Rozpiski nowego Imperium

Empire

Moderator: #helion#

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
c4h10
Masakrator
Posty: 2437

Re: Rozpiski nowego Imperium

Post autor: c4h10 »

PiotrB pisze: no tak - zapomniałem ,że jedną salwą zabił prawie cały regiment vampirzej kawalerii :) .Po przemyśleniu uważam ,że dam mu jednak jeszcze szansę - choć jest mocno losowy to 185 pkt z inżynierem jeszcze znajdę. Za to zupełnie nie sprawdzili mi się herosi (miałem 2) na pegazach. Jednego wywalę i dam za niego działo :)...
A wcześniej wykosił jedną salwą zdrowego Terrorgeja. Po ingerencji inżyniera poleciało 28 strzałów :D

Awatar użytkownika
Siena
Chuck Norris
Posty: 512
Lokalizacja: MKGB Północne Rubieże

Post autor: Siena »

Hellblaster w towarzystwie inżyniera to pradziwa maszynka do zabijania :twisted: Praktycznie nie ma szansy na kaboom :mrgreen:

tilt112
Mudżahedin
Posty: 280
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: tilt112 »

Mialem przyjemnosc grac na HE.
W magii nie istnialem. A moje 3 dziala koncertowo wybuchaly w 2 turze.
Zniszczyli mi warda na papie a nastepnie go luki i bolty rozstrzelaly.
I tu pytanie...
1.Czy mozna puszczac banishmenta z gryfa jesli papy nie ma ?
2.I czy bryka bez papy daje dalej hate?

Skonczylo sie 15:5

White liony nie podchodzili dopoki altar nie zszedl...
Hate + hurican = GSY oddaja rownie mocno co lwy :p

Kamyk
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 128

Post autor: Kamyk »

Nie mam jeszcze podręcznika, a modele mocno przypadły mi do gustu, wiec was zapytam, czy na 1250 da rade wsadzić demigryfy, whuntera, działo i handgunnerów tak, żeby nie wzbudzało to salw śmiechu? Na imperium totalnie się nie znam, a te figurki najbardziej mi się podobają i pomyślałem, że fajnie mieć coś takiego małego jako odskocznia. Na podręcznik czekam polski, co mogę kupić w ciemno i w jakiej opcji sklejać?

Awatar użytkownika
bott
Mudżahedin
Posty: 220
Lokalizacja: Oświęcim

Post autor: bott »

Witajcie,
wczoraj grałem moje dwie pierwsze bitwy na "Nowe" Imperium grałem na
Magu Light
BsB
2x Kapłan
Kowboj na Pegazie
Inżynier
40 Halabard z detką 5 Free company
40 Halabard z detką 5 Free company
4 Demigryfy
2x Cannon
Helbaster
Czołg
i wózek Hurricanum

Pierwsza bitwa VC 17:3 dla mnie
grał na zombiakach , 30 ghuli , 2 x Psy , 2x1 duchy , Mortis Engine , Terrorgheist , 30 Gwardii i Corpse Cart
w pierwszej turze specjalnie nic się nie działo pieski jak podeszły dostały serię z Helbastera i tyle ich widziano :)
martwiły mnie jednak duchy gdyż na pegazie nie miałem magicznej broni ;/ ale pociski z Hurricanum i z Lighta jedne szybko ustrzeliły , niestety drugie wparowały mi w czołg i niestety tak już stały od drugiej tury do końca :/ z cannonów ostrzeliwałem przede wszystkim Corpse Cart jak i Mortisa aż gdy w 3 turze zniszczyłem ich, a Terrorgheist schował się za górą i go nie widziałem jednak jak wyszedł w 3/4 turze na dzień dobry dostał 5 woundów jednak zabrakło jednego aby zginął ( no cóż pech ) , jedni halabardnicy wspierani wózkiem i modlitwami z kapłana zaszarżowali na gwardie w pierwszej turze CC specjalnie nic takiego nie zrobili jednak gdy potem dostali boost z lighta WS10 i I10 zgnietli Gwardie , nietrafną decyzją okazała się szarża demigryfów na hordę ghuli gdyż nie dali rade ich przepchnąć a potem zostali o flankowani przez zombiaków jednak już było za późno... w między czasie drugie psy przepchną pegazista tak więc 17:3 dla mnie...

