Zielona horda WarBlessa (oszukaj system): 28.11.2012
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Zielona horda WarBlessa (Arachnarok): 04.06.2012
Takie tam.... do armii.
Pomalowałem wreszcie drugiego ulepionego Manglera i domalowalem kolejnych 10 Savagy (mam teraz 42, w tym Big Stabbę!)
Pomalowałem wreszcie drugiego ulepionego Manglera i domalowalem kolejnych 10 Savagy (mam teraz 42, w tym Big Stabbę!)
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4458
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Wielka Zieleń!
@Bless - rozumiem, że będzie je można zobaczyć na żywo w Babicach ?
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
Vermin Swarm-turnieje - sezon 2024 W:2/D:1/L:5
Dread Elves-turnieje - sezon 2024 W:0/D:0/L:0
Infernal Dwarves-turnieje - sezon 2024 W:3/D:0/L:3
Vermin Swarm-turnieje - sezon 2024 W:2/D:1/L:5
Dread Elves-turnieje - sezon 2024 W:0/D:0/L:0
Infernal Dwarves-turnieje - sezon 2024 W:3/D:0/L:3
Mały anarchistyczny wtręt, czyli jak oszukać system.
Nie jest trudno. Mam 9 metalowych Stone Trolls a potrzebowałem na szybko dziesiątego modelu. Przypadkiem trafiłem na Okrutną Łajzę, czyli plastykowego trolla z BFSP.
System oszukałem tak, że przerobiłem go na Stone Trolla.
Wystarczyło dolepić trochę łusek, wyłupiaste gały i pindziola zamiast nosa.Teraz chłopak nie wyroznia sie zbytnio wśród swoich metalowych kolegów.
Enjoy!
I cała ekipa razem:
Nie jest trudno. Mam 9 metalowych Stone Trolls a potrzebowałem na szybko dziesiątego modelu. Przypadkiem trafiłem na Okrutną Łajzę, czyli plastykowego trolla z BFSP.
System oszukałem tak, że przerobiłem go na Stone Trolla.
Wystarczyło dolepić trochę łusek, wyłupiaste gały i pindziola zamiast nosa.Teraz chłopak nie wyroznia sie zbytnio wśród swoich metalowych kolegów.
Enjoy!
I cała ekipa razem:
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4458
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Jak najbardziej daje rade Trzeba było zrobić konkurs i wrzucić tylko ostatnie zdjęcie z pytaniem, który jest adoptowany
A propos bejcowania, zreanimuję trochę temat, bo na to zasługuje
Chciałem przestrzec przed lakierem matowym Army Painter Anti-Shine. Potwornie ciężko go użyć tak, żeby coś się nie schrzaniło. Albo robi się frosting, bo mu nie odpowiada wilgotność powietrza, albo efekt "popękanej skóry" (bo za grubo??). Zniszczyłem tak klika figurek. Oczywiście, prawdopodobnie wynikało to z jakichś błędów, które popełniłem, ale nie jestem nawet w stanie ich zidentyfikować z całą pewnością. No i skoro tak łatwo zniszczyć sobie kilka dni pracy - trochę zbyt ryzykowny produkt jak dla mnie. Nie twierdzę, że lakier jest słaby, jedynie zalecam daleko posuniętą ostrożność.
Używałem na bejcę QuickShade Army Paintera (ta skądinąd jest rewelacyjna).
Pozdrawiam
Chciałem przestrzec przed lakierem matowym Army Painter Anti-Shine. Potwornie ciężko go użyć tak, żeby coś się nie schrzaniło. Albo robi się frosting, bo mu nie odpowiada wilgotność powietrza, albo efekt "popękanej skóry" (bo za grubo??). Zniszczyłem tak klika figurek. Oczywiście, prawdopodobnie wynikało to z jakichś błędów, które popełniłem, ale nie jestem nawet w stanie ich zidentyfikować z całą pewnością. No i skoro tak łatwo zniszczyć sobie kilka dni pracy - trochę zbyt ryzykowny produkt jak dla mnie. Nie twierdzę, że lakier jest słaby, jedynie zalecam daleko posuniętą ostrożność.
Używałem na bejcę QuickShade Army Paintera (ta skądinąd jest rewelacyjna).
Pozdrawiam
Mam lakier z AP i Gw... ten z gw jest o wiele lepszyBocian pisze:A propos bejcowania, zreanimuję trochę temat, bo na to zasługuje
Chciałem przestrzec przed lakierem matowym Army Painter Anti-Shine. Potwornie ciężko go użyć tak, żeby coś się nie schrzaniło. Albo robi się frosting, bo mu nie odpowiada wilgotność powietrza, albo efekt "popękanej skóry" (bo za grubo??). Zniszczyłem tak klika figurek. Oczywiście, prawdopodobnie wynikało to z jakichś błędów, które popełniłem, ale nie jestem nawet w stanie ich zidentyfikować z całą pewnością. No i skoro tak łatwo zniszczyć sobie kilka dni pracy - trochę zbyt ryzykowny produkt jak dla mnie. Nie twierdzę, że lakier jest słaby, jedynie zalecam daleko posuniętą ostrożność.
Używałem na bejcę QuickShade Army Paintera (ta skądinąd jest rewelacyjna).
Pozdrawiam
Właściwy temat na takie pytania już jest na forum
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Wybaczcie nekromancje ale musze to napisać. Twoje Orki i Gobliny są absolutnie , niezaprzeczalnie najlepszymi figurkami jakie widziałem. Mają najwspanialszy orkowy klimat ever , malowanie mistrzowskie. Nie mam słów żeby opisać mój podziw do twojej pracy , chęci , wytrwałości , za tą hordę na leżą Ci się wielkie podziękowania i wielkie brawa. I niech Gork i Mork ma cię w opiece