Alternatywą, nad którą kiedyś myślałem, jest stworzenie 5 list armii. Przy następujących założeniach:
1 - Armie opierają się na mechanice z podręcznika głównego do WFB jeśli chodzi o zasady, ale nie pochodzą ze świata Warhammera (to jest opcja, która nie wykorzystuje w żaden nielegalny sposób IP GW)
2 - Armie bazują na dostępnych figurkach do FB
Przy pięciu army listach byłoby to grywalne, jeśli nie robić tych AL ściśle rasowo (taki podział jak w młotku ale raczej trochę pokombinować (steampunkowy-technologiczny sojusz ludzi, czyli figurki Empire i krasnoludów oraz konkurencyjny sojusz bardziej rycerskiego ludzkiego królestwa z elfami (bazuje na figurkach HE, WE, Bret).
Plusy są takie, że masz wyważone, update'owane zasady turniejowe i możesz wystawić swoją armię w ciekawszej kombinacji. 5 AL jest o niebo łatwiej zrobić i testować, niż kilkanaście. Minusy - to nie jest WFB. Gdyby ktoś coś takiego sensownie zrobił, to mi by się na pewno chciało w to grać, ale nie jestem pewien, czy wiele osób podziela ten sentyment.
Balancing Patch v 1.4
Moderator: Barbarossa
Jankiel zdecydowanie przesadzasz. W rzeczywistości bardzo ciężko byłoby zrobić tak dokładne zasady, aby miało to podpadać pod paragraf. Musiałbys wykorzystać teksty z AB, zdjęcia itd. Istnieje masa sposobów, aby autorskie AB pozostały autorskimi AB. Gdyby tak łatwo było podpadnąć pod paragraf Gamezone by już nie istniał.Jankiel pisze:Faktem jest, że wydanie zasad, które w 90% pokrywają się z zasadmi GW (podział na armie i opisy konkretnych jednostek) jest już wykorzystaniem czyjegoś dzieła w celach komercyjnych. I oprócz odpowiedzialności finansowej jest także karna
Sytuacja, którą opisal Kal Torak może być porównana jedynie z robieniem turniejów (organizowaniem miejsca do gry), ale nie z pisaniem nowego podręcznika. Więc jakiekolwiek wynagrodzenie odpada - nie da się tego zrobić pod stołem na tak dużą skalę.
W każdym bądź razie istnieje masa sposobów aby zorganizować to tak, aby było 100% legalne. Jeden z takich sposobów już zaprezentował Barbarossa ale nie jest to jedyny.
Revening Hordes to oczywiście tylko porównanie i określenie pewnego schematu który zarysował wcześniej Barbarossa pod postacią Revenig Hordes
Ja za to nie widziałem dobrego przykladu oficjalnego AB, który by się nadawał na turniej. Wiele nawet kiepskich Autorskich AB są lepsze niż takie demony czy inne propozycje GW bez ładu i składu. Ale oczywiście gdyby się za turniejowe AB zabrać na poważnie musiałyby stać na wyższym poziomie zarówno od autorskich AB jak i oficjalnych made in GW.Rzymek pisze:Jeszcze nie widziałem dobrego przykładu autorskiego book'a który by sie nadawał na turniej
[/quote]Jankiel pisze:Plusy są takie, że masz wyważone, update'owane zasady turniejowe i możesz wystawić swoją armię w ciekawszej kombinacji. 5 AL jest o niebo łatwiej zrobić i testować, niż kilkanaście. Minusy - to nie jest WFB. Gdyby ktoś coś takiego sensownie zrobił, to mi by się na pewno chciało w to grać, ale nie jestem pewien, czy wiele osób podziela ten sentyment.
Barbarossa można zrobić dobre AL i do wszystkich AB, nie tylko 5 AL. Jak pisałem wcześniej jeśli wyłoży się w odpowiednim temacie kawe na ławe to chętni/y najprawdopodobniej się znajdą. Ewentualne honorarium też można załatwić. Aby wszystko było legalne też da się zrobić bez większego problemu. Jakby nadal były jakieś obiekcje co do legalności to nawet same GW można zapytać o zgodę - nie sądzę aby miały cokolwiek przeciwko, a nawet gdyby miały to można tak to zorganizować by nikt się nie przyczepił. A wracając do honorarium to bardzo możliwe że byłyby osoby skłonne napisać takie AB nawet zadarmo jeśli tylko powstałaby taka inicjatywa.