Druga Bitwa z Krasnoludami 10:10
przeciwnik grał na hordzie bodajże 2 x 30wojowników do tego Iron Gwardia , kowadło , górnicy i park maszyn i dwóch zabójcach
w pierwszej turze obu nam się strzelanie nie powodziło on chciał mi ustrzelić czołg a ja mu jego maszyny :)
jednak w drugiej turze udało mu się to zadanie gdyż czołgowi nabił 3-4 woundy i już nie tak swobodnie deklarowało mi się SP musiałem się liczyć poważnie z missfajerem...
bardzo nietrafnym posunięciem z mojej strony było wysunięcie się za bardzo do przodu demigryfami ponieważ dostali szarże od wojowników i zostali moi przepchani... w trzeciej turze ustrzeliłem
mu maszyny jednak moje przez górników też za długo nie utrzymały pegazem musiałem się odwrócić i ratować je , czołg potem został zablokowany przez zabójce jak i jeden oddział halabard , a drugie halabardy wpadły w Gwardie i tak walczyli do końca...

Moja ocena : Nie jest źle popołudniu postaram się dać pełną rozpiskę :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

Kamyk pisze:Nie mam jeszcze podręcznika, a modele mocno przypadły mi do gustu, wiec was zapytam, czy na 1250 da rade wsadzić demigryfy, whuntera, działo i handgunnerów tak, żeby nie wzbudzało to salw śmiechu? Na imperium totalnie się nie znam, a te figurki najbardziej mi się podobają i pomyślałem, że fajnie mieć coś takiego małego jako odskocznia. Na podręcznik czekam polski, co mogę kupić w ciemno i w jakiej opcji sklejać?

Tez sie nei znam, ale przeczytalem tony dyskusji i wypracowalem jakies zdanie.

Demigryfy jak najbardziej, najlepiej 2*4, raczej z lancami niz halabardami, jak mi sie wydaje.

Whunter.... Tu zdania sa podzielone. Nadaje sie na komando foke, razem z oddzialem lucznikow skimrish'owych, wyciska wtedy super mobilnosc i ma szanse strzelic i cos zabic. Bardzo losowy, moze albo zginac bez zadania strat, albo zaciukac wampira za 400pkt

Dzialo jak najbardziej, co najmnien jedno, a najlepiej dwa

Handuny sa slabe na maxa, ale troche mozna wystawic, dla klimatu.

Tu dam moja rozpe na 1000pkt (na sporym poziomie ogolnosci)

-warrior priest
-mag light 2lvl, dispel scroll

To jest standard. Jak jest wiecej pkt, to maga na lorda lvl4, dodatkowi ksieza, jak ktos chce to moze pegaza albo arch lectora.

Core:
-40 halabard (koniecznosc, na wieksze pkt drugi taki kloc tez...)

-20 handunow

-10 archerow

-5 rycerzy


No i armata


Na 1250 na pewno nie upchniesz tych jednostek, w kazdym razie nie grywalnie. Tymniemniej jedna lub dwie sie zmiesci.
Obrazek

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1823
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

JochnyWalker pisze: Whunter.... Tu zdania sa podzielone. Nadaje sie na komando foke, razem z oddzialem lucznikow skimrish'owych, wyciska wtedy super mobilnosc i ma szanse strzelic i cos zabic. Bardzo losowy, moze albo zginac bez zadania strat, albo zaciukac wampira za 400pkt
Raczej za 550 :D co jeszcze skutkuje sypaniem się całej armii :D

Z resztą się zgadzam.
Działo, tank, demigryfy, 40 halabard, mag, priest, BSB, ewentualnie wózek z heavena lub helblaster z inżynierem i masz piękną rozpę na 1250.
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

Kamyk
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 128

Post autor: Kamyk »

Jedyne czego mogę się z waszych wypowiedzi doczytać to tony uszczypliwości, niemniej dzięki. Ogólne trendy imperialne znam, bo jak napisaliście są tony dyskusji o tym, a mi konkretnie chodzi o format 1250. Trudno doszukać się czegokolwiek poniżej 2k, a nie znając kosztów punktowych średnio jest nawet teoretyzować.

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2427
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

Ja wczoraj testowałem nowy book. Ogólnie dupy nie urywa. Sprawdzałem demigryfy. Gdyby nie pech w kostkach to może i by coś zdziałały. Grałem na 1600 pkt więc nie za wiele weszło oddziałów.

