Czym zastępujecie figurki (konwersje, inne firmy itp.) ?
Moderator: KrzysiekW
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
Demonetki są na wysokość chaos warriorów ale oczywiście licz się z tym że chaos warrior jest znacznie masywniejszy niż szczupłe demonetki
Kolejna propozycja na fiendy slaanesha
Kolejna propozycja na fiendy slaanesha
Jestem raczej otwarty na łamanie monopolu GW w kwestii modeli ale wybacz ale, z której strony to wygląda jak fiend?
Właściwie od czasu kiedy pierwszy raz w Warhammerze pojawiła się ta istota jej wygląd nie uległ zmianie (opisy, rysunki itp.).
Nad powyższymi modelami naprawdę spora by trzeba było popracować aby choć trochę przypominały fiendy.
Zdecydowanie łatwiej byłoby zrobić z nich Strażnika Tajemnic.
Właściwie od czasu kiedy pierwszy raz w Warhammerze pojawiła się ta istota jej wygląd nie uległ zmianie (opisy, rysunki itp.).
Nad powyższymi modelami naprawdę spora by trzeba było popracować aby choć trochę przypominały fiendy.
Zdecydowanie łatwiej byłoby zrobić z nich Strażnika Tajemnic.
Jak nie ma sutów to wy od razu że bee~!
Ten temat jest o zastępowaniu figurek, więc nie musi być to coś mega podobnego do produktu GW. Figurki które pokazałem nie mają 4 nóg z kopytami, szczypców ani ryjków z językami. Czy to je eliminuje z zastępowania fiendów? Niektórzy biorą żmije z pod warriora lub kupują plastikowe spawny i takie modele też fienda nie przypominają.
Wnioskując z budowy ciała figurek jakie pokazałem można stwierdzić że na pewno szybko się poruszają. Mnie osobiście model fienda średnio się podoba.
Ten temat jest o zastępowaniu figurek, więc nie musi być to coś mega podobnego do produktu GW. Figurki które pokazałem nie mają 4 nóg z kopytami, szczypców ani ryjków z językami. Czy to je eliminuje z zastępowania fiendów? Niektórzy biorą żmije z pod warriora lub kupują plastikowe spawny i takie modele też fienda nie przypominają.
Wnioskując z budowy ciała figurek jakie pokazałem można stwierdzić że na pewno szybko się poruszają. Mnie osobiście model fienda średnio się podoba.
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
daemon prince ok ale na fiendy tez sie nadadzą , fakt sporo zielonego pójdzie , na głowę kopyta i na jakieś szczypce zamiast rąk, modele dobre na podstawe do przeróbki, jestem pewien ze jakby jakis dobry modelaż się za to zabrał to kazdy by robił kope i pierdział że to sa swietne modele na fiendy
- AeternusJester
- Wałkarz
- Posty: 60
- Lokalizacja: Kraków
Widocznie mamy chyba inne pojęcie i wizje co do używania i konwersji wyżej umieszczonych modeli. Wg mnie modele, które pokazał Arbaal idealnie się nadają do konwersji lub wręcz zastąpienia modeli GW. Sam temat nazywa się "czym zastępujecie". I co do modeli z Konfry i Hordes (szczegółnie w tym przypadku Legion of Everblight) - nie jest to użycie kitu zamiast laku, bo modele te często są droższe niż modele GW. Dlaczego zatem ktoś mógłby z nich korzystać??
Przedewszystkim dlatego, że przynajmniej dla mnie wyglądają masakrycznie lepiej niz modele GW, bardziej mrocznie, demonicznie, agresywnie itd. Ja mam nieco inne zdanie na temat WYSIWYGu, mianowicie, chcę grać tym czym lubie, a nie tym co mi dyktuje monopol GW. Jeśli pokusiłem się o konwersję czy wydaniu kilku złotych więcej na model Rackhama czy Priveter to nie dlatego zeby dokupić tonę gs-u i dorobić mu pysk mrówkojada (o zgrozo), cycki czy szczypce kraba, bo tak pokazuje grafika w armybooku. Jeśli coś czymś zastępuję to dlatego ze mi się bardziej podoba, właśnie takie jakie jest.