Dla mnie wszystko rozbija się o kwestię czy LS najzwyklej w świecie zaaprobowałoby taki projekt. Jeśli LS nie chciałoby mieć z tym nic wspólnego, a środowisko byłoby całkowicie przeciwne zbalansowanym zasadom turniejowym to oczywiście nie ma o czym gadać. Ja akurat nie widzę w tym problemu, bo jeśli miałbym dwa rodzaje zasad, jedne gorsze ale z pieczątką GW, a drugie lepsze ale bez pieczątki GW to najzwyklej w świecie wybrałbym opcje drugą
. Ale jeśli jest potrzeba i chęci to nie widzę przeszkód aby tą dyskusje zamienić w czyn. Wszystko jest kwestią czy rzeczywiście chcielibyśmy zagrać w turniejowego i zbalansowanego WFB - albo czy chce się nam spróbować przedsięwziąć takie działanie.Ogólnie chodzi oto, że ciągle psioczymy na booki GW, męczyny sie z CSami i uściśleniami, masami wersji BP, graczy kurwica strzela bo armie na którą wydali ciężkie pieniądze po roku stają się niegrywalne, GW wydaje takie kwiatki, że na turniejach nie da się grać wogóle (sytuacja z demonami i VC) i wiele wiele innych. Sens w tym, że można to wszystko ukrócić o ile jest na to chęć
Nie kumam o co Tobie chodzi Kal_Torak. Chyba nie znasz turniejowej rzeczywistości zbyt dobrze.
Jest w tej chwili 7 wyrównanych armii na zasadach BP+R. Każdą z nich można spokojnie walczyć o wygrania mastera na duże punkty:
Demony
Wampiry
Lizaki
DE
Imperium
Szczury
TK
trochę gorsze armie ale liczą się w stawce
WoCH
HE
WE
Dwarfs
Bretonnia
DoW
CHD
i słabe
Beasty
Ogry
Orki
Nie ma co narzekać, że armie ogrów czy orków są słabsze. Nie ma co na siłę wyrównywać ich szansy z demonami czy lizakami. Zawsze były takie army booki. W 6 edycji były to Dark Elfy a teraz pora na zielonoskórych. BP+R spełnia swoją rolę naprawdę dobrze. Sam gram DoW (i to tylko na duże punkty) i da się tym wygrywać z kazdym. Pisanie Army Booków to moim zdaniem przesada.
pozdrawiam
Jest w tej chwili 7 wyrównanych armii na zasadach BP+R. Każdą z nich można spokojnie walczyć o wygrania mastera na duże punkty:
Demony
Wampiry
Lizaki
DE
Imperium
Szczury
TK
trochę gorsze armie ale liczą się w stawce
WoCH
HE
WE
Dwarfs
Bretonnia
DoW
CHD
i słabe
Beasty
Ogry
Orki
Nie ma co narzekać, że armie ogrów czy orków są słabsze. Nie ma co na siłę wyrównywać ich szansy z demonami czy lizakami. Zawsze były takie army booki. W 6 edycji były to Dark Elfy a teraz pora na zielonoskórych. BP+R spełnia swoją rolę naprawdę dobrze. Sam gram DoW (i to tylko na duże punkty) i da się tym wygrywać z kazdym. Pisanie Army Booków to moim zdaniem przesada.
pozdrawiam
He bym pchnął wyzej;)
Witam dawno nie gralem wiec ten BP to pierwsza wersja jaka czytam 
Rozumiem ze quell animosity na black orkach dziala tylko to z BP, czy najpierw to a pozniej to które jest w kodeksie?
A co do wyrownywania szans to fajnie by bylo extra punkty jak na euro bo zmienianie zasad to chyba troszke za duzo kombinowania. Choc widze ze LS dzielnie kombinuje skoro to juz 4 wersja.
Fisch akurat w DoW wlasnie dzieki zmianie kilku zasad ta armia stala sie bardzo fajna:)
Rozumiem ze quell animosity na black orkach dziala tylko to z BP, czy najpierw to a pozniej to które jest w kodeksie?
A co do wyrownywania szans to fajnie by bylo extra punkty jak na euro bo zmienianie zasad to chyba troszke za duzo kombinowania. Choc widze ze LS dzielnie kombinuje skoro to juz 4 wersja.
