Border Princes

Cacy,cacy

Ale nie w moim guście - wolę jak rycerstwo imperialne wygląda jednolicie - jak zakon.
Twoja ekipa kojarzy mi się bardziej z bretonią.

Mimo to uważam, że przyjemne malowanie, śliczne podstawki i oryginalne wykonanie.
Oby więcej takich oddziałów na stołach

Tyle tych kolorowych farbek się wala po stole, mają się zmarnować?
Założenie było takie, że Ostlandzka Liga Rycerska to luźne stowarzyszenie szlachty, skrzyknięte przez jakiegoś ambitnego kapłana Sigmara. Pewnie wielu z tych rycerzy należy lub należało do jakiś innych zakonów, ale trudna sytuacja w prowincji zmusiła do takich rozwiązań.
Tak sobie ubzdurałem

EDIT: Poza tym, często proksuję nimi Bretończyków

Przed Państwem mistrz Henrich, niezależny łowca czarownic. Niestrudzony pogromca wrogiej magii, w wolnych chwilach walczący o otwarcie zawodów zamkniętych (zajadły przeciwnik licencji inkwizytorskich i taksówkarskich ).




Niestety nie doczekałem się na dobre słońce do robienia zdjęć. W rzeczywistości się tak nie błyszczy i wygląda lepiej... trochę.

Wyszedł bardzo fajnie, o czym już Ci pisałem
Btw, wystaw go w konkursie Play Mini Of The Month

Bardzo fajnie pomalowany. GJ!
Kolor płaszcza mógłby być inny, no ale to już wola malarza.

Jest wporzo , a że się trochę błyszczy - pewnie od nowości

Czterdzieści, ta liczba będzie mi się śnić po nocach. Pomalowanie tylu właśnie halabardników zajęło mi ostatnie klika(naście) miesięcy. Międzyczasie zmienił się podręcznik do Imperium, ja zdążyłem zawalić kolejny rok studiów, a premier naszego kraju... no, tylko on się niestety nie zmienił

Połowa figurek była pomalowana już dość dawno temu - http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=787273#p787273, ale teraz możecie oglądnąć pełną hordę w całej okazałości, indżoj.

piękne chciałbym mieć taki regiment...

Wygląda fantastycznie

A po co ci studia? Mało w tym kraju wykształconych bezrobotnych?

Modele i malowanie podobają mi się

Tyle ładnych modeli akurat teraz, kiedy nie ma jak skrzyżować ostrzy...

Przegląd artylerii
Powoli przystosowuję moje Imperium do nowych realiów. Jednym z zabiegów było pomalowanie drugiego działa, oraz odgrzebanie pokrytego warstwą kurzu hellblastera. Jego miejsce w szafce zajęły zaś moździerze – szczególnie metalowy świetnie nadaje się na przycisk do papieru. Zjeżdżaj na półkę kupo żelastwa...

Skleciłem też ekipę 10 kanonierów, w sam raz by obsadzić 3 maszyny i kogoś mianować inżynierem. Jedni wyszli gorzej, inni lepiej, ale oceńcie sami

Dla mnie bardzo fajnie to wyszło. Jeśli miałbym mieć uwagi, to imho przydałby się jakiś lekki metaliczny drybrush na lufach dział i trochę by można popracować nad drewnem beczek - odcinają się one na niekorzyść od reszty... Drewno na kołach maszyn też byś mógł dodatkowo pociągnąć jakąś ochrą np...

Świetne pomalowane figurki Maszyny podobają mi się najbardziej

Na starość mi odbija i zaczynam znów się bawić w malowanie Warhammerów, to jest straszne, zabijcie mnie
Matko, ostatnią rzecz wrzuciłem tu 7,5 lat temu

Dorwałem taki uroczy model na Allegro,
bo co jest lepsze niż dziewczyny z wielkimi mieczami? (nie odpowiadajcie)

Powrót do Warhammera to fajna sprawa
Sam model do mnie nie przemawia, jakiś mało Warhammerowy
Graty za kolejny malunek

Flinsh pisze: ↑8 maja 2020, o 13:54 Powrót do Warhammera to fajna sprawa
Sam model do mnie nie przemawia, jakiś mało Warhammerowy

Ta figurka ma aż dwie czaszki na ornamentach - przecież nie ma nic bardziej Warhammerowego!