Makieciarskie Stryjchuck'a wypociny
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Re: Makieciarskie Stryjchuck'a wypociny
Porządna robota, tutek przyzwoity, prosta metoda dająca zadowalające efekty.
Zasadniczo zależało mi na wadze, więc gips nie wchodził w grę bo raz, że się kiepsko obrabia a dwa, że jest za ciężki. Ścianę od lewej robiłem jaką pierwszą więc kiepsko wyszła (zdecydowanie do poprawki). Efekt robocizny jak dla mnie więcej niż "zadowalający"
Na żywo wygląda to znacznie lepiej, a myślę, że już na samym końcu będzie się prezentowało o wiele wiele lepiej
Pozdro


Pozdro
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 951
- Lokalizacja: Syrenogród
Bardzo fajnie. Prosto, tanio, ograniczenia tylko wyobraźni.Stryju pisze:Co powiecie na takie cegiełki (kamienie)
Cały etap tworzenia na blogu

Tylko może rozważ, czy nie warto byłoby przełamać monotonię szarości jakimś gdzieniegdzie brązowym/beżowym kamieniem. Poszukaj fotek lub w naturze bruku (układanego nie z kostki bazaltowej, tylko z różnokolorywch kamieni).
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
Też o tym myślałem, ale bałem się spaprać robotę. Może jutro zrobię małą próbkę i jak będzie ok to pomaluje kilka cegiełek na dotychczasowych ścianach.czy nie warto byłoby przełamać monotonię szarości jakimś gdzieniegdzie brązowym/beżowym kamieniem
A tak ogólnie to inspirację czerpałem ze stronki http://gidian-gelaende.de
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 951
- Lokalizacja: Syrenogród
A z czego miały być te dachówki ? No bo to chyba powinien być punkt wyjścia.Stryju pisze:A oto część domu-dobudówka. Moglibyście doradzić na jaki kolor maznąć dachówki? Niebieski pasowałby, czy może zielony? Albo jakiś inny?
Jak robisz imitację ceramicznych, to zasadniczo zostawiasz w kolorze "ceglastym", chyba że to budowla pałacowa - możnego stac było na fundnięcie sobie barwionych, to malujesz na wszystkie kolory tęczy. Ale jeśli łupek, albo gonty, to Ci zostają szarości.
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 951
- Lokalizacja: Syrenogród
Za duże kamienie w stosunku do pól między belkami.
Poza tym, czy oni docinali te kamienie tarczówką, żeby tak ładnie połówki pasowały do belek?
Widię juz mieli ?
Tutaj zostawiłbym klasyczne wykończenie pól, czyli tynk. A jak Ci się podoba rzeźbienie, to może w następnym budynku zrób z kamieni parter (bez żadnych belek), a piętro szachulcowe (potocznie zwane pruskim murem) czyli belki i tynk.
Poza tym, czy oni docinali te kamienie tarczówką, żeby tak ładnie połówki pasowały do belek?


Tutaj zostawiłbym klasyczne wykończenie pól, czyli tynk. A jak Ci się podoba rzeźbienie, to może w następnym budynku zrób z kamieni parter (bez żadnych belek), a piętro szachulcowe (potocznie zwane pruskim murem) czyli belki i tynk.
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
A ja wiem czy tam mieli czy nie mieli?Tiger Brown pisze:Za duże kamienie w stosunku do pól między belkami.
Poza tym, czy oni docinali te kamienie tarczówką, żeby tak ładnie połówki pasowały do belek?Widię juz mieli ?
![]()


No właśnie te rzeźbienie mi się spodobało i chyba w tym trochę teraz "posiedzę".Tiger Brown pisze:Tutaj zostawiłbym klasyczne wykończenie pól, czyli tynk. A jak Ci się podoba rzeźbienie, to może w następnym budynku zrób z kamieni parter (bez żadnych belek), a piętro szachulcowe (potocznie zwane pruskim murem) czyli belki i tynk.
Zajedwabiste!
ale przybrudź troszkę te cegły bo wygladają jak z innej bajki trochę. fajnego klimatu dodalaby jakas zaschnieta krew, spalenizna itp.
A co do dachówek, to popieram Rastiego. wyszarz, wybrudź i minimalnie zwiększ głębię cienia, bo wygladaja troche jak plastikowe 'dachówki' z OBI
a przy kolejnych dachach nie przyklejaj kilku - ze niby spadły
ale przybrudź troszkę te cegły bo wygladają jak z innej bajki trochę. fajnego klimatu dodalaby jakas zaschnieta krew, spalenizna itp.

A co do dachówek, to popieram Rastiego. wyszarz, wybrudź i minimalnie zwiększ głębię cienia, bo wygladaja troche jak plastikowe 'dachówki' z OBI

a przy kolejnych dachach nie przyklejaj kilku - ze niby spadły
