Największy fart i niefart podczas bitwy:P

High Elves

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello

ODPOWIEDZ
Rabsp
Masakrator
Posty: 2445
Lokalizacja: Wrocław

Re: Największy fart i niefart podczas bitwy:P

Post autor: Rabsp »

a to nie jest tak, ze zostaje zawsze ostatni sztandar... ? czy moge sobie wybrac kto z fcg mi zostanie na koncu...?

Awatar użytkownika
Jab
Kradziej
Posty: 924
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jab »

Póki nie deklarujesz ataków w czempiona to on żyje w przeciwieństwie do muzyka i sztandarowego. Lepsze pytanie jest co schodzi pierwsze. Sztandarowy czy muzyk? #-o
Paskudny uśmiech power gamera

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Jab pisze:Lepsze pytanie jest co schodzi pierwsze. Sztandarowy czy muzyk?
Po prostu... wybierasz. To co Twoim zdaniem bardziej się opłaca w danej sytuacji odrzucić, odpada. Trzeba jednak być konsekwentnym i po raz podjętym wyborze, trzymać się go do końca.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Master of reality
Oszukista
Posty: 833
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Master of reality »

Czyli sztandar nie może zejść przed championem? :shock: Przez pól życia wałowałem ludzi
I sold my soul for rock'n roll

Awatar użytkownika
Jab
Kradziej
Posty: 924
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jab »

Pozdrowienia dla wałowanych :lol2:
Mac pisze:
Po prostu... wybierasz. To co Twoim zdaniem bardziej się opłaca w danej sytuacji odrzucić, odpada. Trzeba jednak być konsekwentnym i po raz podjętym wyborze, trzymać się go do końca.
Nieeeee, lepiej wałować ludzi :wink:
Paskudny uśmiech power gamera

Awatar użytkownika
Master of reality
Oszukista
Posty: 833
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Master of reality »

Eeee.... Właśnie przeczytałem swój poprzedni post i się zorientowałem że zamieniłem kolejnością championa i sztandar w poście :oops: Ale to z tego zdziwienia
I sold my soul for rock'n roll

Rabsp
Masakrator
Posty: 2445
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Rabsp »

no i dobra... zabili mi sztandarowego, zostal champion, to wrog ma 100pkt za przejęty sztandar czy nie??

Relosu
Kretozord
Posty: 1869

Post autor: Relosu »

nie =) tak jak z bsb, jezeli zgina w walce, ale oddzial sie nie zlamal, to przeciwnik sztandaru nie zdobywa.

Rabsp
Masakrator
Posty: 2445
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Rabsp »

kiedys slyszalem teorie, ze nie ma takiej mozliwosci zeby zostal champion, a sztandarowy zginal, bo jak ginie sztandarowy, to champion automatycznie podnosi sztandar... walek ?

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

no i dobra... zabili mi sztandarowego, zostal champion, to wrog ma 100pkt za przejęty sztandar czy nie??
Tak, zarówno jeśli zbrejkujesz się w tej jak i w kolejnej turze.
kiedys slyszalem teorie, ze nie ma takiej mozliwosci zeby zostal champion, a sztandarowy zginal, bo jak ginie sztandarowy, to champion automatycznie podnosi sztandar... walek?
Jeżeli ze strzelania tak się rozlosuje, że zostanie tylko czempion, to zostaje tylko on. Ale wróg i tak może zdobyć pkt. za sztandar... :?

Poprawione
Ostatnio zmieniony 27 gru 2009, o 21:29 przez Andrzej, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Elgrond
Wodzirej
Posty: 699
Lokalizacja: Festung Posen

Post autor: Elgrond »

Jak wałek zawsze gram tak ,że sobie wybieram kto ginie i już i zadnego wałka nie ma i u nas wszyscy tak grają. A jest gdzieś to napisane , że zawsze dowódca zostaje ?
a nie lepiej wrzucić do rozpuszczalnika i później szczoteczką?

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Podczas strzelania jest losowanie, kto dostał, zwykli czy czempion. Załóżmy, że jest taka sytuacja. Masz odział 2 SM+sztandar+muzyk+czempion. Trafiają ich 4 strzały. Teraz losujemy kto dostał. Załóżmy, że wsystko poszło w zwykłych, wszystko zraniło, nie zdałeś AS. Wtedy musi zostać czempion.
Gdyby były tylko 3 strzały, które zabiłyby 3 zwykłych SM, wtedy mógłbyś wybrać, kto zostaje, muzyk, czy sztandar.

