Jak startować?
Moderator: #helion#
- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
Re: Jak startować?
Halabardy są jak broń ręczna (miecze) tylko bez możliwości korzystania tarcz w walce. Dają siłę +1 dodatkową.
Ja osobiście średnio widzę ofens pieszy w wykonaniu tej naszej corowej piechoty, ale ok (zależy bowiem na kogo idziesz). Ale taki "nieubłagany" marsz to raczej domena takich VC (możliwość wskrzeszania trupiszczy)...
Ja osobiście średnio widzę ofens pieszy w wykonaniu tej naszej corowej piechoty, ale ok (zależy bowiem na kogo idziesz). Ale taki "nieubłagany" marsz to raczej domena takich VC (możliwość wskrzeszania trupiszczy)...
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
Batura pisze:Witam,
Jestem całkowicie zielony w WFB i postanowiłem zbierać imperium. Z tego powodu mam kilka pytań
1. Co to jest BSB(nieaktualne)
2. Co najlepiej dawać state troopsom
3. Co kupić po batalionie i rulebooku (do imperium nie ogólnego)? Postanowiłem grać ofensywnie
4. Co wziąć jako dowódce
1 - kapitan z sztandarem
2 - halabardy
3 - drugi battalion i dowództwo
4 - maga jako lorda , jako herosów księży , BSB i ew. inżynierów/kolejnych magów
Generalnie IMHO nowy battleforce jest absolutnie zajebisty na start, a dwa to już wql kosmos.
- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
Zależy gdzie kupujesz. Nowy Batalion to ok. 280 zł jak rozumiem. Jak kupujemy wd. cen GW to wygląda fajnie - to jakieś 100 złotych oszczędności... jednak jeżeli idziemy w PG i nie mamy siły, pieniędzy, czasu się bawić w kolekcjonowanie tego wszystkiego to:
1. Po co nam ci kusznicy/muszkieterzy (za ok. 70).
2. Rycerze to też nie "must have" - to 100 zł.
Z pudła zostaje nam 20'tka halabardników i działo.
Kupimy dwa bataliony, wydamy 560zł, zyskujemy grywalną hordę, baterię, ten już całkiem przydatny oddział kawalerii i niezbyt użytecznych strzelców.
http://www.bazarek.pl/produkty/12960/empire.html
Centrum Strategi Gier (może niezbyt słuszny przykład porównywania sprzedawców), polecam firmę.
Horda piechoty + działo to 300 zł. Kolejne działo 60 zł... zostaje nam 200 zł, które możesz wydać na czołg/wózek/demigryfy (nie kupisz działa od gw - masz 6 demigryfów, oddział solidniejszy niż 16'stu rycerzy).
1. Po co nam ci kusznicy/muszkieterzy (za ok. 70).
2. Rycerze to też nie "must have" - to 100 zł.
Z pudła zostaje nam 20'tka halabardników i działo.
Kupimy dwa bataliony, wydamy 560zł, zyskujemy grywalną hordę, baterię, ten już całkiem przydatny oddział kawalerii i niezbyt użytecznych strzelców.
http://www.bazarek.pl/produkty/12960/empire.html
Centrum Strategi Gier (może niezbyt słuszny przykład porównywania sprzedawców), polecam firmę.
Horda piechoty + działo to 300 zł. Kolejne działo 60 zł... zostaje nam 200 zł, które możesz wydać na czołg/wózek/demigryfy (nie kupisz działa od gw - masz 6 demigryfów, oddział solidniejszy niż 16'stu rycerzy).
A w starym jest 10 greatswordsów zamiast armaty?Batura pisze:hmm.. widząc oceny nowego batalionu... a zatem znalazłem sklep w którym sprzedają stary batalion, opłaca się?
To raczej nie opłaca się. GSów trzeba co najmniej 30 i do tego nie są takim must have jak armata.
Martin wszystko dobrze wyłuszczył.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
2*20 halabard- mus
2* Cannon - bardzo komfortowo, jeden to mus, a dwa to fajnie
20* handgunner - mało grywalne, klimatyczne. 20 rozpiski Ci nie zrujnuje
2*8 koni - 11+ksiądz na koniu jest bardzo grywalne IMhO.
