Chciałbym żeby magia była na tyle opłacalna żeby można było ją grać. No i żeby za takiego spearmena z ASF nie płacić 20 pkt.

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
z resztą czy to ważne czy będą tak przegięte czy nie??Belaner7 pisze:Dokładnie,widze że większość zrozumiała że asf nierobi armii przegiętej,krasnoludy nadal będą trudnym jak były przeciwnikiem(jak nie trudniejszym).Zresztą sami spójżcie,Imperium na 4 działach,2 tankach i altarze,jakie szanse ma z tym ofens?Albo leśne,no też wygięte,driada za 12 pkt.....albo breta,cała armia ma warda czy to niejest chore?Albo krasie stubborn na maszynach....itp.Patrząc na to nasz asf niejest jasimś super przegięciem.No i niewiadomo jaka będzie konstrukcja armii.
Andy pisze:ASF + dwooreczna bron = lekki fluufowy niesmak
Chyba jednak tak i właśnie dlatego siekiery na przykład dzieli się na lżejsze i cięższe, a nie na zajebiście ostre i nie zajebiści ostre.Mućka pisze:To wedlug waszego rozumowania jak wezme 15 kilowa klode i jakims zelazem na koncu to zrobie wiecej niz zajebiscie wywazonym, ostrym jak brzytwa toporem.
zrobisz tyle samo kłodą co toporem jak na mojeMućka pisze:To wedlug waszego rozumowania jak wezme 15 kilowa klode i jakims zelazem na koncu to zrobie wiecej niz zajebiscie wywazonym, ostrym jak brzytwa toporem.