KULTOWISKO 20/02/2010 Warszawa pre Bazyliszek
Re: KULTOWISKO 20/02/2010 Warszawa pre Bazyliszek
Wyniki. Dajcie wyniki.
Warhammer to gra wyobraźni. Grajmy karteczkami.
Gracz Małe Suma
Darek Polit 5672 51
Bartys(Kalarepa) 4235 47
Shinux 3696 45
Mdłości Zakrzewski 3659 44
Mariusz Kozieł 2616 42
Bartek Białowąs 3078 41
Jan Bodzioch 2387 41
Michał Kołakowski 2746 40
Zbigniew Łobocki 1976 38
Piotr Wald 1512 38
Robson 2380 37
Marian 1555 36
Adam Zielony 1092 35
Krauze Paweł 929 35
Szwentas 1203 34
Djuk 911 33
Semi 777 33
Bartłomiej Tętowski 1150 32
Jakub Skibicki 387 32
Maciek Bogusławski 156 32
Olo Krupski 144 32
Maciek Kawończyk 729 31
Jasiuuu 556 31
Rafał Macias 449 31
><> 2644 30
Tomasz Szwedow 1375 30
jacek Kaczmarski 403 30
Krzysztof Żelaźnicki -408 30
Konrad Jabłoński -1613 29
Stanisław Shainer 2478 28
Damian Domińczak -298 28
Kielon -794 27
Aleksander Międzija -1640 26
Patryk Lenart -1110 25
Błażej Soćko -1169 25
Potr Kozłowski -1391 25
Marcin Korpalski -3260 25
Mateusz Pudzianowski -2371 24
Manfred -1222 23
Grzegorz Oleksik -1807 23
Daniel Moczulski -2212 23
Tomasz Drogosiewicz -1862 22
Michał Miszczak -3164 16
Paweł Gąsiewski -3637 16
Marek "Władca Slejwów" Golan -3688 15
Darek Olczak -3641 13
Artur Siemianowski -4732 12
Wysocki Maciek -5005 10
Mateusz Czaja -5905 8
Darek Polit 5672 51
Bartys(Kalarepa) 4235 47
Shinux 3696 45
Mdłości Zakrzewski 3659 44
Mariusz Kozieł 2616 42
Bartek Białowąs 3078 41
Jan Bodzioch 2387 41
Michał Kołakowski 2746 40
Zbigniew Łobocki 1976 38
Piotr Wald 1512 38
Robson 2380 37
Marian 1555 36
Adam Zielony 1092 35
Krauze Paweł 929 35
Szwentas 1203 34
Djuk 911 33
Semi 777 33
Bartłomiej Tętowski 1150 32
Jakub Skibicki 387 32
Maciek Bogusławski 156 32
Olo Krupski 144 32
Maciek Kawończyk 729 31
Jasiuuu 556 31
Rafał Macias 449 31
><> 2644 30
Tomasz Szwedow 1375 30
jacek Kaczmarski 403 30
Krzysztof Żelaźnicki -408 30
Konrad Jabłoński -1613 29
Stanisław Shainer 2478 28
Damian Domińczak -298 28
Kielon -794 27
Aleksander Międzija -1640 26
Patryk Lenart -1110 25
Błażej Soćko -1169 25
Potr Kozłowski -1391 25
Marcin Korpalski -3260 25
Mateusz Pudzianowski -2371 24
Manfred -1222 23
Grzegorz Oleksik -1807 23
Daniel Moczulski -2212 23
Tomasz Drogosiewicz -1862 22
Michał Miszczak -3164 16
Paweł Gąsiewski -3637 16
Marek "Władca Slejwów" Golan -3688 15
Darek Olczak -3641 13
Artur Siemianowski -4732 12
Wysocki Maciek -5005 10
Mateusz Czaja -5905 8
Highborn Elves Only!
Szkoda tylko tej drugiej bitwy i straty 1200 pkt w jednej turze. Pozdro dla wszystkich i do zobaczenia na kolejnym turze.