Inaczej jest w CC. Załóżmy, że masz odział 2 SM+muzyk+sztandar+czempion. Jeżeli przeciwnik zadeklaruje wszystkie ataki w odział (czyli nie będzie deklarował osobno w czempiona) i zabije 4, wtedy nie masz wyboru i musi zostać czempion. Gdyby zabił 3, mógłbyś wybrać, co zostaje, sztandar czy muzyk(ale nie obydwaj, bo czempion musi zostać)

Jest to trochę zawiłe, ale mam nadzieję, że w miarę zrozumiałe :)

Relosu
Kretozord
Posty: 1869

Post autor: Relosu »

champion robi jak za bohatera zeby go zabic w cc musisz to zadeklarowac, a sztandary etc podosi nastepny wojak zastepujacy tego ktory zgina, jednak jezeli mamy FCG a zostal nam sie np champion+zwyklak to mamy do wyboru albo zwyklak trzyma sztandar albo trąbke, jezeli to oddzial SM, z miejsca bym wybral trąbke inaczej jest to super latwe dodatkowe 100pkt dla przeciwnika.

Awatar użytkownika
Szemkel
Chuck Norris
Posty: 662

Post autor: Szemkel »

Rabsp pisze:kiedys slyszalem teorie, ze nie ma takiej mozliwosci zeby zostal champion, a sztandarowy zginal, bo jak ginie sztandarowy, to champion automatycznie podnosi sztandar... walek ?
Był taki temat w dziale zasad. Może zostac czempion, ale w sytuacji kiedy w oddziale był sztandarowy nadal w walce możesz zdobyc sztandar (chyba, że zdobyłes go wcześniej wtedy nie).
Naród polski jest wspaniały! Tylko ludzie kur...

Awatar użytkownika
Ukalez
Falubaz
Posty: 1211
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Post autor: Ukalez »

Andrzej pisze:
no i dobra... zabili mi sztandarowego, zostal champion, to wrog ma 100pkt za przejęty sztandar czy nie??
Jeśli w tej samej turze, w której zabili ci sztandarowego, nie zdasz brejka i uciekniesz, wtedy wróg ma prt. Jeśli zbrejkujesz się w kolejnej, wróg nie dostaje pkt.
Oj, chyba nie :wink: Jeśli wybijesz oddział do nogi to dostajesz punkty i tak samo jak pogonisz championa. Była o tym dyskusja i wyszło na to, że punkty są.
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.

Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"

I love this game... :D

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Oj, chyba nie :wink: Jeśli wybijesz oddział do nogi to dostajesz punkty i tak samo jak pogonisz championa. Była o tym dyskusja i wyszło na to, że punkty są.
Nie sądze aby tak było. Poproszę o linka do tej dyskusji.

Awatar użytkownika
Ukalez
Falubaz
Posty: 1211
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Post autor: Ukalez »

Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.

Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"

I love this game... :D

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

:shock: Gdyby nie to, że głos zabrał Shino, w życiu bym w to nie uwierzył. Sztandar jest tracony, a mimo to pozostaje w odziale #-o

Z tego wynikałoby, że nawet, jak zostanie ze strzelania tylko czempion, to można zdobyć sztandar...

Poprawiam swój post powyżej.

Awatar użytkownika
Ukalez
Falubaz
Posty: 1211
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Post autor: Ukalez »

Ze strzelania to już chyba nie :wink: Cieszę się że udało się wyjaśnić
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.

Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"

I love this game... :D

Awatar użytkownika
Havelock
Kradziej
Posty: 919
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Havelock »

Bitwa w tym tygodniu przeciwko WE:
Oddział 10 SM szarżuje samotnego generała-wardancera, w tym bladelord z talizmanem Loeca którego używa, nie nabijam nic, za to wardancer zabija dwóch (+samobój bladelorda), wygrywa combat i zjada SM. W następnej turze generał się zreflektował nie ma jak się schować a jak niczego nie zrobi to podziurawię go strzałami jak w finałowej scenie filmu "Hero". Szarżuje więc 10 archerów, którzy... nabijają mu jedną ranę w s&s, a drugą w combacie!!! Nie wiem komu bardziej opadła szczęka - mojemu przeciwnikowi czy mnie....
Vivat ASF!!!
Ludvik pisze:Wystawianie np. Black Knightów jako Blood Knightów uważam za osobistą obrazę

ODPOWIEDZ