Fisch akurat w DoW wlasnie dzieki zmianie kilku zasad ta armia stala sie bardzo fajna:)
Ja bym powiedział,że He i Dwarfy są nad Imperium i Skavenami i zaliczają się do jednych z sześcu najsilniejszych armi czyli:Fisch pisze:Jest w tej chwili 7 wyrównanych armii na zasadach BP+R. Każdą z nich można spokojnie walczyć o wygrania mastera na duże punkty:DemonyWampiryLizakiDEImperiumSzczuryTKtrochę gorsze armie ale liczą się w stawceWoCHHEWEDwarfsBretonniaDoWCHDi słabeBeastyOgryOrki
-Demony
-Wampiry
-Wysokie Elfy
-Jaszczuroludzie
-Krasnoludy
-Mroczne Elfy
Koszmarnie jest być kucharzem na służbie bogów chaosu:
- Nurgl je tylko ser pleśniowy i kiszoną kapustę
- Khorne uwielbia posiekane na plasterki, krwiste steki
- Slaanesh kocha babeczki przygotowywane w ogniu namiętności
- Tzeenth jest za zmianami więc ogłosił strajk głodowy
- Nurgl je tylko ser pleśniowy i kiszoną kapustę
- Khorne uwielbia posiekane na plasterki, krwiste steki
- Slaanesh kocha babeczki przygotowywane w ogniu namiętności
- Tzeenth jest za zmianami więc ogłosił strajk głodowy
Nie no chyba nie zaczniemy teraz przypisywać poszczególnym AB numerków względem ich przegiętości/słabości...
Piszesz Fish, że nie kumasz o co mi chodzi. To nie tak, że ja zmuszam czy żądam aby pisać nowe AB. "Chodzi oto, że mówi się iż gdyby istniał umysł, któremu chciałoby się zrobić porządnego battla, jaki nigdy nie zrobi GW, pozbawionego tych wszystkich problemów i naleciałości GW, WFB stworzonego do gry turniejowej, dobrze zbalansowanego - to napewno w taki bym zagrał, bo na etykietkę GW akurat nie zważam. Byłoby fajnie, ale nikomu by się tego by nie chciało zrobić i wogóle... "
No i dyskusja wynikła z tego, że ja poprostu uważam - nawet nie - jestem przekonany, że jest to jak najbardziej możliwe o ile tego "chcemy". Chodzi oto, że nie jest to w sferze "fantazji" i "marzenia", że posiada to realne szanse i możliwości powodzenia.
W zasadzie chodzi mi tylko oto
Piszesz Fish, że nie kumasz o co mi chodzi. To nie tak, że ja zmuszam czy żądam aby pisać nowe AB. "Chodzi oto, że mówi się iż gdyby istniał umysł, któremu chciałoby się zrobić porządnego battla, jaki nigdy nie zrobi GW, pozbawionego tych wszystkich problemów i naleciałości GW, WFB stworzonego do gry turniejowej, dobrze zbalansowanego - to napewno w taki bym zagrał, bo na etykietkę GW akurat nie zważam. Byłoby fajnie, ale nikomu by się tego by nie chciało zrobić i wogóle... "
No i dyskusja wynikła z tego, że ja poprostu uważam - nawet nie - jestem przekonany, że jest to jak najbardziej możliwe o ile tego "chcemy". Chodzi oto, że nie jest to w sferze "fantazji" i "marzenia", że posiada to realne szanse i możliwości powodzenia.
W zasadzie chodzi mi tylko oto
Pewnie że posiada realne szanse, dajcie mi krate piwa a rozpiszę wam wszystkie Army booki!
W dodatku będą prawie zbalansowane
Ale na serio.
BP miało być obostrzeniem dla demonów oraz wampirów i pewnie też magii.
Wyszło tak, że nie dość, że troszke te armie przycięto to w bonusie oberwały inne - słabiej lub mocniej, a niektóre otrzymały bonusa.
Następnie była mowa o tym iż BP z czasem będzie wycofywany - wraz z wydawaniem kolejnych armii, no a teraz mamy jakąś pobudkę na pisanie AL?
Spoko piszcie, a potem wydajcie grę, najlepiej nazwijcie ją tak "z polska" Polhamer...
Eh.
To że mamy do czynienia z 2-3 armiami słabszymi, 2 silniejszymi i teoretycznie 10 które są w miarę podobne to nie ma co bić się w pierś, ściskać suty i mówić że my to ZROBIMY LEPIEJ
tak jak z E-ZINEM BP..................... HAAHAHAHAH (bez obrazy dla autorów).
