Pytania początkujących i niepewnych 2
Moderator: Yudokuno
Re: Pytania początkujących i niepewnych 2
Info z cytadeli :
"No i co? Mieliśmy za kilka dnia zobaczyć nowe modele do Chaos Space Marines, a nowy filmik z Games Workshop pokazuje coś zupełnie innego. Na dodatek Harry - legendarny użytkownik Warseera - podał rozpiskę nowości na najbliższe miesiące:
- Sierpień - Demony do Warhammera 40 000 i Warhammera Fantasy Battle
- Wrzesień - Starter do Szóstej Edycji
- Październik - codex do Chaos Space Marines i do Warriors of Chaos"
"No i co? Mieliśmy za kilka dnia zobaczyć nowe modele do Chaos Space Marines, a nowy filmik z Games Workshop pokazuje coś zupełnie innego. Na dodatek Harry - legendarny użytkownik Warseera - podał rozpiskę nowości na najbliższe miesiące:
- Sierpień - Demony do Warhammera 40 000 i Warhammera Fantasy Battle
- Wrzesień - Starter do Szóstej Edycji
- Październik - codex do Chaos Space Marines i do Warriors of Chaos"
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand
- MatthewKorona
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 196
Jest taka sytuacja.
Mam teraz swoją turę, faza ruchu. Chciałbym zaszarżować DreadLordem (na pegazie) na któregokolwiek wroga. Nie mogę, bo żaden nie leży w przedniej strefie, tak? Nie mogę zrobić żadnych reorganizacji mimo, że są darmowe u postaci przed deklaracją szarży prawda? Więc nie mogę szarżować?
Mam teraz swoją turę, faza ruchu. Chciałbym zaszarżować DreadLordem (na pegazie) na któregokolwiek wroga. Nie mogę, bo żaden nie leży w przedniej strefie, tak? Nie mogę zrobić żadnych reorganizacji mimo, że są darmowe u postaci przed deklaracją szarży prawda? Więc nie mogę szarżować?
Impossible is nothing.
Nie możesz szarżować, ponieważ nie widzisz przeciwnika (tzn. przeciwnik nie znajduje się w twojej strefie przedniej)
"Nie może być kompromisu między wolnością a nadzorem ze strony rządu. Zgoda choćby na niewielki nadzór jest rezygnacją z zasady niezbywalnych praw jednostki i podstawieniem na jej miejsce zasady nieograniczonej, arbitralnej władzy rządu." - Ayn Rand
- MatthewKorona
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 196
Dokładnie o to mi chodziło.
Dzięki za rozwianie ostatnich wątpliwości
Pzdr
Dzięki za rozwianie ostatnich wątpliwości
Pzdr
Impossible is nothing.
- ibniblis23
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 160
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ale np moge strzelac czy rzucac czary bo single model my line of sight 360 stopni?DarkAngel pisze:Nie możesz szarżować, ponieważ nie widzisz przeciwnika (tzn. przeciwnik nie znajduje się w twojej strefie przedniej)
“Never underestimate the power of sheer, bloody-minded spite”
To nie ta edycja. Single model ma los 90 stopni (front arc). Aby strzelać lub magować musisz się ruszyć.ibniblis23 pisze:ale np moge strzelac czy rzucac czary bo single model my line of sight 360 stopni?DarkAngel pisze:Nie możesz szarżować, ponieważ nie widzisz przeciwnika (tzn. przeciwnik nie znajduje się w twojej strefie przedniej)
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
Mam 2 pytanka, po pirwsze robię tray pod 40 korsarzy ale zastanawiam się nad wymiarem, lepiej ustawiać ich w 4 szeregach po 10 modeli czy w 5 po 8? Czy może jakaś inna kombinacja?
A po drugie jakie wymiary podstawki bedą dobre dla kociołka 50x100mm czy 50x50? Czy inne?
A po drugie jakie wymiary podstawki bedą dobre dla kociołka 50x100mm czy 50x50? Czy inne?
Korsarze zdecydowanie 4 szeregi po 10 modeli
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
Nie, zasady specjalne się nie kumulują (FAQ do RB).
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
zalezy jak grasz - 2x20 tez byłoby bardzo ceikawym ustawieniem jezeli masz shortbowy - pokmin moze z czyms modelowanymGrodzio pisze:Mam 2 pytanka, po pirwsze robię tray pod 40 korsarzy ale zastanawiam się nad wymiarem, lepiej ustawiać ich w 4 szeregach po 10 modeli czy w 5 po 8? Czy może jakaś inna kombinacja?