Trzeba poczekać aż na dobre zagości w dobrych sklepach internetowych, to cena nawet o 30zl może spaść.
2* Cannon - bardzo komfortowo, jeden to mus, a dwa to fajnie
20* handgunner - mało grywalne, klimatyczne. 20 rozpiski Ci nie zrujnuje
2*8 koni - 11+ksiądz na koniu jest bardzo grywalne IMhO.
Trzeba poczekać aż na dobre zagości w dobrych sklepach internetowych, to cena nawet o 30zl może spaść.
Handgunersi są beznadziejni bo kusznicy są bardziej uniwersalni. A koszt obu oddziałów jest ten sam.Batura pisze:czyli większa część batalionu jest przydatna. czym jest "ksiądz"? I czemu kusznicy/ handgunners są tak nieopłacalni?
A kusznicy są raczej słabi. Przydatni do zastrzelenia małego wrogiego oddziału i nic więcej. A koszt oddziału spory.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
Batura, ja ci uczciwie mówię i w dobrych intencjach - olej batalion. Stary, nowy... bez różnicy. Olej go i postąp jak ci mówiłem.
Ta 6'stka demigryfów wspartych magią to zabójcy, a przynajmniej ciężki problem dla wroga. Czwórka takich stworów wypłaca ok. 18 ataków z siłą +5 (przebijalność pancerza +1) i +6 (jak bierzesz kopię dla rycerzy). Dodasz do tego konnego kapłana to masz jeszcze nienawiść (czyli przerzuty na trafienie). Rzuć na to jeszcze odpowiedni czar z domeny światła - twoje demigryfy mają WS +10. No i wzbudzanie strachu (gobliny będą spieprzać na sam widok, wielu innych też rzuca na liderkę).
Do tego liczba rycerzy, która mogłaby robić podobne szkody kosztuje punktowe krocie. 4 demigryfy z fcg to ledwie 268 pkt. Rycerze... nie wiem, 14-15 takich panów z IC może robić podobne szkody (14 ataków +6, 8 ataków +3)... 420 pkt... marnotrawstwo.
Demigryfy mogą robić za główną siłę uderzeniową. Muszkieterzy, rycerze - nie bardzo
Skonwertować... na halabardników... jak masz odpowiednie bitsy (halabardy z łapami) to czemu nie... tylko najpierw je zdobądź, w erze takiej popularności tychże.
Ta 6'stka demigryfów wspartych magią to zabójcy, a przynajmniej ciężki problem dla wroga. Czwórka takich stworów wypłaca ok. 18 ataków z siłą +5 (przebijalność pancerza +1) i +6 (jak bierzesz kopię dla rycerzy). Dodasz do tego konnego kapłana to masz jeszcze nienawiść (czyli przerzuty na trafienie). Rzuć na to jeszcze odpowiedni czar z domeny światła - twoje demigryfy mają WS +10. No i wzbudzanie strachu (gobliny będą spieprzać na sam widok, wielu innych też rzuca na liderkę).
Do tego liczba rycerzy, która mogłaby robić podobne szkody kosztuje punktowe krocie. 4 demigryfy z fcg to ledwie 268 pkt. Rycerze... nie wiem, 14-15 takich panów z IC może robić podobne szkody (14 ataków +6, 8 ataków +3)... 420 pkt... marnotrawstwo.
