Grywalność jednostek

Daemons of Chaos

Moderator: KrzysiekW

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Khuman
Ciśnieniowiec
Posty: 7116
Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>

Re: Grywalność jednostek

Post autor: Khuman »

ile pomysłów, ehh... szkoda jednak wyskakiwać w przód, w zrobią WoCh to się okaże w jakim kierunku idą z chaosem, bo strasznie dziwne ploty chodzą :roll:

a co DP uważam że to powinna być rarową jednostka + np.: bloodbeat ( demon opisany w iber Chaotica - Khorne ), te rarowe co są w specjale dać :)

nie wyobrażam sobie lorda demonów na podstawce mniejszej niż 50X50, tym bardzie to mało fluffowe jak jakiś a'la Skulltaker ( z całym szacunkiem do jego wyczynów ) obejmie prowadzenie nad całym legionem, nie przekonywuje mnie to, albo jest GD albo nie proste 8)

Awatar użytkownika
Ghaz
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 131

Post autor: Ghaz »

Khuman ale wiesz ze Skulltaker to byl wybraniec Khorna ktory zniszczyl cale nacje :) Sam jeden.
BTW- polecam ksiazke BL wlasnie o tytule "Skulltaker", zajebiscie sie czyta :)
BLOOD FOR THE BLOOD GOD! SKULLS FOR THE SKULL THRONE!

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Ciekawi mnie jaka armia następna...
Nie wiem co wymyśli GW... mam nadzieję że jakoś lekko pod pakują demonice, przydałoby się też jakoś zmienić horrory, moze za miast czarowania, waliły by pociskiem np. 1s4 flaming... Teoretycznie jak już weźmiemy Wronę/DP/heralda/ to na chwilę obecną bez sensu mieć ten regiment. Imo nie powinno być tak że nie ma sensu go brać... szczególnie jakby ktoś robił armię jednego bóstwa... no ale ...
Tak po przemyśleniach, DP mógłby być jak już to specialem...chyba jest za mały do wizji potworków/machin by GW...

Awatar użytkownika
Khuman
Ciśnieniowiec
Posty: 7116
Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>

Post autor: Khuman »

Ghaz pisze:Khuman ale wiesz ze Skulltaker to byl wybraniec Khorna ktory zniszczyl cale nacje :) Sam jeden.
BTW- polecam ksiazke BL wlasnie o tytule "Skulltaker", zajebiscie sie czyta :)
czytałem ale niestety nie całość jakieś 35% książki bo potem pożyczyłem i już jej nie odzyskałem :roll:

dlatego napisałem " ( z całym szacunkiem do jego wyczynów ) " 8)

Awatar użytkownika
Myzu
Mudżahedin
Posty: 303
Lokalizacja: Poznań, Strefa zero

Post autor: Myzu »

Ja testowalem soul grindera z flame throwerem i tym hitem s10 D6 woundow.

Po pierwsze, to manewrowosc jego jest slaba (podstawka 150 x 100 i chodzi sie szerszym boekiem do przodu) i liczenie na dobre ustawienie aby trafic templatka zioniecia jest raczej poboznym zyczeniem. I mimo, ze kusi zioniecie z S5, to zdecydowanie lepszy wydaje sie upgrade ze stone throwerem.
Atak z S10 i D6 multiple wounds jest solidnym odstraczaczem na wrogie potwory.

Trudno mi jednoznacznie go ocenic. Szukam alternatywy w shootingu dla znerfionych flamerow i chce dac mu jeszcze szanse.



Z innej beczki: testowal ktos ten duzy chariot z 2D6 + 1 impactow?

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3672
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

lohost pisze:testowal juz ktos te nowe zabawki z updejta wd? przyznaje sie do testowania malych rydwanow, uwazam ze sa dobre.
maja bardzo daleki zasieg dzieki czemu mozna przytrzymac pegazy w odpowiedniej odleglosci, daja niezly boost przeciwko TK w porownianiu do flejmerow, bo moga spokojnie uwiklac w walke 4 rydwanow TK bez obaw ze splyna w pierwszej rundzie. Reszta armii w tym czasie moze spokojnie podejsc na pelny dystans.z lizakami nie gralem i nie wiem jak to sie tam ma. od dawna nie bylo tutaj zadnych rozpisek wiec moze ktos cos zarzuci?
Grałem na Soulgrinderze z Fire Throwerem - bez sensu - musi operować zbyt blisko, więc ogranicza się zbyt często do pojedycznego strzału na grę, a potem combat. Klopa lepsza na pewno.
Ale szału to on nie robi. A...ma kiepską liderkę, więc musi mieć generała w zasięgu, bo inaczej łatwo się sypnie.

Screamery - lepiej. Widzę w nich jakiś sens, bo mi nie blokują slotu Rare. Gdyby mi zostawały punkty, wezmę, bo ładnie ogarniają śmietnik (raczej walką niż strzelaniem) i maszyny. Są bardziej odporne niż Furie i mogą powalczyć.

Ale generalnie ten boost jest raczej klimaciarski. Być może w kontekście nowego podręcznika to się jakoś będzie kleić. Jednak na teraz mało czuć w tym 8-mą edycję. Raczej jakieś popłuczyny po 7-mej.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3672
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

Ja teraz na Silesianie grałem na 6+5 Fiendów.
IMHO to jest mega dobre wystawienie. Ja nigdy jakoś nie szalałem za Flamerami (były zbyt oczywistym celem dla kowbojów z odpornością z flaming). A Fiendy dają szybkość i trzeba się nagle skupiać na nich, a nie na hordach.
Więc na 2800 to jest imho najlepsze wystawienie (GUO 3 level, Herald Tz Shadow, bloodki z heraldem bsb, demonety z heraldem syreniarzem, 2x furie, 6+5 Fiendów).
8 jest kusząca w kontekście ETC, gdzie 11 w 2 oddziałach się nie mieści.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Nijlor
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6663
Lokalizacja: KGS "Fenix" Włocławek/ Kłodawa

Post autor: Nijlor »

Testowałem na turnieju rydwany, screamy i grindera do hth. Grałem 2x z HE i raz z ogrami. Rydwany są całkiem przyjemne - zarówno do odginania jak i zdejmowania śmieci, screamery ładnie sobie radziły z tym działkiem ogrów (zablokowały je na 2 tury :) i orłami (zwłaszcza przelatując nad nimi). Grinderem muszę jeszcze trochę pograć - z ogrami pomógł guo zjeść jeden unit mournfangów a z HE - raz zabiły go WL (usiłował ich zatrzymać ;) a w drugiej bitwie razem z bestiami nurgla zjadł spearmanów z bsbkiem) Szału nie robił, bo tylko TStompem coś zdziałał w tym kombacie.
Obrazek

Chłopska Bretka ;) : W/R/P: 4/2/4

Awatar użytkownika
KrzysiekW
Wielki Śląski Ninja
Posty: 3850
Lokalizacja: Pilchowice, Klub "Schwarze Pferd"

Post autor: KrzysiekW »

Pozwoliłem sobie przenieść do bardziej przystającego tematu.

Co do nowych zabawek, to testowałem screamery i spodobały mi się. Co prawda slashing już nie tak groźny jak kiedyś, ale zmiana charakterystyk bardzo im posłużyła.
Jakieś skirmishe spokojnie same zdejmują, no i dzięki t4 w2 mają większą przeżywalność.

ODPOWIEDZ