Jak nie obetną, to po Euro.bless pisze:Stasiu, widzę, ciśnie tymi bestiami do oporu.
Ciekawe, kiedy się znudzi....
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
Co by nie mówić jeśli grać HE na Bazyliszku to tylko na BoH; przerzut z Shinuxa jest po prostu bezcenny. Tak więc tym razem smok musiał zostać na półeczce.
Na turnieju miałem zamiar potestować rozpę, która w planach miała być na Bazyliszka:
Arcymag z BoH
Bsb z bannerem odporności na magię
Noble puszka
Caddy
2x 10 łuczników
6 PG z BoS, czempion ze Skeinsilver
20 WL odpornych na psychologię z magicznymi atakami
2x 5 DP
2x bolce
2x cannon DoW
1 bitwa:
Jasiuuu i WoC
Nie ma co ukrywać taka rozpa jak moja to najgorszy z możliwych pairingów dla WoC na Smoku z Infernalem. Moi odporni na magię WL wraz z ukrytymi w nich herosami stanowili klocek wart ponad 1100 pkt, którego Jasiu zupełnie nie miał jak ruszyć. Już w pierwszej turze nieśmiała ofensywa WoC załamała się zupełnie. Całą resztę gry Smok i rycerze Chaosu uciekali, arcymag próbował ich dorwać a reszta śmiecia Chaosu była czyszczona ze stołu.
14-6
2 bitwa:
Kalesoner i hordowe WE
Kalesoner wystawił 150 modeli - właściwe same driady i łucznicy, w ramach urozmaicenia działka DoW i 2x lekka kawaleria. Właściwie każdy oddział w granicach 100-120 pkt i jakieś 15 wystawień. Przy takiej ilości jednostek i ostrzału pozostała jedynie defensywa i próba siania pożogi zaklęciami. Tu sukces mogła mi zapewnić magia i wynikające z niej testy paniki. Wybrałem Lore of Fire i zaczęliśmy.
Generalnie wszystko było pod kontrolą i w efekcie padł remisowy wynik. Shinuxa straciłem już w 2 turze, ale na szczęście arcymag nie robił żadnych psikusów. Taka rozpa WE jest stworzona do remisowania tudzież neutralizowania MSU, ale wydaje mi się, że przeciwko specyficznym armiom (patrz Imperium 2+4+1) może mieć szalenie ciężko.
10-10
3 bitwa:
Marian i DoC
Druga w życiu bitwa przeciw DoC. Znowu musiałem kitrać się w rogu i grać na remis. Przeciwnik miał w rozpie Bloodletterów jako zapchajdziurę, duże Horrory, małe horrory, 6 flajmerów, 2x pieski, heralda khorna i tzentcha oraz Bladego. W ciągu pierwszych 2 tur mojemu przeciwnikowi weszły dwa razy kometki na IF i zaczęło mi się robić ciepło. Na dodatek przez swoje gapiostwo straciłem Shinuxa w trzeciej turze. Na szczęście potem zaczęło iść dużo lepiej. Począwszy od czwartej tury mój przeciwnik zaczął się wycofywać (nie miał jak ruszyć klocka WL zasłaniającego całą resztę mojej armii) ja próbowałem czarami i ostrzałem odzyskać stracone pkt-y. Idealna okazja ku temu miała miejsce gdy przeciwnik wystawił oddział piesków z heraldem na flank shot, ale działko zrobiło mi psikusa i się wysadziło. Pocieszam się, że pewnie nawet przy udanym trafieniu wyszłyby demonom wardy.
8-12
Ogólnie z rozpy jestem zadowolony. Klocek odpowiednio wyekwipowanych 20 WL to moc, którą ciężko ruszyć. Brakuje trochę lekkiego śmiecia, który mógłby obcinać wrogowi marsz i go redirectować, no ale w tej dziedzinie w ogóle HE obsysają. Z drugiej stroni tacy np. Ellyrianie rację bytu mieliby tylko w pierwszej bitwie; w pozostałych dwóch zostaliby bezlitośnie wymieceni, chyba że by się non stop kitrali. Tak więc to zadanie chcąc nie chcąc muszą spełniać DP. Zastanawiam się jeszcze nad bohaterem puszką na steedzie. W sumie podczas bitew robił niewiele a za zaoszczędzone za niego pkt-y można dokupić trochę PG i zrobić z nich solidny klocuszek. Z drugiej strony na pewno można nim wykonać fajne zagrywki przy nieuważnym graczu.
