w życiu to byłby zbyt wielki zaszczyt dla niewolnika zginąć na polu bitwy(HE by jej nawet nie dożyły) a co do tego ASF to że się od was odłączyliśmy nie znaczy że jesteśmy gorzej wyszkoleniIce-T pisze:po pierwsze GW u elfów jest lekki trwały i niezwykle ostry dla tego daje +2 S
co do ASF dla de trochę nie tak nie sa tak szkolone jak my ale zato pasowalo by im coś takiego jak zew krwi albo wieczna zemsta coś w stylu im wiecej zabijamy tym bardziej napeleni isę stają odporni na psychologię itp ta ramia wpada w szał (podobna zasadę mogły by mieć orki) albo niewolnictwo to jest klimat np przed bitwa na 5+ możesz wybrać oddział przeciwnika który przechwycono i pojmano wystawiasz ich po swojej stronie jako golasów takie mięso
a może ASF ale tylko wtedy gdy walczą zwartym szykiem sam w sobie elf nei ma ASF nap w pojedynku bo przecież nei ma szybszych istot niż Elfficcy assasyni albo Skaveńscy poprostu w kupie siła