Ważne jest że mamy chyba w miarę sprawnie funkcjonującą ligę, życie battlowe w klubach i na turniejach, mastery...
Jak chcecie coś dodać orkom to dajcie im regenerkę za 35 punktów i gwarantuję że każdy gracz orczy będzie ją dawał dla swojego herosa... ogrom najlepiej też... i po kłopocie.
Bo tak naprawdę jeśli chcielibyście balansować np. orki to:
Należałoby z kosmosy wyciągnąć jakieś zasady dla herosów goblinów - bo są żenujący i sobą nic nie przedstawiają... np. że szczególnie zajebisty lord NG na sqigu nie może dołączać do regimentu SH - a mógłby przez to cos im dawać...
Zwykli herosi orków i dzikich orków w ogóle nie są wystawiani - bo po co jak ma się czarnucha......
Prosiaki są za drogie,
S.N.O.T za mało pruje, powinno być 3k6
Black orki powinny mieć ITP albo stubborn albo to i to - a co....
Koncert życzeń dowolny!!!!!!!!!!
W dodatku będą prawie zbalansowane
Ale na serio.
BP miało być obostrzeniem dla demonów oraz wampirów i pewnie też magii.
Wyszło tak, że nie dość, że troszke te armie przycięto to w bonusie oberwały inne - słabiej lub mocniej, a niektóre otrzymały bonusa.
Następnie była mowa o tym iż BP z czasem będzie wycofywany - wraz z wydawaniem kolejnych armii, no a teraz mamy jakąś pobudkę na pisanie AL?
Spoko piszcie, a potem wydajcie grę, najlepiej nazwijcie ją tak "z polska" Polhamer...
Eh.
To że mamy do czynienia z 2-3 armiami słabszymi, 2 silniejszymi i teoretycznie 10 które są w miarę podobne to nie ma co bić się w pierś, ściskać suty i mówić że my to ZROBIMY LEPIEJ
tak jak z E-ZINEM BP..................... HAAHAHAHAH (bez obrazy dla autorów).
Ważne jest że mamy chyba w miarę sprawnie funkcjonującą ligę, życie battlowe w klubach i na turniejach, mastery...
Jak chcecie coś dodać orkom to dajcie im regenerkę za 35 punktów i gwarantuję że każdy gracz orczy będzie ją dawał dla swojego herosa... ogrom najlepiej też... i po kłopocie.
Bo tak naprawdę jeśli chcielibyście balansować np. orki to:
Należałoby z kosmosy wyciągnąć jakieś zasady dla herosów goblinów - bo są żenujący i sobą nic nie przedstawiają... np. że szczególnie zajebisty lord NG na sqigu nie może dołączać do regimentu SH - a mógłby przez to cos im dawać...
Zwykli herosi orków i dzikich orków w ogóle nie są wystawiani - bo po co jak ma się czarnucha......
Prosiaki są za drogie,
S.N.O.T za mało pruje, powinno być 3k6
Black orki powinny mieć ITP albo stubborn albo to i to - a co....
Koncert życzeń dowolny!!!!!!!!!!
To masz kolego bardzo oryginalne poglądyZelgadis pisze:
Ja bym powiedział,że He i Dwarfy są nad Imperium i Skavenami i zaliczają się do jednych z sześcu najsilniejszych armi czyli:
-Demony
-Wampiry
-Wysokie Elfy
-Jaszczuroludzie
-Krasnoludy
-Mroczne Elfy
.Bogins problem w WFB nie zawęża się tylko do kilku słabszych armii i kilku przegiętych. Ta dyskusja je pewnym wynikiem rozważań czy też refleksji na temat tego jak bardzo WFB jest dobrym systemem, w który gramy mimo jego licznych wad i pewnych kontrowersyjnych działań firmy ten system wydający. Jest to jednocześnie wynik rozważań na ile ten system byłby lepsze (2, 5, 10, 20...), gdyby posiadał nie kilka lub połowę jednostek grywalnych w armii a wszystkie, gdyby był dostosowany do gry turniejowej, gdyby z rozpisek dało się wyciągnąć znacznie więcej najróżniejszych kombinacji, gdyby zasady były lepiej napisane, nie miały tak wielu dziur i nie były ze sobą sprzeczne, gdyby jednostki posiadały adekwatny koszt do tego co potrafią, gdyby wogóle istniał pewien schemat punktowy jakim by