Dzięki organizatorom za turniej a przeciwnikom za bitwy.
Na turnieju miałem zamiar potestować rozpę, która w planach miała być na Bazyliszka:
Arcymag z BoH
Bsb z bannerem odporności na magię
Noble puszka
Caddy
2x 10 łuczników
6 PG z BoS, czempion ze Skeinsilver
20 WL odpornych na psychologię z magicznymi atakami
2x 5 DP
2x bolce
2x cannon DoW
1 bitwa:
Jasiuuu i WoC
Nie ma co ukrywać taka rozpa jak moja to najgorszy z możliwych pairingów dla WoC na Smoku z Infernalem. Moi odporni na magię WL wraz z ukrytymi w nich herosami stanowili klocek wart ponad 1100 pkt, którego Jasiu zupełnie nie miał jak ruszyć. Już w pierwszej turze nieśmiała ofensywa WoC załamała się zupełnie. Całą resztę gry Smok i rycerze Chaosu uciekali, arcymag próbował ich dorwać a reszta śmiecia Chaosu była czyszczona ze stołu.
14-6
2 bitwa:
Kalesoner i hordowe WE
Kalesoner wystawił 150 modeli - właściwe same driady i łucznicy, w ramach urozmaicenia działka DoW i 2x lekka kawaleria. Właściwie każdy oddział w granicach 100-120 pkt i jakieś 15 wystawień. Przy takiej ilości jednostek i ostrzału pozostała jedynie defensywa i próba siania pożogi zaklęciami. Tu sukces mogła mi zapewnić magia i wynikające z niej testy paniki. Wybrałem Lore of Fire i zaczęliśmy.
Generalnie wszystko było pod kontrolą i w efekcie padł remisowy wynik. Shinuxa straciłem już w 2 turze, ale na szczęście arcymag nie robił żadnych psikusów. Taka rozpa WE jest stworzona do remisowania tudzież neutralizowania MSU, ale wydaje mi się, że przeciwko specyficznym armiom (patrz Imperium 2+4+1) może mieć szalenie ciężko.
10-10
3 bitwa:
Marian i DoC
Druga w życiu bitwa przeciw DoC. Znowu musiałem kitrać się w rogu i grać na remis. Przeciwnik miał w rozpie Bloodletterów jako zapchajdziurę, duże Horrory, małe horrory, 6 flajmerów, 2x pieski, heralda khorna i tzentcha oraz Bladego. W ciągu pierwszych 2 tur mojemu przeciwnikowi weszły dwa razy kometki na IF i zaczęło mi się robić ciepło. Na dodatek przez swoje gapiostwo straciłem Shinuxa w trzeciej turze. Na szczęście potem zaczęło iść dużo lepiej. Począwszy od czwartej tury mój przeciwnik zaczął się wycofywać (nie miał jak ruszyć klocka WL zasłaniającego całą resztę mojej armii) ja próbowałem czarami i ostrzałem odzyskać stracone pkt-y. Idealna okazja ku temu miała miejsce gdy przeciwnik wystawił oddział piesków z heraldem na flank shot, ale działko zrobiło mi psikusa i się wysadziło. Pocieszam się, że pewnie nawet przy udanym trafieniu wyszłyby demonom wardy.
