Makiety - wieża, ruiny świątyni, wartownia, bunkier
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Makiety - wieża, ruiny świątyni
Za duuże ruinki
- Lady Mayer
- Wałkarz
- Posty: 82
- Lokalizacja: lanca ci w...
- Kontakt:
ojej, obie makiety ujmują moje bretońskie serce co następne?... jedziesz z całym zamkiem, z rozmachem, ot co ewentualnie jakąś stajnie, bądź kuźnie...
"Żarty na bok, jak powiedział król Dezmod, gdy wśród uczty goście nagle zaczęli sinieć i umierać. "
A.Sapkowski
A.Sapkowski
Mnie się podobają ruiny. Trzymają klimat.
Zapraszam do komentowania
Savage Orc Armybook - http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=37&t=31550
Savage Orc Armybook - http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=37&t=31550
nekromanta... już miałem nadzieję na cos nowego;]
http://picasaweb.google.pl/vocart - moja galeria
Heh, ja tam lubię jak mnie chwalą, nawet jeśli robią to nekromanci
A prace nad makietą niestety przystopowały - chyba wybrałem sobie zbyt ambitne zadanie. Zamierzałem zrobić spichlerz w stylu tych z Grudziądza. Z cegłami w względnie rzeczywistych wymiarach.
Po wyrzeźbieniu jednej ściany rzuciłem to w chole... kąt, za dużo dłubania
Chyba trzeba zabrać się za coś innego
A prace nad makietą niestety przystopowały - chyba wybrałem sobie zbyt ambitne zadanie. Zamierzałem zrobić spichlerz w stylu tych z Grudziądza. Z cegłami w względnie rzeczywistych wymiarach.
Po wyrzeźbieniu jednej ściany rzuciłem to w chole... kąt, za dużo dłubania
Chyba trzeba zabrać się za coś innego
Vae victis!
Klimaty nie warhammerowe, ale...
Taką sobie makietę skleciłem - brutalizm po przejściach. Jakiś budynek kontroli, może wartownia w porcie lub lotnisku, z magazynem czy garażem na dole. Koncepcja zmieniała się podczas budowy, co nie było najszczęśliwszym pomysłem – dopiero gdzieś w 1/3 pracy zacząłem się zastanawiać, jak oni właściwie wchodzą na górę
Chciałem by budynek wyglądał prawdopodobnie ze względów budowlanych (to zboczenie zawodowe), by dało się w nim grać i by budowa nie zajęła mi trzech dni. Oczywiście schody prowadzące na piętro nie spełniają żadnych wymogów prawa budowlanego, by włożyć wewnątrz figurkę trzeba się nieźle nagimnastykować, a makietę tworzyłem pięć dni Czyli nie zdołałem spełnić żadnego z założeń, ale... oceńcie sami.
Tak na wszelki wypadek, nie identyfikuje się z hasłami wypisanymi na murach
Taką sobie makietę skleciłem - brutalizm po przejściach. Jakiś budynek kontroli, może wartownia w porcie lub lotnisku, z magazynem czy garażem na dole. Koncepcja zmieniała się podczas budowy, co nie było najszczęśliwszym pomysłem – dopiero gdzieś w 1/3 pracy zacząłem się zastanawiać, jak oni właściwie wchodzą na górę
Chciałem by budynek wyglądał prawdopodobnie ze względów budowlanych (to zboczenie zawodowe), by dało się w nim grać i by budowa nie zajęła mi trzech dni. Oczywiście schody prowadzące na piętro nie spełniają żadnych wymogów prawa budowlanego, by włożyć wewnątrz figurkę trzeba się nieźle nagimnastykować, a makietę tworzyłem pięć dni Czyli nie zdołałem spełnić żadnego z założeń, ale... oceńcie sami.
Tak na wszelki wypadek, nie identyfikuje się z hasłami wypisanymi na murach
Vae victis!
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Bardzo fajna. Pieczołowicie pomalowane ściany zasługują na uznanie.
Świetne!
http://azylium.vot.pl - Serwis Społeczności Mordheim
Był brutalizm, teraz architektura wpisana w krajobraz, będąca w zgodzie z naturą, nie integrująca w środowisko, ekologiczna, idealny przykład projektowania zrównoważonego, czyli... bunkier
Eh, część fotek się strasznie prześwietliło, ale chyba widać wszystko, w miarę.
Należało wykorzystać resztki pianki modelarskiej, ścinków starczyło na to cudo i poniższy murek. Teraz brakuje mi pianki, kaszki mannej na posypki i kleju wikol, więc raczej nieprędko zabiorę się za coś następnego
Eh, część fotek się strasznie prześwietliło, ale chyba widać wszystko, w miarę.
Należało wykorzystać resztki pianki modelarskiej, ścinków starczyło na to cudo i poniższy murek. Teraz brakuje mi pianki, kaszki mannej na posypki i kleju wikol, więc raczej nieprędko zabiorę się za coś następnego
Vae victis!
chwdX? skoro reszta napisow jest po angielsku chyba i tu powinno byv ACAB...
a ogolnie wszystko fajne chociaz moze przydalo by sie troche gruzu... bo jest podniszczony beton i zwykla ziemia, tak przydal by sie gruz
a ogolnie wszystko fajne chociaz moze przydalo by sie troche gruzu... bo jest podniszczony beton i zwykla ziemia, tak przydal by sie gruz
chyba nie ingerująca w środowisko. Bo z środowiskiem integruje się wspaniale- świetny bunkier
Dzięki za zwięzłe opinie
Gruz, racja, też mnie zawsze irytowało jak ktoś robił makietę ruiny, a nigdzie wokoło nie było gruzu. Tylko te budynki nie są aż tak zniszczone, a ewentualne resztki pewnie szybko zasypałby piach, na Marsie mają silne burze piaskowe
Jednak jak będę robił coś naprawdę zrujnowanego, to o gruzie postaram się nie zapomnieć, ręczę
Heh, Nasi wszędzie dotrą, nawet na MarsaNiko pisze:chwdX? skoro reszta napisow jest po angielsku chyba i tu powinno byv ACAB...
a ogolnie wszystko fajne chociaz moze przydalo by sie troche gruzu... bo jest podniszczony beton i zwykla ziemia, tak przydal by sie gruz
Gruz, racja, też mnie zawsze irytowało jak ktoś robił makietę ruiny, a nigdzie wokoło nie było gruzu. Tylko te budynki nie są aż tak zniszczone, a ewentualne resztki pewnie szybko zasypałby piach, na Marsie mają silne burze piaskowe
Jednak jak będę robił coś naprawdę zrujnowanego, to o gruzie postaram się nie zapomnieć, ręczę
Vae victis!