Moja rozpiska:

Lord światła
earthing rod
preservation

bsb

ksiądz na koniku z ogre blade

30 halabard z detką 10 kusz

6 inner circle z flamingiem

5 outriderów z muzykiem

5 outriderow z muzykiem

1 działo

3 demigryfy z halabardami i steel szmatką.

Przeciwnik miał:

około 30 goblinów z łukami i szmatką poisonową plus 2 fanole

duzy savage szaman

bsb

2 manglery

2 doomdivery

kozak na duzym pająku

i za reszte punktów mega kloc savage big unsów.

Kusze i outriderzy ładnie zadziałali na jednego manglera i pająko kozaka.
Działo zorwaliło doomdivera.

drugi mangler sie rozpędził i przebiegł przez demisie i halabardy. Demisie się pięknie wybroniły przed 10 hitami (zmarł jeden i drugi na 1 ranie). 7-8 halabardników do piachu.

moja druga tura i armata odmawia posłuszeństwa na 2 tury. demisie deklarują szarze na gobliny razem z deklaracją inner circle. Przeciwnik juz po deklaracji przypomniał mi o fanatykowej barierze i tak dojechał sam ksiądz i demisie. Ksiądz zmarł w walce. Demigryfy zabiły 7 goblinów następnie straciły 3 rany i mega brake.

Outriderzy zamietki manglera i drugiego doomdivera.

Ogólnie uciekanie orzed savagami i ratowanie punktów.
Na szczęście w 6 turze mag wroga na dużej stopie wysadza sobie głowę i zabiera 7 zielonych kolegów ze sobą.

11:9 dla zieleniny.

Czuję że demisie i kawaleria tylko na punkty ponad 1800.
Trzeba zainwestować w duuuuże kloce piechoty. Nadal robić bunkry i boostować magią oraz kontrować. Ofensu nie ma sensu wystawiać.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1823
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

Kamyk pisze:Jedyne czego mogę się z waszych wypowiedzi doczytać to tony uszczypliwości, niemniej dzięki. Ogólne trendy imperialne znam, bo jak napisaliście są tony dyskusji o tym, a mi konkretnie chodzi o format 1250. Trudno doszukać się czegokolwiek poniżej 2k, a nie znając kosztów punktowych średnio jest nawet teoretyzować.
W naszych wypowiedziach nie było uszczypliwości. Jeśli chcesz dokładniejszej rozpiski to 1250 ja bym widział mniej więcej tak:

mag lvl 2 light
BSB full plate armour, ench. shield
WP AoMI, generał
40 halabard fcg
detka 5 milicjantów
5 rycerzy
4 demigryfy (steel standard)
cannon
wózek z heaven
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Kamyk pisze:Jedyne czego mogę się z waszych wypowiedzi doczytać to tony uszczypliwości, niemniej dzięki. Ogólne trendy imperialne znam, bo jak napisaliście są tony dyskusji o tym, a mi konkretnie chodzi o format 1250. Trudno doszukać się czegokolwiek poniżej 2k, a nie znając kosztów punktowych średnio jest nawet teoretyzować.
Zasady dzielenia punktów znasz doskonale zapewne.

Min. 25% (412 pkt) na cory.
Max. 50% na specjale (625 pkt)
Max 25% (4120 na rary
Max 25% na Lordów
Max 25% na bohaterów.

1. Musisz mieć maga, skoro bierzesz halabardników (aby ich w pełni wykorzystać). Najlepszy będzie mag światła, zapewne Lord (będzie generałem twojej armii). To ok. 200 pkt w plecy.
2. Warto dać halabardnikom kapłana. To 100 pkt.
3. Handugunerzy to IMO strata punktów, ale ok. Powiedzmy 20 - 180 pkt. Może dasz jako DT halabardników. Albo wystaw jako dwie 10-tki, manewrowanie będzie lepsze.
4. Demigryfy, czwórka - 270 pkt.
5. Działo - 120
6. Halabardy, 270 pkt.
7. WH, 50-60 pkt.

Wychodzi ok. 200 pkt, w specjalach się trzymasz. Przydałby się jednak jakiś myk dla Łowcy Wiedźm, oddział łuczników... i tutaj punktów może ci braknąć, o ile nie ujmiesz z czegoś lub nie wsadzisz swego bohatera w detke (co pozwoli ci ominąć wymóg liczebności oddziału). Trochę szkoda, że nie widzę punktów na BSB... może kapłana zamienisz na BSB ze sztandarem i w pełnej zbroi, liderka się przyda.