Dygresja: GW powinno się się dobrze dogadywać z Bethesdą;p oni nawet do Fallouta 3 potrafili kraby z Morrowinda wsadzić ;p
Słownik języka angielskiego tłumaczy słowo Fiend i Fiendish w następującu sposób (korzystałem z angielsko-angielskiego McMillana - nie tego syfu on line - bo tam fiend znaczy demon. No tylko my w ogole gramy demonami, więc ta definicja nas raczej nie urządza). Zatem wracając do tłumaczenia:
"fiend - a very evil person or monster"
"fiendish - for example - a very clever plan or idea but cruel"
"fiendish - very cruel"
I teraz wracając ponownie do obrazu, wizja fiendow z GW wcale nie jest dla mnie ani "cruel", ani "very evil", jest wręcz groteskowa. Jak patrzę na te stworki z Everblight to są agresywne, straszne, złe, dynamiczne. W moim, może spaczonym guście, mogą odgrywać fiendy bez grama gs-u.
Dla tych co przebrneli przez tak długiego posta w nagrodę linki do Coolmini z taki stworkami:
http://www.coolminiornot.com/198721
http://www.coolminiornot.com/172211
http://www.coolminiornot.com/198720
i najlepsze: http://www.coolminiornot.com/200530
Ps: jak miałbym więcej kasy to połowe armii bym zastąpił modelami nie-GW, co byłoby płodne dla naszego forumowego tematu o zastępowaniu. W następnej kolejności furie zaminiłbym na succuby. Kolejny paradoks GW, armia demonów bez succubów :D
Przedewszystkim dlatego, że przynajmniej dla mnie wyglądają masakrycznie lepiej niz modele GW, bardziej mrocznie, demonicznie, agresywnie itd. Ja mam nieco inne zdanie na temat WYSIWYGu, mianowicie, chcę grać tym czym lubie, a nie tym co mi dyktuje monopol GW. Jeśli pokusiłem się o konwersję czy wydaniu kilku złotych więcej na model Rackhama czy Priveter to nie dlatego zeby dokupić tonę gs-u i dorobić mu pysk mrówkojada (o zgrozo), cycki czy szczypce kraba, bo tak pokazuje grafika w armybooku. Jeśli coś czymś zastępuję to dlatego ze mi się bardziej podoba, właśnie takie jakie jest.
Dygresja: GW powinno się się dobrze dogadywać z Bethesdą;p oni nawet do Fallouta 3 potrafili kraby z Morrowinda wsadzić ;p
Słownik języka angielskiego tłumaczy słowo Fiend i Fiendish w następującu sposób (korzystałem z angielsko-angielskiego McMillana - nie tego syfu on line - bo tam fiend znaczy demon. No tylko my w ogole gramy demonami, więc ta definicja nas raczej nie urządza). Zatem wracając do tłumaczenia:
"fiend - a very evil person or monster"
"fiendish - for example - a very clever plan or idea but cruel"
"fiendish - very cruel"
I teraz wracając ponownie do obrazu, wizja fiendow z GW wcale nie jest dla mnie ani "cruel", ani "very evil", jest wręcz groteskowa. Jak patrzę na te stworki z Everblight to są agresywne, straszne, złe, dynamiczne. W moim, może spaczonym guście, mogą odgrywać fiendy bez grama gs-u.
Dla tych co przebrneli przez tak długiego posta w nagrodę linki do Coolmini z taki stworkami:
http://www.coolminiornot.com/198721
http://www.coolminiornot.com/172211
http://www.coolminiornot.com/198720
i najlepsze: http://www.coolminiornot.com/200530
Ps: jak miałbym więcej kasy to połowe armii bym zastąpił modelami nie-GW, co byłoby płodne dla naszego forumowego tematu o zastępowaniu. W następnej kolejności furie zaminiłbym na succuby. Kolejny paradoks GW, armia demonów bez succubów :D
Zasadniczo się z tobą zgadzam. Nie jestem jakimś ortodoksem , który nakłada ekskomunikę na wszystkich, którzy wystawiają inne modele niż GW (sam jestem fanem modeli firmy GameZone).
Ale w sytuacji kiedy mamy opis, ilustracje przedstawiające daną istotę powinniśmy trzymać się jakiejś konwencji. Bo jeśli chcesz tworzyć armię Khorna i wystawić Krwiopijcę to modelu drzewca...
Demon danego boga powinien posiadać pewne atrybuty. Jeśli podobają ci się napakowane, rogate, "udupiatory" to znak, że powinieneś grać demonami Khorna.
I w drugą stronę jeśli nie trafia do ciebie klimat wyuzdania, cycków, sado-maso i tym podobne to Slaanesha powinieneś sobie odpuścić
Twoje argumenty prowadzą do miejsca, w którym gracz chce grać elfami ale nie podobają mu się figurki do tej armii i wystawia zamiast nich figóurki orków...
Ale w sytuacji kiedy mamy opis, ilustracje przedstawiające daną istotę powinniśmy trzymać się jakiejś konwencji. Bo jeśli chcesz tworzyć armię Khorna i wystawić Krwiopijcę to modelu drzewca...