8-12
Ogólnie z rozpy jestem zadowolony. Klocek odpowiednio wyekwipowanych 20 WL to moc, którą ciężko ruszyć. Brakuje trochę lekkiego śmiecia, który mógłby obcinać wrogowi marsz i go redirectować, no ale w tej dziedzinie w ogóle HE obsysają. Z drugiej stroni tacy np. Ellyrianie rację bytu mieliby tylko w pierwszej bitwie; w pozostałych dwóch zostaliby bezlitośnie wymieceni, chyba że by się non stop kitrali. Tak więc to zadanie chcąc nie chcąc muszą spełniać DP. Zastanawiam się jeszcze nad bohaterem puszką na steedzie. W sumie podczas bitew robił niewiele a za zaoszczędzone za niego pkt-y można dokupić trochę PG i zrobić z nich solidny klocuszek. Z drugiej strony na pewno można nim wykonać fajne zagrywki przy nieuważnym graczu.
Dzięki organizatorom za turniej a przeciwnikom za bitwy.
http://manticblog.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
KINGS OF WAR FULL BETA ARMY LISTS AND MAGIC ITEMS LIST: https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... /htmlview#
KINGS OF WAR ARMY BUILDER BETA: http://kow2.easyarmy.com/
Z bitew miałem 40 po prostu stołu nie odniosłembless pisze:Stasiu, widzę, ciśnie tymi bestiami do oporu.
Ciekawe, kiedy się znudzi....
Ważne że żadnej bitwy nie przegrałem 
:DA w bestie się coraz bardziej wkręcam to prawie jakby zaczynał przygodę WFB od początku
pozdro
Nieźli z nas anarchiściCrusader pisze:Z bitew miałem 40 po prostu stołu nie odniosłembless pisze:Stasiu, widzę, ciśnie tymi bestiami do oporu.
Ciekawe, kiedy się znudzi....
A w bestie się coraz bardziej wkręcam to prawie jakby zaczynał przygodę WFB od początku
pozdro
Swoją drogą byłem pewien, ze odniesiesz stół z Shinuxem bo ja się śpieszyłem do domu!
no bo niby jest 10zł w innych miastach dlatego na narbutta 15zł w tym standard zerowy, nawet blatów brakowalo na pierwszą bitwę, o krzesłach nie wspominając.
Dla porównania
Białystok 3zł w tym kawa
dlatego na narbutta 15zł w tym standard zerowy, nawet blatów brakowalo na pierwszą bitwę, o krzesłach nie wspominając.Dla porównania
Białystok 3zł w tym kawa
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
Ja tu czegoś nie rozumiem.
Przecież nikt nie jest zmuszany by brać udział w turnieju za 15 blach. Skoro jest za drogo to trzeba wyzyskiwaczy ukarać i nie przyjść, albo zrobić tydzień wcześniej lub później turniej za 5 zł i zniszczyć ich w zdrowej konkurencji.
Przecież nikt nie jest zmuszany by brać udział w turnieju za 15 blach. Skoro jest za drogo to trzeba wyzyskiwaczy ukarać i nie przyjść, albo zrobić tydzień wcześniej lub później turniej za 5 zł i zniszczyć ich w zdrowej konkurencji.
ja jeśli tylko czas pozwoli i chęci będą to wpadnę do Was.
edit:
Co do wysokości wejściówek. Nie wiem czy były jakieś nagrody dla zwycięzców, ale przy 50 osobach to zdecydowanie mozna było wejściówkę obniżyć do 10 PLNa.
edit:
Co do wysokości wejściówek. Nie wiem czy były jakieś nagrody dla zwycięzców, ale przy 50 osobach to zdecydowanie mozna było wejściówkę obniżyć do 10 PLNa.
Skupuje 5 edycyjne modele Bretończyków.
Płacisz za przywilej grania w centrum wszechświata, wszak:no bo niby jest 10zł w innych miastach dlatego na narbutta 15zł
takie duże lokale na których jest pełno ludzi są świetna sprawą! Są czymś co zdarza się chyba tylko w Warszawie
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
no i znowu Jeźdzcy wymislili zajebisty patent na ustawianie Ligi, ist krieg !Dębek pisze:Poza orgami, którzy zaczną wygrywać wszystkie lokale.Crusader pisze:Ja tylko mówię, że blatu nie odniosę
pozdro