A po drugie jakie wymiary podstawki bedą dobre dla kociołka 50x100mm czy 50x50? Czy inne?
ewentualnie zrób 5x10 tez bedzie wtedy zawsze apsowac ; )
wymairy kotła wedle woli - ja zrobięlm sobie 50x50
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Zamów/zrób metalowe traye 2 x 5 modeli. Pod figurki podklejasz magnesy, i możesz się zasadniczo dowolnie ustawić - 5 x 8, 4 x 10, 2 x 20, cokolwiek.Grodzio pisze:Mam 2 pytanka, po pirwsze robię tray pod 40 korsarzy ale zastanawiam się nad wymiarem, lepiej ustawiać ich w 4 szeregach po 10 modeli czy w 5 po 8? Czy może jakaś inna kombinacja?
Yes they drink blood. Yes, some of them have been known to command armies of the damned. But at least they're not Elves.
- Niles Valera, Agitator
- Niles Valera, Agitator
Sztandar się na pewno opłaca, zwłaszcza że możesz im dać potem magiczny sztandar
Imperialna moc!Azgaroth pisze:30 savage orków z wardem na 5+ i dodatkową bronią + lord na dziku i szaman walczą z 40 halabardnikami imperium (I tura - działa choppas). Dzikusy wbijają jedną ranę ( ), lord na dziku zapomina jak się walczy i nie wbija nic, szaman nie trafia. Halabardnicy wbijają 10 ran, test LD na stubborna dwukrotnie oblewam, na dystans ucieczki rzucam dwie jedynki
- MatthewKorona
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 196
Korsarzom FCG i musowo Sea Serpent Standard
Impossible is nothing.
- Paraszczak
- Falubaz
- Posty: 1088
- Lokalizacja: Kraków
Korsarze ze SSS:
1. Tracą możliwość dania Flee
2. Muszą zawsze gonić/overrunować
3. Co turę testują LD lub szarżują na nieogarnięte cele
4. Dostają...po 1A z S3 w pierwszym szeregu...niestety, ale to żałosny pomysł. Jeśli masz wolny sztandar AP, to tylko AP. Podnosi wartość bojową 10 x lepiej niż SSS.
1. Tracą możliwość dania Flee
2. Muszą zawsze gonić/overrunować
3. Co turę testują LD lub szarżują na nieogarnięte cele
4. Dostają...po 1A z S3 w pierwszym szeregu...niestety, ale to żałosny pomysł. Jeśli masz wolny sztandar AP, to tylko AP. Podnosi wartość bojową 10 x lepiej niż SSS.
- MatthewKorona
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 196
Przyznam szczerze, że korsarze dobrze mi się sprawdzają do tej pory (jak na moje niewielkie doświadczenie) z SSS.
Po pierwsze gram na nich pod brzytwe.
Po drugie Killing Blow z kotła też mi parę razy fajnie siadł, co w takiej ilości ataków w hordzie z "eternal hatred" jest wielce prawdopodobne.
Na ostatnie 3 gry, LD przed możliwymi szarżami zdawałem zawsze.
No i jest jeszcze u korsarzy możliwy przerzut wyższego wyniku kości przeciwnika w trakcie pogoni - kilkakrotnie dzięki temu złapałem wroga.
Nie nastawiając się na Brzytwe, może rzeczywiście - jak mówi Paraszczak - AP lepiej się sprawdzi.
Nie neguję wypowiedzi innych graczy, zwłaszcza, że sam jestem wciąż laikiem. Napisałem tyle, ile wiem ze swojego doświadczenia - co prawda mizernego, ale progresywnie zwiększanego. Najlepiej zagraj samemu raz tak, raz tak i oceń
Po pierwsze gram na nich pod brzytwe.
Po drugie Killing Blow z kotła też mi parę razy fajnie siadł, co w takiej ilości ataków w hordzie z "eternal hatred" jest wielce prawdopodobne.
Na ostatnie 3 gry, LD przed możliwymi szarżami zdawałem zawsze.
No i jest jeszcze u korsarzy możliwy przerzut wyższego wyniku kości przeciwnika w trakcie pogoni - kilkakrotnie dzięki temu złapałem wroga.
Nie nastawiając się na Brzytwe, może rzeczywiście - jak mówi Paraszczak - AP lepiej się sprawdzi.
Nie neguję wypowiedzi innych graczy, zwłaszcza, że sam jestem wciąż laikiem. Napisałem tyle, ile wiem ze swojego doświadczenia - co prawda mizernego, ale progresywnie zwiększanego. Najlepiej zagraj samemu raz tak, raz tak i oceń
Impossible is nothing.