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1823
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

Martin von Carstein pisze:
Kamyk pisze:Jedyne czego mogę się z waszych wypowiedzi doczytać to tony uszczypliwości, niemniej dzięki. Ogólne trendy imperialne znam, bo jak napisaliście są tony dyskusji o tym, a mi konkretnie chodzi o format 1250. Trudno doszukać się czegokolwiek poniżej 2k, a nie znając kosztów punktowych średnio jest nawet teoretyzować.
Zasady dzielenia punktów znasz doskonale zapewne.

Min. 25% (412 pkt) na cory.
Max. 50% na specjale (625 pkt)
Max 25% (412 na rary
Max 25% na Lordów
Max 25% na bohaterów.

1. Musisz mieć maga, skoro bierzesz halabardników (aby ich w pełni wykorzystać). Najlepszy będzie mag światła, zapewne Lord (będzie generałem twojej armii). To ok. 200 pkt w plecy.
2. Warto dać halabardnikom kapłana. To 100 pkt.
3. Handugunerzy to IMO strata punktów, ale ok. Powiedzmy 20 - 180 pkt. Może dasz jako DT halabardników. Albo wystaw jako dwie 10-tki, manewrowanie będzie lepsze.
4. Demigryfy, czwórka - 270 pkt.
5. Działo - 120
6. Halabardy, 270 pkt.
7. WH, 50-60 pkt.

Wychodzi ok. 200 pkt, w specjalach się trzymasz. Przydałby się jednak jakiś myk dla Łowcy Wiedźm, oddział łuczników... i tutaj punktów może ci braknąć, o ile nie ujmiesz z czegoś lub nie wsadzisz swego bohatera w detke (co pozwoli ci ominąć wymóg liczebności oddziału). Trochę szkoda, że nie widzę punktów na BSB... może kapłana zamienisz na BSB ze sztandarem i w pełnej zbroi, liderka się przyda.
Powinno być 312 pkt
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Powinno być 312 pkt
Bez różnicy, skoro warunki tak czy siak spełnione.

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

Kamyk pisze:Jedyne czego mogę się z waszych wypowiedzi doczytać to tony uszczypliwości, niemniej dzięki. Ogólne trendy imperialne znam, bo jak napisaliście są tony dyskusji o tym, a mi konkretnie chodzi o format 1250. Trudno doszukać się czegokolwiek poniżej 2k, a nie znając kosztów punktowych średnio jest nawet teoretyzować.
W moim poscie nie bylo krzynu ironii , o dziwo w Maciasowym rowniez nie (typowo zbudowany wampir faktycznie tyle kosztuje, i whunter faktycznie moze go w 1 ture zdjac)

Podalem rozpe na 1000, no to wystarczy odrobina przemyslunku, i sprawdzenie kosztow chocby w army builderze, lub nawet kilka stron wczesniej.

Za te 250 pkt wejdzie ci do mojej rozpy whunter do archerow, druga armata i ew.jakas detka (wlocznie) dla halabard. Osiagniesz tak wzglednie grywalny build z 3ma z Twoich ulubionych jednostek , z czego jedna w dwoch egzemplarzach.
Obrazek

Kamyk
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 128

Post autor: Kamyk »

W takim razie wybaczcie za bezpodstawne oskarżenia :oops: Zmyliła mnie ta kwestia czołgu i ilości rzeczy jakie się mieszczą na te punkty. Dzięki za spory odzew, jest bardzo pomocny.

Podoba mi się to, lecz na pewno wymieniłbym na coś innego 5 rycerzy(może łuczników do wh?), bsb na wh i tych milicjantów na jakieś bardziej doborowe wojsko :D a i jak by zmniejszyć demi do 3 to dadzą sobie radę?
mag lvl 2 light
BSB full plate armour, ench. shield
WP AoMI, generał
40 halabard fcg
detka 5 milicjantów
5 rycerzy
4 demigryfy (steel standard)
cannon
wózek z heaven

I tak w kwestii organizacyjnej to wp jak broń(dwuręczna?), demigryfy z lancami i fcg? Co do wózka to poważnie jest opłacalny takie punkty? Powiem szczerze, że jest bardzo fajny, a byłem pewien, że nie ma racji bytu na ptk. Czołg to jaki przedział punktowy? Detki mogą działać samodzielnie, czy muszą być cały czas przy swoim oddziale?