Demigryfy mogą robić za główną siłę uderzeniową. Muszkieterzy, rycerze - nie bardzo
Skonwertować... na halabardników... jak masz odpowiednie bitsy (halabardy z łapami) to czemu nie... tylko najpierw je zdobądź, w erze takiej popularności tychże.
uparłem się tak na batalion bo mam ograniczoną ilośc kasy: postanowiłem zbierać imperium a zbieram jeszcze IG czyli najdroższą armię do WH40k i dark angels z tegoż systemu. to ogranicza moje finanse poza tym 6 demi gryphów kosztuje 285,78zł (stawka z cytadela.pl) i daje mi to "tylko" 6 hiper rozdupiaczy wszystkiego a za 284,24zł mogę kupić batalion w którym mam podstawę armii (uznając że skonwertuje kuszników na halabardzistów lub mieczników)
mistrzdzikki' pisze:Miękkie siusiaki padają pod krytyką a srogie penisy prą do przodu ;]

- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=18&t=11639
Jak chcesz tanio i dużo to poczytaj.
Imperium też nie należy do najtańszych armii w WFB (jak kupujesz od GW).
Jak chcesz tanio i dużo to poczytaj.
Imperium też nie należy do najtańszych armii w WFB (jak kupujesz od GW).
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
ich pidżamy różnią się tylko tym że halabardnicy mają metalowe śliniaki i to też nie zawsze. dzięki Martin za pomoc, jak będe miał więcej kasy to pewnie kupie demigryfy ale najpierw trochę klocków piechty
mistrzdzikki' pisze:Miękkie siusiaki padają pod krytyką a srogie penisy prą do przodu ;]

- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
Jak kupisz paczkę Halabardników od Perrych (Wojna Dwóch Róż) to masz 40 laleczek za 100zł. Połowa to halabardnicy, reszta to łucznicy (chyba z osobnymi łapkami, więc konwertujesz). Jest jeszcze piechota od Warlords Games, za tyle samo (a jak kupisz szwedów - opancerzonych - to masz laleczkę za 2.30 zł/szt. Łapki osobno, korpusy osobno, czapki osobno). Za cenę batalionu... dwie hordy piechoty, dwa działa od grenadiera i może jeszcze na bohatera styknie.
To tak na uboczu.

To tak na uboczu.
wow. no cóż to napradę dużo laleczek. a i ostatnie pytanie ktoś wie co to jest? http://www.games-workshop.com/gws/catal ... rod1140038
i na jakich zasadach się tym gra
i na jakich zasadach się tym gra
mistrzdzikki' pisze:Miękkie siusiaki padają pod krytyką a srogie penisy prą do przodu ;]

- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
Pikinierzy do Dogs of War (inna nacja). Tym się praktycznie już nie gra.
Zasada piki - nawalają cztery szeregi, pierwsi uderzają, +1S do walki z szarżująca jazdą.
Zasada piki - nawalają cztery szeregi, pierwsi uderzają, +1S do walki z szarżująca jazdą.
W boxie kuszników/handgunersów jest jeden korpus z metalowym pancerzem i dwa skórzane. A siedem to po prostu piżamy.Batura pisze:ich pidżamy różnią się tylko tym że halabardnicy mają metalowe śliniaki i to też nie zawsze. dzięki Martin za pomoc, jak będe miał więcej kasy to pewnie kupie demigryfy ale najpierw trochę klocków piechty
Także jest drobna różnica. Ale wymieszani ujdą.
Najgorzej z rączkami bo są tak ustawione, że trudno było by tam wsadzić halabardę. Jeśli już to prędzej można zrobić z nich mieczników po doklejeniu pozostałych rączek z zestawu state troops.
A tak poza tym to zgadzam się z Martinem. za jakieś 200 zł masz hordę 40 halabard i 40 łuczników do konwersji/detachmentów/czegokolwiek. Do tego laleczki od perrych bardzo ładnie wyglądają.
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.
- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
http://www.warlordgames.com/3728/new-re ... the-roses/
Tutaj można obejrzeć wypryski i figurki Perrowej infanteryji. Gdybym nie miał tych przeklętych dwóch hord włóczników 6 ed. i 22 muszkieterów to rozważyłbym sobie zrobienie biednego Stirlandu z ich figurek.
Tutaj można obejrzeć wypryski i figurki Perrowej infanteryji. Gdybym nie miał tych przeklętych dwóch hord włóczników 6 ed. i 22 muszkieterów to rozważyłbym sobie zrobienie biednego Stirlandu z ich figurek.