ok, zdjęcia maga i prototypowego LSG/włócznika, dobre rady z chęcią przyjmę
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2012, o 20:47 przez Bulgot, łącznie zmieniany 4 razy.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Bardzo dobrze! Aż nie wierzę, że to Twoje pierwsze modele. Moja pierwsza figurka rani oczy.
- Cookie Monster
- Łysy oszukista
- Posty: 1710
Jako Tomasz też nie wierze:D Dobrze wyglądają;)
Komentuję to co widzę na zdjęciach. Jeśli chcesz żeby ludzie oceniali Twoje prace to licz się z krytyką.
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
Więcej wszystkiego:http://lysymaluje.blogspot.com/
3 Tomasz także nie wierzy....przegłosowane to fake!
a tak na poważnie ładne modele
a.) fajna kolorystyka. Pasuje ten czysty styl do HE a jednak nie są oklepanym i brzydkim standardem biało-niebieski, przez co wyglądają bardziej "realistyczniej"(no jak wojacy jacyś) i milsi dla oka.
b.) podstawki tak zostawiasz? są trochę ubogie, ale ładnie nadają się na jakąś plażę Jeśli cała armia będzie w takich klimatach to nawet te ubogie podstawki nie będa problemem(a nawet plusem, bo nie będą odciągać uwagi od modeli)
c.) maluj dalej
a tak na poważnie ładne modele
a.) fajna kolorystyka. Pasuje ten czysty styl do HE a jednak nie są oklepanym i brzydkim standardem biało-niebieski, przez co wyglądają bardziej "realistyczniej"(no jak wojacy jacyś) i milsi dla oka.
b.) podstawki tak zostawiasz? są trochę ubogie, ale ładnie nadają się na jakąś plażę Jeśli cała armia będzie w takich klimatach to nawet te ubogie podstawki nie będa problemem(a nawet plusem, bo nie będą odciągać uwagi od modeli)
c.) maluj dalej
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
Z podstawkami mam kłopot, kompletnie nie wiem jeszcze jak chciałbym je wykończyć. JochnyWalker proponuje suchą trawkę i w tym kierunku ja też kombinowałem. Druga opcja to jakieś suche patyki. Póki co chciałbym zobaczyć więcej pomalowanych figurek razem i wtedy zadecyduję. Na pewno będą w bardzo stonowanych kolorach.
Fajny masz styl malowania podobają mi się te pastelowe kolory.
http://azylium.vot.pl - Serwis Społeczności Mordheim
Zaopatrzyłem się w trawkę i zabrałem za Orła. Kupiłem go bardzo tanio na aukcji, po przeczytaniu na jakimś forum że wielkością odpowiada starym modelom GW. Chyba nie jest to do końca prawda (coś mi się zdaje że on jest raczej wielkości nowego Warhawka) ale nie ważne, do grania się nada bo musi...
Tak to wyglądało:
Niestety okazało się że jest sklejony bez żadnych wypełnień i ma połamane lotki na końcu prawego skrzydła (w sumie jak się wie jak miało być to widać to na zamieszczonym powyżej zdjęciu)
Przy próbie zmywania za pomocą nitro okazało się że farba nie schodzi, próbowałem jeszcze domestosem, efekt też słaby. Zeskrobałem więc tyle farby ile się dało i zabrałem się do wypełniania dziur, dorobiłem mu większe oczy, narośl na dziobie, podniosłem czoło, zrobiłem od nowa grzbiet, połamane lotki i dodatkową warstwę lotek w ogonie. Głowa po przeróbkach wyglądała tak:
Po malowaniu i dorobieniu podstawki (włócznika dałem żeby było jakieś odniesienie co do rozmiarów):
Podstawkę malowała moja pani, i chyba na tym się nie skończy
Tak to wyglądało:
Niestety okazało się że jest sklejony bez żadnych wypełnień i ma połamane lotki na końcu prawego skrzydła (w sumie jak się wie jak miało być to widać to na zamieszczonym powyżej zdjęciu)
Przy próbie zmywania za pomocą nitro okazało się że farba nie schodzi, próbowałem jeszcze domestosem, efekt też słaby. Zeskrobałem więc tyle farby ile się dało i zabrałem się do wypełniania dziur, dorobiłem mu większe oczy, narośl na dziobie, podniosłem czoło, zrobiłem od nowa grzbiet, połamane lotki i dodatkową warstwę lotek w ogonie. Głowa po przeróbkach wyglądała tak:
Po malowaniu i dorobieniu podstawki (włócznika dałem żeby było jakieś odniesienie co do rozmiarów):
Podstawkę malowała moja pani, i chyba na tym się nie skończy
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Znakomite! Przekaż swojej Pani, żeby Cię ukarała za kłamanie z tymi "pierwszymi modelami". ;>
bardzo fajnie wszystko pomalowane. Jakich kolorów używasz do skałek?
Czy to jest orzeł od Grenadiera? Bardzo udane poprawienie go, malowanie i podstawka też świetne.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35884
Dobrze, przyznaję się skleiłem z dziadkiem kilka modeli samolotów i statków jako dzieciak (Dziadka pozdrawiam gdyż będzie tu zaglądał). Dwa z tych nawet sam mazałem . Kolory podstawowe bo o cieniowaniu czy washach nie było wtedy mowy (internet raczkował)Naviedzony pisze:Znakomite! Przekaż swojej Pani, żeby Cię ukarała za kłamanie z tymi "pierwszymi modelami". ;>
Aha, jeszcze kleiłem wtedy różne rzeczy z modeliny. Ponoć całkiem udane były. Więcej grzechów nie pamiętam
Eh, ulżyło mi po tym wyznaniu
Baza - khemri brownMatijjos pisze:bardzo fajnie wszystko pomalowane. Jakich kolorów używasz do skałek?
Rozjaśnienia suchym pędzlem - dheneb stone
krawędzie, również suchym pędzlem - skull white
Same skałki to grys i podłoże terrarystyczne kwarcowe (mniejsze skałki i kamyki). Długie skałki uzyskane poprzez sklejenie 2 do 3 dopasowanych do siebie kawałków GSem. Polecam tę metodę, szybko to idzie a ponieważ są białe i chropowate, można malować bez podkładu i nic nie złazi
Tak, to właśnie ten modelMatysz pisze:Czy to jest orzeł od Grenadiera? Bardzo udane poprawienie go, malowanie i podstawka też świetne.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Pierwsze modele - akurat .
Witam,
skończyłem dowódcę łuczników oraz prototypowego mistrza miecza. Zdjęcia chyba w końcu oddają rzeczywiste kolory (w miarę). Osobiście jestem zadowolony z klejnotów i twarzy które przy poprzednich pokazywanych tu figurkach sprawiły mi sporo stresu, oceńcie sami...
skończyłem dowódcę łuczników oraz prototypowego mistrza miecza. Zdjęcia chyba w końcu oddają rzeczywiste kolory (w miarę). Osobiście jestem zadowolony z klejnotów i twarzy które przy poprzednich pokazywanych tu figurkach sprawiły mi sporo stresu, oceńcie sami...
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2012, o 21:14 przez Bulgot, łącznie zmieniany 1 raz.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
BARDZO dobra kolorystyka Mistrza Miecza. Z kolei łucznik wyszedł poniżej Twoich możliwości (albo zdjęcie przekłamuje), bo błękitny wygląda na niecieniowany albo cieniowany za słabo. Tak czy inaczej klejnoty i skóra jako rzeczesz fantastyczne!
Aha i fajne podstawki.
Aha i fajne podstawki.