Awatar użytkownika
Macias
Kretozord
Posty: 1823
Lokalizacja: SNOT - filia w Pogórzu

Post autor: Macias »

Kamyk pisze:W takim razie wybaczcie za bezpodstawne oskarżenia :oops: Zmyliła mnie ta kwestia czołgu i ilości rzeczy jakie się mieszczą na te punkty. Dzięki za spory odzew, jest bardzo pomocny.

Podoba mi się to, lecz na pewno wymieniłbym na coś innego 5 rycerzy(może łuczników do wh?), bsb na wh i tych milicjantów na jakieś bardziej doborowe wojsko :D a i jak by zmniejszyć demi do 3 to dadzą sobie radę?
mag lvl 2 light
BSB full plate armour, ench. shield
WP AoMI, generał
40 halabard fcg
detka 5 milicjantów
5 rycerzy
4 demigryfy (steel standard)
cannon
wózek z heaven

I tak w kwestii organizacyjnej to wp jak broń(dwuręczna?), demigryfy z lancami i fcg? Co do wózka to poważnie jest opłacalny takie punkty? Powiem szczerze, że jest bardzo fajny, a byłem pewien, że nie ma racji bytu na ptk. Czołg to jaki przedział punktowy? Detki mogą działać samodzielnie, czy muszą być cały czas przy swoim oddziale?
Detki mogą działać samodzielnie, ale jak są dalej niż 3 cale to tracą bonusy jakie daje im parent unit.
Demigryfy z lancami oczywiście, ale ja im daje tylko sztandar, muzyk, bo dodatkowy atak z rycerza za 10 pkt jakoś mnie nie przekonuje.
Wózek myślę że się opłaca na każde punkty. Z nim halabardy trafiają na 3+ z hatem, a jak wejdzie spell z lighta (ten co daje WS 10) to nawet na 2+.
Czołg kosztuje 250 pkt, więc możesz go wrzucić, ale rezygnujesz wtedy z wózka.

W rozpie dałem KO, bo w sumie nie za bardzo miałem pomysł na te pkt które mi zostały.
BSB bym raczej nie wymieniał, masz tylko 8 ld, a panika na halabardach z 2 bohaterami jest bardzo nieprzyjemna.
Myśle, że 3 demi też by sobie nieźle radziły, ale 4 to duuuużo lepsza opcja według mnie.
Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( :shock: ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki :)
Imperialna moc!

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1155
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Na forum ogrowym była fajna kmina odnośnie czempiona na mounfangach którą możemy wykorzystać przy demigryfach.
Jeśli zostanie ostatni demigryf w unicie bez czempiona i nie zda brake to z automatu umiera. Jak wrzucimy czempiona to wtedy on zostaje jako ostatni żywy i przy oblanym brake normalnie uciekamy i możemy się zebrać.
Także za marne 10 pkt można uratować całkiem sporo.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Bizim pisze:Na forum ogrowym była fajna kmina odnośnie czempiona na mounfangach którą możemy wykorzystać przy demigryfach.
Jeśli zostanie ostatni demigryf w unicie bez czempiona i nie zda brake to z automatu umiera. Jak wrzucimy czempiona to wtedy on zostaje jako ostatni żywy i przy oblanym brake normalnie uciekamy i możemy się zebrać.
Także za marne 10 pkt można uratować całkiem sporo.
Co? Nic nie zrozumiałem. Można jaśniej?
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1155
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Jak wrzucisz tylko banner i muzyka to jak zostanie jeden model z oddziału to musi być banner. Jak oblejesz brake to wtedy banner automatycznie się rozpływa.
Gdy wrzucisz FCG to ostatnim modelem zostaje czempion który po oblanym brake się nie rozpływa.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

Zakładając, że ktoś championa zwyczajnie nie zabije wcześniej :).
Ja osobiście uważam, że akurat w tej jednostce, extra atak za 10 pkt to dobry deal, podraża oddział o jakieś 5%...
Poza tym, może doprowadzić do sytuacji, że dostaniemy wirtualnego extra wounda na oddziale (sytuacja, gdy wchodzą w unit 4 rany i akurat 2 z nich na championa, a 2 na zwyklaka, nikogo nie tracimy efektywnie, mimo 4 ran, które normalnie by zdjęły nam model).
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

ODPOWIEDZ