Demon danego boga powinien posiadać pewne atrybuty. Jeśli podobają ci się napakowane, rogate, "udupiatory" to znak, że powinieneś grać demonami Khorna.
I w drugą stronę jeśli nie trafia do ciebie klimat wyuzdania, cycków, sado-maso i tym podobne to Slaanesha powinieneś sobie odpuścić
Twoje argumenty prowadzą do miejsca, w którym gracz chce grać elfami ale nie podobają mu się figurki do tej armii i wystawia zamiast nich figóurki orków...
- AeternusJester
- Wałkarz
- Posty: 60
- Lokalizacja: Kraków
No to jest daleko posunięta nadinterpretacja mojej myśli, że ktoś kto gra elfami i wystawia orki. Chodzi mi głównie o to zeby łamać monopol GW i to nie dlatego ze chce zrobić na złość tej firmie tylko dlatego, że mi sie bardziej podobają niektóre modele innych firm. Warhammer jest produktem GW jako system bitewny i raczej nie ma ograniczej zeby stosować podobne figurki w grze. A co do moich preferencji: właśnie bardzo mi się podoba Slaanesh. Tyle ze przedstawione modele z RAckhama i Priveteer sa wg mnie bardziej cruel i evil niż model fienda proponowany przez GW. 3 pary cycków i ryj mrówkojada nie jest dla mnie bynajmniej ucieleśnieniem wizji sado maso czy wyuzdania. Jak juz cos to wolę bardziej takie klimaty:
http://www.coolminiornot.com/store/prod ... 63&xSec=32
http://www.coolminiornot.com/store/prod ... 62&xSec=32
http://mgla.pl/index.php?p=14&&id_k=130 ... j=succubus
http://mgla.pl/index.php?p=14&&id_k=130 ... j=succubus
To, że podobają mi się udupiatory to nie znak ze powinienem grać Khornem, którego zresztą tez lubię. Te linki które podałem w poprzednim poscie pokazują figurki które w odpowiedniej szacie kolorystycznej doskonale pasuje na demony Slaanesha.
http://www.coolminiornot.com/store/prod ... 63&xSec=32
http://www.coolminiornot.com/store/prod ... 62&xSec=32
http://mgla.pl/index.php?p=14&&id_k=130 ... j=succubus
http://mgla.pl/index.php?p=14&&id_k=130 ... j=succubus
To, że podobają mi się udupiatory to nie znak ze powinienem grać Khornem, którego zresztą tez lubię. Te linki które podałem w poprzednim poscie pokazują figurki które w odpowiedniej szacie kolorystycznej doskonale pasuje na demony Slaanesha.
Macie jakiś pomysł na heralda nurgla na palanquinie czy najlepiej kupić epidemiusa?
- AeternusJester
- Wałkarz
- Posty: 60
- Lokalizacja: Kraków
http://www.coolminiornot.com/153247 do konwersji, usunac rury i dorobic kibel
Kto zna stronę Daemonic Legionu link który jest poniżej nikogo nie zaskoczy. Wrzucam ją tutaj bo chciałbym zapytać czy ktoś wie gdzie można kupić takie figurki?
http://www.thedaemoniclegion.com/galler ... ogdor.html
Konkretnie chodzi mi o to co pokazuje na zdjęciu. Potrzebuję jakiegoś koksa na juggera. GW nie oferuje jakichś strasznych figurek jeśli chodzi o ten model
Wie ktoś może skąd wziąść odpowiednie figurki?
http://www.thedaemoniclegion.com/galler ... ogdor.html
Konkretnie chodzi mi o to co pokazuje na zdjęciu. Potrzebuję jakiegoś koksa na juggera. GW nie oferuje jakichś strasznych figurek jeśli chodzi o ten model
Wie ktoś może skąd wziąść odpowiednie figurki?
zna ktos jakis model nadajacy sie na heralda slaanesha? jakas seksowna dupcia albo cos takiego? najlepiej jakby byla gotowa do posadzenia na potworku, bez koniecznosci rozchylania nózek bo steeda mam juz opilowanego i gotowego do posadzenia czegos na góre
Hahaha!!! Dobre !thurion pisze:zna ktos jakis model nadajacy sie na heralda slaanesha? jakas seksowna dupcia albo cos takiego? najlepiej jakby byla gotowa do posadzenia na potworku, bez koniecznosci rozchylania nózek bo steeda mam juz opilowanego i gotowego do posadzenia czegos na góre
Ale uwazaj, bo Ci złe ludzie wypomną ten cytat w najmniej odpowiednim momencie (oczywiscie wycinajac zbedne pierwsze i ostatnie zdanie).