musieli się kierować autorzy, gdyby autorzy AB nie kierowali się wyłącznie swoją wybujałą fantazją w tworzeniu podręczników do armii, gdyby AB posiadały odpowiednie playtesty, gdyby autorzy WFB wogóle mieli jakieś szersze pojęcie o grze turniejowej i tworząc AB mieli na uwadze już inne wydane AB, gdyby i gdyby...tak do znudzenia . WFB począwszy od I edycji ma za sobą już ze 20 lat czy nawet więcej. To 20+ lat playtestów i setki tysięcy jak nie miliony stoczonych gier. To kopalnia wiedzy, dzięki której możnaby tą grę wydać "poprawnie". Sęk w tym, że firma nie korzysta z tego ogromu materiałów i doświadczeń. Nie chce lub nie potrafi. Stąd czasem człowiek się zastanawia o ile ta gra lepiej by wyglądała lepiej napisana, skoro tak niedopracowana tak bardzo wciąga i się podoba. Osobiście chętnie bym chciał móc zagrać w lepiej napisany WFB, podobnie jak większość graczy WFB. Jestem świadomy, że raczej GW tego nie zrobi skoro nie jest wstanie od I edycji do dziś. Ciekawie byłoby zagrać na AB "poprawnie napisane" jako chociażby dobrowolna alternatywa gotowa do pobrania. Spróbować zagrać na takich zasadach na turnieju i zobaczyć o ile ciekawiej się gra w WFB w oparciu o dobrze napisane AB.
Pytanie czy Wy też nie chcielibyście spróbować zagrać w takiego WFB? Chociażby z ciekawości
. WFB począwszy od I edycji ma za sobą już ze 20 lat czy nawet więcej. To 20+ lat playtestów i setki tysięcy jak nie miliony stoczonych gier. To kopalnia wiedzy, dzięki której możnaby tą grę wydać "poprawnie". Sęk w tym, że firma nie korzysta z tego ogromu materiałów i doświadczeń. Nie chce lub nie potrafi. Stąd czasem człowiek się zastanawia o ile ta gra lepiej by wyglądała lepiej napisana, skoro tak niedopracowana tak bardzo wciąga i się podoba. Osobiście chętnie bym chciał móc zagrać w lepiej napisany WFB, podobnie jak większość graczy WFB. Jestem świadomy, że raczej GW tego nie zrobi skoro nie jest wstanie od I edycji do dziś. Ciekawie byłoby zagrać na AB "poprawnie napisane" jako chociażby dobrowolna alternatywa gotowa do pobrania. Spróbować zagrać na takich zasadach na turnieju i zobaczyć o ile ciekawiej się gra w WFB w oparciu o dobrze napisane AB. Pytanie czy Wy też nie chcielibyście spróbować zagrać w takiego WFB? Chociażby z ciekawości
a ja bym sobie chetnie zagrał własnie takimi 5 armiami jak napisał Barbarossa, taki warcraft 
wcale nie
no chyba, zeby zrobić taki team jak masters of warhammer: w skąłdzie demony, VC, lizaki, DE i inne takie
wtedy to tak
Ale ogólnie ciekawe by to było, szkoda, że nie realne.
Fajnie tak 4 bolce, 3x10 glade guardów, jakieś lance bretońskie
Bądz 2 czołgi, pare klop krasnoludzkich, rycerstwo w corze z kusznikami krasnoludzkimi
no chyba, zeby zrobić taki team jak masters of warhammer: w skąłdzie demony, VC, lizaki, DE i inne takie
wtedy to tak
Ale ogólnie ciekawe by to było, szkoda, że nie realne.
Fajnie tak 4 bolce, 3x10 glade guardów, jakieś lance bretońskie
Bądz 2 czołgi, pare klop krasnoludzkich, rycerstwo w corze z kusznikami krasnoludzkimi
Sory ale gra jest tym ciekawsza im wiecej roznorodnych armii w niej jest. 
Mysle, ze rozwiazaniu Barbarossy nie mozna zarzucic braku roznorodnosci.
Dobrze napisane 5 AL to wiecej, niz 5 wystawialnych kombinacji -> kto mowi, ze ten steampunkowo-technologiczny sojusz dawalby rade wylacznie na czolgach i klopach?
Dobrze napisane 5 AL to wiecej, niz 5 wystawialnych kombinacji -> kto mowi, ze ten steampunkowo-technologiczny sojusz dawalby rade wylacznie na czolgach i klopach?